Poniedziałek, 10 czerwca 2019

Rozbiórka reklam może naruszać konstytucję, Rzeczpospolita
Brzozy nie zastąpiły wyciętego jesiona, Rzeczpospolita
Ryczałt od najmu kamienic? To możliwe, Rzeczpospolita
Od kasy za grunt zajęty pod linię należy się PIT, Rzeczpospolita
7 mln kur dalej od domu, Dziennik Gazeta Prawna
Billboardy dalej będą straszyć, Dziennik Gazeta Prawna

Więcej poniżej.

 

"Prawo co dnia" w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" odnotowuje: "Rozbiórka reklam może naruszać konstytucję". Trybunał Konstytucyjny oceni zgodność z ustawą zasadniczą przepisu, który nakazuje rozebrać nośniki outdoorowe po upływie okresu dostosowawczego z uchwały reklamowej. TK zbada przepisy o tzw. uchwałach krajobrazowych (reklamowych). Gminom, które je uchwaliły, mogą grozić wielomilionowe odszkodowania. Pytanie do TK skierował 6 czerwca NSA. Chodzi o zgodność z konstytucją art. 37a ust. 9 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Przepis nakazuje, aby po upływie tzw. okresu dostosowawczego usuwać zbudowane w gminie nośniki reklamowe, jeśli tzw. gminna uchwała krajobrazowa ich zakazuje. Rozebrać trzeba także nośniki zbudowane legalnie. NSA rozpatrywał skargę kasacyjną jednej ze spółek na uchwałę krajobrazową z Opola. Sąd doszedł do wniosku, że przepis ten może naruszać konstytucję, bo nie zapewnia żadnej ochrony prawnej ani odszkodowania tym podmiotom, które na reklamę miały wszystkie wymagane prawem zgody. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju pracuje obecnie nad nowa ustawą dotyczącą zagospodarowania przestrzennego. Jej projekt przewiduje likwidację wymogu uchwał krajobrazowych, przeciwko czemu protestują miasta. Więcej szczegółów- na 12 stronie głównego wydania.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.06.2019.).

 

"Prawo co dnia" zauważa też: "Brzozy nie zastąpiły wyciętego jesiona". Ustalenie opłaty za wycinkę drzewa było odrębną sprawą od odmowy jej umorzenia- orzekł sąd. A ochrona drzew wymaga większej znajomości przepisów. Po nowelizacji w 2017 r. ustawy o ochronie przyrody przestały obowiązywać przepisy, które doprowadziły do wycinki miliona drzew. Obowiązuje wymóg uzyskiwania zezwoleń, wysokie opłaty i obowiązek nowych nasadzeń. Jednak nie zawsze doprowadza to do oczekiwanych rezultatów. Na usunięcie jesiona o 53- cm obwodzie pnia spółdzielnia Społem, użytkownik wieczysty posesji należącej do gminy, otrzymała w 2014 r. zezwolenie od starosty. Zawierało jednak warunek zastąpienia wyciętego drzewa czterema innymi drzewami rodzimego gatunku, mającymi powyżej dziesięciu lat. Wkrótce spółdzielnia poinformowała starostę, że posadziła cztery brzozy brodawkowate. Po trzech latach starosta wszczął postępowanie administracyjne w sprawie umorzenia opłaty 11 228 zł. Zakończyło się ono odmowną decyzją. Ponowna wizja lokalna wykazała bowiem, że z czterech posadzonych brzóz nie została ani jedna. Samorządowe Kolegium odwoławcze uchyliło decyzję starosty i wydało własną, w której zobowiązało spółdzielnię do wpłacenia 11 228 zł- tyle że nie na konto powiatu, lecz do budżetu gminy. Niespodziewanie WSA w Krakowie stwierdził nieważność zarówno decyzji starosty, jak i kolegium. Więcej zawiłości prawnych po zmianach przepisów ustawy o ochronie przyrody- także na 12 stronie głównego wydania.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.06.2019.).

 

"Prawo co dnia" zamieszcza również tekst: "Ryczałt od najmu kamienic? To możliwe". Właściciele kilkudziesięciu lokali, wynajmujący wiele mieszkań i punktów usługowych, zapłacą prosty ryczałt. Przekonali fiskusa, że nie mogą prowadzić biznesu. Skarbnik gminy i komornik sądowy mają zakaz prowadzenia działalności gospodarczej. A to oznacza, że nawet gdy wynajmą kilkadziesiąt lokali, mogą rozliczać się ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Stwierdziła tak skarbówka w najnowszej interpretacji. Z pytaniem zwróciła się podatniczka, która wraz z mężem kupiła dwie kamienice do majątku prywatnego. Obecnie wynajmują w nich cztery mieszkania i cztery lokale użytkowe. Rozliczają się według skali podatkowej 18 i 32 proc. Więcej szczegółów- na 14 stronie głównego wydania.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.06.2019.).

 

"Prawo co dnia" informuje również: "Od kasy za grunt zajęty pod linię należy się PIT". Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości i odsetki od niego nie są zwolnione z podatku- stwierdził NSA. Wygranie cywilnego procesu w wielu przypadkach wiąże się z zastrzykiem gotówki. Radość z zasądzenia od pozwanego okrągłej sumy zazwyczaj ze spornymi odsetkami może przyćmić jednak jedno: w wielu przypadkach trzeba podzielić się z fiskusem. Przypomniał o tym ostatnio NSA w sprawie dotyczącej wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Szczegóły- także na 14 stronie głównego wydania.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.06.2019.).

 

"Życie regionów" w "Rz" zauważa: "7 mln kur dalej od domu". Przepisy określa, w jakiej odległości do domów będzie można budować fermy. Ministerstwo Środowiska pracuje nad projektem ustawy antyodorowej. Dzięki niej wielkie fermy mają przestać powstawać w pobliżu zabudowań mieszkalnych. Mimo to propozycje krytykują społecznicy, samorządy oraz rzecznik praw obywatelskich. Więcej- na czwartej stronie dodatku.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.06.2019.).

 

W innym miejscu "Życie regionów" informuje: "Billboardy dalej będą straszyć". Nowe przepisy mogą zniweczyć wieloletnią prace miast nad uporządkowaniem krajobrazu. Uchwały krajobrazowe mogą trafić do kosza. Wszystko przez zmiany przepisów, nad którymi pracuje Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju. Nowe przepisy mają zastąpić ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Wprowadzają nowe rodzaje dokumentów planistycznych: plany przeznaczenia i zabudowy. Pierwszy będzie miał charakter ogólny i obejmie teren całej gminy, drugi zaś (czyli zabudowy) sprecyzuje ustalenia planu przeznaczenia. Ten ostatni zastąpi studium, a plan zabudowy- miejscowe plany. Projekt przewiduje, że standardy urbanistyczne (te z ustawy) będą obowiązywały na terenach, dla których nie opracowano plany zabudowy. Krytycy projektu wskazują, że gdyby zmiany weszły w życie w proponowanej formie, to regulacja reklam znowu odbywać się będzie w sposób rozproszony. Więcej szczegółów- na szóstej stronie dodatku.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.06.2019.).

 

"Dziennik Gazeta Prawna" zauważa z kolei: "Rekordowy rok w zamówieniach publicznych". Wartość polskiego rynku państwowych kontraktów wyniosła w ubiegłym roku ponad 202 mld zł. Tak dużych inwestycji publicznych w Polsce jeszcze nie było. Wcześniej rekordowy pod tym względem był 2010 r., kiedy to łączną wartość zamówień obliczano na 167 mld zł. Ubiegły rok przyniósł wyjątkowo duży wzrost. Eksperci są zgodni- największa w tym zasługa funduszy europejskich. Ten boom nie będzie jednak trwał wiecznie. Dane za pierwsze cztery miesiące 2019 r. pokazują spadek liczby przetargów. Ogłoszono ich 43 tys., podczas gdy w analogicznym okresie poprzedniego roku było ich prawie 51 tys.- czytamy na pierwszej stronie głównego wydania. "DGP" wraca do sprawy w kolejnym tekście: "Rekordowe inwestycje publiczne"- na szóstej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"- 10.06.2019.).

 

"DGP" informuje też: "Wuzetki do wygaszenia, mają powstać kooperatywy". Przesłany do wstępnych konsultacji przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju projekt ustawy- Prawo o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, przewiduje rozwiązania, które wpłyną na inwestorów i deweloperów. Ci ostatni obawiają się m.in. zmiany wymogów w wydawaniu decyzji lokalizacyjnych, które z czasem miałyby zastąpić tzw. wuzetki. Resort zastrzega, że zmiany będą systemowe i dlatego wstępnie je konsultuje. 7 czerwca na stronie Rządowego Centrum legislacji pojawił się inny projekt MIR, który ma umożliwić budowę mieszkań przez kooperatywy mieszkaniowe, czyli grupy przyszłych mieszkańców. Taka formuła może zmniejszyć koszty w porównaniu do zakupu mieszkania od dewelopera o ok. 20- 30 proc. oraz pozwolić na dostosowanie mieszkań i ich otoczenia do potrzeb przyszłych lokatorów. MIR zastrzega jednak, że w tym modelu projekty mogą realizować grupy, które maja odpowiednie umiejętności i możliwości finansowe do samodzielnej realizacji inwestycji mieszkaniowej. Więcej szczegółów- także na szóstej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"- 10.06.2019.).

 

Zobacz również