Wtorek, 23 styczeń 2024
Wtorkowa „Rzeczpospolita” odnotowuje: „Spółki oferują samorządom niższe ceny prądu”. Najwięksi dostawcy proponują na ten rok niższe ceny, co rodzi pytania o sens ich mrożenia po 30 czerwca. Coraz więcej miast pyta też o zielony prąd. Spółki energetyczne oferują w tym roku już znacznie niższe ceny energii w kontraktach dla samorządów. To ważna informacja, bo pomoże odpowiedzieć na pytanie dotyczące celowości dalszego mrożenia cen energii na poziomie 693 zł za MWh w II połowie roku, kiedy wygasną obecne regulacje. Najlepszym przykładem spadających cen kontraktowych (samorządy rozliczają się się po cenach nadal mrożonych) są dwa największe miasta w Polsce – Warszawa i Kraków, gdzie oferowana cena energii spadła (rok do roku) o odpowiednio 500 i 1000 zł. I kształtuje się ona obecnie na poziomie odpowiednio 719 i 726 zł za MWh. Oznacza to, że cena energii jest już bliska tej mrożonej, która wynosi obecnie 693 zł za MWh. Co więcej, są też miasta, gdzie energia wyceniana jest na poziomie poniżej tej ceny. Tak jest w Bydgoszczy i Katowicach, gdzie cena na ten rok wynosi odpowiednio 643 i 667 zł za MWh. Może to być też wskazówką dla rządzących, czy jest sens dalej mrozić ceny energii po 30 czerwca. Więcej szczegółów- na 14 stronie części ekonomicznej głównego wydania.
(Źródło: „Rzeczpospolita”- 23.01.2024.).
„Prawo co dnia” informuje natomiast: „Składka zdrowotna dla ryczałtowców ostro w górę”. Od 43,30 zł do 129,91 zł więcej zapłacą miesięcznie na ubezpieczenie zdrowotne przedsiębiorcy rozliczający się ryczałtem. Łącznie sumy oddawane co miesiąc ZUS wzrosną w stosunku do 2023 r. nawet o 311,76 zł. Sprawdziły się obawy przedsiębiorców o duże podwyżki kosztów na ZUS. Główny Urząd Statystyczny w poniedziałek opublikował wysokość średniego wynagrodzenia za czwarty kwartał 2023 r. w sektorze przedsiębiorstw, które stanowi bazę do obliczenia podstawy składki na ubezpieczenie zdrowotne obowiązującej w tym roku, m.in. przedsiębiorców rozliczających podatek w formie ryczałtu. Wyniosło ono 7767,85 zł, co oznacza wzrost o prawie 800 zł w porównaniu z 2022 r. (6965,94 zł). Dla ryczałtowców składkę zdrowotną nalicza się w wysokości 9 proc. od podstawy równej 60 proc., 100 proc. lub 180 proc. średniego wynagrodzenia z czwartego kwartału poprzedniego roku. Podstawa zależy zaś od rocznego przychodu przedsiębiorcy- czytamy na dziewiątej stronie głównego wydania.
(Źródło: „Rzeczpospolita”– 23.01.2024.).
Kolejny dodatek „Rz”– „Samorząd i Administracja” zamieszcza tekst: „Postępowanie administracyjne. Kiedy rygor natychmiastowej wykonalności”. W określonych przypadkach decyzja administracyjna może być wykonalna przed wyczerpaniem środków zaskarżenia przed organami administracji. Zasadą wykonalności decyzji jest wyczerpanie możliwości zaskarżenia jej z zachowaniem ustawowych terminów. Uzyskanie tej ścieżki przez decyzję przymiotu ostateczności jest wyrazem ostatecznego załatwienia sprawy. Uniemożliwia to wniesienie od niej odwołania i powoduje, że w obrocie prawnym rozstrzygnięcie takie uzyskuje cechę trwałości. Więcej dla zainteresowanych- na pierwszej stronie dodatku.
(Źródło: „Rzeczpospolita”– 23.01.2024.).
„Samorząd i Administracja” informuje też: „Zamówienia publiczne: Kary umowne- nowe rekomendacje Prokuratorii”. Prokuratoria Generalna RP opracowała dla podmiotów reprezentujących Skarb Państwa – wytyczne dotyczące stosowania kar umownych. Co z nich wynika dla drugiej strony umowy, czyli sektora prywatnego biznesu, od którego Skarb Państwa nabywa towary, usługi czy roboty budowlane? Prokuratoria rekomenduje, żeby wykonawca danego przedsięwzięcia odpowiadał jedynie za swoje przewinienia bądź zwłokę, czyli za zdarzenia wynikające z jego winy. Pomimo prawnej możliwości – rozszerzenie odpowiedzialności wykonawcy za niezależne od niego okoliczności powinno być wyjątkiem, który jest uzasadniony szczególnymi okolicznościami związanymi z konkretną umową. Nowość, która może się pojawić w umowach z sektorem publicznym to wskazywanie wprost w preambule umowy – na konkretne interesy zamawiającego publicznego, które mają być zabezpieczone karą umowną, a także opisanie zaznaczenia i funkcji kary umownej. Można się zatem spodziewać dłuższego opisu tego co może spotkać wykonawcę, w przypadku niezastosowania się do warunków umowy. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie dodatku.
(Źródło: „Rzeczpospolita”– 23.01.2024.).
„Dziennik Gazeta Prawna” informuje z kolei: „Wakacje kredytowe z niewielkimi ograniczeniami. Co dalej z projektem?”. Wakacje kredytowe mają być przedłużone na 2024 r., a pierwszym miesiącem, w którym uprawnieni do tego kredytobiorcy złotowi mieliby prawo do skorzystania z nich, ma być marzec. Dlatego rząd chce, aby parlament przyjął ustawę jak najszybciej. Na razie jednak projekt nie został jeszcze przesłany do Sejmu. Z zamieszczonego wczoraj na stronie Rządowego Centrum Legislacji protokołu z posiedzenia komisji prawniczej wynika, że Ministerstwo Finansów uwzględniło tylko nieliczne, z wielu nadesłanych zmian do projektu ustawy o zmianie ustawy o wsparciu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy i znajdują się w trudnej sytuacji finansowej oraz ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom. Resort przystał na wprowadzenie proponowanego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ograniczenia kwotowego zobowiązania, powyżej którego kredytobiorca nie mógłby korzystać z wakacji kredytowych. UOKiK proponował, by było to maksymalnie 1 mln zł i by to kryterium rozszerzyć również na możliwość korzystania z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Ostatecznie w projekcie zapisano, że limit ten wyniesie 2 mln zł i będzie on dotyczył tylko korzystania z wakacji kredytowych. Według danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego średnia wartość udzielonego kredytu mieszkaniowego w okresie styczeń–listopad 2023 r. to prawie 400 tys. zł.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 23.01.2024.).
„DGP” odnotowuje też „Bałagan z ustalaniem obszaru analizy urbanistycznej”. Organy właściwe w sprawach o ustalenie warunków zabudowy nie zgadzają się co do tego, według jakich zasad powinien być ustalany obszar analizy urbanistycznej w postępowaniach wszczętych po wejściu w życie reformy planistycznej. Mimo że jasno to wynika z przepisów przejściowych. Wydanie decyzji o warunkach zabudowy (dalej: WZ) zawsze poprzedza sporządzenie analizy urbanistycznej. Ma ona istotne znaczenie z punktu widzenia inwestora. Jej wyniki bowiem decydują o tym, czy na danym terenie można będzie zrealizować konkretną zabudowę i czy będzie ona miała parametry, o które wnioskował inwestor. Sądy administracyjne wskazują, że taka analiza powinna mieć postać odrębnego dokumentu, na podstawie którego, przy uwzględnieniu pozostałego materiału dowodowego, organ podejmuje rozstrzygnięcie w kwestii ustalenia warunków zabudowy- czytamy. Więcej- na łamach wtorkowego „DGP”.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 23.01.2024.).
„DGP” zauważa w innym miejscu: „Czynności przed sprzedażą gruntu nie wykluczają wyłączenia z VAT”. Prawo przyszłego nabywcy m.in. do zbadania gruntu i uzyskania stosownych pozwoleń, w tym na budowę, wcale nie musi prowadzić do zwiększenia atrakcyjności nieruchomości, zwłaszcza gdy cena sprzedaży została już ustalona – orzekł WSA w Gdańsku, uchylając interpretację fiskusa. Wciąż aktualny jest spór o to, czy sprzedaż nieruchomości przez osobę fizyczną może zostać uznana za działalność gospodarczą w rozumieniu przepisów o VAT. Pod koniec 2023 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu skierował w związku z tym pytanie prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości UE- odnotowano.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 23.01.2024.).
„DGP” informuje też: „Budowlanka na plusie, przemysł na minusie. Gospodarka z niespodziankami”. Mimo niższych niż przed rokiem produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w danych z końca 2023 r. ekonomiści widzą sygnały powracającego ożywienia. Grudniowe dane pokazują, że po słabszym październiku i listopadzie pod koniec roku wróciliśmy na ścieżkę ożywienia, zapoczątkowanego w III kw. Pozytywne sygnały płyną z zatrudnienia, produkcji budowlanej i także z przemysłu, choć w tym przypadku nie są one tak jednoznaczne. Największym pozytywnym zaskoczeniem okazały się grudniowe dane z branży budowlanej – produkcja w tym segmencie gospodarki zwiększyła się o 14 proc. w ujęciu rocznym, przy oczekiwanym przez ekonomistów wzroście o ok. 5 proc. Dobrą koniunkturę napędziła przede wszystkim infrastruktura, co według ekonomistów ING BSK było związane z rozliczaniem projektów finansowych z unijnych pieniędzy z budżetu na lata 2014–2020 oraz budownictwo mieszkaniowe, w którym stopniowo rozkręcają się nowe budowy, napędzane popytem z preferencyjnych programów kredytowych wspieranych przez rząd.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 23.01.2024.).