Poniedziałek, 18 grudnia 2023
Cenowa cisza przed przyszłoroczną burzą
Nie wszystkim pasuje termin wdrożenia KSeF”
Księgowi chcą przesunięcia terminu wdrożenia KSeF”
„High-end to misja”
„Odszkodowanie za ekspektatywę jest zwolnione z podatku”
Nie ma CIT od darmowej służebności przesyłu”
Bonifikata przy sprzedaży leśniczówki nie jest przychodem kupującego”
Gminy zwrócą kary za usunięte reklamy”
Samorządy będą dłużej wypłacać dodatek gazowy”
Więcej poniżej.
Poniedziałkowa „Rzeczpospolita” odnotowuje: „Cenowa cisza przed przyszłoroczną burzą”. Nowe taryfy nie wpłyną na wysokość rachunków za prąd przez pierwsze sześć miesięcy. Niewiadome jest kolejne półrocze, już po wiosennych wyborach samorządowych i europejskich. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfy na sprzedaż energii elektrycznej do odbiorców w gospodarstwach domowych czterem tzw. sprzedawcom z urzędu (PGE, Tauron Sprzedaż, Enea i Energa Obrót). W związku ze spadkami cen na rynku hurtowym- w stosunku do cen z kontraktów zawieranych w 2022 r.- zatwierdzone przez URE ceny energii w taryfach sprzedawców na 2024 r. są niższe o 31,3 proc. w stosunku do taryf zatwierdzonych na 2023 r. Regulator zatwierdził również taryfy pięciu dystrybutorom energii: PGE, Tauron, Enea, Energa i Stoen Operator. Te z kolei nieznacznie rosną, średnio o ok. 2,9 proc. rok do roku. Jest to związane z rosnącymi nakładami na rozbudowę oraz modernizację sieci przesyłowych i dystrybucyjnych. Więcej szczegółów- na 15 stronie części ekonomicznej głównego wydania.
(Źródło: „Rzeczpospolita”– 18.12.2023.).
„Dziennik Gazeta Prawna” w poniedziałkowym wydaniu informuje „Nie wszystkim pasuje termin wdrożenia KSeF”. Część przedsiębiorców i ekspertów obawia się, że Krajowy System e-Faktur nie zadziała właściwie od 1 lipca 2024 r. To wtedy właśnie ma on się stać obowiązkowy dla milionów czynnych podatników VAT. Księgowi wskazują też na inne problemy KSeF. Dlatego będą apelować do nowego ministra finansów o przesunięcie terminu wdrożenia systemu. Problem dostrzega też przewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych. Czeka on jednak na ruch ze strony szefa resortu.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 18 grudnia 2023 r.).
Wątek ten „DGP” kontynuuje w dodatku „Księgowość i Podatki” w tekście: „Księgowi chcą przesunięcia terminu wdrożenia KSeF”. Część przedsiębiorców i ekspertów obawia się, że 1 lipca 2024 r. Krajowy System e-Faktur nie będzie prawidłowo działać. A tego dnia stanie się obowiązkowy dla milionów czynnych podatników VAT. Organizacje będą więc prosić nowego ministra finansów o przesunięcie terminu. Stowarzyszenie Księgowych w Polsce (SKwP) zamierza iść nawet o krok dalej poprosić, by nowy szef resortu przyjrzał się całemu systemowi. Przyjęte przepisy wymagają szybkiego przeanalizowania i możliwe, że pełne wdrożenie KSeF trzeba będzie przesunąć w czasie. Przypomnijmy, że również Senat miał wiele uwag do zmian, które mają wejść w życie 1 lipca, dlatego zawetował te przepisy. Ostatecznie jednak Sejm odrzucił weto. Wystawianie e-faktur w KSeF ma się stać obowiązkowe dla czynnych podatników VAT 1 lipca 2024 r. Natomiast podatnicy zwolnieni z VAT podmiotowo (ze względu na wielkość sprzedaży do 200 tys. zł) lub przedmiotowo (ze względu na rodzaj wykonywanych czynności) będą musieli wystawiać elektroniczne faktury od 1 stycznia 2025 r. Od 1 stycznia 2022 r. korzystanie z systemu jest dobrowolne. Więcej informacji na pierwszej stronie dodatku.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 18 grudnia 2023 r.).
W innym miejscu „DGP” prezentuje rynek mieszkaniowy w rozmowie „High-end to misja”. Mieczysław Ciomek, prezes zarządu, oraz Michał Ciomek, wiceprezes w firmie Invest Komfort zapowiadają, że w 2024 r. uruchomią rekordową liczbę projektów. Coraz więcej wymagamy od samych siebie. Realizujemy projekty bezkonkurencyjne w swoich segmentach oraz najlepsze dla danej lokalizacji. W tym roku mija 28 lat działalności firmy Invest Komfort w Polsce. Jak pan podsumuje ten czas? Według Mieczysława Ciomka: To niemal trzy dekady intensywnej działalności operacyjnej na wymagającym rynku. W czasach dobrej i gorszej koniunktury. Dzięki zaangażowaniu i podejmowaniu odważnych decyzji biznesowych przewidywaliśmy zmiany w zakresie społecznych potrzeb. To zapewniło nam sukcesywny rozwój i możliwość kształtowania profilu działalności. Od początku istnienia firmy stawiałem na dwa aspekty: najwyższą jakość produktu i bezkonkurencyjne lokalizacje. Ale największą siłą Invest Komfort są ludzie, ich pasja, zrozumienie produktu i wizji. Bez tak wysokiego potencjału intelektualnego czy doświadczenia nie bylibyśmy w stanie z zespołem tworzyć tak wizjonerskich i zaawansowanych architektonicznie projektów, dzięki którym wyrośliśmy na lidera rynku mieszkaniowego. Szczegóły rozmowy na piątej stronie głównego wydania.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”- 18 grudnia 2023 r.).
W innym miejscu „DGP” informuje „Odszkodowanie za ekspektatywę jest zwolnione z podatku”. Zasądzone odszkodowanie za niezrealizowane prawo do nabycia mieszkania z bonifikatą obejmuje rzeczywistą stratę, a nie utracone korzyści. Dlatego osoba, która je otrzymała, nie płaci od niego podatku – orzekł NSA. Oba wyroki zapadły w sprawach podatników będących najemcami mieszkań zakładowych, a zarazem dawnymi pracownikami jednej z warszawskich ciepłowni. W latach 80. XX w. postawiła ona na gruntach Skarbu Państwa budynek, w którym znajdują się lokale zajmowane przez podatników. Budynek ten został wzniesiony za pieniądze z zakładowego funduszu mieszkaniowego. Po prywatyzacji ciepłowni obaj podatnicy nabyli uprawnienia do wykupu zajmowanych przez siebie lokali. Uprawnienia te były określone w „Pakiecie gwarancji socjalnych pracowników ciepłowni” oraz „Regulaminie w sprawie zasad i trybu sprzedaży mieszkań”. Oba dokumenty gwarantowały najemcom mieszkań zakładowych (byłym pracownikom) bonifikatę na zakup. Warunkiem sprzedaży mieszkań było uregulowanie sytuacji prawnej gruntów pod budynkami, w których znajdowały się mieszkania zakładowe. Sytuacja prawna gruntów została wyprostowana w przypadku większości budynków mieszkaniowych ciepłowni, poza jednym – właśnie tym, których najemcami byli obaj podatnicy. Stało się tak, ponieważ ciepłownia w 2005 r. cofnęła wniosek o ustanowienie na jej rzecz prawa użytkowania wieczystego gruntu pod tym jednym budynkiem. Z własnej woli więc pozbawiła się możliwości wypełnienia zobowiązania wynikającego z pakietu i regulaminu. Innymi słowy, obaj podatnicy nie mogli wykupić zajmowanych mieszkań z bonifikatą. Obaj pozwali ciepłownię. Sąd cywilny, po wycenie mieszkań przez biegłego, przyznał im odszkodowania odpowiadające 90 proc. wartości lokali, wraz z odsetkami za opóźnienie. Podatnicy otrzymali zasądzone kwoty od ciepłowni w styczniu 2020 r. Uważali, że nie zapłacą podatku od otrzymanych odszkodowań, bo przysługuje im zwolnienie na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 3b ustawy o PIT. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdził jednak, że opodatkowane będzie również odszkodowanie. Uznał bowiem, że nie dotyczy ono realnej straty podatników, bo – jak tłumaczył – brak możliwości wykupu mieszkania nie spowodował pomniejszenia majątku podatników przez utratę, zniszczenie lub uszkodzenie jego składników albo obniżenie wartości. Dalsze szczegóły na trzeciej stronie dodatku „Podatki i Księgowość”.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 18 grudnia 2023 r.).
„DGP zauważa też: „Nie ma CIT od darmowej służebności przesyłu”. Nieodpłatna służebność przesyłu nie jest dla firmy przesyłowej nieodpłatnym świadczeniem, a tym samym przychodem podatkowym – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Po raz kolejny fiskus przegrał Sąd kasacyjny zgodził się z sądem I instancji, że umowa o służebność przesyłu nie pozbawia właściciela nieruchomości roszczenia o wynagrodzenie. Korzysta on też na wzroście wartości uzbrojonej działki. Dlatego nie można mówić o przychodzie przedsiębiorstwa, które z tej służebności korzysta. Chodzi o przedsiębiorstwa dostarczające np. wodę, energię, paliwa lub odbierające np. ścieki. Muszą one w tym celu korzystać z rurociągów, kanałów, linii napowietrznych itp., które ciągną się przez cudze nieruchomości. Dlatego firmy te występują o ustanowienie na ich rzecz służebności przesyłu na podstawie art. 3051 kodeksu cywilnego. Odbywa się to za wynagrodzeniem dla właściciela nieruchomości lub bez. Wyrok NSA zapadł w sprawie spółki komunalnej będącej właścicielem kanalizacji i wodociągów, która zawarła z właścicielami gruntów umowy ustanowienia służebności przesyłu bez wynagrodzenia. Uważała, że nie będzie miała z tego tytułu przychodu z nieodpłatnego świadczenia, od którego musiałaby płacić CIT. Na potwierdzenie tej tezy wskazała na orzeczenia sądów administracyjnych. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdził jednak, że spółka ma przychód, bo uzyskała majątkowe przysporzenie. Skoro bierze służebność za darmo, to oszczędza na wydatkach. Przyjęcie nieodpłatnego świadczenia jest przychodem zgodnie z art. 12 ust. 1 pkt 2 ustawy o CIT – wskazał organ. Szczegółowe informacje na stronie 3 dodatku podatkowego.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 18 grudnia 2023 r.).
W innym miejscu „DGP” zauważa: „Bonifikata przy sprzedaży leśniczówki nie jest przychodem kupującego”. Obniżka ceny nieruchomości sprzedawanej przez Lasy Państwowe emerytowanemu leśnikowi nie jest nieodpłatnym świadczeniem. Jest neutralna podatkowo – orzekł NSA. Sąd podkreślił, że w analogicznych sprawach ukształtowała się już stabilna linia orzecznicza. Chodziło o emerytowanego pracownika Lasów Państwowych. Kupił on leśniczówkę zgodnie z procedurą przewidzianą w ustawie z 28 września 1991 r. o lasach. Nadleśnictwo wyceniło nieruchomość przez rzeczoznawcę i dało w Biuletynie Informacji Publicznej ogłoszenie o sprzedaży. Było ono skierowane do szerokiego grona odbiorców, ale odpowiedziała na nie tylko jedna osoba – właśnie ten były pracownik. Ze względu na jego staż pracy w Lasach Państwowych udzielono mu sporej bonifikaty. Zamiast wydać prawie 63 tys. zł (na tyle wyceniono leśniczówkę), zapłacił niecałe 4 tys. zł. W zamian musiał jednak zobowiązać się, że w ciągu pięciu lat nie sprzeda leśniczówki ani nie wykorzysta jej na cele niemieszkalne. Gdyby warunku tego nie dotrzymał, to musiałby zwrócić nadleśnictwu kwotę odpowiadającą bonifikacie, i to odpowiednio zwaloryzowaną. Po podpisaniu aktu notarialnego nowy właściciel leśniczówki chciał się upewnić, że nie zapłaci PIT od uzyskanej bonifikaty. Uważał, że nie można uznać tej zniżki za przychód z nieodpłatnych świadczeń, bo sprzedaż i jej warunki miały swoje podstawy w ustawie o lasach, a „przysporzenie” nie było skierowane wyłącznie do konkretnej osoby. Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Stwierdził, że nabywca leśniczówki uzyskał nieodpłatne świadczenie (art. 20 ust. 1 ustawy o PIT), które jest przychodem z innego źródła (art. 10 ust. 1 pkt 9 ustawy o PIT) i podlega opodatkowaniu. Podatnik zaoszczędził bowiem na wydatkach i gdyby nie bonifikata, to musiałby zapłacić za leśniczówkę o wiele więcej – uzasadnił fiskus. Jego argumentem było też to, że kupujący nigdy nie był pracownikiem nadleśnictwa, które sprzedało nieruchomość, lecz innej jednostki organizacyjnej Lasów Państwowych. Interpretację tę uchylił WSA w Białymstoku. Zwrócił uwagę na to, że pojęcie nieodpłatnego świadczenia zostało już dobrze zdefiniowane w doktrynie podatkowej i orzecznictwie. Jako przykład wskazał m.in. wyroki NSA z: 16 stycznia 2019 r., 23 sierpnia 2012 r. i 20 kwietnia 2017 r. Wynikało z nich, że obniżka ceny to quasi-świadczenie, bo na skutek tej czynności nie następuje „otrzymanie” przysporzenia po stronie kupującego. Mimo że nabywca uzyskuje korzyść, to nie jest ona nieodpłatnym świadczeniem. Korzyść jest bowiem związana ze stażem pracy w Lasach Państwowych. Szczegóły na piątej stronie dodatku.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 18 grudnia 2023 r.).
W części „Samorząd i Administracja” „DGP” informuje: „Gminy zwrócą kary za usunięte reklamy”. Jak dowiedział się DGP, Ministerstwo Rozwoju i Technologii dostrzega konieczność zmian legislacyjnych po ostatnim wyroku TK w sprawie uchwał krajobrazowych. Już teraz samorządy będą musiały zwrócić nałożone kary.Przypomnijmy, że trybunał w ubiegłym tygodniu orzekł o niekonstytucyjności art. 37a ust. 9 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, w zakresie, w jakim nie przewiduje on zapewnienia ustawowych podstaw i trybu dochodzenia odszkodowania przez podmioty, które zostały zobowiązane do usunięcia legalnych tablic i urządzeń reklamowych na podstawie uchwały krajobrazowej. W odpowiedzi na pytania DGP resort rozwoju przyznał, że konieczne będą zmiany legislacyjne. Mechanizm kompensacyjny zostanie więc wprowadzony, ale szczegółowe rozwiązania ministerstwo zaproponuje po opublikowaniu uzasadnienia wyroku. Czekają na nie również eksperci. Z wyroku TK cieszą się przedstawiciele branży reklamowej. Powstało kilkadziesiąt uchwał napisanych na podstawie ustawy niezgodnej z konstytucją. Uchwały niosą za sobą bardzo duże obciążenia finansowe dla firm prowadzących działalność w danej gminie. Teraz trzeba ten bałagan posprzątać – mówi Marcin Maszewski z firmy Jet Line. Koszty tego sprzątania, przynajmniej w części, poniosą same gminy. Już teraz wiadomo, że będą musiały zmierzyć się z wnioskami przedsiębiorców o wznowienie postępowań dotyczących nałożenia kar na te firmy, które nie usunęły legalnych reklam. Podstawy ku temu daje art. 145a ustawy z 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego. Szczegóły- dziewiątej stronie dodatku.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 18 grudnia 2023 r.).
W innym miejscu czytamy: „Samorządy będą dłużej wypłacać dodatek gazowy”. Rodziny ogrzewające domy i mieszkania gazem będą mogły otrzymać zwrot VAT od ceny tego paliwa dostarczonego w pierwszym półroczu 2024 r. Wnioski będzie można składać do 30 września przyszłego roku. Tak wynika z ustawy z 7 grudnia 2023 r. o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła, która czeka na podpisanie przez prezydenta. Przewiduje ona nie tylko wypłacanie przez gminy jednorazowego dodatku osłonowego, lecz także wydłuża okres przysługiwania tzw. dodatku gazowego. Chodzi tutaj o refundację VAT dla rodzin, które wykorzystują gaz do ogrzewania, a zwrot pieniędzy odbywa się na podstawie regulacji zawartych w ustawie z 15 grudnia 2022 r. o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku gazu. To właśnie jej przepisy zmienia wspomniana ustawa z 7 grudnia br. Zgodnie z obowiązującym brzmieniem art. 18 ustawy z 15 grudnia 2022 r. refundacja VAT należy się za gaz dostarczony w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2023 r. Jego nowelizacja zakłada zaś, że pomoc finansowa będzie obejmować też okres od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r., a więc dodatkowe pół roku. Jednocześnie wydłużeniu ulegnie ostateczny termin, do którego będzie można składać wnioski o zwrot pieniędzy. Nie będzie on bowiem mijał 29 lutego, ale 30 września przyszłego roku. Bez zmian pozostaną natomiast warunki, od których zależy uzyskanie dodatku gazowego, oraz zasady jego przyznawania. Refundacja VAT w kwocie wskazanej na fakturze dokumentującej dostarczenie gazu za pierwsze półrocze 2024 r. będzie wypłacana gospodarstwom domowym, których głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na to paliwo – co istotne musi on być zgłoszony do centralnej ewidencji emisyjności budynków. Uzyskanie refundacji jest też uzależnione od spełniania kryterium dochodowego które wynosi 2100 zł w przypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego lub 1500 zł na jednego członka rodziny (jest to ten sam próg, który obowiązuje przy dodatku osłonowym). Obliczanie dochodu odbywa się w oparciu o przepisy ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych. Przy ubieganiu się o zwrot pieniędzy za okres od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. pod uwagę będą brane te dochody, które zostały osiągnięte w 2022 r. przez osoby wchodzące w skład gospodarstwa domowego.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”- 18 grudnia 2023 r.).