Środa, 21 sierpnia 2024
„Prawo co dnia” w „Rzeczpospolitej” odnotowuje: „Kupujesz mieszkanie na archiwum? Odsetki od kredytu są kosztem”. Przedsiębiorca prowadzący biznes w mieszkaniu może zaliczyć do podatkowych kosztów odsetki od kredytu zaciągniętego na jego zakup. Fiskus się zgadza. Nie mieszczę się już ze wszystkimi papierami w mieszkaniu, dlatego muszę wziąć kredyt i kupić drugie, które przeznaczę na firmowe archiwum. Tak argumentował przedsiębiorca we wniosku o interpretację w sprawie rozliczenia odsetek od kredytu w podatkowych kosztach. Urzędnicy dali się przekonać, odpowiedź jest pozytywna. Mieszkań nie można już amortyzować, przedsiębiorcy nie zaliczą więc odpisów do kosztów. Przepisy nie zabraniają natomiast rozliczania innych wydatków związanych z firmowym mieszkaniem, m.in. odsetek od kredytu zaciągniętego na jego zakup. Pod warunkiem że jest faktycznie wykorzystywane na działalność. Przy czym do kosztów zaliczymy tylko te odsetki, które zostały zapłacone po wprowadzeniu lokalu do ewidencji środków trwałych. Wcześniejsze powiększają jego wartość początkową, która jest podstawą amortyzacji. Więcej szczegółów- na 13 stronie głównego wydania.
(Źródło: „Rzeczpospolita”– 21.08.2024.).
„Dziennik Gazeta Prawna” informuje natomiast: „Reforma samorządowych finansów pod znakiem zapytania. Lokalni włodarze oczekują dalej idących korekt”. Dziś spotkanie ostatniej szansy przedstawicieli samorządów i Ministerstwa Finansów w sprawie reformy. Jeśli nie uda się dojść do porozumienia, przyszłoroczny budżet może zakładać finansowanie na starych zasadach. Nie 16 mld zł, ale 24 mld zł mają zyskać samorządy na zaproponowanej reformie – twierdzi Ministerstwo Finansów w dokumentach przesłanych lokalnym włodarzom w poniedziałek wieczorem. W najnowszej wersji projektu ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, do którego dotarł „DGP”, resort wprowadził kilka głównych zmian. Część z nich ma jednak charakter techniczny. Do ostatnich godzin przed dzisiejszym dodatkowym posiedzeniem Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego będą trwały negocjacje, ale na razie najważniejsze postulaty samorządów nie znalazły się w nowym projekcie- informuje „DGP”.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 21.08.2024.).
„DGP” zamieszcza również tekst: „Te podatki w górę od 2025 r. Za co zapłacimy więcej?”. Od 2025 roku Polacy zmierzą się z kolejnym wzrostem maksymalnych stawek podatków i opłat lokalnych. Podwyżka nie powinna być jednak tak dotkliwa, jak ta z 2024 roku. Ile zapłacą właściciele budynków? Maksymalna stawka od metra kwadratowego wzrośnie do 1,19 zł z 1,15 zł obecnie. W przypadku budynków, gdzie prowadzona jest działalność gospodarcza i budynków mieszkalnych lub ich części, które zostały zajęte na cele firmowe mowa o wzroście z 33,10 do 34 zł za mkw. Podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych zapłacą maksymalnie 6,95 zł za mkw. powierzchni budynków związanych z udzielaniem takich świadczeń. Natomiast w przypadku podatku od pozostałych budynków (mowa tutaj o tych zajętych również na prowadzenie odpłatnej działalności pożytku publicznego) wzrośnie do 11,48 z 11,7 zł za mkw. Podatek od nieruchomości w przypadku gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej w 2025 r. nie może przekroczyć 1,38 zł za mkw.(1,34 za 1 m2 powierzchni w 2024 r.)- odnotowano.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 21.08.2024.).
„DGP” zauważa też: „Specjalny podatek od fotowoltaiki? Ministerstwo Finansów zaprzecza”. Ministerstwo Finansów wydało oświadczenie w sprawie „nieprawdziwych informacji dotyczących wprowadzenia nowego podatku”. Resort podkreślił, że nie pracuje nad wprowadzeniem nowej daniny. Ministerstwo tłumaczy, że obecnie finalizowane są prace nad projektem ustawy nowelizującej ustawę o podatkach i opłatach lokalnych, w wersji uwzględniającej uwagi zgłoszone w wyniku konsultacji publicznych i podczas dwudniowej konferencji uzgodnieniowej z udziałem przedstawicieli resortów, gmin i przedsiębiorców. Jak podano, celem procedowanych zmian jest dookreślenie przepisów regulujących opodatkowanie podatkiem od nieruchomości budynków i budowli, przy jednoczesnym zachowaniu status quo fiskalnego. W 2024 r. moc zainstalowanych paneli fotowoltaicznych wzrosła o imponujące 40 proc. Resort wskazuje, że z jednej strony to oznacza, że podatnicy nie zapłacą wyższego podatku, z drugiej zaś budżety gmin otrzymają dochody z podatku na dotychczasowym poziomie. Dotyczy to także opodatkowania farm i instalacji fotowoltaicznych, które zarówno obecnie, jak i w świetle projektowanych rozwiązań nie będą opodatkowane w całości, lecz jedynie od ich elementów budowlanych (konstrukcji wsporczych). Farmy fotowoltaiczne ani obecnie, ani w projektowanych rozwiązaniach nie są wymienione jako przedmiot podatku od nieruchomości.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 21.08.2024.).
„DGP” w dodatku „Samorząd i Administracja” zamieszcza natomiast obszerny tekst: „Obszary uzupełnienia zabudowy. Jak wyznaczyć ich granice oraz jakie będą zmiany w wydawaniu WZ-ek?”. Ubiegłoroczna nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wprowadziła prawdziwą rewolucję w zakresie lokalizacji zabudowy i infrastruktury. Wraz z nią pojawiły się nowe instytucje prawne, w tym m.in. plany ogólne czy zintegrowane plany inwestycyjne oraz rozwiązania dotyczące wydawania decyzji o warunkach zabudowy. Szczególną nowością są obszary uzupełnienia zabudowy. Sporządzając plan ogólny, gmina będzie mogła wyznaczyć – oprócz stref planistycznych – również właśnie takie obszary. I wyłącznie na nich (z pewnymi wyjątkami) możliwe będzie uzyskanie warunków zabudowy. Co jednak istotne – te obszary nie mogą być wyznaczane dowolnie. Podstawą do ich wyznaczenia na planach ma być występowanie na danym terenie zabudowy określonego rodzaju, w dodatku w odpowiedniej liczbie. Szczegółowe warunki określa rozporządzenie ministra rozwoju i technologii z 2 maja 2024 r. w sprawie sposobu wyznaczania granic obszaru uzupełnienia zabudowy w planie ogólnym gminy, które weszło w życie 16 maja 2024 r. Rozporządzenie nie jest długie, lecz używa bardzo technicznego, specjalistycznego języka. Odcyfrowanie jego treści wymaga w zasadzie wiedzy planistycznej. W poradniku „DGP” prawnik połączył swoją wiedzę z wiedzą planisty. Odpowiada w nim na zasadnicze pytanie, które nurtuje obecnie nie tylko gminy, lecz także wszystkich posiadaczy gruntów rolnych: jak wygląda w praktyce wyznaczanie obszarów uzupełnienia zabudowy? W dalszej części tekstu Opisano etap po etapie i krok po kroku, jak będzie przebiegał ten proces, a także wskazano, jak po zmianach będą wydawane WZ-ki, czyli decyzje o warunkach zabudowy.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 21.08.2024.).
„Głos Szczeciński” odnotował: „Kamienica Dubois 1 w Szczecinie. Mieszkańcy nadal odcięci od świata”. Mieszkańcy kamienicy przy ulicy Dubois 1 w Szczecinie nie mają zapewnionego stałego dojścia do domu. Nadal muszą korzystać z tymczasowego przejścia. „Głos” wraca do sytuacji mieszkańców budynku przy ul. Dubois 1. U zbiegu ulic Parkowej i Dubois w Szczecinie rozpoczęła się budowa budynków wielorodzinnych „Parkowa Nova”. To oznacza spory kłopot dla mieszkańców kamienicy Dubois 1. Jedyne dojście do budynku jest, od podwórka, czyli od strony sklepu „Stoczniowiec” i prowadzi przez teren budowy. W teorii dojście do kamienicy powinno prowadzić przez bramę pod sąsiednią kamienicę Dubois 2. Jednak przejścia nie ma, bo stoi betonowy płot. Kłopot wynika ze spraw własnościowych. Wspólnota Dubois 1 (działka o numerze 102) nie ma służebności a konkretnie to Gmina Miasto Szczecin jako właściciel działki 6/15 ma ustanowioną służebność poprzez działkę 6/16, na której stoi m.in. kamienica Dubois 2. Obecnie mieszkańcy Dubois 1 złożyli wniosek o nabycie wspomnianej miejskiej działki- czytamy na łamach „Głosu”.
(Źródło: „Głos Szczeciński” : 21.08.2024.).