Poniedziałek, 10 październik 2023

„Prawo co dnia” w poniedziałkowej „Rzeczpospolitej” odnotowuje: „Niekorzystne dla frankowiczów stanowisko Sądu Najwyższego”. Bank może  zatrzymać zasądzoną zapłatę dla zadłużonego we frankach szwajcarskich. Rozpatrując wniosek rzecznika finansowego o charakter umowy kredytu, w szczególności czy pozwala ona bankowi zastosować prawo zatrzymania, siedmioosobowy skład SN stwierdził 6 października, że umowa kredytu ma charakter wzajemny (to szczególna kategoria umów- warunek stosowania prawa zatrzymania) oraz że istnieją ważkie racje za przyznaniem banom prawa zatrzymania. Polega ono na tym, że strona, która je uzyska w sądzie, nie musi spłacać swego długu, dopóki druga strona umowy nie spłaci jej swojego. SN postanowił jednak zwrócić się do TSUE o wyjaśnienie granic stosowania tego prawa. Jak stwierdził w uzasadnieniu, choć rozliczenia umowy kredytu konsumenckiego nie reguluje dyrektywa konsumencka 93/13, to także na tym etapie przysługuje konsumentom pewna ochrona, dlatego przed podjęciem formalnej uchwały postanowił zwrócić się do TSUE. Chce wiedzieć, czy art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że w razie niemożności dalszego obowiązywania umowy kredytu- jako umowy wzajemnej, po wyeliminowaniu z niej nieuczciwych warunków te unijne przepisy nie przeszkadzają lub nie ograniczają stosowania art. 496 w związku z art. 497 kodeksu cywilnego. A więc przepisów zezwalających sądowi na wniosek banku umieścić w wyroku uwzględniającym roszczenie konsumenta właśnie tego prawa zatrzymania, tzn. że bank spełni świadczenie dopiero wtedy, gdy konsument zaofiaruje mu zwrot kapitału albo go zabezpieczy (np. hipoteką). Więcej szczegółów- na 10 stronie głównego wydania.

(Źródło: „Rzeczpospolita”– 09.10.2023.).

„Rz” informuje również: „Elita polskich deweloperów błyszczy marżami”. Zaksięgowane w I półroczu wyśrubowane marże brutto ze sprzedaży to efekt szczytu koniunktury sprzed dwóch lat. Koszty pieniądza dociskają marże netto. Dwanaście firm deweloperskich notowanych na GPW (akcje) i Catalyst (obligacje) w I półroczu 2023 r. wypracowało śre       dnią marżę brutto ze sprzedaży 32,5 proc., o 3,3 pkt proc. większą niż rok wcześniej. Rentowność netto wyniosła średnio 14,6 proc.  (+3,5 pkt proc. r./r.). To pokazuje, że firmy z rynku kapitałowego sprawnie radziły sobie z przerzucaniem wzrostu kosztów z wykonawstwa na ceny lokali. Z drugiej strony wyzwaniem było zmniejszenie długu i redukcja kosztów obsługi odsetek. Przy analizie sprawozdań finansowych uwagę zwraca to, że niemal wszystkie spółki notują pierwszą marżę na poziomie 30 proc. i więcej. Jeszcze dwa, trzy lata temu trójka z przodu przysługiwała tylko wąskiej elicie. Najwyższą marżę, ponad 37 proc. wypracował Lokum Deweloper specjalizujący się w podwyższonym standardzie. Ale budujące w kilku aglomeracjach Atal i Develia zaksięgowały rentowności ponad 35 proc. Należy jednak pamiętać, że wykazywane teraz przychody pochodzą w dużym stopniu z projektów uruchomionych w połowie 2021 r., z apogeum popytu. I i II kw. 2021 r. były rekordowe pod względem sprzedaży napędzanej odroczonym po pandemicznym roku popytem i rekordowo niskimi stopami kierującymi gotówkę na rynek nieruchomości. Rozgrzany rynek akceptował każdą podwyżkę cen. Na pierwsze marże wpływ ma też wartość gruntów, szczególnie dużych działek umożliwiających wieloetapowe projekty- czytamy na 21 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: „Rzeczpospolita”– 09.10.2023.).

Kolejny dodatek „Rz”„Podatki i Księgowość” odnotowuje: „Budynki wybudowane na cudzym amortyzuje się metodą liniową”. Do amortyzacji budynku lub budowli wybudowanych na cudzym gruncie może być stosowana  wyłącznie roczna stawka z Wykazu. Przykładowo dla budynków niemieszkalnych wynosi ona 2,5 proc. – czytamy w ramach wstępu. Więcej- na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: „Rzeczpospolita”– 09.10.2023.).

„Dziennik Gazeta Prawna” zauważa natomiast: „Kolejny sąd potwierdził zakaz amortyzacji mieszkań i domów”. Podatnik nie ma już prawa do amortyzacji nieruchomości mieszkalnych, nawet jeżeli wprowadził je do ewidencji środków trwałych przed 2022 r. – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi. Dodał, że w sprawach interpretacyjnych sąd nie może badać, czy taki zakaz nie narusza Konstytucję RP, a konkretnie zasadę ochrony praw nabytych. Byłoby to ewentualnie możliwe na etapie postępowania wymiarowego. Równie niekorzystnie orzekł 13 lipca 2023 r. Naczelny Sąd Administracyjny. Spory dotyczą obowiązujących od 2022 r. przepisów: art. 22c pkt 2 ustawy o PIT oraz dodanego w art. 16c ustawy o CIT pkt 2a. Wykluczyły one amortyzację: mieszkań, budynków mieszkalnych, spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego oraz prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej. Podatnikom, którzy wybudowali lub nabyli mieszkania i budynki mieszkalne przed 1 stycznia 2022 r., pozwolono kontynuować podatkową amortyzację jedynie przez rok, nie dłużej niż do 31 grudnia 2022 r. (na podstawie przepisu przejściowego, tj. art. 71 ust. 2 Polskiego Ładu). WSA w  Łodzi uznał, że na etapie postępowania interpretacyjnego, a więc kiedy nie przeprowadza się kontroli u podatnika, nie ma miejsca na ocenę konstytucyjności lub niekonstytucyjności przepisu, a więc nie jest możliwe skierowanie pytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego. Sąd wyjaśnił, że taka możliwość pojawiłaby się dopiero w postępowaniu wymiarowym, a więc gdyby podatnik zaliczał wydatki amortyzacyjne do kosztów uzyskania przychodów i takie działanie zostałoby zakwestionowane przez organ podatkowy. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 09.10.2023.).

Kolejny dodatek „DGP”„Podatki i Księgowość” zamieszcza obszerny tekst: „Awaria KSeF nie sparaliżuje działalności, ale sprzedawcy mogą mieć ból głowy”. W przepisach wprawdzie określono sposób postępowania, gdy nie można skorzystać z krajowego Systemu e-Faktur, ale już dzisiaj mówi się, że zaproponowane przez ustawodawcę rozwiązania są nie do końca czytelne. Mamy wiele wariantów, a różnice między nimi nie dla każdego są łatwo dostrzegalne. Wprowadzając obowiązek stosowania faktur ustrukturyzowanych, prawodawca przytomnie przewidział, że KSeF nie będzie funkcjonował w sposób ciągły, nieprzerwanie przez 24 godziny na dobę i siedem dni w tygodniu przez cały czas obowiązywania przepisów (na razie do końca 2026 r., z możliwością przedłużenia). Niewątpliwie należy się spodziewać, że ‒ czy to w wyniku awarii, czy w związku z planowymi pracami serwisowymi ‒ będą zdarzały się okresy niedostępności systemu. W ustawie z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług  zostały zidentyfikowane sposoby działania w takich właśnie okolicznościach- czytamy w ramach wstępu. Więcej- na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 09.10.2023.).

Zobacz również