Środa, 14 październik 2020

¨Władze lokalne bez rekompensaty¨
¨Kupujesz ziemię pod siedlisko, masz prawo do ulgi¨
¨Kolejny cios w branżę?¨
¨Mieszkaniówka wróciła do formy¨

Więcej poniżej.

¨Prawo co dnia¨ w ¨Rzeczpospolitej¨ odnotowuje: ¨Władze lokalne bez rekompensaty¨. Stratę 1,4 mld zł rocznie mają ponieść samorządy terytorialne wskutek proponowanej zmiany ustawy podatkowej. O modyfikację przepisów poproszą Senat. Nowelizacja ustawy o PIT, CIT i ryczałcie ma na celu wsparcie przedsiębiorców i uszczelnienie systemu podatkowego- tak twierdzi resort finansów. Ale jeśli zostanie uchwalona w proponowanym kształcie, spowoduje w samym sektorze samorządowym ubytek szacowany na prawie 1,4 mld zł rocznie. W stanowisku Związku Miast Polskich o stanie finansów jednostek samorządu terytorialnego czytamy, że to ubytek dochodów nadwyżki operacyjnej rzędu 10 proc. netto, czego skutkiem może być obniżenie możliwości rozwojowej samorządów.  Strona rządowa nie przewidziała w związku z tą stratą żadnej rekompensaty, dlatego samorządowcy apelują o ponowne rozpatrzenie projektu. Więcej szczegółów- na 10 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.10.2020.).

¨Prawo co dnia¨ informuje też: ¨Kupujesz ziemię pod siedlisko, masz prawo do ulgi¨. Sprzedający nieruchomość jest zwolniony z podatku, jeśli kupi działkę na wsi pod budowę domu. Fiskus złagodził stanowisko w sprawie zakupu działek siedliskowych. Zgadza się, że daje prawo do ulgi na własne cele mieszkaniowe. Wcześniej twierdził, że zwolnione z podatku są wydatki na zakup domu na wsi, ale nie na okalającą go ziemię. Teraz uznaje, że to grunt pod budowę domu w całości zwolniony jest z podatku. Rozpatrując wniosek o interpretację podatnika dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał, że nieruchomość gruntowa (siedlisko), dla której została wydana decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu pozwalająca na postawienie budynku mieszkalnego, powinna być traktowana jako grunt pod budowę budynku mieszkalnego. Więcej- na 11 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.10.2020.).

W innym miejscu ¨Rz¨ zastanawia się ¨Kolejny cios w branżę?¨. Planowane pod egidą resortu finansów zmiany w podatku CIT, mające wejść w życie już z początkiem 2021 r., grożą rynkowi nieruchomości komercyjnych w Polsce poważnymi reperkusjami. Tak jak w ubiegłych latach, również w tym roku ustawodawca szykuje sporo nowych zmian w ustawach podatkowych. Dwa lata temu głośnym echem w branży nieruchomościowej odbił się podatek od przychodów z budynków i wydaje się, że ustawodawca nie zamierza na tym poprzestać. Planowane pod egidą resortu finansów zmiany w podatku CIT, mające wejść w życie już z początkiem 2021 r., grożą poważnymi reperkusjami rynkowi nieruchomości komercyjnych w Polsce, Projekt ustawy wprowadza m.in. definicję spółki nieruchomościowej, którą ma być podmiot, gdzie minimum 50 proc. aktywów stanowią nieruchomości. Uregulowanie definicji spółki nieruchomościowej było ważne dla jasności przepisów, chociaż zaproponowana definicja nie jest spójna z innymi przepisami ustawy. Jednak to nie ona wzbudza największe kontrowersje, ale nowy obowiązek podatkowy, jaki został na taką spółkę nałożony. Od przyszłego roku taka spółka, która będzie sprzedana przez inwestora, będzie jednocześnie płatnikiem podatku od dochodu inwestora z tej sprzedaży. Oznacza to, że musi zapłacić podatek za swojego byłego udziałowca. Projektowane przepisy przewidują, że jeśli spółka nie otrzyma danych do wyliczenia dochodu, będzie musiała zapłacić 19 proc. od wartości rynkowej sprzedanych udziałów- czyli de facto od przychodu, a nie od dochodu zbywającego. Więcej szczegółów- na 16 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.10.2020.).

¨Kurier Szczeciński¨ odnotowuje: ¨Mieszkaniówka wróciła do formy¨. Wiele wskazuje na to, że po okresie zawirowań spowodowanych epidemią mieszkaniówka wróciła do formy. Od stycznia do sierpnia 2020 r. wprowadzono na rynek więcej mieszkań niż przed rokiem, przybywa też wniosków o kredyt na nowe lokum. Z najnowszych danych GUS wynika, że w pierwszych ośmiu miesiącach 2020 r. deweloperzy oddali do użytku 87,7  tys. mieszkań, tj. o 9,4 proc. więcej niż w tym samym czasie 2019 r. Najwięcej nowych lokali wprowadzono na rynek w woj. mazowieckim (27,5 tys.) oraz dolnośląskim (14,2 tys.). Spadek względem ubiegłego roku zaobserwowano z kolei w przypadku wydanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczęcie inwestycji. W okresie styczeń- sierpień 2020 r. deweloperzy uzyskali ich 100,6 tys., a więc o 5,7 proc. mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. W ciągu ośmiu miesięcy tego roku deweloperzy rozpoczęli budowę 76,8 tys. mieszkań, co stanowi o 14,4 proc, mniej lokali mieszkalnych niż w 2019 r. Także rynek kredytów mieszkaniowych po czasowym spowolnieniu wychodzi na prostą. Z raportu AMRON- SARFIN, opublikowanego przez Związek Banków Polskich, wynika, że w II kwartale 2020 r. liczba czynnych kredytów mieszkaniowych wynosiła 2 444 746 sztuk, co oznacza wzrost względem I kw. o 0,56 proc. Wzrosła również średnia wartość kredytu mieszkaniowego, osiągając poziom 287 567 zł. Spadki notowane były m.in. w przypadku liczby udzielonych kredytów mieszkaniowych. W całym II kw. takich zobowiązań zawartych zostało 45 179, co oznacza spadek o 19,97 proc. w porównaniu do I kw. 2020 r. Według danych Biura Informacji Kredytowej dodatnia dynamika sprzedaży dotyczy kredytów mieszkaniowych na kwotę 350 tys. zł. W okresie od stycznia do sierpnia takich zobowiązań było o 5,9 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 r. W ujęciu wartościowym względem ub. roku odnotowano wzrost o 6 proc. Ponadto niski poziom stóp procentowych zniechęca do trzymania pieniędzy na lokatach bankowych, a jednocześnie skłania inwestorów w stronę nieruchomości- czytamy na 10 stronie ¨Kuriera¨.

(Źródło: ¨Kurier Szczeciński¨– 14.10.2020.).

Zobacz również