Piątek, 27 stycznia 2017

Wielka trójka trzyma rynek biur w swoich rękach, Rzeczpospolita
Maszt i przyłącza- ważne orzeczenia, Rzeczpospolita
Przedsiębiorczy Kraków szybko goni Warszawę, Rzeczpospolita
Deweloperzy odważnie spekulują, Rzeczpospolita
Prezydent w potrzasku, Rzeczpospolita
Wojna frankowiczów z bankami, Rzeczpospolita
Bankrut przez kredyty, Gazeta Wyborcza

Więcej poniżej.

Piątkowa „Rzeczpospolita” w dodatku "Nieruchomości komercyjne" odnotowuje: "Wielka trójka trzyma rynek biur w swoich rękach". "Rz" sprawdza, ile metrów biur wynajęły dla swoich klientów największe firmy doradcze, a ile mniejsze agencje. Na szczycie rankingu jest firma JLL. Jej eksperci doradzali przy wynajmie 274 tys. mkw. biur w całej Polsce. Ubiegły rok był rekordowy dla Coliers International (drugie miejsce w rankingu). Firma wynajęła niemal 242 tys. mkw. Trzecie miejsce zajmuje CBRE z 231,2 tys. mkw. wynajętej powierzchni. Firma Cushman&Wakefield wynajęła ponad 150 tys. mkw. Dominują transakcje w Warszawie, ale też w największych miastach regionalnych. W stolicy centrum miasta przesunęło się w kierunku Woli. Najemcy powierzchni biurowych coraz odważniej patrzyli także na warszawską Pragę. Wśród obiektów dominowały te, które gwarantowały dostęp do wszystkich środków komunikacji miejskiej i zapewniały najbogatszą ofertę usług w najbliższej okolicy- czytamy na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 27.01.2017.).

"Nieruchomości…" w "Rz" odnotowują również ważne orzeczenia sądów administracyjnych: Spółdzielnie, które są właścicielami starych budynków, stojących na gruntach o nieuregulowanym stanie prawnym, mogą je remontować, chociaż nie mają tytułu prawnego do gruntu. Takie jest sedno wyroku NSA. Więcej orzeczeń z mijającego tygodnia w tekście: "Maszt i przyłącza- ważne orzeczenia"– na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 27.01.2017.).

"Nieruchomości…" zauważają także: "Przedsiębiorczy Kraków szybko goni Warszawę". Ubiegły rok był rokiem największej aktywności deweloperów w historii rynku biurowego w Polsce. Do użytku oddano ok. 800 tys. mkw. biur, o jedną czwartą więcej niż w 2015 r. Do końca września 2016 r. wynajęto ponad 930 tys. mkw. Dla porównania- w całym 2014 r.- ponad milion mkw. Oznacza to, że rok 2016 będzie drugim najlepszym rokiem pod względem aktywności najemców w historii polskiego rynku. W całym kraju jest ponad 9 mln mkw. powierzchni biurowej. Według ekspertów perspektywy na ten rok są dobre. Kraków przekroczy próg 1 mln mkw. zasobów biurowych, jako drugie miasto po stolicy. W Trójmieście oddany zostanie do użytku najwyższy biurowiec północnej Polski- Olivia Star w Gdańsku- czytamy. Więcej szczegółów- na czwartej stronie dodatku.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 27.01.2017.).

"Rz" w kolejnym dodatku- "Życie Dolnego Śląska"– odnotowuje: "Deweloperzy odważnie spekulują". Wrocławski rynek biurowy rośnie w siłę. Powstają kolejne biurowce, które budują znane firmy. Nie obawiają się rozpoczynać projektów bez umów najmu. Wrocław jest trzecim co do wielkości rynkiem biurowym w Polsce, po Warszawie i Krakowie. I mocno broni swojej pozycji. W mieście aktywni są zarówno deweloperzy międzynarodowi, jak i ogólnopolscy- ale też deweloperzy lokalni. JLL podaje, że we Wrocławiu jest w sumie 800 tys. mkw. nowoczesnych biur, a deweloperzy nie zwalniają tempa. Tylko od początku 2016 r. do końca września ub. r. Wrocław wzbogacił się o 62 tys. mkw. biur Natomiast do końca 2016 r. nowa podaż przekroczyła 100 tys. mkw. powierzchni. W 2017 r.- jak szacują analitycy- wynik będzie niższy, ale nowa podaż powinna przekroczyć 70 tys. mkw. Najwięcej nowych inwestycji powstaje na zachód od centrum miasta, gdzie możliwości budowy parków biurowych etapami są większe niż w innych częściach Wrocławia. Deweloperzy nie boją się przy tym inwestycji spekulacyjnych, bo pomimo dość wysokiego poziomu pustostanów (powyżej 10 proc.), dostępność wysokiej jakości modułów biurowych w mieście mających 2- 3 tys. mkw. jest ograniczona. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 27.01.2017.).

Dodatek "Prawo w Biznesie" zamieszcza natomiast obszerny tekst: "Konsorcjum w przetargu może być zmową". Prawo nie zakazuje przedsiębiorcom zawierania porozumień w ramach konsorcjum po to, by wziąć wspólnie udział w przetargu. Jednak tego rodzaju porozumienie naraża ich na zarzut naruszenia prawa antymonopolowego. Tak wynika z wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie w sprawie sporu między przedsiębiorcami działającymi na rynku odbioru i transportu odpadów a prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Więcej- na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 27.01.2017.).

Na łamach "Rz" znajdziemy również opinie dotyczące losu ustaw, mających ulżyć frankowiczom. W tekście "Prezydent w potrzasku" czytamy: Andrzej Duda chce spełnić obietnicę wyborczą i pomóc frankowiczom. Jego projekt nie ma jednak dobrych recenzji, dlatego warto pomyśleć o tym, co zrobić, aby nie zaczął obowiązywać- przekonuje ekspert. Więcej- na siódmej stronie dodatku "Prawo co dnia". Kolejny tekst: "Wojna frankowiczów z bankami" zamieszczono na 12 stronie części ekonomicznej. W opinii czytamy m.in.: Obecna postawa banków nie ma nic wspólnego z odpowiedzialnym działaniem. Wręcz przeciwnie, to ucieczka od odpowiedzialności. To producent- a nie nabywca- ponosi odpowiedzialność za wady ukryte produktu. W państwie prawa zasada ta powinna obowiązywać w każdej dziedzinie, nie wyłączając bankowości. Jakie informacje uzyskiwał potencjalny kredytobiorca przed podjęciem decyzji o wyborze waluty kredytu" Od 1 lipca 2006 r., czyli po wejściu w życie rekomendacji S, zarówno KNF, jak i banki uwzględniały wzrost kursu franka o 20 proc. Gdyby kurs faktycznie wzrósł tylko o tyle, dziś nie byłoby problemu frankowego- czytamy.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 27.01.2017.).

"Gazeta Wyborcza" zauważa: "Bankrut przez kredyty". Niemal 1 miliard złotych to wartość kredytów bankowych, z którymi nie poradzili sobie polscy bankruci. W 2015 i 2016 r. upadłość konsumencką ogłosiło ponad 6600 osób. Rośnie liczba upadłości konsumenckich. Jak podaje Monitor Sądowy i Gospodarczy, gdzie sądy podają do wiadomości publicznej wyroki w sprawach o upadłość konsumencką, w 2016 r. bankructwo ogłosiło 4450 osób- dwa razy więcej niż rok wcześniej. Prawie 600 mln zł zadłużenia bankrutów to niespłacone kredyty mieszkaniowe. Wśród bankrutujących w 2016 r. kredyty hipoteczne zaciągnęło niecałe 18 proc. dłużników, 4,4 proc. z nich miało wyłącznie zadłużenie mieszkaniowe, a 13,2 proc. poza kredytami na nieruchomości spłacało też pożyczki "na życie"- czytamy na 11 stronie "Gazety".

(Źródło: "Gazeta Wyborcza"- 27.01.2017.).