Piątek, 7 sierpnia 2020

¨Urlop najlepiej w domu¨
¨Bezpieczeństwo, a nie tylko koszty¨
¨Pozwolenie online już w grudniu¨
¨Książeczka na nowe cele¨
¨To jeszcze wcale nie koniec wyzwań¨
¨Spiralę cen nakręcają oferty z portali¨
¨Domy mają być bez barier¨
¨Dom letniskowy może dać ulgę w PIT¨
¨Popyt na hipoteki powoli się odbudowuje¨
¨Ucieczka z miast¨

Więcej poniżej.

Piątkowa ¨Rzeczpospolita¨ w dodatku ¨Nieruchomości Komercyjne i Mieszkaniowe¨ odnotowuje: ¨Urlop najlepiej w domu¨. Ale nie własnym, tylko wynajętym. W dobie pandemii największym wzięciem u pośredników cieszy się szczupła oferta krajowa oraz Chorwacja. Pandemia przyniosła wielkie zmiany na rynku nieruchomości, także jeśli chodzi o wakacyjne domy i apartamenty na wynajem. Odkąd nad Wisłą obiekty turystyczne mogły działać po lockdownie, zainteresowanie ofertą krajową rośnie. Część osób pracujących zdalnie czy przebywających na urlopie zdecydowała się na wynajem domu wakacyjnego z dala od skupisk miejskich. Od maja tendencja się utrzymuje. Kolejne miesiące przynosiły rekordowe wzrosty w zainteresowaniu polskich klientów krajową ofertą jednej z firm. Szkopuł w tym, że polska oferta jest skromna. Jednakże Polska w swoim regionie Europy Środkowej i Wschodniej jest praktycznie liderem pod względem wynajmu. Co najważniejsze, w czasie pandemii zdecydowana większość obiektów w Polsce to wolnostojące domy z dala od miast. Właściciele współpracujący z firmami pośredniczącymi otrzymali szczegółowe instrukcje dotyczące zasad bezpieczeństwa w czasie przekazywania obiektu gościom, sprzątania w warunkach pandemii oraz stosowania środków ochrony własnej. Instrukcje te wypracowano w oparciu o zalecenia Polskiej Izby Hotelarstwa- czytamy na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.08.2020.).

Obok ¨Nieruchomości…¨ zamieszczają tekst pod hasłem: ¨Bezpieczeństwo, a nie tylko koszty¨. Jak rynek nieruchomości komercyjnych poradził sobie z lockdownem i jak radzi sobie w czasie odmrażania gospodarki? Na pytania tego rodzaju odpowiada Katarzyna Gajewska, dyrektor w dziale doradztwa i badań rynku CBRE. Oceniając wpływ pandemii na biurowce, rozmówczyni ¨Rz¨ podkreśla: Obserwujemy powroty pracowników najemców do biur, ale jeszcze w ograniczonym zakresie. Część firm utrzymuje pracę zdalną, część stosuje model rotacyjny, dzieląc pracowników na grupy, by zmniejszyć zagęszczenie i zminimalizować ryzyko zakażenia. Niektóre firmy ogłosiły, że praca zdalna będzie utrzymywana do końca roku, ale ten model nie u wszystkich się sprawdza. W Warszawie odnotowano od marca wzrost powierzchni biurowej do podnajmu o niecałe 30 proc. W skali całego polskiego rynku można oszacować to zjawisko na kilka procent popytu. Epidemia przyspieszyła z kolei rozwój rynku e- commerce, przybywa więc wynajętych powierzchni magazynowych. W Europie dynamika przyrostu tego sektora prognozowana jest na 400 proc.,  a w Polsce blisko 600 proc. Rozmówczyni ¨Rz¨ spodziewa się także przenoszenia operacji z odleglejszych zakątków świata bliżej central i rynków zbytu. Polska jest jednym z liderów branży centrów usług wspólnych i outsourcingu. Ma więc szansę wygrać na pandemii kosztem np. Indii. Powoli kryterium kosztów będzie ustępować kwestii jakości i bezpieczeństwa. Pełny tekst rozmowy- także na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.08.2020.).

¨Nieruchomości…¨ informują też: ¨Pozwolenie online już w grudniu¨. Ruszyła cyfryzacja formalności budowlanych. Na razie można pobierać online formularze. Ale już od jesieni będzie można także przesyłać dokumentację do urzędu. Od poniedziałku na stronie Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego działa serwis e- budownictwo, czyli tzw. generator. Pilotażowo jest dostępnych pierwszych dziesięć formularzy elektronicznych. Można je wypełnić, a następnie wydrukować i dostarczyć do właściwego urzędu. Chodzi o formularze dotyczące m.in. zgłoszenia robót budowlanych (z wyjątkiem tego z projektem budowlanym), wniosku o pozwolenie na rozbiórkę, zgłoszenia rozbiórki, wniosku o przeniesienie decyzji pozwolenia na budowę czy zawiadomienia o zamierzonym terminie rozpoczęcia robót budowlanych. Celem cyfryzacji procesu budowlanego jest uproszczenie i przyspieszenie czynności realizowanych w ramach dotychczasowych procedur. Potrzebę cyfryzacji kolejnego działu administracji publicznej szczególnie uwypuklił w ostatnim czasie lockdown, związany z pandemią COVID- 19. Ministerstwo Rozwoju zapowiada, że to dopiero początek. Jesienią wypełniony formularz będzie można podpisać za pośrednictwem platformy ePUAP, korzystając z profilu zaufanego, i w całości złożyć bez wychodzenia z domu, korzystając z serwisu e- budownictwo- zapowiada resort. Chce także wprowadzić elektroniczny dziennik budowy i nowy elektroniczny centralny rejestr osób, które mają uprawnienia budowlane oraz stworzyć konto inwestora w serwisie e- budownictwo. Więcej szczegółów- na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.08.2020.).

W ¨Nieruchomościach…¨ czytamy również: ¨Książeczka na nowe cele¨. Premia gwarancyjna będzie przysługiwała na wymianę pieca węglowego na nowy ekologiczny oraz na uregulowanie opłaty przekształceniowej. Posiadacze starych książeczek mieszkaniowych będą mogli je zlikwidować, otrzymując premię gwarancyjną na nowe cele. Rząd przyjął pakiet mieszkaniowy, który zawiera także rozwiązania dotyczące książeczek. Te wystawione do 23 października 1990 r. posiada jeszcze przeszło milion osób. Z reguły leżą głęboko w szufladach. Sama likwidacja książeczki zwyczajnie się nie opłaca. Jeśli jednak spełni się wymagania zawarte w przepisach, można liczyć średnio na 9 tys. zł. W ustawie o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych i udzielaniu premii gwarancyjnych, rząd proponuje zatem  poszerzenie listy. Z projektu nowelizacji przepisów wynika, że premia będzie przysługiwać na uregulowanie opłaty z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności. Otrzyma ją także osoba, która planuje ocieplenie domu lub wymianę źródła ciepła na bardziej ekologiczne. Premia ma przysługiwać również w wypadku montażu, wymiany lub modernizacji instalacji gazowej, elektrycznej lub wodno- kanalizacyjnej. Będzie też można z niej skorzystać, zawierając umowę najmu instytucjonalnego z opcją dojścia do własności. Właściciele książeczek mieszkaniowych będą mieli także pierwszeństwo przy naborze wniosków o zawarcie umowy najmu w programie ¨Mieszkanie na start¨. Książeczkę z prawem do premii można zlikwidować w dowolnym oddziale PKO BP. Do banku należy się zgłosić z książeczką w ciągu 90 dni od poniesienia wydatku. Premię otrzymuje się bowiem dopiero po zrealizowaniu celu, czyli np. najpierw wpłata na partycypację do TBS, a dopiero potem można likwidować książeczkę- czytamy na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.08.2020.).

¨Nieruchomości…¨ tekstem ¨To jeszcze wcale nie koniec wyzwań¨ zamieszczają również pierwszą z cyklu debat, w ramach tegorocznej edycji Real Estate Impactor- przedsięwzięcia organizowanego przez redakcję ¨Rz¨, poświęconej sytuacji rynku po wybuchu pandemii. Jak czytamy, branża ma za sobą pierwszą bitwę- związaną z szokiem nagłego lockdownu i powolnym odmrażaniem gospodarki. Przyszłość jest jednak niepewna: przed nami recesja, nie wspominając o ryzyku wzrostu zachorowań po wakacjach. Poszczególne części rynku nieruchomości wyszły z lockdownu mniej lub bardziej poturbowane, pandemia jednak się nie skończyła, a kryzys dopiero uderzy. Jakie strategie przyjmują inwestorzy i deweloperzy, w tym samorządy? Odpowiedzi poszukują uczestnicy debaty- na trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.08.2020.).

¨Nieruchomości…¨ zauważają też w innym miejscu: ¨Spiralę cen nakręcają oferty z portali¨. Prawdziwy obraz rynku zobaczymy w raportach po zakończeniu roku- mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse. Z raportów wynika, że pandemia nie ma wielkiego wpływu na ceny mieszkań. W  drugim kwartale tego roku było nawet drożej niż w pierwszym. Według rozmówcy ¨Rz¨ sytuacja jest odmienna od kryzysu z 2008 r. Wtedy u jego podstaw leżało załamanie rynków finansowych. Zasilana większość transakcji była zasilana kredytem hipotecznym, nawet takim, który przekraczał nominalną wartość nieruchomości. Rynek był więc mocno przegrzany. Obecnie też mieliśmy do czynienia ze wzrostem cen mieszkań, jednak był on dość rozciągnięty w czasie, nie sprzyjał tak bardzo zakupom spekulacyjnym. Zupełnie inny jest również sposób finansowania zakupów. Uśredniając, w połowie transakcji kredyt w ogóle się nie pojawiał. Osoby, które nabywały mieszkania inwestycyjnie, lokowały nadwyżki finansowe. I nagle przychodzi COVID- 19. Poza losowymi historiami, ktoś, kto kupił mieszkanie za gotówkę, nie robi raczej nerwowych ruchów. Natomiast brak innych rozsądnych form lokowania kapitału powoduje, że nawet w erze pandemii sprzedający nie wystawiają stadnie swoich nieruchomości. Na razie jest spokój, choć trudno przewidzieć długofalowe skutki pandemii.  Obecną sytuację rynku mieszkaniowego, rozmówca ¨Rz¨ porównuje do hamowania składu kolejowego, który zanim się zatrzyma, potrzebuje długiego odcinka na utratę prędkości. Dziś można mówić właśnie o fazie hamowania cen. Prawdziwy obraz rynku zobaczymy więc dopiero w raportach po zakończeniu roku. Wtedy okaże się, na ile obecne średnie ceny są w stanie się utrzymać i które części rynku poradziły sobie najlepiej. Pełny tekst rozmowy- na czwartej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.08.2020.).

Niżej w ¨Nieruchomościach…¨ czytamy: ¨Domy mają być bez barier¨. Windy będą musiały być montowane już w blokach trzypiętrowych i w dwupiętrowych hotelach. Dzięki temu obiekty te będą bardziej dostępne dla niepełnosprawnych. Szykują się zmiany w warunkach technicznych. Ministerstwo Rozwoju chce, by nowe budynki były bardziej dostępne dla niepełnosprawnych. W tym celu pracuje nad nowelizacją rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Proponuje się nowe zasady projektowania stanowisk postojowych- bez krawężników między nimi a chodnikiem, ograniczających poruszanie się. Nowe przepisy przewidują także, że przy furtkach w ogrodzeniach znajdujących się np. przy blokach, nie będzie schodków czy progów. Projekt wprowadza obowiązek zapewnienia przestrzeni manewrowej przed drzwiami wejściowymi do bloku oraz wewnątrz o minimalnych wymiarach 1,5 m x 1,5 m. Wydzielona przestrzeń manewrowa nie może zawierać się w polu otwartego do 90 stopni skrzydła drzwi. Resort chce również, by montować windy osobowe lub osobowo- towarowe już w budynkach trzykondygnacyjnych, a także dwukondygnacyjnych budynkach użyteczności publicznej oraz zamieszkania zbiorowego. Więcej szczegółów- także na czwartej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.08.2020.).

¨Prawo co dnia¨ przypomina z kolei: ¨Dom letniskowy może dać ulgę w PIT¨. Sprzedawca nieruchomości nie zapłaci podatku, jeśli przeznaczy pieniądze na cele mieszkaniowe. A nie rekreacyjne. Epidemia koronawirusa spowodowała, że wiele osób zdecydowało się na przenosiny za miasto. Sprzedały swoje dotychczasowe lokum i zainwestowały w nowe. Jest dla nich dobra wiadomość: nie zapłacą podatku od dochodu ze zbycia mieszkania także wtedy, gdy pieniądze przeznaczą na domek letniskowy. Byleby służył im do mieszkania, a nie jedynie rekreacji. W swoich najnowszych interpretacjach fiskus podkreślił, że przy ocenie prawa do zwolnienia z PIT istotne jest, czy w domku będą zaspokajane potrzeby mieszkaniowe, czy tylko rekreacyjne. Powołał się na orzecznictwo sądowe, zgodnie z którym dom letniskowy może być zaliczony do kategorii budynków mieszkalnych, jeśli służy zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych właściciela i jego bliskich. Problem może natomiast pojawić się przy nabyciu altanki położonej w obrębie rodzinnego ogrodu działkowego. Z przepisów wynika, że nie można w niej mieszkać. Wydaje się więc, że altana na działce nie spełnia warunku podatkowej ulgi. Więcej- na 13 stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.08.2020.).

¨Rz¨ zauważa w innym miejscu: ¨Popyt na hipoteki powoli się odbudowuje¨. Od kwietniowego dołka systematycznie rośnie liczba osób, które wnioskują o kredyt na mieszkanie. Zwiększa się też średnia kwota wsparcia. Wartość BIK Indeksu Popytu na Kredyty Mieszkaniowe wyniosła w lipcu -3,5 proc., co oznacza, że w przeliczeniu na dzień roboczy banki i SKOK- i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe o kwotę mniejszą o 3,5 proc. niż rok temu- wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. Dla porównania w czerwcu spadek popytu wyniósł 6,7 proc., w maju 24,2 proc., a w kwietniu aż 27,7 proc., przy czym pierwszy sygnał ograniczenia widoczny był już w danych za marzec. O kredyt mieszkaniowy wnioskowało w lipcu łącznie 38,8 tys. klientów, wprawdzie jest to o 6,4 proc. mniej niż rok temu, ale w porównaniu z czerwcem liczba wnioskujących wzrosła o 7,5 proc., zaś wobec kwietnia- najbardziej dotkniętego ograniczeniami pandemicznymi- aż o 39,3 proc. Średnia kwota wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w lipcu wyniosła 286,2 tys. zł i była o 3 proc. wyższa niż rok temu. Lipiec jest kolejnym miesiącem wskazującym na odbudowę popytu na rynku kredytów mieszkaniowych. Analitycy są jednak ostrożni, zwracając uwagę, że otwartym pytaniem pozostaje, jak długo utrzyma się ta korzystna tendencja. Na razie mamy huśtawkę: w lutym- euforia, w kwietniu- głęboka depresja, w maju- lekka poprawa, w czerwcu- wyraźna poprawa, która kontynuowana jest w lipcu. Nadal jednak należy liczyć się ze scenariuszem drugiej fazy pandemii. Popyt ograniczają również obawy klientów dotyczące rynku płaty, oraz zaostrzenie polityki kredytowej banków. Więcej szczegółów- na 16 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 07.08.2020.).

¨Gazeta Wyborcza¨ zauważa z kolei: ¨Ucieczka z miast¨. W 2019 r. w polskich miastach ubyło 34 tys. mieszkańców. W czasie epidemii, kto mógł, uciekał z miasta, niektórzy zaczęli myśleć o wyprowadzce. Mówią o tym eksperci rynku nieruchomości oraz firmy deweloperskie. Polacy zaczęli szukać nieruchomości, najlepiej z ogródkiem lub dużym tarasem. Ten trend potwierdza GUS. W 2019 r. na różnego rodzaju przeprowadzki zdecydowało się 486 tys. osób (o 18,6 tys. więcej niż rok wcześniej). ¨Liczba ludności zamieszkującej tereny wiejskie wzrosła o prawie 6 tys., do 15,350 mln. W miastach liczba mieszkańców zmniejszyła się zaś o 34 tys. do 23.033 mln¨- zwraca uwagę GUS w opracowaniu na temat demografii Polski za 2019 r. Statystycy podkreślają, że odpływ ludności z miast na wieś to trend widoczny od końca lat 90. Czy miasta, które dzisiaj tracą mieszkańców, zmienią się, by ich zatrzymać? Zdaniem socjologów będzie inaczej: Osoby, które chcą mieszkać na wsi, wciąż mają miejskie potrzeby. Pragną mieć kontakt z teatrem, operą, chcą posłać dzieci do dobrego przedszkola czy szkoły. Chcą żyć na wsi i w mieście jednocześnie. Stąd być może pojawił się trend administracyjnego powiększania miast o ¨obwarzanki¨, do których uciekają ludzie. W ostatnich latach w ten sposób urosły m.in. Białystok czy Zielona Góra- czytamy na dziewiątej stronie ¨Gazety¨.

(Źródło: ¨Gazeta Wyborcza¨– 07.08.2020.).

Zobacz również