Wtorek, 13 sierpnia 2019

 

Ułatwienia w budowie mieszkań od 15 sierpnia, Rzeczpospolita
Dobry czas na partnerstwo publiczno- prywatne, Rzeczpospolita
Zamówienia publiczne: praktyczne porady dla zamawiających, Rzeczpospolita
Obiekt pod ziemią to też budynek, Rzeczpospolita
Wynajem dla firmy bez niższej stawki i zwolnienia, Rzeczpospolita
Hipoteki idą jak burza, Rzeczpospolita
Wymień piec i okna za państwową dotację, Gazeta Wyborcza
Domy przy puszczy w prokuraturze, Głos Szczeciński
Nowelizacja prawa budowlanego coraz bliżej. Zniknie biurokracja, Głos Szczeciński

Więcej poniżej.

 

Wtorkowa "Rzeczpospolita" w dodatku "Dobra administracja" zamieszcza tekst pod hasłem: "Ułatwienia w budowie mieszkań od 15 sierpnia". Więcej gruntów będzie mogło być przeznaczone na budowę domów w programie Mieszkanie Plus. Takie inwestycje powstaną także w formule partnerstwa publiczno- prywatnego. 15 sierpnia wchodzi w życie większość przepisów ustawy z 13 czerwca 2019 r. o zmianie ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomości oraz niektórych innych ustaw. Zasadniczym jej celem jest zwiększenie podaży gruntów, które mogłyby zostać wykorzystane przez Krajowy Zasób Nieruchomości na budowę "mieszkań plus". Przed nowelizacja ustawa zakładała bezpłatne przekazanie ziemi Skarbu Państwa do KZN. W efekcie trafiły tam nieruchomości, które nie mogły być wykorzystane pod budownictwo mieszkaniowe. Jak podaje Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju- z 500 tys. działek, które trafiło do KZN tylko 500 nadaje się do wykorzystania na taki cel. Dlatego nowelizacja zmieniła zasady nabywania gruntów. Na potrzeby programu Mieszkanie Plus grunty mają przekazywać spółki ze 100 proc. udziałem Skarbu Państwa i takie, w których te spółki mają 100 proc. udziałów oraz instytuty badawcze. W zamian za przekazane nieruchomości spółkom wypłacane będzie wynagrodzenie odpowiadające 100 proc. ceny rynkowej nieruchomości. Nie dotyczy to jednak gruntów zarządzanych przez Lasy Państwowe, które zostały wyłączone z przekazywania działek do KZN. Natomiast mniej, bo 90 proc. ceny rynkowej otrzymają za nieruchomości zbyte na cele inwestycji mieszkaniowych państwowe osoby prawne: Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa oraz Agencja Mienia Wojskowego. Krajowy Zasób Nieruchomości będzie mógł budować mieszkania w formule partnerstwa publiczno- prywatnego i tworzyć spółki budujące mieszkania nie tylko z gminami, ale także z firmami (przedsiębiorcami) zajmującymi się budową mieszkań. Przy czym wprowadzono warunek, że 50 proc. budowanych mieszkań będzie przeznaczona na wynajem. Czynsz najmu będzie ustalany na podstawie kosztów budowy, co oznacza zniesienie limitów czynszowych ustalanych przez urzędników. Jednak osoby o niskich dochodach będą mogły liczyć na dopłaty do czynszu. Więcej szczegółów- na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 13.08.2019.).

 

"Dobra Administracja" zauważa też w innym miejscu: "Dobry czas na partnerstwo publiczno- prywatne". Dla wielu samorządów partnerstwo publiczno- prywatne jest nie tylko nowatorską formą realizacji przedsięwzięć. Zdarza się, że zaangażowanie kapitału partnerów prywatnych stanowi jedyną możliwość zrealizowania określonego zamierzenia inwestycyjnego. Współpraca podmiotów prywatnych z partnerami publicznymi jest coraz częściej wykorzystywana do efektywnej realizacji zadań publicznych, a obie strony wykazują się coraz większym zrozumieniem w zakresie wzajemnych potrzeb. Zainteresowanie partnerstwem publiczno- prywatnym stopniowo wzrasta, co potwierdzają dane zawarte w publikacji pn. "Raport rynku PPP 2009- I kw. 2019". Zgodnie z nimi w 2016 r. zawarto 10 umów o partnerstwie publiczno- prywatnym, w 2017 r. o jedną więcej, natomiast w ubiegłym roku już 15 umów. Najczęściej postępowania wszczynane są w sektorach takich jak: sport i turystyka, infrastruktura transportowa, efektywność energetyczna. Najrzadziej natomiast w zakresie mieszkalnictwa, kultury, budynków publicznych oraz rewitalizacji. Więcej- na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 13.08.2019.).

 

W "Dobrej Administracji" czytamy również: "Zamówienia publiczne: praktyczne porady dla zamawiających". Komisja Europejska wydała wytyczne dotyczące uczestnictwa oferentów z państw trzecich w rynku zamówień publicznych UE. Wytyczne zawierają praktyczne porady dla nabywców publicznych w państwach członkowskich. Pomagają im określić, którzy oferenci z państw trzecich uzyskali dostęp do rynku zamówień publicznych UE. Wytyczne pomagają również instytucjom zamawiającym w skutecznym przeglądzie ofert, identyfikacji ofert o nietypowo niskich cenach oraz dostosowaniu swoich zamówień tak, aby dokonać wyboru najbardziej innowacyjnej, prospołecznej lub ekologicznej opcji- czytamy w ramach wstępu. Szczegóły- także na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 13.08.2019.).

 

"Dobra Administracja" zauważa w innym miejscu: "Obiekt pod ziemią to też budynek". Stacja metra, mimo iż znajduje się pod ziemią, może być uznana za budynek. Tak orzekł Sąd Okręgowy w Tarnowie rozpatrując skargę na orzeczenie Krajowej Izby Odwoławczej, która zajęła inne stanowisko. Spór dotyczący możliwości kwalifikacji stacji metra jako budynku wyłonił się w trakcie jednego z postępowań prowadzonych w ramach partnerstwa publiczno- prywatnego. Zamawiający, planując budowę budynku o znacznej kubaturze, oczekiwał od wykonawców wykazania się jak największym doświadczeniem w tym zakresie. Jedno z konsorcjów, które zgłosiło udział w postępowaniu, wskazało na wykonanie kilkudziesięciu stacji metra, w tym metra warszawskiego. Zamawiający w pełni podzielił to stanowisko i przyznał punkty na potrzeby prekwalifikacji. Z taką decyzją nie zgodził się jednak inny uczestnik postępowania. Kwestionował m.in. posiadanie przez podziemne stacje metra dachu, jednego z elementów niezbędnego do uznania obiektu budowlanego za budynek. Sprawa ostatecznie trafiła do KIO. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 13.08.2019.).

 

"Prawo co dnia" informuje natomiast: "Wynajem dla firmy bez niższej stawki i zwolnienia". Jeśli lokal został udostępniony na cele nie mieszkaniowe, właściciel nie skorzysta z VAT- owskich preferencji. Niższa stawka podatku przysługuje na usługi krótkotrwałego zakwaterowania. A całkowite zwolnienie na wynajem na cele mieszkaniowe. Jeśli te warunki nie są spełnione, trzeba zapłacić 23 proc. VAT. Tak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. Wystąpił o nią mężczyzna wynajmujący mieszkania. Prowadzi działalność gospodarczą i przychody rozlicza w firmie. Większość lokali wynajmuje na cele mieszkaniowe. Te czynności są zwolnione z VAT. W ostatnich miesiącach podpisał jednak umowę z inną firmą na wynajem umeblowanych i wyposażonych lokali na cele nie mieszkaniowe. Umowa została zawarta na ponad rok. Wynika z niej, że najemca w udostępnionych przez właściciela lokalach będzie świadczył usługi krótkoterminowego zakwaterowania. W związku z tym mężczyzna ma wątpliwości, jak rozliczyć swoje wynagrodzenie. Według fiskusa ponieważ mężczyzna sam przyznał, że podpisał umowę z firmą na wynajem lokali na cele nie mieszkaniowe, nie przysługuje mu zwolnienie z VAT. Zdaniem skarbówki właściciel nie ma też prawa do stosowania obniżonej 8- proc. stawki podatku. Wynajem mieszkań innej firmie jest więc opodatkowany 23- proc. stawką VAT- czytamy na 16 stronie głównego wydania.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 13.08.2019.).

 

"Rz" zauważa też: "Hipoteki idą jak burza". Pierwotne prognozy wzrostu sprzedaży nowych kredytów mieszkaniowych mogły być zbyt ostrożne i ten rok pod tym względem może być lepszy od ponad dekady. W II kwartale banki udzieliły 59,3 tys. kredytów mieszkaniowych wartych 16,44 mld zł. To wzrost wobec poprzedniego kwartału odpowiednio o 17,2 proc. (liczba kredytów) i o 21 proc. (wartość kredytów)- podaje centrum analiz AMRON- SARFiN działające przy Związku Banków Polskich. W skali roku to wzrost odpowiednio o 10,5 proc. i 19,7 proc. Podobnie wysoki wynik sprzedaży odnotowano ostatnio w 2008 r. Wartość akcji kredytowej w II kwartale była najwyższa od 42 kwartałów publikacji raportów AMRON. Liczba udzielonych kredytów była zaś najwyższa od 31 kwartałów. ZBP szacował wcześniej, że w całym roku banki mogą udzielić 200 tys. hipotek wartych 55 mld zł. Prognoza jest podtrzymana, ale faktycznie może być to nawet więcej. Zależy to od wyników III kwartału. Baza jest wysoka, bo już 2018 r. był najlepszy od dekady. Udzielono wtedy 212,5 tys. nowych kredytów mieszkaniowych za 53,85 mld zł, czyli więcej odpowiednio o prawie 12 proc. i 21 proc. niż w 2017 r. Sprzedaż wspiera rosnąca nadal średnia wartość kredytu mieszkaniowego- w II kwartale wyniosła 276,6 tys. zł, czyli więcej o 3,2 proc. niż w poprzednim kwartale, oraz kilkuprocentowy wzrost cen mieszkań wynikający ze wzrostu kosztów materiałów i pracy, ale także większej liczby zakupów większych lokali i o podwyższonym standardzie. Biuro Informacji Kredytowej szacowało w styczniu, że w tym roku wzrost sprzedaży hipotek pod względem wartości wyhamuje do 5- 8 proc. Według danych BIK, które obejmują nieco szerszy zakres hipotek, w I półroczu sprzedaż urosła o 10,9 proc., do 31,1 mld zł. Na rynku mieszkaniowym są już sygnały od deweloperów dotyczące ograniczania liczby oferowanych na sprzedaż mieszkań, głównie ze względu na problemy z gruntami. Z kolei popyt pozostaje stabilny, a nawet rosnący, wspierają go zakupy na cele inwestycyjne pod wynajem i pojawiający się nabywcy spekulacyjni. Wpływa to na wzrost cen nieruchomości- czytamy. Więcej- na 23 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 13.08.2019.).

 

"Gazeta Wyborcza" w dodatku "Mój Biznes" zachęca: "Wymień piec i okna za państwową dotację". Od początku roku nawet 53 tys. zł można odliczyć od dochodu w ramach ulgi podatkowej na termomodernizację domów. Od stycznia 2019 r. weszła bowiem w życie Ustawa o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Ustawa- firmowana przez resort finansów- przewiduje, że właściciele domów jednorodzinnych, którzy je ocieplą albo zainstalują nowoczesne kotły grzewcze, będą mogli odliczyć od podstawy opodatkowania do 53 tys. zł. Ministerstwo Finansów dokładnie wymienia, kto będzie mógł skorzystać z ulgi podatkowej. Trzeba będzie być "właścicielem lub współwłaścicielem jednorodzinnego budynku mieszkalnego i ponosić wydatki na realizację przedsięwzięć termomodernizacyjnych". Właściciele domów mogą zdecydować się na ulgę też z innego programu rządowego "Czyste powietrze". Od 19 września 2018 r. można ubiegać się w WFOŚiGW o bezzwrotną dopłatę lub tanią pożyczkę na przedsięwzięcie termomodernizacyjne. Dotacja w ramach programu "Czyste powietrze" wynosi od 7 do 53 tys. zł. I jest tym większa, im niższe są dochody na głowę w rodzinie. Gdy więc mamy 150- metrowy dom i nasze koszty na termomodernizację przekraczają 45 tys. zł, to przy 90- proc. dotacji musimy wydać na ocieplenie czy piec 4,5 tys. zł, a przy 30- proc. dotacji 31,5 tys. zł. Zyskujemy więc dużo więcej niż przy uldze podatkowej. A to niejedyna korzyść z programu "Czyste powietrze". Otóż na wkład własny (czyli owe 4,5 tys. zł przy 90- proc. dotacji) możemy w WFOŚiGW wziąć pożyczkę na preferencyjnych warunkach. Możemy ją spłacać przez 15 lat. Więcej szczegółów- na czwartej stronie "Gazety".

(Źródło: "Gazeta Wyborcza"- 13.08.2019.).

 

"Głos Szczeciński" odnotował: "Domy przy puszczy w prokuraturze". Gmina Stare Czarnowo planuje budowę 13 domów jednorodzinnych w Dobropolu Gryfińskim. Obrońcy przyrody twierdzą jednak, że inwestycja przy rezerwacie nie może dojść do skutku. Sprawa ma trafić m.in. do prokuratury. W przypadku planu budowy 13 domów w rejonie Dobropola gmina Stare Czarnowo podparła się opinią Regionalnej Dyrekcji ochrony Środowiska w Szczecinie. Co zadziwiające, w tej opinii RDOŚ wystąpiła niejako przeciwko swojemu zarządzeniu- wskazują działacze z Klubu Kniejołaza, skupiającego miłośników przyrody zaangażowanych w sprawę. Wystąpią więc z wnioskiem do gminy o ponowne przeprowadzenie postępowania, z uwagi na wadę prawną decyzji RDOŚ. Zawiadomienie o tym trafi także do prokuratury oraz CBA- czytamy na pierwszej i czwartej stronie "Głosu".

(Źródło: "Głos Szczeciński"- 13.08.2019.).

 

"Głos" zauważa też: "Nowelizacja prawa budowlanego coraz bliżej. Zniknie biurokracja". Planowane zmiany mają m.in. umożliwić legalizację niektórych samowoli budowlanych. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt nowelizacji prawa. Według rządu jeszcze w tym roku zbędna biurokracja zostanie ograniczona, a pewne absurdy związane z budową domu znikną. Nowelizacja prawa budowlanego, która najprawdopodobniej wejdzie w życie jeszcze w tym roku, ma przede wszystkim przyspieszyć i ułatwić realizację nowych inwestycji budowlanych. Rząd chce również usunąć przeszkody stające na drodze podłączaniu budynków do sieci ciepłowniczej. Po wejściu w życie nowych przepisów samowole budowlane mające 20 lub więcej lat będzie można zalegalizować według nowej, uproszczonej i bezpłatnej procedury. Składając wniosek o pozwolenie na budowę lub zgłoszenie, wnioskodawca będzie potrzebował mniej dokumentów. Zmienią się też zasady dotyczące procedury sprawdzania, czy dany budynek został postawiony zgodnie z prawem. Do tej pory nieważność decyzji o pozwoleniu na budowę jakiegoś obiektu można było stwierdzić nawet po upływie wielu lat od wzniesieniu budynku. To samo dotyczy decyzji o pozwoleniu na użytkowanie. Nowe przepisy wprowadzają jasną granicę- jeśli od daty doręczenia lub ogłoszenia którejś z wymienionych decyzji upłynęło 5 lat, decyzji tych nie będzie już można podważyć- czytamy na 14 stronie "Głosu".

(Źródło: "Głos Szczeciński"- 13.08.2019.).

Zobacz również