Poniedziałek, 28 marzec 2022

¨Przedsiębiorcy chcą móc zmienić formę opodatkowania¨
¨Zdrowotna z biznesu do odliczenia za cały rok¨
¨Deweloper w trakcie inwestycji płaci daninę¨
¨Hotele borykają się z falą odwoływanych rezerwacji¨
¨Firma w domu daje teraz mniej kosztów¨
¨Jak Polski Ład wpłynie na rynek nieruchomości¨
¨Kryzys uchodźczy potrwa długo¨
¨Korekty w jeszcze nowszym ładzie¨
¨Likwidujemy to, co kontrowersyjne¨
¨Fiskus idzie na rękę rodzicom. Wraca wspólne rozliczenie z dzieckiem¨
Zmiany w PIT korzystne dla większości podatników¨
¨Nie będzie abolicji, a za rok- ulgi na zabytki¨
¨Fiskus zabezpieczy wpływy OPP z 1 proc.¨
¨Nowe rozporządzenie o warunkach technicznych dopiero za dwa lata¨
¨Recepta na chaos przestrzenny i rozlewanie się miast coraz bliżej¨.
¨Tak zmienił się najem mieszkań w Szczecinie od wybuchu wojny w Ukrainie¨

Więcej poniżej.

¨Prawo co dnia¨ w poniedziałkowej ¨Rzeczpospolitej¨ odnotowuje: ¨Przedsiębiorcy chcą móc zmienić formę opodatkowania¨. 12 proc. PIT może być korzystniejszy niż ryczałt. Ale rząd jest sceptyczny co do ponownego wyboru. W tym roku przedsiębiorcy wybierali formę opodatkowania, zanim poznali ostateczny kształt przepisów. Co do zasady mieli czas do 20 lutego, a raz wybraną metodę muszą stosować do końca roku. Jednak teraz, po zapoznaniu się z projektem zmian w PIT, część z nich chciałaby mieć możliwość zmiany. Rozliczenie według skali podatkowej ze stawkami 12 i 32 proc. może okazać się bardziej korzystne niż np. ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. Więcej szczegółów- na 10 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.03.2022.).

Niżej ¨Prawo co dnia¨ informuje: ¨Zdrowotna z biznesu do odliczenia za cały rok¨. Wraca podatkowa ulga. Skorzystają z niej przedsiębiorcy na liniówce, ryczałtowcy i kartowicze. Rząd chce wskrzesić zlikwidowaną przez Polski Ład ulgę na składki zdrowotne. Z przedstawionego w czwartek projektu nowelizacji podatkowych ustaw wynika, że od 1 lipca część przedsiębiorców znowu będzie mogła je odliczać. Odpiszą też składki zapłacone w pierwszej połowie roku. Ulga ma wyglądać inaczej niż obowiązujące w ub.r. odliczenie od podatku. Skorzystają z niej tylko przedsiębiorcy na liniowym PIT, ryczałcie oraz karcie podatkowej. Szczegóły- także na 10 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.03.2022.).

¨Prawo co dnia¨ zauważa w innym miejscu: ¨Deweloper w trakcie inwestycji płaci daninę¨. Sieć wodociągowa na gruntach związanych z budynkami mieszkalnymi lub pod nimi na etapie ich budowy i sprzedaży poszczególnych mieszkań powinna być zgłoszona i opodatkowana podatkiem od nieruchomości. NSA oddalił skargę kasacyjną spółki, która kwestionowała swój obowiązek rozliczenia podatku od nieruchomości. We wniosku o interpretację spółka wyjaśniła, że była właścicielem sieci wodociągowej zlokalizowanej na kilku działkach i nie deklarowała ich w podatku od nieruchomości. Wskazała, że budowle te są posadowione na gruntach związanych z budynkami mieszkalnymi służą zaspokajaniu potrzeb mieszkańców. A ona, nie będąc przedsiębiorcą przesyłowym, nie czerpała z nich żadnych dochodów. W konsekwencji sieć wodociągowa nigdy nie była związana z działalnością spółki, więc nie podlegała opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości. Inaczej uznał prezydent miasta. Zauważył, że sieć wodociągowa na etapie budowy i sprzedaży mieszkań była konieczna. I choć spółka nie jest przedsiębiorcą przesyłowym, to była właścicielem budowli niezbędnej do osiągnięcia celu gospodarczego, tj. sprzedaży mieszkań. Spółka zaskarżyła interpretację, ale przegrała. Najpierw rację urzędnikom przyznał WSA w Poznaniu. Zauważył, że skarżąca prowadzi działalność gospodarczą, więc jet przedsiębiorcą i była właścicielem sieci. Tak samo uznał NSA. Zgodził się, że do gruntów, budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej nie zalicza się budynków mieszkalnych ani gruntów z nimi związanych. Jednak, według NSA, sąd pierwszej instancji słusznie zwrócił uwagę, że pytanie spółki odnosiło się do budowli, a nie do budynków i gruntów z nimi związanych- czytamy na 12 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.03.2022.).

¨Rz¨ informuje też: ¨Hotele borykają się z falą odwoływanych rezerwacji¨. Potencjalnych gości z zagranicy odstrasza wojna blisko polskich granic. Niektórym przeszkadzają zakwaterowani w hotelach uchodźcy. Przy słabnącej frekwencji hotelarzy dobija wzrost kosztów. Kondycja branży hotelowej, już dramatycznie osłabiona przez pandemię, teraz pogorszy się jeszcze bardziej- alarmują hotelarze. Wzbiera fala odwoływanych rezerwacji, zwłaszcza w miejscach odwiedzanych przez obcokrajowców  z zachodniej Europy: z wyjazdu do Krakowa rezygnują turyści z Wielkiej Brytanii i Irlandii, ponadto Francuzi czy Hiszpanie oraz Niemcy. Niemieckich gości zaczęło brakować również  w Trójmieście i na Pomorzu Zachodnim, odwołują przyjazdy Skandynawowie. Według Izby Gospodarczej Hotelarzy Polskich wśród ukraińskich uchodźców przewijających się przez co najmniej połowę z przeszło 2,5 tys. hoteli w Polsce można wyróżnić cztery grupy: osoby płacące za swój pobyt, relokowani z Ukrainy pracownicy międzynarodowych firm  z pobytem opłacanym przez pracodawców, następnie uchodźcy, za których płaci państwo lub samorządy. Ostatnia grupa to ci, którym hotele z własnej inicjatywy udostępniły pokoje za darmo. Teraz jednak empatia hotelarzy zaczyna się wyczerpywać. Do kłopotów z rosnącymi kosztami i słabnącą frekwencją dochodzi teraz nadchodzący termin rozliczenia wsparcia otrzymanego przez hotelarzy w ramach tarczy finansowej PFR 2.0. Według IGHP, hotele muszą zwrócić 145 mln zł, co dla finansów branży pokiereszowanej pandemią będzie ogromnym wyzwaniem. Kolejny problem wiąże się z upływem prolongaty dla spłaty rat kredytów inwestycyjnych, a to już oznacza kumulację dużych wydatków w krótkim czasie. Więcej- na  15 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.03.2022.).

Kolejny dodatek ¨Rz¨¨Podatki i księgowość¨ odnotowuje: ¨Firma w domu daje teraz mniej kosztów¨. Przedsiębiorca, który kupił mieszkanie w 2022 r., nie odliczy już odpisów amortyzacyjnych ani wydatków na wykończenie lokalu- mówi Grzegorz Ogórek, doradca podatkowy, starszy menedżer PwC Polska. I przypomina: Największa zmiana dotyczy amortyzacji budynków i lokali mieszkalnych. Tylko do końca 2022 r. można odliczać odpisy amortyzacyjne od budynków i lokali nabytych lub wytworzonych przez 1 stycznia 2022 r. To oznacza, że jeśli ktoś kupił mieszkanie w 2021 r. lub wcześniej, może kontynuować amortyzację tylko do końca 2022 r. Przepisy te dotyczą głównie wynajmujących, jednak uderzają też w przedsiębiorców  prowadzących działalność gospodarczą w lokalu mieszkalnym. Oczywiście nadal można amortyzować lokale użytkowe. Całość rozmowy- na trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.03.2022.).

¨Podatki i księgowość¨ zamieszczają również kolejny tekst: ¨Jak Polski Ład wpłynie na rynek nieruchomości¨. Ze względu na szeroki zakres reformy, zawiłość nowych regulacji i ryzyko ich różnej interpretacji, inwestorzy powinni dokładnie przeanalizować swoje struktury, aby potwierdzić czy i jak nowe przepisy mogą mieć wpływ na ich działalność. Co do zasady, polscy i zagraniczni inwestorzy postrzegają polski rynek nieruchomości jako szczególnie atrakcyjny. Pomimo pandemii, która początkowo wywołała niepewność, obserwujemy rosnącą liczbę transakcji nieruchomościowych. Pojawili się nowi gracze, którzy dostrzegli potencjał polskiego rynku nieruchomości. W ostatnim czasie obserwujemy wśród inwestorów instytucjonalnych również duże (i wciąż dynamicznie rosnące) zainteresowanie  rynkiem nieruchomości mieszkalnych przeznaczonych na wynajem- czytamy w ramach wstępu. Szczegóły- na szóstej i siódmej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.03.2022.).

¨Życie Regionów¨ w ¨Rz¨ odnotowuje natomiast: ¨Kryzys uchodźczy potrwa długo¨. Musimy uzbroić się w cierpliwość. Lokalne władze szykują się na długoterminowe konsekwencje agresji Rosji na Ukrainę. Mija ponad miesiąc od chwili rozpoczęcia tej wojny. Dla polskich samorządowców oznaczało to- niemal od pierwszego dnia- konieczność zmagania się z kryzysem na niespotykaną dotąd skalę. Teraz na horyzoncie są już widoczne długoterminowe sprawy i zmartwienia, które dotyczą samorządów i uchodźców. Wrocław przyjął dzięki ¨pospolitemu ruszeniu¨ 250 tys. osób. Potrzebne są teraz systemowe rozwiązania. Jak wskazuje prezydent miasta, należy przyspieszyć tworzenie usług społecznych dla nowych mieszkańców, ale także rozwijać inwestycje w infrastrukturę- budowę nowych szkół, przedszkoli, żłobków. Potrzebne są kolejne miejsca pracy, rozwój służby zdrowia i budownictwa społecznego, tanich mieszkań na wynajem. To wszystko jest możliwe, ale przy stabilizacji finansowej samorządów. Cytowani w tekście samorządowcy mówią też, że jednym z głównych problemów może być znaczne zmniejszenie potencjału zakwaterowania w domach i mieszkaniach prywatnych. Np. w Ciechanowie obecnie 70 proc. wszystkich kwaterunków uchodźców stanowią te prywatne. Mamy świadomość, że nie będzie to trwało wiele miesięcy. A samorządy nie mają wolnych mieszkań komunalnych, które mogłyby przeznaczać dla uchodźców. Już dziś należałoby podjąć nowe inwestycje w budynki wielorodzinne- wskazuje prezydent Ciechanowa. Więcej szczegółów- na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.03.2022.).

¨Dziennik Gazeta Prawna¨ zamieszcza z kolei tekst: ¨Korekty w jeszcze nowszym ładzie¨. Resort finansów nie wyklucza możliwości zmiany zasad rozliczania działalności gospodarczej po likwidacji ulgi dla klasy średniej. ? Myślę, że jeśli miałoby to być dopuszczalne, to w rozliczeniu rocznym. Ale to będzie przedmiotem dialogu ? zapowiada w rozmowie z ¨DGP¨ wiceminister finansów Artur Soboń. Obecnie trwają konsultacje w sprawie likwidacji ulgi dla klasy średniej oraz wprowadzenia 12-proc. stawki podatkowej (w miejsce 17-proc.). Będą mogły z niej skorzystać osoby pracujące oraz przedsiębiorcy rozliczający się według skali. Pozostali opodatkowani liniowo, ryczałtem lub według karty podatkowej dostaną preferencje w rozliczaniu składki zdrowotnej. Problem w tym, że zgodnie z obowiązującym prawem przedsiębiorcy musieli wybrać, na jakich zasadach rozliczają się z fiskusem do 20 lutego. Teraz alarmują, że rząd radykalnie modyfikuje system w trakcie roku podatkowego. Czy w związku z tym wróci możliwość zmiany formy opodatkowania w ciągu roku (czyli przed rozliczeniem rocznym)? Na dzisiaj resort finansów jest na ¨nie¨. Co więcej, wciąż nie jest powiedziane, że nowy ład podatkowy, który ma wejść w życie 1 lipca, okaże się zmianą na lata- czytamy na pierwszej stronie głównego wydania. ¨DGP¨ zamieszcza również obszerną rozmowę z wiceministrem Arturem Soboniem. W tekście ¨Likwidujemy to, co kontrowersyjne¨ rozmówca gazety podkreśla: Po 1 stycznia tego roku system stał się bardziej progresywny i sprawiedliwy. Teraz będzie bardziej powszechny i przewidywalny… Lektura dla zainteresowanych- na ósmej stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 28.03.2022.).

¨DGP¨ wiele miejsca poświęca również zapowiadanym zmianom podatkowym. W tekście ¨Fiskus idzie na rękę rodzicom. Wraca wspólne rozliczenie z dzieckiem¨ informuje: Samotni ojciec lub matka znów będą mogli rozliczyć podatek razem z dzieckiem, wykluczający rodzinne preferencje limit zarobków pełnoletniego uczącego się syna lub córki zostanie podniesiony, a renta rodzinna nie będzie już doliczana do przychodów rodziców, będzie więc można zastosować do niej kwotę wolną. Takie zmiany przewiduje opublikowany projekt nowelizacji Polskiego Ładu. Więcej- na pierwszej stronie głównej wkładki prawnej. ¨DGP¨ odnotowuje też: ¨Zmiany w PIT korzystne dla większości podatników¨. Z 17 proc. do 12 proc. zmniejszy się dolna stawka skali podatkowej. Zniknie ulga dla klasy średniej. Częściowo składkę zdrowotną będą mogli odliczać przedsiębiorcy płacący liniowy PIT, ryczałt ewidencjonowany lub według karty podatkowej. Szczegóły- na drugiej i trzeciej stronie głównej wkładki prawnej.  Obok czytamy: ¨Nie będzie abolicji, a za rok- ulgi na zabytki¨. Z preferencji na zakup pałacyków i dworków oraz ich remonty będzie można skorzystać tylko w rozliczeniu za 2022 r. Potem zostanie ona zlikwidowana. Fiskus chce się też wycofać z abolicji podatkowej i to już w tym roku. Więcej- na trzeciej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 28.03.2022.).

¨DGP¨ zauważa też: ¨Fiskus zabezpieczy wpływy OPP z 1 proc.¨. Jeżeli na skutek Polskiego Ładu oraz planowanych w nim teraz zmian organizacje pożytku publicznego otrzymają mniej środków niż w 2022 r., to budżet państwa tę stratę im wyrówna ? wynika z projektu zmian. O tym, że OPP odczują negatywne skutki podwyższenia od 1 stycznia 2022 r. kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, ¨DGP¨ pisał już we wrześniu ubiegłego roku w artykule ¨Kwota wolna w górę to ubytek dla niepełnosprawnych¨. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 28.03.2022.).

W ¨DGP¨ czytamy również: ¨Nowe rozporządzenie o warunkach technicznych dopiero za dwa lata¨. Dłużej poczekamy na regulacje, które zwiększą dostępność budynków dla osób o szczególnych potrzebach, a także przyczynią się do ograniczenia zjawiska tzw. patodeweloperki. Bez rozgłosu, przy okazji zmiany dotyczącej ochrony lokatorów, w czwartek Sejm przegłosował też korektę ustawy o zapewnieniu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami. Umożliwia ona odsunięcie o dwa lata ? do września 2024 r. ? wprowadzenia nowego rozporządzenia o warunkach technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.  nowela sprowadza się do zmiany art. 32 w ustawie o ochronie praw lokatorów i przedłuża o trzy lata ? z 31 grudnia 2021 r. do 31 grudnia 2024 r. ? obowiązek samorządów gminnych do zapewnienia lokalu zamiennego i pokrycia kosztów przeprowadzki. Ustawa otwiera też możliwość odsunięcia o dwa lata wprowadzenia 21 rozporządzeń wskazanych w ustawie o zapewnieniu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami. Chodzi o akty wykonawcze leżące w kompetencjach kilku ministrów, które powinny zostać wydane do 21 września bieżącego roku. Jedno z nich dotyczy warunków technicznych. Więcej szczegółów- na szóstej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 28.03.2022.).

Niżej w ¨DGP¨ czytamy: ¨Recepta na chaos przestrzenny i rozlewanie się miast coraz bliżej¨. W zapowiadanej reformie planowania przestrzennego chodzi przede wszystkim o przeciwdziałanie lokalizowaniu zabudowy ¨w szczerym polu¨. Skutkuje to bowiem częstym wymuszaniem na gminach dodatkowych inwestycji związanych z komunikacją czy infrastrukturą społeczną i techniczną ? przekonywali przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju i Technologii podczas ubiegłotygodniowej konferencji. Argumentowali, że przestrzenne, finansowe i społeczne koszty rozlewania się zabudowy ponosimy wszyscy. Jeżeli w gminie będzie plan ogólny, a takie mają powstać do 2026 r., decyzje WZ będą wydawane tylko w oparciu o taki plan. Ma to być nowe narzędzie planistyczne, uchwalane dla całej gminy, w randze aktu prawa miejscowego. Kolejna zmiana dotyczyć ma tzw. lex deweloper. Mają je zastąpić tzw. zintegrowane plany inwestycyjne. ZPI mają być uchwalane po podpisaniu umowy urbanistycznej, która określi zobowiązania wobec gminy, typu budowa drogi czy szkoły. Obowiązkowa będzie partycypacja społeczna, której ? przyznaje resort rozwoju ? zabrakło przy lex deweloper. Zapewniona ma być także transparentność decyzji. Nowe przepisy mają też uprościć, ujednolicić i przyspieszyć proces sporządzania aktów planowania przestrzennego. Z danych resortu wynika, że prawie jedna trzecia planów miejscowych jest procedowana ponad trzy lata. Więcej- także na szóstej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 28.03.2022.).

¨Głos Szczeciński¨ odnotowuje: ¨Tak zmienił się najem mieszkań w Szczecinie od wybuchu wojny w Ukrainie¨. W związku z napływem uchodźców z Ukrainy w całym kraju mamy do czynienia z ogromnym popytem na rynku najmu mieszkań. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że dla liczba ogłoszeń spadła przez ostatnie dwa tygodnie o prawie 40 proc. Aby ustalić jak zmienił się rynek najmu po napływanie uchodźców z Ukrainy, eksperci porównali dane z ogłoszeń najmu tuż przed inwazją Rosji na Ukrainę (23 lutego) z tymi już po tym wydarzeniu (15 marca). Wśród dużych miast liczba ogłoszeń spadła aż o 39 proc. W Szczecinie w tym samym czasie liczba ogłoszeń spadła o 30 proc. Ale w Szczecinie wciąż na rynku jest prawie 500 mieszkań na wynajem. Najbardziej jednak spadła liczba oferowanych mieszkań na wynajem we Wrocławiu – o 60 proc. Najmniejszy spadek miał miejsce w Białymstoku – o 22 proc. Jeśli natomiast spojrzymy nie na zmiany procentowe, ale po prostu jak zmieniła się liczba ogłoszeń, to tu wyraźnie wyróżnia się Warszawa. W tak krótkim czasie zniknęły tam aż 2 593 oferty. W Szczecinie w tym samym czasie liczba ogłoszeń zmniejszyła się o 217. W ciągu mniej niż miesiąca we Wrocławiu średnia stawka wzrosła aż o 12 proc. (z 51 zł do 57 zł za m2). W Szczecinie w tej chwili najem jednego metra kw. kosztuje 47 zł. 23 lutego za ten sam metr kw. trzeba było w naszym mieście zapłacić 45 zł. To wzrost o 5 proc. Teraz więc za około 50 m. kw. mieszkania trzeba w Szczecinie zapłacić 2350 zł (bez opłat licznikowych i administracyjnych). Coraz mniej prawdopodobny wydaje się scenariusz, że ta wojna szybko się skończy, a uchodźcy masowo od razu wrócą do swojej ojczyzny – zauważa analityk Expandera. Jego zdaniem taki scenariusz mógłby doprowadzić do poważnych perturbacji na rynku najmu i znaczących spadków cen najmu- czytamy na łamach ¨Głosu¨.

(Źródło: ¨Głos Szczeciński¨– 28.03.2022.).

Zobacz również