Piątek, 28 lutego 2020

¨Widać obligacyjną odwilż¨
Pesymistyczne wizje przyszłości? Nie na rynku biurowym¨
Inwestorów czekają zmiany w procedurach¨
¨Zalegalizujemy dom w parku narodowym?¨
¨Magazynowy brownfield¨
¨Wielka płyta wystrzeliła. Rynek się przegrzewa?¨
¨Plany zbyt słabo chronią środowisko¨
¨O stawce podatku od nieruchomości decyduje funkcja domu¨
¨Błędy się zdarzają i przy opłacie¨
¨Przedłużenie zezwoleń nie będzie stresujące¨
¨Optymistyczne perspektywy dla PPP¨
¨Ciepła zima sprzyja budownictwu¨
¨Program Małych Ulepszeń- warto skorzystać¨
¨Najtańsze mieszkania w mieście- duże zainteresowanie¨
¨Rośnie komunalne¨

Więcej poniżej.

Piątkowa ¨Rzeczpospolita¨ w dodatku ¨Nieruchomości Komercyjne i Mieszkaniowe¨ odnotowuje: ¨Widać obligacyjną odwilż¨. Wraca zaufanie inwestorów do papierów dłużnych przedsiębiorstw. Korzystają na tym deweloperzy. Szczyt koniunktury, czy nie- deweloperzy działający we wszystkich częściach rynku pozyskują kolejne pieniądze z emisji obligacji. Deweloper mieszkaniowy Atal właśnie przyjął program emisji obligacji o wartości do 150 mln zł. W samym lutym mieszkaniowy Archicom uplasował papiery o wartości 90 mln zł. Z kolei budująca magazyny MLP Group zebrała 30 mln euro (130 mln zł), a mieszkaniowo- magazynowy Marvipol 27 mln zł i zapowiada kolejne emisje. W ten sposób pozyskują m.in. kapitał na zakup gruntów. Banki nie chcą pożyczać na ten cel, udzielają raczej kredytów budowlanych. Mniejsi gracze emitują obligacje, by pozyskać wkład własny na realizację projektów. Wiecej szczegółów- na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.02.2020.).

Z ¨Barometru cen¨ w ¨Nieruchomościach…¨ wynika natomiast, że kolejny miesiąc z rzędu spada akceptacja wysokich cen na rynku przez osoby poszukujące mieszkania. W 2019 r. ceny w dużych miastach wzrosły dwucyfrowo. Polacy, choć zarabiają więcej, wykazują coraz mniej tolerancji  w stosunku do wysokich cen nieruchomości. Negatywne nastawienie do wysokich stawek szczególnie widoczne jest w Warszawie, która jest największym i najdroższym rynkiem mieszkaniowym w kraju. W Krakowie w Wrocławiu mamy bardziej zrównoważoną sytuację, jeśli chodzi o deklaracje potencjalnych kupujących w zestawieniu z cenami rynkowymi. Utrzymywane na niskim poziomie stopy procentowe to mocny sprzymierzeniec drogich mieszkań, a nic nie wskazuje na to, by Rada Polityki Pieniężnej zmieniła co do nich zdanie- czytamy na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.02.2020.).

¨Nieruchomości…¨ odnotowują też: ¨Pesymistyczne wizje przyszłości? Nie na rynku biurowym¨. Zdecydowana większość kluczowych przedstawicieli branży uważa, że rynek będzie dalej zachowywać się stabilnie i stabilnie rosnąć- uważa przedstawiciel sektora biurowego CBRE. Fragmenty rozmowy- także na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.02.2020.).

¨Nieruchomości…¨ przypominają również: ¨Inwestorów czekają zmiany w procedurach¨. Pozwolenie na budowę i na użytkowanie będzie można podważać tylko przez pięć lat. Dziś wolno to zrobić nawet po 50 czy 70 latach. Na jesieni szykują się zmiany w formalnościach budowlanych. Niektóre zaproponowane rozwiązania budzą kontrowersje. Chodzi o nowelizację prawa budowlanego. Nowe przepisy zmieniają definicję obszaru oddziaływania obiektu, co ma duże praktyczne znaczenie. Na jej podstawie ustala się, kto może brać udział w postępowaniu o wydanie pozwolenia na budowę. Obecnie stroną postępowania mogą być: inwestor, właściciele, użytkownicy wieczyści oraz zarządcy nieruchomości znajdujących się w obszarze oddziaływania obiektu. Po zmianie będą to tylko ci, w przypadku których planowana inwestycja spowoduje ograniczenia w zabudowie nieruchomości. Tylko przez pięć lat będzie również można podważać ważność pozwolenia na budowę i użytkowanie. To według ekspertów bardzo dobra decyzja. Nowe przepisy przewidują również, że załącznikiem do wniosku o pozwolenie na budowę budynków jednorodzinnych i wielorodzinnych będzie oświadczenie projektanta, czy dom można podłączyć do istniejącej już sieci ciepłowniczej. Zmniejszy się też liczba wymaganych egzemplarzy projektu budowlanego dołączanego do wniosku- z czterech do trzech. Nowe przepisy przewidują, że powiatowy inspektor nadzoru budowlanego będzie mógł pouczać inwestora, czyli wręczać żółtą kartkę, a nie od razu karać.  Chodzi o przypadki, gdy w trakcie kontroli okaże się, że nowy budynek nie ma załatwionych formalności końcowych, a mimo to jest użytkowany. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.02.2020.).

Obok w ¨Nieruchomościach…¨ ekspert zastanawia się: ¨Zalegalizujemy dom w parku narodowym?¨. Przepisy zawarte w ustawie z 13 lutego 2020 r. nowelizującej prawo budowlane, które wprowadzają uproszczony tryb legalizacji samowoli budowlanej, wyglądają rewolucyjnie. Rewolucja ma dotyczyć samowoli powstałych przed 20 laty, pod warunkiem że są one bezpieczne. W takiej sytuacji osoba odpowiedzialna za samowolę zwolniona będzie z obowiązku przedstawienia dokumentów, które dziś są wymagane. Najbardziej jednak kontrowersyjną częścią nowych przepisów są normy pozwalające na legalizację obiektów, które istnieją pomimo sprzeczności z przepisami planistycznymi. A zatem dom w lesie czy na działce rolnej będzie mógł być zalegalizowany. Niezachowana przepisowa odległość budynku od działki sąsiada również zostanie usankcjonowana. Są to sytuacje, które będą musiały zaakceptować instytucje państwowe i samorządowe, a także podmioty, które samowolą budowlaną zostały pokrzywdzone. Szczegóły- także na trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.02.2020.).

¨Nieruchomości…¨ zauważają też: ¨Magazynowy brownfield¨. Produkujący samoloty zakład w Szczecinie zamienił się w park logistyczny. Drugie życie zyska huta w Częstochowie. Inwestycje brownfield- polegające na ponownym wykorzystaniu terenów, budynków czy infrastruktury przemysłowej- są bardzo popularne wśród deweloperów mieszkaniowych i biurowych. W starych fabrykach powstają mieszkania, biura, lokale usługowe i handlowe. Pofabryczne, często zdegradowane, nieruchomości zamieniają się w tętniące życiem wielofunkcyjne dzielnice. Projekty typu brownfield lubią też inwestorzy komercyjni- czytamy w ramach wstępu. Więcej- na czwartej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.02.2020.).

W innym miejscu ¨Nieruchomości…¨ odnotowują: ¨Wielka płyta wystrzeliła. Rynek się przegrzewa?¨. W Warszawie ofertowe ceny mieszkań wystrzeliły do niebezpiecznego poziomu. Jest obawa o przegrzanie rynku- twierdzi Polska Federacja Rynku Nieruchomości. Ceny zaczynają się od 9,5 tys. zł za mkw. Znaczna część lokali jest wyceniana powyżej 10 tys. zł. Wraz ze wzrostem cen widać powrót do mieszkań, które pod względem wielkości pokoi przypominają lokale z okresu późnego Gomułki. Sześcio-, siedmiometrowe, a nawet mniejsze pomieszczenia nie są rzadkością. Z mieszkań dwupokojowych powstają trzy, a nawet czteroizbowe. Mieszkania w płycie kuszą lokalizacją, funkcjonalnym rozkładem. Ale ceny już nie są tak konkurencyjne, można mówić o ich ¨spłaszczeniu¨. Wielka płyta drożeje też w innych miastach. Trzypokojowe mieszkanie o powierzchni 43 mkw. na trzecim piętrze bloku na osiedlu Dąbrowa w Łodzi niecałe 11 miesięcy temu pośrednik sprzedawał za 255 tys. zł (5,9 tys. zł za mkw.). Niemal po roku sprzedano identyczny, wyremontowany lokal. Nabywca zapłacił 295 tys. zł (6,8 tys. zł za mkw.). Wzrost: 40 tys. zł. Jeszcze pięć lat temu za mieszkanie po generalnym remoncie w bloku z płyty w Łodzi trzeba było zapłacić niecałe 4 tys. zł za mkw., dziś jest już ok. 7 tys. zł. Więcej szczegółów- na piątej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.02.2020.).

W ¨Nieruchomościach…¨ czytamy też: ¨Plany zbyt słabo chronią środowisko¨. Ciekawym kierunkiem poprawy obecnego stanu byłoby wprowadzenie przyjętych w skali kraju środowiskowo- przyrodniczych norm urbanistycznych. Dyskusja o systemie gospodarki przestrzennej bardzo często sprowadza się do wskazywania kolejnych przejawów jego słabości. Jedna z najważniejszych polega na braku uwzględnienia w obecnym systemie wszystkich sfer determinujących planowanie przestrzenne. Najlepszym przykładem mogą być kwestie związane ze środowiskiem. Ochrona środowiska i przyrody powinna stanowić jedno z kluczowych zadań w polityce przestrzennej. I mimo licznych regulacji prawnych wielu specjalistów zajmujących się środowiskiem wciąż wyraża przekonanie, że związane z nim zagadnienia nie są wystarczającą ujęte w dostępnych narzędziach polityki przestrzennej, zwłaszcza miejskich planach zagospodarowania- czytamy w ramach wstępu. Więcej szczegółów- na szóstej stronie dodatku.

¨Nieruchomości…¨ przypominają również: ¨O stawce podatku od nieruchomości decyduje funkcja domu¨. Samo wybudowanie budynku w oparciu o pozwolenie jako letniskowego nie przesądza, że dla potrzeb podatkowych nie można go uznać za mieszkalny. Właściciele mieszkań i domów w Polsce nie mają co narzekać na stawki podatku od nieruchomości. Maksymalna stawka od budynków (ich części) mieszkalnych to 0,81 zł od 1 mkw. powierzchni użytkowej. Na takie preferencje co do zasady nie mają już co liczyć osoby, które zainwestowały dodatkowo w domy letniskowe czy rekreacyjne. Tu stawka może wynieść nawet 8,05 zł od 1 mkw. Często zdarza się jednak, że domek tylko w papierach jest letniskowy, a w rzeczywistości to całoroczne lokum, które zabezpiecza potrzeby mieszkaniowe rodziny. Zgodnie z orzeczeniem jego właściciel ma duże szanse na podatek według najniższej stawki. Potwierdził to ostatnio WSA w Gdańsku. Więcej- także na szóstej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.02.2020.).

¨Nieruchomości…¨ zauważają też: ¨Błędy się zdarzają i przy opłacie¨. Zaświadczenie o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego to nie wszystko. Uwłaszczeni muszą jeszcze pamiętać  o złożeniu prawidłowego wniosku w sprawie bonifikaty. A z tym bywa różnie. Opłaty za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego przysparzają problemów. W wielu wypadkach bonifikata może przepaść lub zostać obniżona. Nie brakuje też zapominalskich. Stołeczni włodarze zastanawiają się nad wydłużeniem terminu dla warszawiaków do składania wniosków w sprawie jednorazowej opłaty przekształceniowej oraz bonifikaty. Do tej pory wydano w stolicy 280 tys. zaświadczeń potwierdzających przekształcenie. Tylko ponad 20 proc. warszawiaków złożyło wnioski, że chce skorzystać z bonifikaty. Nie pomogła kampania reklamowa. Tymczasem przepisy zawierają konkretny termin, którego trzeba przestrzegać. Wiele miast uzależnia przyznanie bonifikaty w opłacie przekształceniowej od braku zaległości np. w podatku od nieruchomości. Tak jest np. w Gdańsku. Wciąż też tysiące osób w ogóle nie otrzymały zaświadczenia potwierdzającego przekształcenie użytkowania wieczystego na własność. Tak jest m.in. w Warszawie, Krakowie, Katowicach czy we Wrocławiu. Więcej szczegółów- na siódmej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.02.2020.).

¨Prawo co dnia¨ zauważa z kolei: ¨Przedłużenie zezwoleń nie będzie stresujące¨. Marszałkowie województw nie będą zbyt formalistycznie podchodzić do obowiązku zmian w zezwoleniach odpadowych. Minister klimatu wydał objaśnienia prawne, dzięki którym przedłużanie zezwoleń odpadowych ma nie być problemem. Chodzi o stosowanie przez marszałków województw przepisów kodeksu postępowania administracyjnego. Zgodnie z objaśnieniem prawnym ministra klimatu, gdy wniosek zawierający braki formalne został złożony przed upływem ustawowego terminu, decyzja o gospodarowaniu odpadami nie wygasa po 5 marca 2020 r., jeśli wniosek ten zostanie uzupełniony. Przygotowane przez Ministerstwo Klimatu objaśnienia prawne mają na celu ustabilizowanie i tworzenie przyjaznego prawa, ułatwiając stosowanie go w praktyce- podkreśla resort. Więcej- na 17 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.02.2020.).

¨Rz¨odnotowuje również ¨Optymistyczne perspektywy dla PPP¨. O bilansie i wnioskach z wykorzystywania w Polsce formuły partnerstwa publiczno- prywatnego oraz przyszłości tej formy realizacji inwestycji rozmawiali  eksperci podczas debaty ¨2020- rokiem przełomu dla polskiego rynku PPP?¨. Aby zobrazować potencjał rozwoju partnerstwa publiczno- prywatnego, warto przypomnieć liczby. W latach 2009- 2019 w Polsce w fazę realizacji weszło 141 umów PPP. Ich wartość opiewa na 7,3 mld zł. W tym  czasie wartość inwestycji w całej gospodarce sięgnęła 3,5 bln zł, do czego w dużej mierze przyczyniły się fundusze unijne- czytamy na 27 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.02.2020.).

¨Tygodnik Szczecin¨ w ¨Gazecie Wyborczej¨ zauważa: ¨Ciepła zima sprzyja budownictwu¨. Polacy na potęgę rozpoczynają budowę nowych domów jednorodzinnych korzystając ze sprzyjającej aury- wynika z najnowszych danych GUS. Łącznie w pierwszym miesiącu roku w Polsce rozpoczęto budowę 15,9 tys. nowych mieszkań i domów. Gorzej było z pozwoleniami na budowę. Styczeń z grubsza wpisuje się w dobre dane na temat budownictwa mieszkaniowego. Mamy do czynienia ze skokowym wzrostem liczby budowanych domów jednorodzinnych na własne potrzeby. Ich liczba na poziomie 5,2 tys. była o 62,6 proc. wyższa niż w pierwszym miesiącu 2019 r. To potwierdza, że wobec rosnących cen mieszkań w dużych miastach, coraz więcej osób szuka swojego miejsca na ziemi dalej od centrów. Trochę lepsze dane raportowali też deweloperzy, którym udało się w styczniu przekroczyć poziom 10 tys. mieszkań w budowie. To wciąż efekt wysokiego popytu na mieszkania- kupowane zarówno na własne potrzeby, jak i w celach inwestycyjnych. Indywidualni inwestorzy oddali do użytkowania 6,4 tys. mieszkań, a deweloperzy 10,6 tys. Jest to odpowiednio o 2,6 proc, więcej i 0,8 proc. mniej niż w styczniu ub. roku. Rosnąca przez lata liczba otwieranych nowych inwestycji powoduje, że jest niemal pewne, iż w całym 2020 r. znowu przekroczymy poziom 200 tys. nowych nieruchomości, których budowa się zakończy. Problemy widać za to w obszarze pozwoleń na budowę. Szczególnie źle wypadają tu deweloperzy, którzy w pierwszym miesiącu 2020 r. dostali decyzje pozwalające budować aż o 18 proc. mniej mieszkań niż w tym samym okresie 2019 r. Natomiast wciąż skumulowane dane za ostatnie 12 miesięcy pokazują, że deweloperzy otrzymali pozwolenia na budowę prawie 165 tys. mieszkań, czyli znacznie więcej niż w tym samym czasie rozpoczęli nowych inwestycji (142 tys.). Więcej szczegółów- na 12 stronie ¨Tygodnika…¨.

(Źródło: ¨Gazeta Wyborcza¨– 28.02.2020.).

¨Wiadomości Szczecińskie¨– wkładka ¨Kuriera Szczecińskiego¨– zachęcają: ¨Program Małych Ulepszeń- warto skorzystać¨. W ubiegłym roku wszedł w życie nowy regulamin programu. Przede wszystkim zakłada on wyższy poziom dofinansowania kosztów samodzielnego wykonania remontu przez mieszkańców- aż 90 proc. W ostatnich latach miasto Szczecin za wybudowanie łazienki w lokalu zwracało nie więcej niż 7,5 tys. zł., teraz ok. 25 tys. zł. Te zmiany są dodatkową zachętą dla osób mieszkających w lokalu komunalnym lub TBS do sięgania po pieniądze z programu i poprawy stanu technicznego swojego mieszkania. Od wejścia w życie nowego programu skorzystało z niego już ponad 80 najemców. Ideą programu jest dofinansowywanie ulepszeń dokonywanych samodzielnie przez mieszkańców lokali komunalnych oraz mieszkań Szczecińskiego TBS i TBS Prawobrzeże- czytamy na dziewiątej stronie wkładki.

(Źródło: ¨Kurier Szczeciński¨– 28.02.2020.).

¨Wiadomości…¨ informują też: ¨Najtańsze mieszkania w mieście- duże zainteresowanie¨. Ponad 600 wniosków wpłynęło do Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych w ramach naboru na lokale socjalne. Teraz złożone dokumenty poddawane są weryfikacji.  Nabór na lokale socjalne trwał od 27 stycznia do 7 lutego. O wynajęcie takiego mieszkania mógł się ubiegać każdy pełnoletni mieszkaniec Szczecina. Zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów mieszkania socjalne mogą być o obniżonym standardzie. Z kolei czynsz w takim mieszkaniu wynosi 1,36 zł za mkw. W ostatnich sześciu latach ZBiLK w ramach naborów wynajął ok. 300 mieszkań socjalnych- odnotowano także na dziewiątej stronie wkładki.

(Źródło: ¨Kurier Szczeciński¨– 28.02.2020.).

¨Wiadomości…¨ przypominają też: ¨Rośnie komunalne¨. O kolejne dwa budynki powiększyło się osiedle Nad Płonią w Szczecinie. Wszystkie mieszkania na tym osiedlu są o czynszu komunalnym. Przeznaczono je na zamianę dla rzetelnych najemców. Inwestycję realizuje TBS Prawobrzeże. Osiedle Nad Płonią to w 100 proc. mieszkania komunalne. Zakończono właśnie piąty etap tej inwestycji, w ramach którego powstały kolejne 24 mieszkania. Od 2014 r. do tej pory przy ul. Koszarowej wybudowano już w sumie 9 budynków, w których znajduje się łącznie 108 mieszkań. Ostatni budynek w ramach tego projektu powstanie jeszcze w bieżącym roku. Piękne, wypełnione zielenią i spokojem otoczenie to główne zalety osiedla. Do niektórych lokali na parterze przynależą ogródki przydomowe, zaś wszystkie mieszkania na piętrach wyposażono w balkony- czytamy na dziewiątej stronie wkładki.

(Źródło: ¨Kurier Szczeciński¨– 28.02.2020.).

Zobacz również