Poniedziałek, 16 września 2019
Boom na studenckie kwatery, Rzeczpospolita
Dla żaka: stół, łóżko i internet, Rzeczpospolita
Nieudolne kontrole na budowach, Rzeczpospolita
Fiskus wesprze czyste powietrze, Dziennik Gazeta Prawna
Prawo zezwala na zmianę wynagrodzenia dla wykonawcy, Dziennik Gazeta Prawna
MF: ulga termomodernizacyjna dla każdego małżonka z osobna, Dziennik Gazeta Prawna
Więcej poniżej.
Poniedziałkowa "Rzeczpospolita" w dodatku "Życie regionów" odnotowuje: "Boom na studenckie kwatery". Rynki najmu w miastach akademickich są rozgrzane do czerwoności. Studenci szukają kawalerek i tanich pokoi. Trwa końcowe odliczanie. W poszukiwaniu kwatery wyruszają ostatnie grupy studentów. Za pokój w lokalu o dobrym standardzie trzeba zapłacić od 750 zł do 1 tys. zł. Tani nie jest także średni standard. W Krakowie stawki najmu, w zależności od lokalizacji, zaczynają się od 700 zł. Do tego trzeba doliczyć jeszcze media. Na kawalerkę o niskim standardzie trzeba mieć ok. 1,2 tys. zł plus media. Standard średni to wydatek 1,4- 1,6 tys. zł. Dobra lokalizacja i wysoki standard kosztują 1,8- 2 tys. zł. Mieszkanie dwupokojowe o wysokim standardzie można wynająć za 2,3 tys. zł plus media. Z analiz krakowskiej agencji Północ Nieruchomości wynika, że stawki najmu są dziś wyższe niż rok temu o ok. 100- 300 zł, co wynika z wyższego standardu oferowanych lokali- czytamy na drugiej stronie dodatku.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 16.09.2019.).
"Życie regionów" zamieszcza również kolejny tekst: "Dla żaka: stół, łóżko i internet". Średnie ofertowe stawki najmu mieszkań dla studentów podają Polska Federacja Rynku Nieruchomości i portal Szybko.pl (dane za czerwiec i lipiec). Najdrożej jest w Warszawie, gdzie średni koszt wynajęcia kawalerki to ponad 2 tys. zł miesięcznie, dwóch pokoi- ponad 2,6 tys. zł, a mieszkań trzypokojowych- 3,72 tys. zł. Jak podaje PFRN, w Gdańsku na wynajęcie jednopokojowego mieszkania trzeba mieć średnio 1,62 tys. zł, dwupokojowego- 2,11 tys. zł, a trzypokojowego- średnio 2,88 tys. zł. We Wrocławiu ofertowe czynsze za kawalerki wynoszą przeciętnie 1,74 tys. zł, za dwa pokoje- średnio 2,2 tys. zł, a za trzy pokoje- 2,76 tys. zł. W Krakowie najemcy na kawalerkę powinni mieć średnio 1,8 tys. zł miesięcznie, na dwa pokoje- średnio 2 tys. zł, a na trzy- 2,7 tys. zł. W Poznaniu wynajęcie kawalerki to średni koszt 1,41 tys. zł, na dwupokojowe lokum trzeba mieć przeciętnie 1,53 tys. zł, a na trzypokojowe- średnio 2,4 tys. zł. Więcej szczegółów- na drugiej stronie dodatku.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 16.09.2019.).
"Życie regionów" informuje też: "Nieudolne kontrole na budowach". Nadzór budowlany działa niezbyt skutecznie. Popełniający samowolę często czują się bezkarni. Najwyższa Izba Kontroli nie zostawił suchej nitki na inspektorach nadzoru budowlanego. W najnowszym raporcie wytyka im liczne niedociągnięcia. Co gorsza, nie zmieniają się one od wielu lat. Z raportu NIK wynika, że w żadnym ze skontrolowanych inspektoratów nie powstał system, który pozwalałby na zapobieganie samowolom budowlanym, ich szybkie wykrywanie oraz sprawne podejmowanie odpowiednich działań. W Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego w Warszawie kontrole planowe stanowiły zaledwie 1 proc. wszystkich przeprowadzonych, a w trzech inspektoratach nie realizowano ich w ogóle. Nadzór reaguje najczęściej w odpowiedzi na skargi albo w ramach działań sezonowych. Co gorsza, na kontrolę trzeba było czekać średnio miesiąc, a w skrajnym przypadku nawet 1,5 roku. Skarżący nie zostali poinformowani, że ich skarga nie może zostać załatwiona w terminie. PINB w Drawsku Pomorskim na trzy skargi dotyczące zagrożenia zdrowia lub życia podjął kontrolę dopiero po upływie odpowiednio 12, 21 oraz 85 dni od ich wpływu do inspektoratu. Niemal w 87 proc. inspektoratów ( w tym w 4 wojewódzkich i 15 powiatowych) kontrola wykazała nieprawidłowości w zakresie postępowań egzekucyjnych. Wszczynano lub prowadzono je ze zwłoką, a bywało, że nie rozpoczynano ich w ogóle. W czterech PINB, w 30 z 80 zbadanych spraw nie podejmowano w ogóle działań zmierzających do wyegzekwowania obowiązków nałożonych na zobowiązanych. PINB Drawsko Pomorskie nie wszczął egzekucji w żadnym z 15 przypadków, które tego wymagały. Z kolei w PINB Szczecin w jednej ze spraw nie podjęto żadnych działań, pomimo że od wydania decyzji upłynęło ponad 3,5 roku- czytamy na trzeciej stronie dodatku.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 16.09.2019.).
"Dziennik Gazeta Prawna" krótko: "Fiskus wesprze czyste powietrze". Instalacje fotowoltaiczne będą tylko z 8 proc. VAT- zdecydował Sejm w przyjętej w zeszłym tygodniu nowelizacji wprowadzającej zmiany do różnych ustaw, w tym również o VAT. Dziś w grę wchodzą dwie stawki. Instalacje zlokalizowane na dachu budynku mieszkalnego są objęte 8 proc. VAT, natomiast pozostałe umieszczone na gruncie lub dachu budynku gospodarczego, są ze stawką 23 proc. Zmieni się to za sprawą zmodyfikowanej w ustawie o VAT definicji budownictwa objętego społecznym programem mieszkaniowym. Ważne nie będzie to, gdzie instalacja fotowoltaiczna jest umieszczona, tylko to, czy jest ona związana z budynkami, o których mowa w przepisie, czyli głównie z domami jednorodzinnymi, których powierzchnia użytkowa nie przekracza 300 mkw. Zmiana wejdzie w życie 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw- czytamy na trzeciej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"- 16.09.2019.).
"DGP" obszernie informuje też: "Prawo zezwala na zmianę wynagrodzenia dla wykonawcy". Nadzwyczajny wzrost cen może uzasadniać waloryzację umów na roboty budowlane- wynika z opinii UZP. Wykonawcy mają już dość czekania i idą do sądów. Impas w sprawie waloryzacji umów, przede wszystkim tych zawartych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, trwa od kilku lat. Firmy nie przewidziały tak gwałtownego wzrostu kosztów materiałów budowlanych i robocizny, który sprawia, że realizacja inwestycji zamiast przewidywanych zysków przynosi straty. Największy problem dotyczy umów zawieranych przed 2017 r. Przewidywały one jedynie możliwość waloryzacji wynagrodzenia o 1 proc., co w żaden sposób nie rekompensuje obciążeń wykonawców. W nieco lepsze sytuacji są firmy, które później podpisywały umowy, gdyż prawo zaczęło już pozwalać na nieco większą elastyczność przy ich zmianach. Także one jednak przynoszą straty. Więcej szczegółów- na szóstej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"- 16.09.2019.).
"DGP? w swoim dodatku "Podatki i Księgowość" zauważa natomiast: "MF: ulga termomodernizacyjna dla każdego małżonka z osobna". Właściciel kamienicy jednorodzinnej i inwestor w trakcie budowy domu nie mogą skorzystać z preferencji mającej zachęcić Polaków do inwestowania w rozwiązania mające na celu dbanie o jak najmniejsze zużycie energii cieplnej w budynkach mieszkalnych. Tak wynika z opublikowanych w zeszłym tygodniu objaśnień podatkowych dotyczących m.in. obowiązującej od stycznia br. ulgi termomodernizacyjnej w PIT oraz zryczałtowanym podatku dochodowym. Resort wskazał w nich ogólne zasady dotyczące tej nowej ulgi i podał przykłady ilustrujące zasady obowiązujące w tej preferencji. Więcej szczegółów- na drugiej stronie dodatku.
(Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"- 16.09.2019.).