Wtorek, 31 styczeń 2023

¨Rachunek za gaz w domu jak za firmę¨
¨Próby naciągania na energetyczny audyt¨
¨Cyfrowy dziennik budowy już działa¨
¨Biznes już ma problemy z KSeF¨
¨Produkcja w górę, konsumpcja w dół¨
¨Widmo recesji się oddaliło¨
¨Końcówka roku była lepsza od oczekiwań¨
¨Podatek od nieruchomości kolejowych trochę jaśniejszy¨
¨Warunki przetargu muszą być znane przedsiębiorcom¨
¨Gminy wolą stały dochód niż jednorazowy zastrzyk¨
¨Faktura z prognozą zużycia gazu nie uprawnia do refundacji¨

Więcej poniżej.

¨Prawo co dnia¨ we wtorkowej ¨Rzeczpospolitej¨ odnotowuje: ¨Rachunek za gaz w domu jak za firmę¨. Czy możliwe jest płacenie rachunków za gaz według stawek biznes w miejscu zamieszkania? Możliwe, ale niezgodne z prawem. Przekonało się o tym małżeństwo, które od roku próbuje odkręcić z PGNiG błędnie naliczone rachunki za gaz we własnym domu. Gdyby nie kryzys, może do dziś nie wiedzieliby, że dla PGNiG nie są gospodarstwem domowym, a firmą. A dziesięciokrotnie wyższy wzrost kwoty na rachunku zrobił swoje. Po wielu interwencjach okazało się, że ktoś zmienił taryfę za gaz bez wiedzy klientów, traktując gospodarstwo domowe w kategoriach firmy. Zgodnie z prawem energetycznym dostawca gazu ma 14 dni na rozpatrzenie reklamacji, złożonej przez odbiorcę. To termin wynikający z przepisów ogólnych, ale sam PGNiG wskazuje ten termin w Zbiorze Praw Konsumenta Paliw Gazowych. Reklamacje warto złożyć w stosunku do każdego rachunku z przeszłości. Jeżeli nie zostanie uwzględniona, konsument może wystąpić z wnioskiem o rozwiązanie sporu do Koordynatora ds. negocjacji działającego przy Prezesie URE. PGNiG Obrót Detaliczny Sp. z o.o. uwzględniło reklamacje po interwencji. Zadeklarowało też zwrot środków nadpłaconych (ok. 13 tys. zł). Uznano, że był to błąd systemu, ¨Rz¨ zastanawia się jedynie, dlaczego wyjaśnianie sprawy aż rok zajęło firmie. Więcej szczegółów- na 11 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.01.2023.).

¨Prawo co dnia¨ informuje również: ¨Próby naciągania na energetyczny audyt¨. Właściciele nieruchomości od 22 kwietnia 2023 r. będą musieli uzyskać świadectwo charakterystyki energetycznej. Ale trzeba uważać, komu zleca się usługę. Świadectwo energetyczne budynków i lokali wprowadziła nowelizacja ustawy o charakterystyce energetycznej budynków oraz ustawy Prawo budowlane. Będzie ono potrzebne przy obrocie, najmie, ale też po remoncie. Dla domu koszt wydania takiego zaświadczenia przez rzeczoznawcę wyniesie od 300 do 700 zł. Cena będzie zależała od zakresu audytu. Warto jednak zachować czujność, bo jak grzyby po deszczu pojawiają się firmy oferujące audyt energetyczny nie tylko za niższą cenę, ale nawet za darmo. Ustawodawca tymczasem wyraźnie określił, że tylko uprawniony audytor może oferować taką ekspertyzę. A takich można znaleźć w Wykazie Uprawnionych do Świadectw na stronach rządowych.  W art. 5 i 17 ustawy oraz art. 14 ust. 1 prawa budowlanego dokładnie określono, kto i w jakiej formie wydaje taki dokument. Certyfikaty będą obowiązywały zarówno nowe budynki, powstałe po wejściu w życie ustawy, jak i starsze. Będą konieczne przy ubieganiu się o dotacje np. na termomodernizację budynku i różne dotacje unijne. Nowych obowiązków lepiej nie lekceważyć, bo za brak świadectwa grozić będzie kara kilku tysięcy złotych. Kara czeka również tego, kto bez uprawnień będzie takie świadectwa wydawał, o czym mówi art. 41 ustawy. Ale nawet mimo potencjalnych kar obowiązek zdobycia świadectwa dotyczy każdego. Sprzedając mieszkanie czy dom, trzeba będzie załączyć do aktu notarialnego świadectwo charakterystyki energetycznej. W przypadku najmu mieszkania kopię dokumentu trzeba też będzie okazać przy podpisaniu umowy z lokatorem. Co więcej, na mocy znowelizowanych przepisów pojawił się obowiązek załączenia informacji o takowym w ogłoszeniu zbycia lub najmu, gdy dla budynku lub części budynku dokument ten został sporządzony.  Świadectwa będą również dotyczyły mieszkańców spółdzielni. Ale w tym przypadku w zakresie obowiązków spółdzielni znajdzie się konieczność ich sporządzenia. Więcej szczegółów- na 12 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.01.2023.).

¨Prawo co dnia¨ obok zauważa: ¨Cyfrowy dziennik budowy już działa¨. Kierownik budowy i inwestor będą pracować online, szybko i transparentnie. Elektroniczny dziennik budowy od 2030 r. będzie obowiązkowy. Ale już od 27 stycznia można go używać przez stronę e-dziennikbudowy.gunb.gov.pl lub jako aplikację do ściągnięcia z Google Play i App Store. Dziennik budowy zakłada inwestor po otrzymaniu pozwolenia na budowę. System EDB powstał przede wszystkim dla niego. Inwestor, po uwierzytelnieniu i założeniu konta, w systemie może wystąpić do organu administracji architektoniczno- budowlanej o wydanie dziennika. Po jego otrzymaniu dodaje pozostałych uczestników procesu budowlanego, tj. kierownika budowy, projektanta, inspektora nadzoru i przedstawicieli inwestora. Ułatwienie, jakim ma być to cyfrowe narzędzie, dotyczy szczególnie pracy kierownika budowy, który jest osobą prowadzącą dokumentację w imieniu inwestora. W czerwcu ma ruszyć też system obsługi postępowań administracyjnych w budownictwie- czytamy także na 12 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.01.2023.).

¨Prawo co dnia¨ informuje natomiast w innym miejscu: ¨Biznes już ma problemy z KSeF¨. Dwie daty wystawienia dokumentu, paczki faktur, załączniki- to pierwsze dylematy firm korzystających z e- fakturowania. Choć Krajowy System e-Faktur, czyli centralna baza, w której trzeba raportować wszystkie transakcje, będzie obowiązkowy dopiero od 1 stycznia 2024 r., wiele firm korzysta już z niego dobrowolnie. I okazuje się, że jest z tym mnóstwo problemów. Od kłopotów przy logowaniu się do systemu, a skończywszy na wprowadzaniu paczek, w których jest kilkadziesiąt, a nawet kilkaset faktur. W tekście znajdziemy zestawienie dziesięciu najważniejszych zgłaszanych przez firmy problemów. Przypomniano też, że 2,5 mld faktur rocznie trafi do KSeF. Sankcja dla przedsiębiorcy, który nie wprowadzi faktury do systemu po wejściu w życie nowego obowiązku, może wynieść nawet 100 proc. VAT. Więcej szczegółów- na 13 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.01.2023.).

W ¨Rz¨ czytamy też: ¨Produkcja w górę, konsumpcja w dół¨. W 2022 r. PKB Polski zwiększył się o 4,9 proc. To oznacza, że w ostatnim kwartale wzrost sięgnął ok. 2,2 proc., choć wydatki konsumpcyjne tąpnęły jak nigdy wcześniej (z wyjątkiem pandemii). Dominujące wśród ekonomistów prognozy, wedle których PKB Polski w 2023 r. niewiele się zmieni, można już uznać za nieaktualne. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem stał się wzrost aktywności w gospodarce o ok. 1 proc. I choć spowolnienie będzie nieco płytsze, nie jest oczywiste, że będzie słabiej tłumiło inflację. Najbardziej proinflacyjna składowa PKB- popyt konsumpcyjny- jest bowiem w zapaści. Takie wnioski można wyciągnąć ze wstępnego szacunku PKB Polski w 2022 r. Jak podał w poniedziałek GUS, PKB zwiększył się realnie (czyli w cenach stałych) o 4,9 proc., po 6,8 proc. w 2021 r. Struktura PKB obfituje jednak w niespodzianki. Według wstępnych wyliczeń GUS wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych zwiększyły się w 2022 r. o 3 proc., po 6,3 proc. rok wcześniej. W IV kwartale minionego roku aktywność w polskiej gospodarce zwiększyła się z kolei o ok. 2,2 proc. rok do roku.  Wygląda na to, że w IV kw. istotnie- do ponad 5 proc. rok do roku z 2 proc. w III kw.- przyspieszył wzrost nakładów brutto na środki trwałe. Stało się tak, pomimo dużej niepewności, która wstrzymuje inwestycje firm, oraz spadku popytu na nieruchomości, stanowiącego główny przejaw aktywności inwestycyjnej gospodarstw domowych- czytamy. Więcej szczegółów- na 16 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.01.2023.).

Także ¨Dziennik Gazeta Prawna¨ zauważa w dzisiejszym wydaniu: ¨Widmo recesji się oddaliło¨. Polska gospodarka urosła w 2022 r. o 4,9 proc. wobec 6,8 proc. rok wcześniej- podał GUS. Hamowanie to w głównej mierze skutek słabej konsumpcji. Gospodarce pomagały za to eksport i budowa zapasów przez firmy, które chcą uniknąć powtórki pandemiczych przerw w łańcuchach dostaw. Na podstawie całorocznych danych analitycy szacują, ze w IV kw. tempo wzrostu PKB wyraźnie spowolniło, ale utrzymało się na poziomie co najmniej 2 proc. Oznacza to wyższy punkt startowy na ten rok i oddala ryzyko recesji- czytamy na pierwszej stronie głównego wydania. ¨DGP¨ wraca do sprawy w kolejnym tekście: ¨Końcówka roku była lepsza od oczekiwań¨– na siódmej stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 31.01.2023.).

¨DGP¨  informuje w innym miejscu: ¨Podatek od nieruchomości kolejowych trochę jaśniejszy¨. Prezes Urzędu Transportu Kolejowego opublikował swoje stanowisko w sprawie obecnych podatkowych zwolnień infrastruktury kolejowej. Chodzi o skutki nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych z 17 listopada 2021 r., która miała zawęzić i doprecyzować zakres zwolnienia dla nieruchomości kolejowych. Przepisy, która obowiązują od 2022 r., wzbudziły jednak wiele wątpliwości, stąd próba ich wyjaśnienia przez prezesa UTK. Do końca 2021 r. zwolnienie przysługiwało, gdy grunty, budynki i budowle wchodzące w skład infrastruktury kolejowej (w rozumieniu przepisów o transporcie kolejowym) były udostępniane przewoźnikom kolejowym, wykorzystywane do przewozu osób lub tworzyły linie kolejowe o prześwicie torów większych niż 1435 mm. Od ponad roku zakres zwolnienia jest mniej czytelny, określają go art. 7 ust. 1- 1c ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Zwolnienie jest przyznawane na podstawie siedmiu odrębnych przesłanek. Zasadniczo preferencja dotyczy nieruchomości wchodzącej w skład infrastruktury kolejowej lub obiektu infrastruktury usługowej. Zwolnienie dotyczy również części nieruchomości przeznaczonej do świadczenia usług związanych z obsługą podróżnych przez przewoźnika kolejowego, albo operatora stacji pasażerskiej oraz innych nieruchomości stanowiących obszar kolejowy, z pewnymi wyjątkami (art. 7 ust. 1 ustawy). Nie zmienił się jedynie ust. 1a, który nadal mówi o zwolnieniu dla nieruchomości pozostałych po likwidacji linii kolejowych lub ich odcinków (nie dłużej niż przez trzy lata). Więcej- na trzeciej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 31.01.2023.).

¨DGP¨ informuje również: ¨Warunki przetargu muszą być znane przedsiębiorcom¨. Jeśli zamawiający chce, by przedsiębiorcy mieli określone zezwolenia, musi to wskazać w dokumentacji przetargowej. W przeciwnym razie nie może ich wymagać, i to nawet wtedy, gdy odrębne przepisy wprost wymagają takich zezwoleń do wykonywania określonej działalności- uznał TSUE. Pytania prejudycjalne w tej sprawie zadała rumuńska krajowa rada ds. rozstrzygania odwołań, czyli odpowiednik polskiej KIO. Rozstrzygając spór uznała, że jest on dobrym pretekstem, by poprosić TSUE o interpretację unijnej dyrektywy 2014/24 w sprawie zamówień publicznych. Główna kwestia dotyczy tego, czy można wykluczyć wykonawców, którzy nie spełniają wymagań wynikających z przepisów odrębnych, których jednak nie wskazano w dokumentacji przetargowej. Zdaniem trybunału nie jest to dopuszczalne. Więcej- na szóstej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 31.01.2023.).

¨DGP¨ zauważa w innym miejscu: ¨Gminy wolą stały dochód niż jednorazowy zastrzyk¨. Według rządu nawet 2,5 mld zł mogą zyskać w tym roku samorządy na likwidacji użytkowania wieczystego. Gminy są jednak przeciwne, bo długofalowo stracą kolejną stałą część swoich dochodów. Po tym, jak w 2019 r. na gruntach pod budynkami mieszkalnymi z mocy prawa uwłaszczyli się użytkownicy wieczyści gruntów zabudowanych budynkami mieszkalnymi, teraz Ministerstwo Rozwoju i Technologii chce dać podobne narzędzie przedsiębiorcom czy organizacjom społecznym w odniesieniu do pozostałych nieruchomości. Wszystko za sprawą projektu ustawy o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz niektórych innych ustaw, który ma dać m.in. przedsiębiorcom 12 miesięcy na wystąpienie z żądaniem zawarcia umowy sprzedaży. Będzie to możliwe w przypadku nieruchomości gruntowych oddanych w użytkowanie wieczyste nie wcześniej niż 25 lat od dnia złożenia wniosku. Wyłączone będą również nieruchomości niezabudowane, takie, wobec których toczy się postępowanie o rozwiązanie umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste, czy grunty położone na terenie portów i przystani morskich albo wykorzystywane do prowadzenia rodzinnego ogrodu działkowego. Co do zasady reforma ma dotyczyć nieruchomości, dla których opłata roczna wynosi dziś 3 proc. ceny nieruchomości. Poza gruntami Skarbu Państwa do samorządów należy dziś ponad 61 tys. ha  takich gruntów, które przynoszą rocznie ok. 1 mld zł dochodów. Więcej szczegółów- na dziewiątej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 31.01.2023.).

Niżej w ¨DGP¨ czytamy: ¨Faktura z prognozą zużycia gazu nie uprawnia do refundacji¨. Do każdego wniosku o zwrot VAT musi być dołączona faktura  dokumentująca dostarczenie paliw gazowych. Musi to być jednak faktura rozliczeniowa, a nie z prognozowanym zużyciem. Tak wynika z poradnika dla gmin przygotowanego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska w sprawie zasad wypłacania gospodarstwom domowym refundacji podatku VAT od gazu służącego do ogrzewania domów i mieszkań pochodzącego z sieci gazowej- odnotowano w ramach wstępu.  Więcej- także na dziewiątej stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 31.01.2023.).

Zobacz również