Poniedziałek, 27 kwietnia 2020
¨Lżej ma być kredytobiorcom, ale nie wszystkim¨
¨1500 zł na rachunki za mieszkanie¨
¨Zamówienia publiczne: ruszą procedury odwoławcze¨
¨W niektórych miastach opłaty za śmieci poszły w górę¨
¨Wydawanie decyzji to nie bułka z masłem¨
¨Wracają ustawowe wakacje kredytowe¨
¨Będą zaliczki dla wykonawców, nie będzie kar umownych¨
¨Rewolucja śmieciowa może zostać przesunięta¨
Więcej poniżej.
¨Prawo co dnia¨ w poniedziałkowej ¨Rzeczpospolitej¨ odnotowuje: ¨Lżej ma być kredytobiorcom, ale nie wszystkim¨. Osobom, które zaciągnęły kredyt w programie ¨Rodzina na swoim¨, państwo będzie dopłacać dłużej do odsetek. Mniej za użytkowanie gruntów Skarbu Państwa zapłacą firmy i organizacje pozarządowe. Tarcza antykryzysowa 3.0 przewiduje ułatwienia dla spłacających kredyty mieszkaniowe. Nie dotyczy to wszystkich kredytobiorców, lecz tylko dwóch kategorii. Po pierwsze, chodzi o tych, którzy zaciągnęli kredyt w rządowym programie ¨Rodzina na swoim¨. Po drugie, tarcza obejmuje spłacających kredyt na podstawie ustawy z 30 listopada 1995 r. o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom wypłaconych premii. Są to kredyty mieszkaniowe zaciągnięte na przełomie lat 80. i 90., gdy rosła w oszałamiającym tempie inflacja, a wraz z nią oprocentowanie. Projekt tarczy antykryzysowej 3.0 w wypadku kredytu z programu ¨Rodzina na swoim¨ proponuje, by na wniosek kredytobiorcy zgłoszony w czasie pandemii bank do okresu stosowania dopłat nie wliczał okresu zawieszenia spłaty rat kapitałowo- odsetkowych lub odsetkowych. Gdy chodzi o stare kredyty mieszkaniowe, nowe przepisy przewidują zawieszenie spłaty kredytów na okres dwóch kwartałów (w czasie pandemii). Zawieszenie spłaty kredytu nie będzie miało wpływu na możliwość skorzystania z uprawnień wynikających z ustawy, takich jak np. umorzenie pozostałej części zadłużenia po okresie 20- letniej systematycznej spłaty kredytu. Więcej szczegółów- na 11 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 27.04.2020.).
¨Prawo co dnia¨ informuje również: ¨1500 zł na rachunki za mieszkanie¨. Będzie dopłata do opłacanych czynszów. Mogą na nie liczyć ci, którzy stracili pracę lub dochód z powodu epidemii. Jak dowiedziała się nieoficjalnie ¨Rz¨, rząd chce pomóc najemcom mieszkań, którzy nie mają pieniędzy na opłacenie czynszu i innych rachunków za mieszkanie, bo przez epidemię utracili pracę lub nie mają dochodów. Od 1 lipca będą mogli liczyć na dopłatę do dodatku mieszkaniowego. W poniedziałek szczegółowe rozwiązania planuje przedstawić wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Nowe przepisy mają dotyczyć wszystkich najemców: mieszkań komunalnych, TBS, spółdzielczych czy wynajętych od osoby prywatnej lub firmy. Osoba, która zechce skorzystać z pomocy państwa, najpierw wystąpi o przyznanie dodatku mieszkaniowego do urzędu miasta (lub ośrodka pomocy społecznej) na podstawie ustawy o dodatkach mieszkaniowych. Jeżeli go otrzyma, dodatek pokryje część wydatków mieszkaniowych, a resztę dopłata od państwa. Ta może wynieść miesięcznie maksymalnie 1500 zł. Ma przysługiwać przez pół roku, bo na tyle przyznaje się dodatek mieszkaniowy. Rząd chce, by nowe przepisy obowiązywały od 1 lipca, ale dopłata będzie obowiązywać od daty wprowadzenia stanu zagrożenia epidemiologicznego. Więcej szczegółów- na 12 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 27.04.2020.).
¨Prawo co dnia¨ zauważa też: ¨Zamówienia publiczne: ruszą procedury odwoławcze¨. Krajowa Izba Odwoławcza będzie orzekała na podstawie dokumentów. Niższe będą także koszty udziału wykonawców w procedurach przetargowych. Rząd chce usprawnić realizację zamówień publicznych. Ma to pomóc w stopniowym odmrażaniu gospodarki. Przepisy takie znalazły się w projekcie ustawy tarczy kryzysowej 3.0. W tym celu proponuje ¨odmrożenie¨ KIO. Dziś z powodu pandemii izba nie orzeka, co blokuje realizację wielu zamówień. Po wejściu w życie nowych przepisów to się zmieni. Inne będą także procedury. KIO będzie rozpatrywała odwołania na posiedzenia niejawnych, bez udziału stron i uczestników postępowania, czyli na podstawie zgromadzonych materiałów dowodowych. Wykonawca zgłaszający przystąpienie do postępowania odwoławczego będzie składał swoje stanowisko w formie elektronicznej lub pisemnej, wraz z dowodami na jego poparcie. Brak jego przedstawienia nie wstrzyma rozpoznania sprawy. Podobnie będzie z zamawiającym. Orzeczenia KIO ogłosi poprzez umieszczenie sentencji na swojej stronie internetowej w dniu jego wydania. Więcej- także na 12 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 27.04.2020.).
Niżej ¨Prawo co dnia¨ odnotowuje: ¨W niektórych miastach opłaty za śmieci poszły w górę¨. Od 1 kwietnia mieszkańcy wielu gmin zaczęli płacić więcej za wywóz odpadów. To pokłosie wzrostu kosztów jeszcze w zeszłym roku. Niektóre gminy podnoszą opłaty za wywóz śmieci od początku tego miesiąca. Tak jest m.in. w Łowiczu. Stawka ta wzrosła z 15 zł do 30 zł od mieszkańca. Jednocześnie prezes GUS opublikował obwieszczenie w sprawie dochodu rozporządzalnego. A to na jego podstawie ustala się opłaty za wywóz śmieci. Poziom dochodu określony w obwieszczeniu prezesa GUS jest tym razem wyższy, a to przekłada się również na wyliczenia stawek za śmieci. W domach letniskowych roczna opłata wyniesie maksymalnie 181, 90 zł. Wcześniej było to 169 zł. Gdy chodzi o wywóz odpadów z bloków i domów jednorodzinnych, jej wysokość zależy od metody obliczania stawek. Więcej szczegółów- również na 12 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 27.04.2020.).
Kolejny dodatek ¨Rz¨– ¨Życie regionów¨ zauważa natomiast: ¨Wydawanie decyzji to nie bułka z masłem¨. Urzędnicy mają szybciej i sprawniej załatwiać formalności budowlane. Tyle że bez pomocy polityków nie jest to możliwe, bo trzeba odwiesić terminy. Rząd chce, by nie było zakłóceń w inwestycjach budowlanych. To ma pomóc w jak najmniej bolesnym odmrażaniu gospodarki. Wprowadza więc zmiany w przepisach. Odwiesza też terminy do wydawania decyzji administracyjnych. Władze samorządowe nie mają nic przeciwko zmianom. Ich zdaniem są one jednak zbyt chaotyczne. Jednak kolejne tarcze antykryzysowe nie ułatwiają pracy urzędom miast. Pierwsza tarcza zawiesiła w ogóle bieg terminów administracyjnych. W drugiej tarczy, kiedy okazało się, że nie jest to wcale taki dobry pomysł, część terminów odwieszono. Chodzi m.in. o warunki zabudowy i zagospodarowania terenu. Teraz projekt trzeciej tarczy idzie jeszcze dalej. Zawiera kolejne zmiany w tym zakresie. Ze wstępnej jego wersji wynika, że będzie tak w przypadku decyzji środowiskowych, postępowań wodnoprawnych czy też milczącej zgody przy zawiadomieniu o zakończeniu budowy. Zmiana podejścia rządu jest związana z apelami środowisk inwestorskich. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie dodatku.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 27.04.2020.).
¨Dziennik Gazeta Prawna¨ odnotowuje: ¨Wracają ustawowe wakacje kredytowe¨. Spłatę kredytu konsumenckiego czy hipotecznego będzie można zawiesić na trzy miesiące. To nowa wersja przepisów, które UOKiK proponował już miesiąc temu. W drugiej połowie marca w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów pojawił się pomysł, aby kredytobiorcy mogli zawieszać spłaty kapitału i odsetek na rok. W tym czasie banki i firmy pożyczkowe nie naliczałyby odsetek ani innych opłat, a wszystkie terminy- głównie harmonogram spłaty- byłyby przedłużone o czas wakacji kredytowych. Rozwiązanie zderzyło się z falą krytyki i rząd się z niego wycofał pod groźbą bankowców i ekspertów, że uderzy to w zdolności do finansowania gospodarki. Trzy tygodnie temu ¨DGP¨ opisywał, że ustawowe wakacje kredytowe, ale w wersji trzymiesięcznej, jednak wrócą. Jeśli banki będą próbowały ugrać coś lub zarobić na uldze w spłacie zobowiązań. Tak się właśnie dzieje. W projekcie nowelizacji specustawy służącej do walki ze skutkami epidemii koronawirusa znalazły się przepisy, które pozwolą kredytobiorcom na zawieszenie spłaty rat. Nowe przepisy zakładają, że konsument będzie mógł wysłać do swojego banku wniosek z informacją, że zawiesza spłatę kredytu i musi w nim poinformować, na jaki okres. Maksymalnie będzie to możliwe na trzy miesiące. Jeżeli w danej instytucji finansowej ktoś ma więcej niż jeden kredyt, to zawiesić będzie mógł spłatę tylko jednego z nich. Możliwość zawieszenia rat to niejedyny pomysł na ulżenie kredytobiorcom, jaki znalazł się w nowelizacji specustawy. Do projektu zostały też wpisane- zapowiadane już wielokrotnie przez rząd- przepisy powołujące Fundusz Dopłat do Oprocentowania, który będzie dysponował kwotą 567,6 mln zł (296,4 mln zł w 2020 r. i 271,2 mln zł w 2021 r.). W tym rozwiązaniu banki będą udzielać przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID- 19 kredytów, a do odsetek dopłaci BGK ze środków budżetu państwa. Finansowania będą udzielały podmioty, które zawrą umowę z państwowym bankiem, a ich lista będzie dostępna na stronie BGK. Chodzi o to, aby instytucje finansowe nie zakręciły kurka kredytowego, co jeszcze pogłębiłoby obecny kryzys gospodarczy. Więcej szczegółów- na czwartej stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 27.04.2020.).
¨DGP¨ informuje też: ¨Będą zaliczki dla wykonawców, nie będzie kar umownych¨. Umowy o zamówienia publiczne będą podlegały obowiązkowej zmianie w związku z okolicznościami wywołanymi epidemią. Przedsiębiorcom nie będą też naliczane kary umowne- takie zmiany przewidziano w projekcie tarczy antykryzysowej 3.0. Wykonawcy postulują wprowadzenie takich reguł od samego początku epidemii. Już pierwsza wersja ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem i zwalczaniem COVID- 19, innych chorób zakaźnych i wywołanych nimi sytuacji kryzysowych wprowadziła możliwość zmiany umów. Problem w tym, że jest to jedynie możliwość, a nie obowiązek. Projekt najnowszych zmian poprawia sytuację wykonawców pod tym względem. Zgodnie z art. 15r ust. 4 ustawy zamawiający będą musieli zmieniać umowy po stwierdzeniu, że okoliczności związane z wystąpieniem COVID- 19 mogą wpłynąć lub wpływają na należyte wykonanie umowy. Równie istotna dla przedsiębiorców będzie zmiana dotycząca kar umownych. Nowe przepisy mają też poprawić płynność na rynku zamówień publicznych. Przy umowach zawieranych na okres dłuższy niż 12 miesięcy zamawiający będą zobowiązani do płacenia wynagrodzenia w częściach lub też udzielenia zaliczek. Dzisiaj mają taką możliwość, ale rzadko z niej korzystają. Tarcza 3.0 zobowiąże zamawiających do płacenia zaliczek w wysokości co najmniej 5 proc. ogólnej zapłaty lub wynagrodzenia w częściach, przy czym ostatnia z części nie będzie mogła wynosić więcej niż 50 proc.- czytamy na szóstej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 27.04.2020.).
¨DGP¨ zauważa w innym miejscu: ¨Rewolucja śmieciowa może zostać przesunięta¨. Z 30 kwietnia na 30 listopada br. ma zostać przeniesiony termin obowiązujący wójtów, burmistrzów, prezydentów miast na sporządzenie analizy gospodarki odpadami komunalnymi za ubiegły rok. Takie rozwiązanie przewiduje nowy projekt specustawy koronawirusowej, do której dotarł ¨DGP¨. Projekt zmienia też terminy dotyczące obowiązkowej segregacji śmieci. Gminy miały przygotować uchwały w tej sprawie do 6 września tego roku. Zgodnie z projektem miałyby na to czas do 31 grudnia br. Projekt zakłada, że do końca roku samorządy będą mogły też utrzymać dotychczasowe stawki za śmieci odbierane z domków letniskowych i opłaty za odbiór pojemników z nieruchomości niezamieszkanych. Dla części gmin, które obejmują swoim systemem takie nieruchomości, to dobra wiadomość, bo stawki maksymalne w ustawie i samorządowcy, i przedstawiciele branży odpadowej uznają za zaniżone. Część gmin zdążyła już jednak wprowadzić nowe stawki w gospodarce odpadami, a nawet zmienić metodę obliczania opłaty śmieciowej- czytamy na dziewiątej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 27.04.2020.).