Wtorek, 7 kwietnia 2020

¨Usługi społeczne w nowych zamówieniach publicznych¨
¨Unieważnienie postępowania z uwagi na brak możliwości złożenia oferty¨
¨Sąd administracyjny: za rozbiórkę muru granicznego odpowiadają wszyscy właściciele¨
¨Kluczowe utrzymanie budów¨
¨Wirus nie zablokuje już przetargu¨
¨Dotknięci epidemią łatwiej zmienią umowy o zamówienia publiczne¨
¨Wielki powrót wielkiej płyty¨

Więcej poniżej.

Wtorkowa ¨Rzeczpospolita¨ w dodatku ¨Dobra Administracja¨ zamieszcza tekst: ¨Usługi społeczne w nowych zamówieniach publicznych¨. Obowiązujące rozwiązania dotyczące udzielania zamówień na usługi społeczne są nadmiernie skomplikowane, dlatego ustawodawca w nowym Prawie zamówień publicznych zdecydował o ich uproszczeniu. Usługi społeczne do obowiązującej ustawy Prawo zamówień publicznych wprowadziła nowelizacja tej ustawy z czerwca 2016 r., implementując postanowienia Dyrektywy 2014/24/UE. Przy udzielaniu zamówień na usługi społeczne i inne szczególne usługi, jeżeli wartość zamówienia wyrażona w złotych jest równa lub przekracza równowartość kwoty 750 000 euro, zamawiający zobligowany jest do stosowania przepisów ustawy właściwych dla zamówień klasycznych, o wartości równej lub przekraczającej progi unijne- czytamy na szóstej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.04.2020.).

¨Dobra Administracja¨ zamieszcza również tekst: ¨Unieważnienie postępowania z uwagi na brak możliwości złożenia oferty¨. To gospodarz postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, a nie operator platformy odpowiada za prawidłowy jego przebieg. Wyrok KIO z 24 stycznia 2020 r. to kolejne interesujące orzeczenie poruszające tematykę elektronizacji zamówień publicznych oraz problemów, jakie w związku z tym napotykają zarówno wykonawcy, jak i zamawiający- czytamy w ramach wstępu. Więcej- na siódmej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.04.2020.).

¨Dobra Administracja¨ zauważa też: ¨Sąd administracyjny: za rozbiórkę muru granicznego odpowiadają wszyscy właściciele¨. Ów stuletni obiekt należy traktować jako współwłasność właścicieli odgrodzonych nim posesji- orzekł sąd. Mimo, że wszyscy oni uznali rozbiórkę fragmentu muru za konieczną ze względu na groźbę zawalenia się, każdy z nich twierdził, że to nie na niego powinien być nałożony taki obowiązek. Szczegóły- na ósmej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.04.2020.).

W ¨Rz¨ znajdziemy również tekst: ¨Kluczowe utrzymanie budów¨. Będzie spowolnienie w inwestycjach, rynek mieszkaniowy też zwolni- mówi Dariusz Blocher, prezes Budimeksu. Zauważa, że po pierwszych dniach paniki wśród pracowników i podwykonawców sytuacja się ustabilizowała. Na pytanie o perspektywy dla rynku mieszkaniowego, poparte danymi o wynikach spółki Budimex Nieruchomości, która w I kwartale sprzedała 541 mieszkań, dwa razy tyle, co rok wcześniej, rozmówca ¨Rz¨ odpowiada: Budimex Nieruchomości nie ma kredytów, ma dużą poduszkę finansową. Kontynuujemy prace, nie spodziewamy się anulowania umów, a przynajmniej nie na dużą skalę. Do połowy marca sprzedaż była bardzo dobra, spodziewany kryzys w związku z pandemią spowodował wzrost zainteresowania. W połowie marca sprzedaż zmniejszyła się o 60- 60 proc., głównie ze względu na uciążliwości techniczne. Podpisujemy trzy, cztery umowy dziennie. Pełny tekst- na 25 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.04.2020.).

¨Dziennik Gazeta Prawna¨ odnotowuje natomiast: ¨Wirus nie zablokuje już przetargu¨. Krajowa Izba Odwoławcza ma wznowić rozstrzyganie sporów przetargowych. Ministerstwo Rozwoju i UZP przygotowują rozwiązania pozwalające na orzekanie bez udziału stron. Od 16 marca 2020 r. KIO nie rozpoznaje odwołań, które do niej wpływają. Powód oczywisty- SARS- Cov2. Żeby nie narażać orzekających na ryzyko zachorowania, prezes UZP wraz z prezesem KIO zawiesili rozpoznawanie spraw. Pod koniec marca ukazał się kolejny komunikat, z którego wynika, że rozprawy i posiedzenia jawne nie będą się odbywać w okresie trwania epidemii. Jak dowiedział się ¨DGP¨, niebawem KIO ma jednak wznowić działalność. Rozprawy będą się odbywać bez udziału stron. Do tego konieczna jest jednak zmiana prawa. Prawdopodobnie nowe rozwiązania zostaną przyjęte w ramach kolejnej wersji rozszerzającej tarczę antykryzysową. Wczoraj trwały nad nimi intensywne prace. Ich cel- umożliwianie rozstrzygania sporów bez udziału stron, jednocześnie z zapewnieniem im możliwości przedstawienia swoich racji. Szczegóły- na czwartej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 07.04.2020.).

Kolejny dodatek ¨DGP¨– ¨Firma i Prawo¨ zamieszcza tekst: ¨Dotknięci epidemią łatwiej zmienią umowy o zamówienia publiczne¨. Wykonawcy muszą jednak udowodnić, że sytuacja wywołana COVID- 19 wpłynęła na ich pracę. Wtedy zamawiający, aneksując kontrakty i odstępując od kar, nie będą odpowiadać za naruszenie dyscypliny finansów publicznych- czytamy w ramach wstępu. Więcej szczegółów- na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 07.04.2020.).

¨Głos Szczeciński¨ odnotowuje: ¨Wielki powrót wielkiej płyty¨. Polscy deweloperzy coraz częściej korzystają z prefabrykowanych elementów betonowych. Powody? M.in. czas, ekologia, koszty, a przede wszystkim- co wciąż zaskakuje wielu- jakość. 10.8 tys.- aż tyle mieszkań i domów powstało w ub. r. w technologii wielkopłytowej- wynika z danych GUS. To ponad dwa razy więcej niż w roku 2018. Te dane oznaczają, że technologia wielkopłytowa odpowiada już w Polsce za 1 na 19 nowych  mieszkań oddanych do użytkowania. Chodzi tu o budowy, gdzie całe ściany przyjeżdżają na plac, jako gotowe do montażu elementy betonowe. Według analityka HRE Investments, na naszych oczach dokonuje się renesans tej niesłusznie zapomnianej przez lata technologii. Jeszcze w latach 2014- 2017 domów i mieszkań w blokach z wielkiej płyty powstawało jedynie po kilkaset sztuk. Przełomowy był rok 2018 z produkcją mieszkań w wielkopłytowym budownictwie na poziomie prawie 4,7 tys. Kluczowa jest dokładność i standardy, które zmieniły się przez lata. Dziś elementy prefabrykowane powstają w kontrolowanych warunkach, gdzie akceptowalne są co najwyżej milimetrowe błędy w rozmiarach pojedynczej ściany. Nowoczesna technologia wielkoplytowa ogranicza przy tym wpływ pogody na budowę, minimalizuje ryzyko popełnienia błędów i daje szanse na uzyskanie lepszych parametrów energetycznych, a do tego ogranicza zanieczyszczenie placu budowy i okolic. Raport firmy McKinsey sugeruje, że dzięki prefabrykacji czas budowy może zostać ograniczony od 20 do 50 proc. Do tego koszty budowy mogą być nawet o 20 proc. niższe- czytamy na 16 stronie ¨Głosu¨.

(Źródło: ¨Głos Szczeciński¨– 07.04.2020.).