Środa, 14 wrzesień 2022

¨Sejm decyduje, kto otrzyma dodatki na ogrzewanie¨
¨Właściciel płaci PIT tylko od czynszu¨
¨Dziurawe dodatki do ogrzewania¨
¨Wojewoda wejdzie do samorządu, żeby zarządzić kryzysem¨
¨Zapędy gmin do ograniczania zużycia energii ogranicza prawo¨
¨Planowanie przestrzenne też można zaprząc w służbę bezpieczeństwa publicznego¨
¨Zasady postępowania z nieczystościami ciekłymi trzeba na nowo uregulować w lokalnych aktach prawnych¨
¨Rośnie zainteresowanie mieszkaniami komunalnymi za remont. Także wśród Ukraińców¨

Więcej poniżej.

¨Rzeczpospolita¨ odnotowuje: ¨Sejm decyduje, kto otrzyma dodatki na ogrzewanie¨. Sejm zajmie się w czwartek ustawą o wsparciu dla odbiorców ciepła. Zapowiada się gorący spór o normy jakości paliw i rozszerzenie grona uprawnionych do dopłat. Ustawa zakłada wprowadzenie jednorazowych dodatków dla gospodarstw domowych używających do ogrzewania  drewna, pelletu, LPG i oleju opałowego. Zawiera też zapis, który wprowadził możliwość odstąpienia na czas do dwóch lat  od stosowania norm jakościowych dla paliw stałych, jeżeli wystąpią ¨nadzwyczajne zdarzenia skutkujące zmianą warunków zaopatrzenia w paliwa¨. Dyskusja w Sejmie może być burzliwa, bo Senat tydzień temu wniósł kilka istotnych poprawek- wykreślił zapis znoszący normy jakości paliw stałych i zaproponował wyrównanie kwoty dotacji- tak by 3 tys. zł przysługiwało wszystkim niezależnie od tego, czym ogrzewają dom. Emocje może wzbudził też fakt, że na dodatki węglowe rząd przeznaczył  w tym roku 11,5 mld zł, a już teraz liczba wniosków ma przekraczać ten limit. Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie ma danych z całego kraju, ale uważa, że środków nie zabraknie. Bo przyjęte przez Sejm kilka dni temu zmiany ograniczą grono uprawnionych. Chodzi o zapis ¨jeden adres, jeden dodatek¨ i o wydłużenie z 30 do 60 dni terminu rozpatrywania wniosków przez gminy- czytamy na trzeciej stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.09.2022.).

¨Prawo co dnia¨ zauważa z kolei: ¨Właściciel płaci PIT tylko od czynszu¨. Ponoszone przez lokatora opłaty za energię elektryczną, wodę i gaz nie są przychodem wynajmującego, który rozlicza się ryczałtem. Fiskus zgadza się, że jest on jedynie pośrednikiem. Rosnące ceny mediów sprawiają, że wielu właścicieli nieruchomości obawia się, czy najem będzie opłacalny. Dobra wiadomość jest taka, że skarbówka nie chce podatku od opłat ponoszonych przez lokatorów za media: ogrzewanie, energię elektryczną, wodę, odprowadzanie ścieków i wywóz odpadów. Są jednak dwa warunki, które podatnik musi spełnić: z umowy najmu ma wynikać, że  to lokator ponosi tego typu opłaty. Poza tym dotyczy to jedynie najmu prywatnego. W sprawie ryczałtu od działalności gospodarczej fiskus zajmuje inne stanowisko. W omawianej sprawie osoby prywatnie wynajmującej lokal Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się, że zaliczki na opłaty eksploatacyjne, zgodnie z zawartą umową najmu, nie będą stanowić dla niej przysporzenia majątkowego. Inną odpowiedź otrzymał natomiast podatnik, który rozlicza najem ryczałtem w ramach działalności gospodarczej. W tym przypadku fiskus uznał, że ¨zarówno kwota czynszu najmu, jak i należności z tytułu opłat eksploatacyjnych wynikających ze zużycia energii elektrycznej, gazu ziemnego i wody uiszczane przez najemców, na podstawie refakturowanych przez podatnika faktur, stanowią przychód podlegający opodatkowaniu zryczałtowanym podatkiem dochodowym. Więcej szczegółów- na 12 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨- 14.09.2022.).

W ¨Rz¨ czytamy również: ¨Dziurawe dodatki do ogrzewania¨. Sejm pracuje nad poprawkami Senatu do ustawy o wsparciu odbiorców ciepła. Przewiduje ona obowiązkowe ograniczenie cen ciepła systemowego. Branża ciepłownicza wskazuje jednak na luki. Zgodnie z intencją resortu klimatu i środowiska podwyżki cen ciepła powinny zatrzymać się na tych z marca tego roku, z uwzględnieniem wzrostu cen surowca o 60 proc. Przełoży się to na maksymalnie 40 proc. podwyżki na poziomie odbiorcy- szacuje ministerstwo. Różnice pomiędzy ceną wynikającą z taryfy zatwierdzonej przez URE a ceną taryfy z rekompensaty ma pokryć państwo. Jak wynika z szacunków URE, w ub. r. taryfy na ciepło zmieniono 50 firmom oferującym tą usługę. W tym roku jest już ich 300. W przestrzeni medialnej dominuje przekonanie, że podwyżki na ciepło systemowe, z którego korzysta 15 mln klientów, mogą wynieść maksymalnie 40 proc. Jak wskazuje prezes Izby Ciepłownictwo Polskie, ta informacja jest nie do końca precyzyjna. Ustawa mówi o cenach maksymalnych za GJ w wysokości odpowiednio ok. 103 zł dla węgla i 150 zł dla gazu dotyczących produkcji ciepła, a nie samego rachunku. Niektóre firmy mają jeszcze kontrakty na dostawy gazu po starej, niższej cenie. Skończą się jednak one od przyszłego roku i cena dla gospodarstwa może wzrosnąć znacznie wyżej 40 proc., ale nadal być niższa od 150 zł. W takiej sytuacji ani gospodarstwo domowe nie otrzyma wsparcia, ani producent ciepła systemowego odpowiedniej rekompensaty. Więcej szczegółów- na 17 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.09.2022.).

¨Dziennik Gazeta Prawna¨ informuje z kolei: ¨Wojewoda wejdzie do samorządu, żeby zarządzić kryzysem¨. Prawnicy i samorządowcy uważają, że część proponowanych przez rząd zmian w zarządzaniu kryzysowym jest niebezpieczna dla niezależności JST i budzi wątpliwości konstytucyjne. Rząd chce wprowadzić prawdziwą rewolucję w zarządzaniu kryzysowym. Podkreśla, że ma ona pozwolić na szybką i skuteczną ochronę ludności, zarówno w warunkach pokoju, jak i wojny. W tym celu pojawić się mają dwa nowe stany gotowości państwa ? pogotowia i zagrożenia, a w przypadku katastrof naturalnych lub awarii technicznych noszących znamiona klęski żywiołowej, stan klęski żywiołowej ? o którym mowa w art. 232 konstytucji (w  związku z  tym projektowana ustawa  o ochronie ludności oraz stanie klęski żywiołowej zastąpi m.in. ustawę o stanie klęski żywiołowej). Zmiany dotyczą nie tylko zarządzania kryzysowego na szczeblu centralnym, lecz także samorządowym. W niektórych przypadkach wojewoda będzie mógł przejąć zadania organów samorządowych. A to już wzbudza wątpliwości prawników i lokalnych włodarzy. Więcej szczegółów- na pierwszej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 14.09.2022.).

Kolejny dodatek ¨DGP¨¨Samorząd i Administracja¨ zamieszcza tekst: ¨Zapędy gmin do ograniczania zużycia energii ogranicza prawo¨. Rząd planuje, by proces oszczędzania rozpoczęła administracja publiczna. Samorządy już to robią i to w różny sposób. Chciałyby jednak zmian w przepisach, by mogły skutecznie wymagać od mieszkańców i przedsiębiorców określonych działań. Chłodne kaloryfery, ale z drugiej strony gorąca woda w kranie. Zamknięte baseny, ale nadal świecące neony na budynkach ? z informacji napływających z miast i gmin wynika, że choć wiele samorządów już szuka sposobów, by oszczędzać energię, to niestety doskwiera im brak ustawowych rozwiązań pozwalających wprowadzić ograniczenia w jej zużyciu dla mieszkańców czy przedsiębiorców. Tak, żeby móc poradzić sobie w sytuacji najbardziej kryzysowej, gdyby np. węgla rzeczywiście zabrakło.  Również jeżeli chodzi o temperaturę w szkołach czy instytucjach, je też trzeba dostosować do krajowych regulacji ? czytamy. A Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich dodaje, że  nie można działać wbrew prawu i zakazywać przedsiębiorcom np. oświetlania budynków czy nakazywać im wyłączania neonów. I eksperci, i przedstawiciele samorządów zgodnie przyznają, że same apele kierowane do mieszkańców na niewiele się zdadzą. Potrzebne są  odpowiednie regulacje, bo ? jak tłumaczą samorządy ? bez nich jeszcze większe problemy mogą pojawić się w przyszłości.  Co będzie, jeśli węgla zabraknie spółdzielni mieszkaniowej? Nie wiadomo, zwłaszcza, że miasto nie bardzo ma jak na to zareagować. Trudno byłoby wystąpić z powództwem wobec takiej spółdzielni, bo nie mogła ona spełnić świadczenia z przyczyn zupełnie od siebie niezawinionych. Przed podobnym problemem, jak szeroko opisywały to media, stanęli już mieszkańcy Kopytkowa, wsi w gminie Smętowo Graniczne. Przedsiębiorca, który prowadził kotłownię w tej miejscowości, postanowił zakończyć jej działalność ze względu na wysokie ceny i brak węgla. Władze gminy wprawdzie zapewniały, że nie zostawią mieszkańców Kopytkowa samych z tym problemem, ale przyznały, że zorganizowanie w tak krótkim czasie innego systemu ogrzewania jest bardzo trudne. Zwłaszcza że przedsiębiorca nie chce nawet wydzierżawić kotłowni. Inaczej jest w niektórych krajach europejskich. Przykładowo w Niemczech przez pół roku ma obowiązywać rozporządzenie określające maksymalne temperatury ogrzewania budynków niemieszkalnych według wykonywanych w nich czynności. Więcej szczegółów- na pierwszej i drugiej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 14.09.2022.).

¨Samorząd i Administracja¨ zamieszcza również tekst: ¨Planowanie przestrzenne też można zaprząc w służbę bezpieczeństwa publicznego¨. Tradycyjnie uważa się, że ograniczanie przestępczości to zadanie policji, straży miejskiej, straży pożarnej czy poszczególnych inspekcji. Praktyka jednak pokazuje, że do grona osób, które mogą wpływać na jej poziom, zalicza się również planistów przestrzennych. Zwykło się uważać, że przestępczość i brak bezpieczeństwa w przestrzeniach publicznych to problem miast. Rzeczywiście: wraz z gwałtowną urbanizacją lat powojennych skala przestępczości w ośrodkach miejskich ? od Stanów Zjednoczonych po Polskę ? co do zasady rosła. Przestępczość miejska stała się przedmiotem badań kryminologów i urbanistów. Próbowano wyjaśnić, co wpływa na potencjalnego sprawcę przestępstwa. Clarence Ray Jeffery, kryminolog z Uniwersytetu Florydy, odpowiedział jednoznacznie: przestrzeń. Czy rzeczywiście dobrze zaprojektowana przestrzeń może być ¨odporna¨ na akty przestępczości? Próbę odpowiedzi na tak postawione pytanie- dla zainteresowanych na trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 14.09.2022.).

¨Samorząd i Administracja¨ zamieszcza również tekst: ¨Zasady postępowania z nieczystościami ciekłymi trzeba na nowo uregulować w lokalnych aktach prawnych¨. Zmiany w przepisach wprowadzone od 9 sierpnia 2022 r. wymuszają konieczność modyfikacji m.in. regulaminów utrzymania czystości i porządku na terenie gminy, a także uchwał dotyczących wysokości opłat oraz określających wymagania dla podmiotów zajmujących się odbiorem odpadów. Nowe przepisy trzeba przyjąć w ciągu kilku najbliższych miesięcy, czytamy w ramach wstępu- na szóstej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 14.09.2022.).

¨Głos Szczeciński¨ odnotował: ¨Rośnie zainteresowanie mieszkaniami komunalnymi za remont. Także wśród Ukraińców¨. Nowa lista z 18 mieszkaniami właśnie trafiła do internetu. To mieszkania komunalne, które można otrzymać w zamian za przeprowadzenie w nich remontu. Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych dawno nie widział tak dużego zainteresowania tymi mieszkaniami. Na tej liście są lokale o powierzchni użytkowej od 33 do 115 metrów kwadratowych. Największe, te o powierzchni użytkowej 115 m kw. przy ul. Krzywoustego ma 4 pokoje, jest z łazienką, wc i ma ogrzewanie gazowe. Najmniejsze o powierzchni użytkowej niewiele ponad 33 m kw. nie ma łazienki, wc jest na klatce schodowej, a ogrzewanie ma elektryczne. Większość tych mieszkań z nowej listy przedstawionej przez Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych nie ma łazienek bądź nawet jeśli jest łazienka, to jest to samowola, wc jest na klatce schodowej, a ogrzewanie jest piecowe. Na tej drugiej liście są takie mieszkania, które mają powierzchnię użytkową niewiele ponad 20 m. kw. Przeważnie jednak to lokale o powierzchni około 30 m. kw. Najczęściej bez łazienek. To lista z ponad 100 adresami niemal w całym Szczecinie.  Zainteresowanie znacznie wzrosło bowiem mniej osób stać na kupienie nowego lokum, choćby w związku z wysokimi stopami procentowymi i drożejącymi kredytami mieszkaniowymi, ale niebagatelną rolę odgrywa też miejski Program Małych Ulepszeń. Lokatorami takich mieszkań mogą też zostać obywatele Ukrainy. Muszą jednak spełnić określone warunki, między innymi na dłużej zostać w Szczecinie- czytamy na łamach ¨Głosu¨.

(Źródło: ¨Głos Szczeciński¨– 14.09.2022.).

Zobacz również