Środa, 31 marzec 2021
¨Po cofnięciu dożywocia bez daniny¨
¨Akademiki: premia dla pionierów¨
¨Błąd w formularzu wyklucza przedsiębiorców¨
¨Dla firm prezent, dla gmin problem¨
¨Wyrok TK korzystny nie tylko dla indywidualnych przedsiębiorców¨
Więcej poniżej.
¨Prawo co dnia¨ w ¨Rzeczpospolitej¨ odnotowuje: ¨Po cofnięciu dożywocia bez daniny¨. Po rozwiązaniu dożywocia i zwrocie własności lokum terminu jego zbycia bez PIT nie liczy się od nowa. W Polsce o tym, czy trzeba się podzielić z fiskusem zyskami ze sprzedaży domu czy mieszkania, decyduje czas. Po pięciu latach liczonych od końca roku nabycia (wybudowania) odpłatne zbycie nie jest już opodatkowane PIT. Jednak życie pisze różne scenariusze, a aparat skarbowy podchodzi do terminu bardzo profiskalnie. Przykładem może być sprawa, którą niedawno zajął się WSA w Gdańsku. We wniosku o interpretację podatnik wyjaśnił, że w lutym 2009 r. nabył prawo własności mieszkania. Kilka lat później, chcąc zabezpieczyć swoją egzystencję, podpisał umowę dożywocia ze swoją bratanicą i jej mężem. W umowie z kwietnia 2015 r. małżonkowie w zamian za mieszkanie zobowiązali się zapewnić mu dożywotnie utrzymanie. W lipcu 2018 r. umowa dożywocia została jednak rozwiązana za zgodą obu stron. Mężczyzna wyjaśnił, że po odwróceniu skutków dożywocia planuje sprzedać mieszkanie. Chciał się jednak upewnić, że odpłatne zbycie mieszkania, którego własność wróciła do niego, nie tworzy obowiązku zapłaty PIT. Sam był przekonany, że na skutek rozwiązania umowy dożywocia nie doszło do nabycia przez niego nieruchomości- w konsekwencji może sprzedać mieszkanie bez PIT. Inaczej sprawę widział fiskus. Mężczyzna zaskarżył interpretację i wygrał. Gdański sąd potwierdził wprawdzie, że umowa dożywocia ma charakter odpłatny, uznał jednak, że w związku z rozwiązaniem umowy o dożywocie i powrotnym przejściu własności nieruchomości na dotychczasowego dożywotnika, przy obliczaniu terminu pięciu lat należy uwzględnić zarówno okres od pierwotnego nabycia do dnia zawarcia umowy o dożywocie, jak i okres nabycia nieruchomości przez dożywotnika po rozwiązaniu umowy. Więcej- na 12 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.03.2021.).
¨Rz¨ informuje w innym miejscu: ¨Akademiki: premia dla pionierów¨. Prywatne domy studenckie mogą być bardzo dobrą inwestycją, o ile jej parametry będą dobrze przemyślane. Inwestycja w budowę prywatnych akademików na młodym rynku środkowoeuropejskim to szansa na wyższe stopy zwrotu niż na dojrzalszych rynkach zachodnich. Ogromne zapotrzebowanie jest bezdyskusyjne, a pandemia nie zmniejszyła popytu, co pokazuje obłożenie nielicznych działających już prywatnych domów studenckich- to główne wnioski z panelu dla międzynarodowych uczestników rynku nieruchomości, zorganizowanym przez firmę Bonard Research. 64 proc. uczestników spotkania oceniło, że w ciągu dwóch lat tempo rozwoju rynku prywatnych akademików w Europie Środkowej będzie wysokie, a 34 proc., że umiarkowane. Bonard szacuje kapitał gotowy do ulokowania w sektor na 1 mld euro. Polska zajmuje tu kluczowe miejsce- czytamy na 18 stronie części ekonomicznej głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.03.2021.).
¨Rz¨ zauważa też: ¨Błąd w formularzu wyklucza przedsiębiorców¨. Formularz wniosku o dotację na pokrycie bieżących kosztów działalności mikro- i małych przedsiębiorców jest niezgodny z rozporządzeniem wprowadzającym tarczę 8.0- alarmuje biznes. O błędzie w formularzu informuje Polskie Stowarzyszenie Wynajmu Krótkoterminowego. Problem dotyczy wszystkich innych przedsiębiorców objętych wsparciem tarczy 8.0. Wniosek PSWK o poprawienie dokumentu trafił do resortu rozwoju, pracy i technologii oraz do rzecznika małych i średnich przedsiębiorców. Więcej- także na 18 stronie części ekonomicznej głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.03.2021.).
¨Dziennik Gazeta Prawna¨ zauważa natomiast: ¨Dla firm prezent, dla gmin problem¨. Spółki, które nie wykorzystują posiadanych działek, budynków czy budowli w działalności gospodarczej mogą zapłacić samorządom niższy podatek lub w ogóle go uniknąć. Takie mogą być skutki wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 24 lutego br. Właśnie ukazało się jego pisemne uzasadnienie. Wynika z niego, że firmy posiadające np. budynek restauracji lub sklepu nienadający się do używania albo zamknięty od miesięcy na kłódkę z powodu lockdownu mogą płacić podatek od nieruchomości według trzykrotnie mniejszej niż normalna stawki (maksymalnie 8,37 zł zamiast 24,94 zł za 1 mkw.). Jeśli firma ma budowle (np. obiekty przemysłowe, linie technologiczne), których nie wykorzystuje w biznesie, to w ogóle może uniknąć daniny. Dotyczy to również dużych przedsiębiorstw z sektorów: energetycznego, przemysłowego, a także deweloperów. Wszystko przez przełomowe orzeczenie TK, który orzekł, że nie można na prowadzącego działalność gospodarczą nakładać podatku od gruntu, budynku i budowli według najwyższej stawki tylko z tego powodu, że- choć fizycznie nie wykorzystuje obiektów w celach biznesowych- jest przedsiębiorcą. Kluczowa jest sentencja wyroku, gdzie mowa o ¨przedsiębiorcach lub innych podmiotach prowadzących działalność gospodarczą¨.- czytamy na pierwszej stronie głównego wydania. ¨DGP¨ wraca do sprawy w kolejnym tekście: ¨Wyrok TK korzystny nie tylko dla indywidualnych przedsiębiorców¨. Spółki, które mają nieruchomości a nie korzystają z nich w działalności gospodarczej, też mogą płacić niższy podatek. Wyrok TK otwiera drogę do obniżki, ale i do odzyskania nadpłat za ostatnie 15 lat. Jego skutki mogą natomiast podkopać finanse gmin. Więcej szczegółów- na drugiej stronie głównej wkładki prawnej.