Środa, 17 marzec 2021

¨Sektor bankowy jest gotowy na wszystkie scenariusze po uchwale SN¨
¨W pandemii najlepiej Polakom szły remonty¨
¨Zły przepis o abolicji trzeba znieść¨
¨Najbardziej pożądany jest hybrydowy model pracy¨
¨Spór w Sądzie Najwyższym na rękę bankom¨
¨(Nie zawsze) słuszny bunt wobec metody od wody¨
¨Spółdzielcy stracą na śmieciowej rewolucji¨
¨Każdy członek spółdzielni może kandydować do rady nadzorczej¨
¨Żądanie ustanowienia użytkowania wieczystego przechodzi na spółkę¨
¨Przepisy o DFG nie są potrzebne¨.
¨Kwartał znaków zapytania¨

Więcej poniżej.

¨Prawo co dnia¨ w ¨Rzeczpospolitej¨ odnotowuje: ¨Sektor bankowy jest gotowy na wszystkie scenariusze po uchwale SN¨. Jeżeli doszłoby do zakwestionowania prawa banków do wynagrodzenia, to zostaną wykorzystane wszystkie środki, także na poziomie prawa unijnego- mówi Tadeusz Białek, wiceprezes Związku Banków Polskich. Za kilka dni Sąd Najwyższy ma rozstrzygnąć, co klienci banków i same banki mogą zrobić z tzw. kredytami frankowymi. Najczarniejszy dla banków scenariusz według wyliczeń Komisji nadzoru Finansowego opiewa na 234 mld zł. Stanie się tak, gdy Sn uzna, że takie umowy są nieważne, a klientowi należy się zwrot rat, jakie do tej pory wpłacił, a bankowi nie należy się zwrot kapitału, za który zostało kupione mieszkanie. Rozmówca ¨Rz¨ przyznaje: Przygotowujemy się bardzo intensywnie do uchwały, jaka może zapaść 25 marca, jednocześnie nie jest przesądzone, czy na pewno taka uchwała w terminie zapadnie. Szacujemy jednak, że ten najdalej idący scenariusz, szacowany na ponad 230 mld zł, jest także najmniej prawdopodobny. Szczególnie że w uchwale z 16 lutego tego roku SN uznał w kwestii przedawnienia banku, że nie może ono być liczone od daty wypłaty kapitału. Już choćby z tego względu osłabia to szanse takiego scenariusza. Przygotowujemy się jednak na wszystkie możliwe rozstrzygnięcia SN obejmujące różne warianty nieważności, odfrankowienie w oparciu o stawkę WIBOR, czy LIBOR, czy przeliczenie tych kredytów według średniego kursu NBP- czytamy na 10 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 17.03.2021.).

¨Rz¨ zauważa w innym miejscu: ¨W pandemii najlepiej Polakom szły remonty¨. Rynek sklepów budowlano- remontowych wart jest już 50 mld zł, sektor ustępuje rozmiarami tylko sklepom spożywczym. Zdecydowanie rośnie, nowe sklepy uruchamiane były też w trudnym 2020 r. siła nabywcza polskich konsumentów w handlu detalicznym to aż 465 mld zł. O ile największą część tej kwoty wciąż wydajemy na żywność, to wiceliderem stały się wydatki na produkty remontowo- budowlane, wnętrzarskie czy ogrodowe, oceniane na 16 proc. tej kwoty, czyli ponad 50 mld zł- wynika z badania GfK Cenzus DIY, które ¨Rz¨ publikuje jako pierwsza. Rynek oczywiście odczuł wpływ pandemii, ale znacznie mniej niż inne segmenty handlu. Głównie z tego powodu, że sklepy te były przez większość czasu otwarte, nawet podczas lockdownów. W efekcie firmy wciąż uruchamiały nowe placówki i dodatkowe opcje odbioru zamówień internetowych, co jeszcze umocniło ich pozycję. Więcej szczegółów- na 15 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 17.03.2021.).

W ¨Rz¨ znajdziemy również tekst: ¨Zły przepis o abolicji trzeba znieść¨. Galerie rozważają kroki prawne- mówi Krzysztof Poznańskim dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych. Za nami trzy lockdowny ogólnopolskie, które dla właścicieli centrów handlowych oznaczają ponad 5 mld zł wyrwy w przychodach, teraz doszły lockdowny lokalne. Właściciele galerii apelują, by znieść art. 15 ze mówiący o zwalnianiu najemców z płacenia czynszów. Właściciele galerii w tym czasie są pozbawieni przychodu i wykluczeni z jakiegokolwiek wsparcia w ramach tarcz oraz obciążeni kosztami bieżącego utrzymania nieruchomości. Rozmówca ¨Rz’ wskazuje, że po trzech lockdownach i czasowych rabatach czynszowych dobrowolnie przyznanych przez wynajmujących najemcom łączne koszty, jakie ponieśli właściciele galerii, to ok. 5 mld zł, czyli ok. 45 proc. rocznych przychodów. Polska Rada Centrów Handlowych przekazała do resortu rozwoju opinie prawne ekspertów z zakresu prawa cywilnego i konstytucyjnego, którzy jednoznacznie wskazują na brak zgodności art. 15 ze z Konstytucją RP, polskim porządkiem prawnym i umowami międzynarodowymi o ochronie inwestycji. Branża centrów handlowych jest jedynym sektorem, w którym rząd w czasie trwania pandemii wprowadził odgórne regulacje i na mocy ustawy zaingerował w umowy zawarte między dwoma niezależnymi podmiotami- najemcami i wynajmującymi. Państwo nie powinno ingerować w stosunki dwóch komercyjnych podmiotów współpracujących na wolnorynkowych zasadach, zwłaszcza że obie strony chcą i potrafią dojść do porozumienia, co miało miejsce po pierwszym lockdownie- czytamy na 19 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 17.03.2021.).

¨Rz¨ zauważa też: ¨Najbardziej pożądany jest hybrydowy model pracy¨. Zmniejszył się odsetek osób, które pracują z domu nieprzerwanie od pierwszego lockdownu. Pracownikom najbardziej odpowiada model mieszany. Sytuację na rynku pracy w lutym przeanalizowała spółka biurowa Skanska. O nastawienie do wykonywania obowiązków zawodowych z domu i w biurze zapytano 1,2 tys. pracowników biurowych w wieku 25- 60 lat (nie są to pracownicy firmy Skanska) z miast powyżej 100 tys. mieszkańców w Polsce, w Czechach, na Węgrzech i w Rumunii. Z analiz wynika, że choć większość ankietowanych ma w domu dobre warunki do pracy, to tylko jedna piąta twierdzi, że home office jest bardziej efektywny niż praca w biurze. Najbardziej pożądany jest hybrydowy model pracy, z niewielkim wskazaniem na biura. Dwie trzecie badanych uważa, że biurowce są bezpieczne. Więcej szczegółów- także na 19 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 17.03.2021.).

¨Dziennik Gazeta Prawna¨ informuje z kolei: ¨Spór w Sądzie Najwyższym na rękę bankom¨. Uchwały frankowej Izby Cywilnej może nie być 25 marca. Powód: podział na starych i nowych sędziów SN. Uchwała Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawie kredytów denominowanych i indeksowanych w walutach obcych ma być przełomem w sporze między bankami a kredytobiorcami. Może jednak nie zostać podjęta w terminie, czyli 25 marca. Powód? Spór między tzw. nowymi a starymi sędziami SN. Ci pierwsi mają bowiem opory przed wspólnym orzekaniem z tymi drugimi, gdyż status osób powołanych do SN na zasadach wprowadzonych przez PiS nadal budzi poważne wątpliwości. A w ostatnim czasie, w związku z wydawanymi przez Trybunał Sprawiedliwości UE orzeczeniami, wątpliwości te tylko się pogłębiają. Więcej- na drugiej stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 17.03.2021.).

¨DGP¨ informuje w innym miejscu: ¨(Nie zawsze) słuszny bunt wobec metody od wody¨. Larum podnoszą mieszkańcy, którzy nie są podłączeni do sieci wodociągów, oraz ci, którzy z niezależnych od nich przyczyn zużywają spore ilości wody. Czekają ich spore podwyżki opłat za śmieci. Warszawa od 1 kwietnia zdecydowała się na metodę naliczania opłaty śmieciowej od zużycia wody, by system poboru należności objął możliwie wszystkich mieszkańców. Początkowo w stolica opłata była zależna od liczby osób w gospodarstwie domowym, ale spowodowało to finansową dziurę w systemie. Dlaczego? Bo opłatę śmieciową uiszcza się na podstawie deklaracji właścicieli nieruchomości, którzy nie uwzględniali w nich np. najemców lub nowo narodzonych dzieci. Miasto z kolei ma ograniczone możliwości kontroli, ile osób faktycznie zamieszkuje daną nieruchomość. Do tego tę metodę zaczęły kwestionować sądy. Władze miasta zapowiedziały więc, że jest to rozwiązanie tymczasowe, a docelowo Warszawa zamierza wdrożyć metodę od zużycia wody. Ta zmiana właśnie nadchodzi. Więcej szczegółów- na pierwszej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 17.03.2021.).

Niżej w ¨DGP¨ czytamy: ¨Spółdzielcy stracą na śmieciowej rewolucji¨. Nowe zasady rozliczania opłat za śmieci w Warszawie są ciosem dla spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot- alarmuje kilkadziesiąt stołecznych kooperatyw w apelu do prezydenta Warszawy. Podkreślają, że wskutek ustanowionych zasad rozliczania na podstawie zużycia wody mieszkańcy nie tylko wydadzą więcej na wywóz nieczystości, lecz także sporo stracą. Przyjęte przez stolicę rozwiązanie spowoduje duże dysproporcje w opłatach za śmieci między lokalami mieszkalnymi a użytkowymi (na niekorzyść tych pierwszych). Spółdzielnie i wspólnoty zwracają też uwagę, że nowe regulacje zwalniają de facto z opłat za wodę właścicieli tych lokali, w których nikt nie mieszka i w których zużycie wody jest minimalne (lub go nie ma). Problem w tym, że w ten sposób nie dołożą się oni również do należności za odpady wytwarzane na potrzeby części wspólnych nieruchomości (sprzątanie, podlewanie trawy, itd.). Pozostali mieszkańcy zapłacą zatem więcej. Szczegóły- także na pierwszej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 17.03.2021.).

W ¨DGP¨ czytamy również: ¨Każdy członek spółdzielni może kandydować do rady nadzorczej¨. Niedozwolone jest ograniczanie praw spółdzielcy do startu w wyborach do rady nadzorczej przez wymóg uzyskania rekomendacji jakiegokolwiek innego organu niż walne zgromadzenie. Uznał tak Sąd Apelacyjny w Warszawie. Przyznał tym samym rację spółdzielcy, który postanowił zakwestionować model wyboru członków rady nadzorczej oparty na przekazaniu części kompetencji walnego zgromadzenia organom statutowym- radom osiedli. Więcej- na czwartej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 17.03.2021.).

Niżej ¨DGP¨ informuje też: ¨Żądanie ustanowienia użytkowania wieczystego przechodzi na spółkę¨. Spółka może starać się o uzyskanie użytkowania wieczystego na gruncie gminnym, jeżeli jednym z jej założycieli było przedsiębiorstwo państwowe będące wcześniej posiadaczem nieruchomości. Musi ona jednak nadal posiadać gminny grunt- orzekł Sąd Najwyższy. Kilka lat temu spółka wytoczyła powództwo przeciw m. st. Warszawie, żądając ustanowienia na swoją rzecz użytkowania wieczystego na nieruchomości. Szczegóły- także na czwartej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 17.03.2021.).

¨DGP¨ zamieszcza również dwugłos w sprawie planowanych zmian w ustawie deweloperskiej, które zakładają powołanie Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego. W tekście ¨Nowa ustawa deweloperska jest niezbędna¨ prezes UOKiK Tomasz Chróstny przekonuje: Kupno mieszkania lub domu to często wyjątkowa transakcja w zyciu konsumenta- tu nie może być miejsca na utratę pieniędzy, na to, żeby został z kredytem i niedokończoną budową. Musi mieć zapewnione bezpieczeństwo- czytamy. I w ramach kontrapunktu: ¨Przepisy o DFG nie są potrzebne¨. Po stronie deweloperów i banków znacznie zwiększy się biurokracja i utrudnione będą procedury. Ale po wprowadzeniu Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego inwestycje mieszkaniowe będą bezpieczniejsze- ocenia Grzegorz Kiełpisz, prezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Obie rozmowy- na piątej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 17.03.2021.).

¨Kurier Szczeciński¨ zamieszcza tekst: ¨Kwartał znaków zapytania¨. Z końcem marca br. może wreszcie poznamy firmy i kalkulacje kosztów realizacji pomysłu na nowe zagospodarowanie przestrzeni w podwórzach kamienic w kwartale śródmiejskiej zabudowy między szczecińskimi ulicami: Andrzeja Małkowskiego, Bohaterów Getta Warszawskiego, Królowej Jadwigi i Księcia Bogusława X. Szukanie chętnych gotowych podjąć się tego zadania trwa od trzech miesięcy. Na razie STBS jako inwestor przekłada wyznaczane przez siebie kolejne terminy otwarcia ofert. Wydłużanie co kilka tygodni terminu to konsekwencja pojawiających się wciąż zapytań do postępowania przetargowego, dokumentacji oraz następnych modyfikacji SWIZ. Zamawiający tym razem uznał, że termin 31 marca będzie odpowiedni na rzetelne przygotowanie i złożenie ofert przez zainteresowane firmy budowlane. Wecej- na trzeciej stronie ¨Kuriera¨.

(Źródło: ¨Kurier Szczeciński¨– 17.03.2021.).

Zobacz również