Poniedziałek, 29 czerwca 2020
¨Właścicielom mieszkań grozi mandat 500 zł¨
¨Bank łatwiejszym celem niż państwo¨
¨Przychodem z wynajmu jest sam czynsz od lokatora¨
¨Hipoteki złotowe także sporne?¨
¨Firmy: tak, miasta: może¨
¨Mieszkania będą mniej dostępne¨
¨Każda dotacja wpływa na cenę, ale nie każda jest z VAT¨
Więcej poniżej.
¨Prawo co dnia ¨ w poniedziałkowej ¨Rzeczpospolitej ¨ odnotowuje: ¨Właścicielom mieszkań grozi mandat 500 zł ¨. Strażnik miejski będzie mógł ukarać osobę uchylającą się od regulowania rachunków za odpady. Co najmniej 5 mln Polaków wymiguje się od obowiązku wnoszenia opłat za wywóz śmieci. Dziś trudno ich ukarać. Tam, gdzie funkcjonuje straż miejska (gminna) ma się to zmienić. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji pracuje nad projektem nowelizacji w tej sprawie. Propozycje chwalą straż miejska, miasta i eksperci. Chodzi o projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie wykroczeń, które uprawnia funkcjonariuszy straży gminnych do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego. Strażnik miejski (gminny) będzie mógł nałożyć mandat do 500 zł na osobę, która nie złożyła deklaracji śmieciowej (na jej podstawie ustala się wysokość opłat za wywóz śmieci). Taka sama kara czeka tego, kto podał nieprawdę w tej deklaracji. Samorządy o taki przepis zabiegały od dawna. Dziś straż miejska, jeżeli ustali, że dana osoba nie złożyła deklaracji i nie płaci za śmieci albo nie kompostuje, co najwyżej może dać jej pouczenie. Grzywna jest zdecydowanie lepsza. Nie bez znaczenia jest również nieuchronność kary. Więcej szczegółów- na dziewiątej stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita ¨– 29.06.2020.).
¨Prawo co dnia ¨ zauważa też: ¨Bank łatwiejszym celem niż państwo ¨. Szanse pozwu zbiorowego frankowiczów przeciwko państwu są nieduże, ale może być to skuteczna demonstracja problemu. To zgodna opinia prawników zajmujących się sprawami frankowymi i procesami grupowymi. Ok. 400 kredytobiorców frankowych, do których mogą dołączyć kolejni, złożyło pozew grupowy przeciwko Skarbowi Państwa, domagając się w nim orzeczenia, że za ich szkody, poza bankami, odpowiedzialność ponosi także Skarb Państwa. Więcej- na 10 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita ¨– 29.06.2020.).
¨Prawo co dnia ¨ informuje również: ¨Przychodem z wynajmu jest sam czynsz od lokatora ¨. Opłaty za media nie wpływają na wysokość płaconego przez właściciela wynajmowanego mieszkania podatku. Fiskus zgadza się, że wynajmujący nie musi naliczać przychodu od opłat do spółdzielni czy wspólnoty, do których uiszczania zobowiązany jest najemca. Według fiskusa, skoro kwota czynszu wynika bezpośrednio z umowy najmu, nie ma znaczenia w jaki sposób najemca dokona przelewu. Czy dwa razy, płacąc osobno za czynsz i koszty mediów, czy też raz, z adnotacją, że przesłana kwota obejmuje wszystkie należności. I tak przychodem wynajmującego jest tylko czynsz- czytamy na 11 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita ¨– 29.06.2020.).
W innym miejscu ¨Rz ¨ zastanawia się: ¨Hipoteki złotowe także sporne? ¨. Klienci skarżą się na zapisy uniemożliwiające obniżenie oprocentowania kredytu do poziomu wynikającego ze spadku stawki WIBOR. Chodzi o zapisy w umowach kredytów mieszkaniowych o zmiennym oprocentowaniu, czyli sumą marży banku i stawki referencyjnej (najczęściej WIBOR 3M). W zapisach tych banki zastrzegają, że łącznie oprocentowanie kredytu nie będzie niższe niż np. 3 proc., bez względu na to, o ile spadnie stawka WIBOR. Bank limituje w ten sposób korzyści, jakie odniósłby klient w razie spadku stóp, a jednocześnie nie określa maksymalnego oprocentowania w razie podwyżek. Jaka może być skala skarg na dolny limit oprocentowania kredytów. Raczej niewielka, bo wprawdzie niemal wszystkie z ok. 1,84 mln hipotek złotowych to te o zmiennym oprocentowaniu, ale podobnych zapisów może być niewiele. Szczegóły- na 15 stronie części ekonomicznej głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita ¨– 29.06.2020.).
¨Dziennik Gazeta Prawna ¨ zauważa z kolei: ¨Firmy: tak, miasta: może ¨. Pomysł ¨mieszkanie za grunt ¨ mógłby rozruszać program ¨Mieszkanie Plus ¨- sądzą deweloperzy. Samorządy podchodzą do niego z rezerwą. ¨Mieszkanie za grunt ¨ to koncepcja, która pojawiła się w nowym pakiecie mieszkaniowym przygotowanym przez resort rozwoju. Pakiet ma być rozwinięciem sztandarowego ¨Mieszkania Plus ¨, a ¨mieszkanie za grunt ¨ jednym z jego filarów. Według resortu to dostęp do terenów inwestycyjnych jest jedną z głównych barier w polityce mieszkaniowej. Robert Nowicki, wiceminister rozwoju w rozmowie z ¨DGP ¨ szacował, że samorządy dysponują prawie 30 tys. ha, które mogłyby przeznaczyć na budownictwo mieszkaniowe. Deweloperom pomysł się podoba, ale chcieliby rozszerzenia puli gruntów również o te, które należą do Skarbu Państwa. Rezerwę w ocenach ¨mieszkania z grunt ¨ wykazują jednak samorządowcy. Wskazują, ze trudno przesądzać o atrakcyjności czegoś, co nawet nie jest jeszcze projektem ustawy. Szczególnie ważne będą zaś reguły tego modelu: jak będzie wyglądało uszczegółowienie zasad pierwszeństwa w nabyciu gruntów, jak miałyby być regulowane ceny i jaką formułę przetargową będzie się stosować. Wyniki ¨Mieszkania Plus ¨ w skali kraju nie są tymczasem najlepsze. W ramach programu powstało do tej pory 13,3 tys. lokali, w realizacji jest 12,8 tys. Szczegóły-na siódmej stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna ¨– 29.06.2020.).
¨DGP ¨ rozmawia również z Michałem Cebulą, prezesem HRE Think Thank, ekspertem rynku nieruchomości. W tekście ¨Mieszkania będą mniej dostępne ¨ czytamy: Rynek będzie nadal mocny, głównie za sprawa popytu inwestycyjnego. Ale osób, których nie będzie stać na zakup lokalu na własne potrzeby będzie coraz więcej. Rozmówca ¨DGP ¨ ocenia, że z powodu pandemii na samym początku II kwartału nastąpiło gwałtowne schłodzenie rynku. W maju mieliśmy odbicie. Bardzo pomogło to, że spadły stopy procentowe. Kapitał kieruje się więc w stronę nieruchomości, które są inwestycją dość defensywną, czyli dającą niewielki, ale raczej pewny zwrot. Biura to w tej chwili duży znak zapytania, bo nie wiemy, czy przejście na pracę zdalną będzie zjawiskiem trwałym. Z nieruchomości komercyjnych opłacalne są i będą magazyny i logistyka. No i nieruchomości mieszkaniowe. Ekspert ocenia także pomysł ¨lokale z grunt ¨ uznając, że to bardzo dobry kierunek. Gruntów z przeznaczeniem pod budowę mieszkań brakuje, a mieszkania komunalne mogą być odpowiedzią na problem tzw. ubóstwa mieszkaniowego. W Polsce ok. 30 proc. populacji mieszka w przeludnionych lokalach. Poza tym nawet w Warszawie są mieszkania bez łazienek. Nie jest przy tym tajemnicą, że części Polaków nigdy nie będzie stać na wzięcie kredytu, a rynkowe stawki czynszów są dla nich za wysokie. Przekazywanie gruntów w rozliczeniu za mieszkanie może zwiększyć zasób komunalny, a jednocześnie unikamy tworzenia gett budownictwa socjalnego. Bo część mieszkań w tych inwestycjach deweloperzy będą mogli sprzedawać na wolnym rynku. Pełny tekst rozmowy- na ósmej stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna ¨– 29.06.2020.).
¨DGP ¨ informuje też: ¨Każda dotacja wpływa na cenę, ale nie każda jest z VAT ¨. Dofinansowanie jest opodatkowane tylko wtedy, gdy zostało udzielone w celu sfinansowania konkretnej czynności opodatkowanej, czyli dostawy towaru lub świadczenia usługi- orzekł NSA. Chodziło o gminę, która zrealizowała budowę 29 przydomowych oczyszczalni ścieków na nieruchomościach stanowiących własność mieszkańców. Inwestycja, będąca zadaniem własnym gminy, została dofinansowana z funduszy unijnych- na poziomie 75 proc. poniesionych przez gminę kosztów kwalifikowanych netto (bez VAT). Wybudowane oczyszczalnie miały służyć wyłącznie do czynności opodatkowanych VAT, tj. świadczenia usługi odprowadzania i oczyszczania ścieków. Spór toczył się o to, czy dofinansowanie zwiększa podstawę opodatkowania. Szczegóły- na czwartej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna ¨– 29.06.2020.).