Poniedziałek, 10 maja 2021

¨SN wytycza kompromis¨
¨Kredyt trzeba spłacić, choć umowa nieważna¨
¨Niski ryczałt od najmu¨
¨Jak odróżnić budynek od budowli¨
¨Może paść rekord sprzedaży hipotek¨
¨SN: nie będzie mieszkań gratis¨
¨Uprościć inwestycje wiatrowe¨
¨Budowlany rekord¨

Więcej poniżej.

Poniedziałkowa ¨Rzeczpospolita¨ odnotowuje: ¨SN wytycza kompromis¨. Frankowicz musi spłacić kredyt, nawet jeśli umowa okaże się nieważna przez bezprawne klauzule¨. Odpowiadając na pytanie rzecznika finansowego dotyczące spraw frankowych, siedmiu sędziów SN nie wybrało skrajnych stanowisk. Być może zapowiada to trudny kompromis- tak oceniana jest piątkowa uchwała. We wtorek kwestiami frankowymi ma się zająć cała izba Cywilna SN i nie wiadomo, co orzeknie, ani czy w ogóle we wtorek uda się jej wydać uchwałę. W piątek SN stwierdził, że frankowicz musi oświadczyć: utrzymuje czy nie umowę z bezprawnymi klauzulami. Jeśli jej nie utrzyma, wtedy następuje definitywna jej nieważność. I dopiero od tej chwili biegnie trzyletnie przedawnienie roszczeń banku wobec klienta. Z tego stwierdzenia wynika najważniejszy skutek uchwały SN, że kwotę kredytu wielu frankowiczów będzie musiało oddać, nawet gdy umowa jest nieważna. Uchwała oznacza więc upadek skrajnie niekorzystnego dla banków scenariusza, czyli tzw. darmowego mieszkania (gdyby umowa kredytowa okazała się nieważna, a bank nie mógł dochodzić zwrotu kapitału z powodu przedawnienia). Dlatego branża odbierze orzeczenie pozytywnie. Rosną też szanse na sukces proponowanego przez KNF programu ugód: w przypadku czynnych i spłaconych kredytów kosztowałby on sektor 43 mld zł, a w przypadku tylko czynnych, co bardziej realne, 37 mld zł- czytamy na pierwszej stronie głównego wydania. ¨Rz¨ wraca do sprawy w kolejnym tekście: ¨Kredyt trzeba spłacić, choć umowa nieważna¨. By mogło nastąpić rozliczenie z bankiem, frankowicz musi oświadczyć, czy utrzymuje umowę z bezprawnymi klauzulami czy chce ją unieważnić. To sedno piątkowej uchwały siedmiu sędziów Cywilnej SN. Skutek uchwały, która ma moc zasady prawnej, jest tez taki, że roszczenia obu stron umów kredytowych z wadliwymi klauzulami w znacznej części przedawniły się. Po stronie banku roszczenia o zwrot wypłaconej kwoty kredytu, a po stronie konsumenta- spłaconych już rat kredytowych- odnotowano na dziewiątej stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 10.05.2021.).

¨Prawo co dnia¨ w ¨Rz¨ informuje też: ¨Niski ryczałt od najmu¨. Właściciel nieruchomości zarabiający na ich wynajmie może rozdzielić swoje przychody i korzystnie je opodatkować. Skarbówka się zgadza. Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie ¨Rz¨ przyznało, że można mieć jednocześnie najem prywatny i firmowy. I od każdego płacić niższy zryczałtowany podatek. Tak wynika z obowiązujących od 1 stycznia przepisów. Nowe regulacje pozwalają płacić ryczałt od przychodów z najmu mieszkań także wtedy, gdy jest to działalność gospodarcza. Stawka podatku wynosi 8,5 proc. Od nadwyżki przychodów ponad 100 tys. zł rocznie 12,5 proc. Podobnie jest rozliczany najem prywatny. Tu także mamy limit 100 tys. zł przychodu rocznie i dwie stawki podatku- 8,5 oraz 12,5 proc. Czy wynajmujący może rozliczać niektóre nieruchomości jako najem prywatny, a niektóre jako firmowy? Czy ma wtedy dwa odrębne limity przychodu do 100 tys. zł? O to ¨Rz¨ zapytała resort finansów. Odpowiedź jest korzystna dla podatników Ministerstwo przyznało, że obowiązujące od 1 stycznia przepisy nie wyłączają możliwości osiągania jednocześnie przychodów z najmu firmowego i prywatnego. Są to dwa odrębne źródła przychodów. I każdy ma własny limit. Wynajmujący może więc osobno rozliczać najem firmowy i prywatny. Więcej szczegółów- na 12 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 10.05.2021.).

Kolejny dodatek- ¨Podatki i księgowość¨ radzi natomiast: ¨Jak odróżnić budynek od budowli¨. Na przedsiębiorcach ciąży obowiązek dokonywania zgłoszeń w podatku od nieruchomości, co wymaga właściwego klasyfikowania obiektów budowlanych. Nie jest to proste, a konsekwencje nieprawidłowości mogą być kosztowne. Zainteresowani znajdą w obszernym tekście odpowiedzi na nurtujące ich pytanie: jakie cechy musi spełniać obiekt budowlany, żeby podlegać opodatkowaniu jako budynek? Szczegóły- na czwartej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 10.05.2021.).

¨Rz¨ informuje w innym miejscu: ¨Może paść rekord sprzedaży hipotek¨. Kwiecień był kolejnym miesiącem z ponad 50 tys. osób proszących o kredyt mieszkaniowy. W kwietniu 2021 r. popyt na kredyty mieszkaniowe był o 94,3 proc. większy niż w pandemicznym kwietniu 2020 r.- wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. Średnia wartość oczekiwanego kredytu mieszkaniowego wyniosła 320,6 tys. zł, o 6,1 proc. więcej niż rok temu. Na rekordowy wzrost popytu na hipoteki w kwietniu wpłynął głównie bardzo duży wzrost wnioskodawców. W kwietniu br. o kredyty wnioskowało 50,92 tys. osób, o 83 proc. więcej niż rok wcześniej. Natomiast wartość wnioskowanych kredytów mieszkaniowych wzrosła rok do roku o 94 proc. Więcej szczegółów- na 16 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 10.05.2021.).

¨Dziennik Gazeta Prawna¨ informuje również: ¨SN: nie będzie mieszkań gratis¨. Ustanowiona przez Sąd Najwyższy zasada prawna ogranicza ryzyko, że w bankach zrealizuje się najbardziej kosztowny scenariusz. Był on określano przez bankowców jako ¨darmowe mieszkanie¨. Wiązał się z ewentualnością, że w przypadku unieważnienia umów na hipoteki bieg przedawnienia roszczenia zaczynał się z chwilą wypłaty kredytów klientom. Ponieważ kredyty były udzielane 10 lat temu i więcej, praktycznie całość roszczeń banków byłaby przedawniona i klienci nie musieliby oddawać pożyczonych pieniędzy- sami zaś otrzymywaliby zapłacone, nieprzedawnione raty. KNF koszt takiego rozwiązania szacowała na ponad 230 mld zł, czyli więcej niż wynosi dziś portfel hipotek frankowych. SN uznał jednak, ze przedawnienie należy określać inaczej- do czasu definitywnego upadku umowy nie biegnie okres przedawnienia roszczeń. Uchwała została podjęta przez siedmioosobowy skład SN, który zaznaczył, że ma ona moc zasady prawnej, czyli powinna być stosowana przez sądy powszechne- czytamy na drugiej stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 10.05.2021.).

¨DGP¨ zauważa w innym miejscu: ¨Uprościć inwestycje wiatrowe¨. Branża chwali inicjatywę liberalizacji zasady 10H. Niepokoi ją jednak wydłużony proces administracyjny. Postuluje więc ułatwienia w uzyskiwaniu niezbędnych dokumentów. 4 maja resort rozwoju, pracy i technologii skierował do 30- dniowych konsultacji projekt ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Jego głównym założeniem jest liberalizacja tzw. zasady 10H przewidzianej w ustawie z 20 maja 2016 r. o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Projekt utrzymuje zasadę lokowania nowych elektrowni wiatrowych wyłącznie na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Utrzymując zasadę 10H, uelastycznia ją i daje więcej samodzielności w tej sprawie gminą. Miejscowy plan będzie mógł zatem określać inna odległość elektrowni wiatrowej od budynku mieszkalnego niż 10H, jednak nie mniejszą niż 500 m. Taka odległość będzie też obowiązywać w przypadku lokowania nowych domów w odniesieniu do istniejących instalacji wiatrowych- czytamy. Więcej- na szóstej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 10.05.2021.).

¨Gazeta Wyborcza¨ odnotowuje natomiast: ¨Budowlany rekord¨. Tylko w marcu deweloperzy zaczęli budować ponad 17,8 tys. mieszkań. To o prawie 63 proc. więcej niż przed rokiem. Rok 2020 zapisze się w historii. Z danych GUS wynika, że oddano wówczas do użytku 221 tys. 978 mieszkań. To wynik o 7 proc. lepszy niż i w tak już dobrym 2019 r. Do tego najwyższy od 41 lat, czyli od końcówki tzw. epoki Gierka. Rekord padł wtedy w 1978 r. kiedy powstało prawie 284 tys. mieszkań. Także sprzedaż mimo pandemii idzie dobrze- w 2020 r. deweloperzy odnotowali tylko niespełna 20- proc. spadek sprzedaży w porównaniu z rokiem poprzednim. Z najnowszych danych JLL wynika, że odbudowa popytu była tak dynamiczna, że już w I kw. br. sprzedaż nowych mieszkań okazała się rekordowa. Deweloperzy w Warszawie, Krakowie, we Wrocławiu, w Trójmieście, Poznaniu i Łodzi w I kw. 2021 r. sprzedali łącznie 19,5 tys. mieszkań, o 40 proc. poprawiając wynik sprzed kwartału. Deweloperzy tylko w marcu zaczęli budować ponad 17,8 tys. mieszkań- o prawie 63 proc. więcej niż przed rokiem. Kupujących nie odstraszają ceny, które stale rosną. Jak wynika z raportu Expandera i Rentier.io, ceny w marcu były o 6,6 proc. wyższe niż przed rokiem. Urosły w 15 z 16 analizowanych miast. Analitycy przewidują, że spadki cen mogą nastąpić dopiero wraz z podwyżką stóp procentowych. W ślad za tym wzrośnie koszt kredytu. Ale kiedy do tego dojdzie? Na razie bank centralny deklaruje, że stopy będą niskie, a Polacy ustawiają się w kolejce po kredyty. W marcu złożyli najwięcej zapytań kredytowych od 10 lat- czytamy na pierwszej stronie ¨Gazety¨.

(Źródło: ¨Gazeta Wyborcza¨– 10.05.2021.).

Zobacz również