Środa, 1 wrzesień 2021

¨Sąd: fiskus ma przywrócić ulgę z czasu pandemii¨
¨Biorą się za śmieci i recykling¨
¨Ogrodowa altana w kosztach firmy¨
¨Polski kapitał czeka na katalizator¨
¨Pandemia skłania Polaków do przeprowadzek¨
¨Podwyżki stóp procentowych bliżej niż dalej¨
¨Zabudowa tarasu również może służyć ociepleniu¨
¨Stawki opłaty z tytułu ROP należy określić we współpracy z biznesem¨
¨Mniej śmieci do 2035 r.¨
¨TK zbada, czy mogą obowiązywać różne zasady stawiania szyldów¨
¨Stabilniejsze budżety samorządów¨

Więcej poniżej.

¨Prawo co dnia¨ w ¨Rzeczpospolitej¨ informuje: ¨Sąd: fiskus ma przywrócić ulgę z czasu pandemii¨. Dobra wiadomość dla tych, którzy w czasie pandemii przekroczyli termin na skorzystanie z ulg podatkowych. Pojawiają się pierwsze korzystne dla podatników wyroki sądów administracyjnych. W sporach z fiskusem sądy stają po ich stronie i uznają, że przewidziane w tzw. ustawie covidowej zawieszenie terminów dotyczy również prawa podatkowego. Przykładem może być rozstrzygnięcie WSA w Szczecinie. Sprawa dotyczyła podatniczki, która w lutym 2020 r. otrzymała darowiznę pieniężną od matki na zakup mieszkania. W sierpniu 2020 r. złożyła zeznanie, by skorzystać ze zwolnienia z podatku od spadków i darowizn dla najbliższej rodziny z tzw. zerowej grupy podatkowej. Naczelnik urzędu skarbowego stwierdził jednak, że nie przysługuje jej prawo do zwolnienia. Musi więc zapłacić podatek według stawek właściwych dla I grupy. Oznacza to, że kobieta ma uiścić 7 proc. od nadwyżki ponad 20,5 tys. zł. Podatniczka zaskarżyła decyzję skarbówki do sądu. Zarzuciła m.in. fiskusowi niezastosowanie się do przepisów ustawy covidowej przewidujących zawieszenie terminów na 54 dni- od 31 marca do 23 maja 2020 r. Wskazała też, że nie miała możliwości dopełnienia formalności bezpośrednio w urzędzie skarbowym, z uwagi na zamknięcie wszelkich urzędów, sądów oraz innych placówek. Sąd uchylił zaskarżoną przez podatniczkę decyzję. Orzekł, iż  należy przyjąć wykładnię celowościową. Celem zaś przytoczonych w tekście artykułów ustawy covidowej była ochrona obywateli przed negatywnymi skutkami uchybienia terminom w czasie pandemii, w tym terminom o charakterze materialnym. Więcej szczegółów- na 10 stronie głównego wydania

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 01.09.2021.).

¨Prawo co dnia¨ odnotowuje też: ¨Biorą się za śmieci i recykling¨. Ma być mniej odpadów na jednego mieszkańca, a surowce lepiej odzyskiwane. Skorzysta na tym środowisko i mieszkańcy. Rząd przyjął we wtorek nowelizację przepisów ustawy o odpadach Powodem jest dostosowanie ich do przepisów unijnych. Celem jest natomiast zmniejszenie ilości wytwarzanych odpadów ogólnie i na mieszkańca, zapewnienie wysokiej jakości recyklingu oraz wykorzystanie poddanych recyklingowi odpadów. W noweli zmieniono definicję bioodpadów, gospodarowania odpadami i zapobiegania powstawaniu odpadów komunalnych. Wyznaczono do 2020 r. nowe (wyższe) poziomy recyklingu odpadów opakowaniowych- w odniesieniu do wprowadzonych do obrotu opakowań. Doprecyzowano także obowiązki gminy w gospodarowaniu odpadami oraz przekazywaniu informacji dotyczących odpadów komunalnych, budowlanych i rozbiórkowych pochodzących z gospodarstw domowych. Więcej szczegółów- na 12 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 01.09.2021.).

¨Prawo co dnia¨ zauważa też: ¨Ogrodowa altana w kosztach firmy¨. Przedsiębiorca może rozliczyć w biznesie wydatki na miejsce służące mu do spotkań z klientami i twórczej pracy. Także na świeżym powietrzu. Większy komfort pracy i lepsza ochrona przed koronawirusem. Te argumenty przekonały fiskusa, który zgodził się na rozliczenie w kosztach podatkowych wydatków na ogrodową altanę. Sposób rozliczenia zależy od jej wartości. Jeśli wartość ta nie przekracza 10 tys. zł, to przedsiębiorca nie musi zaliczać jej do środków trwałych i amortyzować. Wydatki może wpisać bezpośrednio w koszty (w miesiącu oddania do używania). Więcej- na 13 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 01.09.2021.).

¨Rz¨ odnotowuje w innym miejscu: ¨Polski kapitał czeka na katalizator¨. Budowane w Polsce biura, magazyny czy parki handlowe pracują dla zagranicznych właścicieli. REIT- y mogą być instrumentami, które zaktywizują rodzimy pieniądz. Wtedy przestaniemy być światowym ewenementem. W I połowie tego roku wartość inwestycji w nieruchomości komercyjne w Polsce sięgnęła 2 mld euro, z czego tylko 4 proc. przypadło na rodzimy kapitał. Ten będący ewenementem na skalę światową stan rzeczy utrzymuje się od lat. Tymczasem inwestorzy z Czech i Węgier nie tylko czerpią pożytki z nieruchomości budowanych w ich krajach, ale jak równy z równym konkurują o aktywa w regionie z graczami z Zachodniej Europy. To pokazuje, jak potrzebne jest wprowadzenie w Polsce REIT- ów- spółek inwestujących w nieruchomości, by wpływy z czynszów regularnie trafiały do akcjonariuszy. Zdaniem cytowanego w tekście eksperta, w uruchamianiu w Polsce REIT- ów kluczowe będzie zbudowanie do nich zaufania, dlatego początkowo kapitał będzie zapewne pochodził od dużych polskich inwestorów instytucjonalnych, takich jak PKO BP czy PZU. Nie zamyka to również drogi do zagranicznych banków, funduszy inwestycyjnych czy inwestorów instytucjonalnych, którzy mogliby takie fundusze stawiać i zbierać kapitał wśród polskich inwestorów prywatnych. Opcji jest zatem kilka, ale cel pozostaje niezmienny- aktywizacja polskiego rynku nieruchomości komercyjnych i wsparcie jego rozwoju. Jak dalej czytamy,umożliwienie na polskim rynku działalności podmiotów w formule REIT to krok zbliżający nas w kierunku gospodarek wysoko rozwiniętych. Ustawę o REIT- ach ma przygotować międzyresortowy zespół. Gremium pierwsze spotkanie miało pod koniec lipca. Kierowała nim Anna Kornecka, ówczesna wiceminister rozwoju. Po personalnym trzęsieniu ziemi z początku sierpnia resort wciąż nie ma szefa, premier na razie powołał Piotra Uścińskiego, wiceministra odpowiedzialnego za budownictwo. Do zamknięcia numeru ¨Rz¨ nie uzyskała komentarza, kiedy międzyresortowy zespół może wznowić prace. Szczegóły- na 20 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 01.09.2021.).

W ¨Rz¨ czytamy również: ¨Pandemia skłania Polaków do przeprowadzek¨. Aż jedna trzecia Polaków w czasie pandemii zmieniła mieszkanie, zamierza je zmienić albo już poszukuje nowej nieruchomości. Chętnie też remontujemy swoje domy. Tak wynika z raportu portalu Otodom, na podstawie analiz przeprowadzonych przez  zespół Uniwersytetu SWPS. Z badań wynika, że w czasie pandemii przeprowadziło się 12 proc. Polaków, kolejne 6 proc. aktywnie szuka nieruchomości, a 15 proc. myśli o takiej zmianie. Kluczowa jest potrzeba większej przestrzeni mieszkalnej (np. do pracy, hobby), o której mówiło 29 proc. respondentów. Z kolei potrzeba kontaktu z naturą jest ważna dla 17 proc. badanych. Chęć zmiany stylu życia po doświadczeniu pandemii zmotywowała 16 proc. osób, a zbyt duża liczba ludzi w sąsiedztwie- 14 proc. Z kolei 13 proc. jako powód wskazuje konflikty z powodu intensywnego dzielenia wspólnej przestrzeni. Wśród najczęściej wybieranych parametrów nowego mieszkania wymieniano tereny zielone- skwery, parki, lasy (32 proc.), bezpieczną okolicę (31 proc.), przydomowy ogród lub balkon (30 proc.), widok z okna oraz jakość powietrza (po 28 proc.). Jednocześnie posiadanie własnego ogrodu czy balkonu dla połowy badanych stało się dużo ważniejsze niż przed pandemią- wskazują autorzy raportu. Więcej szczegółów- także na 20 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 01.09.2021.).

¨Dziennik Gazeta Prawna¨ odnotowuje: ¨Podwyżki stóp procentowych bliżej niż dalej¨. W sierpniu ceny towarów i usług konsumpcyjnych zwiększyły się o 5,4 proc. rok do roku. To znaczy, że inflacja jest najwyższa od ponad dwóch dekad. Nic też nie wskazuje na to, aby kolejne miesiące miały przynieść jej znaczny spadek. Z jednej strony napędzana jest wysokimi cenami żywności, paliw czy nośników energii, a z drugiej- silnym ożywieniem gospodarczym i rosnącym popytem konsumpcyjnym. Ekonomiści oceniają, że presja inflacyjna może skłonić Radę Polityki Pieniężnej do podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym roku, na listopadowym posiedzeniu. Wszystko wskazuje na to, że już teraz w 10- osobowym gremium cztery osoby byłyby skłonne poprzeć taki ruch. Do jesieni może się znaleźć ich więcej- czytamy na pierwszej stronie głównego wydania. ¨DGP¨ wraca do sprawy w kolejnym tekście: ¨Inflacja wystrzeliła. Ceny rosną najszybciej od dwóch dekad¨. Do końca roku wzrosły ceny towarów i usług mogą jeszcze negatywnie zaskoczyć. To może skłonić do reakcji Radę Polityki Pieniężnej. Pytanie, jak do ostatnich danych podejdzie prezes NBP Adam Glapiński. Do tej pory niewzruszenie przekonywał, że podwyższona inflacja to zjawisko przejściowe i wywołane szokami zewnętrznymi, a rada nie ma wpływu na to, jak drożeje żywność, paliwa czy jak ustalane są ceny regulowane. Tyle że inflacja bazowa także rośnie- czytamy na siódmej stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 01.09.2021.).

¨DGP¨ zauważa też: ¨Zabudowa tarasu również może służyć ociepleniu¨. Koszty zabudowy tarasu można rozliczyć w ramach ulgi termomodernizacyjnej- potwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Podatnik, który o to spytał, wyjaśnił, że na przeszklonym tarasie został wykonany dach ze stolarki aluminiowej oraz ścianki boczne. Podatnik tłumaczył, że inwestycja miała na celu docieplenie tej części domu, w której znajdują się cztery największe okna. Chciał się upewnić, czy może skorzystać z preferencji. Potwierdził to dyrektor KIS. Mając na uwadze, że zabudowa tarasu spowodowała zmniejszenie zapotrzebowania energii na ogrzewanie domu,  także że w wyniku inwestycji nie doszło do przebudowy, rozbudowy lub nadbudowy w budynku mieszkania, stwierdził, że podatnik może odliczyć w ramach ulgi termomodernizacyjnej wydatki poniesione na materiały budowlane i usługi związane z zabudową tarasu. Przypomniał, że maksymalnie można odliczyć 53 tys. zł. Odliczenie w ramach ulgi termomodernizacyjnej potrąca się od podstawy obliczenia podatku. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 01.09.2021.).

¨DGP¨ informuje również: ¨Stawki opłaty z tytułu ROP należy określić we współpracy z biznesem¨. Uwzględnienie w gremium doradczym przy ministrze klimatu przedstawicieli poszczególnych grup materiałowych (np. plastik czy aluminium) postuluje m.in. środowisko przedsiębiorców z branży opakowań aluminiowych, reprezentowane przez Fundację na rzecz Odzysku Opakowań Aluminiowych RECAL. To kolejny głos w sprawie konsultowania projektu ustawy o rozszerzeniu odpowiedzialności producenta. Wątpliwości przedsiębiorców budzą m.in. niejasne zasady podziału pieniędzy zebranych z tytułu ROP. Branża opakowań aluminiowych pozytywnie odbiera natomiast uwzględnienie w projekcie ustawy zasady ekomodulacji stawek, a także możliwość organizowania zbiórki opakowań poza gminnym systemem gospodarowania odpadami komunalnymi. Więcej szczegółów- na piątej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 01.09.2021.).

Obok ¨DGP¨ przypomina też: ¨Mniej śmieci do 2035 r.¨. Przedsiębiorcy muszą przygotować się na kolejne obowiązki dotyczące gospodarowania odpadami. Pierwsza część wdrożenia unijnych dyrektyw z pakietu odpadowego, czyli nowelizacja ustawy o odpadach, została przyjęta przez Radę Ministrów podczas ostatnich obrad. Druga z nich- wprowadzająca tzw. rozszerzoną odpowiedzialność producenta (ROP) znajduje się obecnie w konsultacjach, które niebawem dobiegną końca. W zapisach ustawy rozszerzeniu ulegnie obowiązujący także Krajowy plan gospodarki odpadami. Regulacje mają przed wszystkim spowodować, by wprowadzano więcej rozwiązań ekologicznych, zakładających wielokrotne wykorzystywanie produktów, a w konsekwencji- zmniejszenie produkcji nadmiernej ilości odpadów- czytamy. Więcej- także na piątej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 01.09.2021.).

¨DGP¨ informuje również: ¨TK zbada, czy mogą obowiązywać różne zasady stawiania szyldów¨. Trybunał Konstytucyjny oceni, czy przepis, który utrzymuje stare miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego niezgodne z wymogami ustawy krajobrazowej, powinien zostać zmieniony. Regulacje dotyczące budowania szyldów są niezgodne z Konstytucją RP- tak uważa spółka, która wniosła w tej sprawie skargę konstytucyjną do TK. Argumentuje, że naruszają one zasady zaufania do państwa, ochrony prawa własności oraz swobody prowadzenia działalności gospodarczej. W ostatnim czasie nagminne stały się wyroki sądów wskazujące, że o tym, czy w przypadku reklam i szyldów jest możliwe skorzystanie z procedury zgłoszenia, decydują m.in. znaczne gabaryty konstrukcji. Niestety nie jest jasne, co to dokładnie znaczy, a poza tym w przepisie nie ma podstaw do takiego rozróżnienia- odnotowano. Więcej o niejasnościach wokół poszczególnych zapisów ustawy krajobrazowej- na ósmej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 01.09.2021.).

¨DGP¨ odnotowuje też: ¨Stabilniejsze budżety samorządów¨. Przewidywalne i odporne na wahania koniunktury- takie mają być dochody JST dzięki zmianom, nad którymi pracuje rząd. Samorządowcy jednak obawiają się, że mogą więcej stracić niż zyskać. Ministerstwo Finansów przygotowało projekt nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Na razie został on wpisany do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów, Zakłada ujednolicenie sposobu ustalania i przekazywania dochodów JST z tytułu udziału we wpływach z tytułu PIT i CIT. Ustalana globalna kwota dochodów samorządu terytorialnego z PIT i CIT bazowałaby na planowany na dany rok budżetowy wpływach z tych podatków, określonych przed rozpoczęciem roku. Dzięki temu kwota dochodów JST w skali makro będzie znana przed rozpoczęciem roku, a jednostki samorządu terytorialnego będą pewne otrzymania zaplanowanych pieniędzy. Tym samym możliwe będzie przekazywanie samorządom dochodów z tytułu udziału we wpływach z tych podatków w stałych, równych miesięcznych ratach. Związek Powiatów Polskich z dystansem odnosi się do planów MF, obawiając się, że po wprowadzeniu nowych rozwiązań samorządy mogą więcej stracić niż zyskać- czytamy na dziewiątej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 01.09.2021.).

Zobacz również