Piątek, 10 marca 2017
Przewalutowanie czas zacząć, Rzeczpospolita
Czego giganci szukają w Cannes?, Rzeczpospolita
Wprowadzenie REIT jest ważne dla gospodarki, Rzeczpospolita
Deweloperzy nigdy nie budowali więcej niż obecnie, Rzeczpospolita
Spółdzielnia się spóźniła, firma oszczędzi 100 tys. zł, Rzeczpospolita
Przepisu nie ma, ale jest waloryzacja, Rzeczpospolita
Zmiany w wycince będą później, RzeczpospolitaWięcej poniżej.
Piątkowa "Rzeczpospolita" ogłasza: "Przewalutowanie czas zacząć". PKO BP jest pierwszym bankiem, który proponuje zmianę waluty kredytów frankowych. Także inne mogą przedstawić klientom podobne oferty. Banki rozpoczynają oferowanie klientom możliwości przewalutowania kredytów mieszkaniowych po preferencyjnych warunkach. Pierwszym jest PKO Bank Polski, mający nominalnie największy portfel kredytów frankowych- o wartości 30,2 mld zł. PKO BP przewiduje pomoc wyselekcjonowanej grupie kredytobiorców, głównie tym znajdującym się w najtrudniejszej sytuacji. W ramach propozycji banku kredyty banku miałyby zostać przewalutowane na złotowe- tak, aby rata kredytu dla klienta nie wzrosła. PKO BP szacuje, że z tej oferty mogłoby skorzystać ok. 10 proc. kredytobiorców. Prawdopodobnie rozwiązanie PKO BP zakłada przewalutowanie kredytów po preferencyjnym kursie. Biorąc pod uwagę wzrost kursu franka szwajcarskiego z 2,4 zł do 4 zł oraz spread na kredycie frankowym na poziomie 0,4 proc., odpis na portfelu hipotek frankowych danego banku powinien sięgnąć ok. 20 proc. jego nominalnej wartości. Prezes PKO BP od dawna jest zwolennikiem porozumienia z klientami. W ostatnich dniach o konieczności dobrowolnego przewalutowania mówili także szefowie NBP i KNF. Więcej szczegółów- na drugiej i trzeciej stronie części ekonomicznej.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.03.2017.).
"Rz" w dodatku "Nieruchomości komercyjne" zamieszcza tekst: "Czego giganci szukają w Cannes?". W poniedziałek we francuskim Cannes zaczyna się jedna z najważniejszych imprez w Europie, która skupia głównych graczy z branży nieruchomości i finansów. To największe wydarzenie dla branży nieruchomości. Do Cannes zjeżdżają inwestorzy z całego świata, by w mniej formalnej atmosferze porozmawiać o interesach. Cannes to bardzo dobre miejsce, by pokazać swoje projekty. Więcej szczegółów- na pierwszej i drugiej stronie dodatku.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.03.2017.).
"Nieruchomości…" także krótko: 344 tys. metrów nowych biur ma być w tym roku oddanych w Warszawie. Kraków wzbogaci się o 206 tys. mkw. powierzchni biurowej. W całej Polsce na rynek ma trafić 900 tys. mkw. takiej powierzchni komercyjnej. W budowie jest ponad 1,6 mln mkw.- podaje Coliers International.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.03.2017.).
"Nieruchomości…" zamieszczają również tekst: "Wprowadzenie REIT jest ważne dla gospodarki". Ministerstwo Finansów nie wyklucza, że obok REIT komercyjnych powstaną również mieszkaniowe. Prace nad projektem ustawy o REIT przedłużą się natomiast o kilka miesięcy. Dokument, skierowany właśnie do drugich konsultacji społecznych, powinien być gotowy pod koniec 2017 r. REIT, znane w 30 krajach świata, są rozwiązaniem sprawdzonym. Ich wprowadzenie w Polsce oznacza wzrost PKB, dalszy rozwój rynku kapitałowego, rozwój i uporządkowanie rynku nieruchomości, a także tworzenie nowych miejsc pracy. Dyrektor departamentu rozwoju rynku finansowego w Ministerstwie Finansów zapewnił, że projekt REIT wpisuje się w rządowy "Plan na rzecz odpowiedzialnego rozwoju". Zamierzeniem resortu jest aby projekt, poza swoim wkładem w budownictwo na wynajem, przyczynił się znacząco do rozwoju polskiego rynku kapitałowego. Stanowisko ministerstwa z dużym zadowoleniem przyjęli inwestorzy, którzy od dawna wskazywali na brak możliwości inwestowania w mieszkania za pośrednictwem REIT. Każdy REIT powinien gromadzić kilka tysięcy mieszkań, od 3 do 5 tys., co da dużą dywersyfikację, jeśli chodzi o aktywa mieszkaniowe, zapewniając jednocześnie bezpieczeństwo inwestowania- czytamy na czwartej stronie dodatku.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.03.2017.).
"Rz" w kolejnym dodatku "Biznes&Lifestyle" zamieszcza obszerny tekst: "Deweloperzy nigdy nie budowali więcej niż obecnie". Z szacunków portalu RynekPierwotny.pl wynika, że w całym kraju deweloperzy oferują ok. 73 tys. mieszkań. Apartamenty znajdziemy na pięciu rynkach- w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Trójmieście. Nie ma jednak jednej "urzędowej" definicji apartamentu. Najprościej przyjąć kryterium ceny minimalnej. W Warszawie- 12 tys. zł za mkw., w Poznaniu i Trójmieście- 8. Według takiej klasyfikacji w ofercie deweloperskiej w całym kraju mamy ponad 2,8 tys. apartamentów. Więcej szczegółów- na pierwszej i drugiej stronie dodatku.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.03.2017.).
"Prawo co dnia" odnotowuje z kolei: "Spółdzielnia się spóźniła, firma oszczędzi 100 tys. zł". Z rozliczeniem kosztów budowy lokalu handlowego spółdzielnia mieszkaniowa nie może zwlekać w nieskończoność. Ma na to trzy lata. Roszczenie spółdzielni o uzupełnienie wkładu budowlanego lokalu handlowego przedawnia się po upływie trzech lat. Takie jest sedno uchwały Sądu Najwyższego podjętej w czwartek w poszerzonym, siedmioosobowym składzie. Z pytaniem prawnym wystąpił SN w składzie trzech sędziów. Rozstrzygał on spór o rozliczenie kosztów pawilonu wybudowanego w 1999 r. w Warszawie. Spółdzielnia ostatecznie rozliczyła go jednak dopiero w 2006 i zażądała od spółdzielcy 123,4 tys. zł tytułem uzupełniania wkładu. Więcej szczegółów- na drugiej stronie dodatku.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.03.2017.).
"Prawo co dnia" zauważa też: "Przepisu nie ma, ale jest waloryzacja". Odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość można waloryzować wskaźnikiem inflacji- uznał Trybunał. W czwartek Trybunał Konstytucyjny rozpoznał pytanie prawne WSA w Rzeszowie dotyczące waloryzacji odszkodowania za nieruchomość wywłaszczoną jeszcze przed drugą wojną światową. Leży w granicach Stalowej Woli. Chodziło konkretnie o art. 227 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. Stanowi on, że do czasu ogłoszenia przez prezesa GUS wskaźników zmian cen nieruchomości, waloryzacji dokonuje się z zastosowaniem wskaźników inflacji. TK, nie podzielając wątpliwości WSA w Rzeszowie, uznał ten przepis za konstytucyjny. W trakcie rozprawy sędziowie TK przypomnieli, że zakwestionowany przepis ustawy o gospodarce nieruchomościami został uchylony w 2015 r. W dalszym ciągu jednak wykorzystuje się go w postępowaniach sądowych i administracyjnych. Trybunał uznał, że zamieszczenie przepisu przejściowego nie tylko nie narusza zasady zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa, ale wręcz stanowi jej realizację. Szczegóły- także na drugiej stronie dodatku.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.03.2017.).
"Prawo co dnia" informuje również: "Zmiany w wycince będą później". Przesuwa się w czasie rozpoczęcie prac nad projektem PiS o usuwaniu drzew z prywatnych posesji. W czwartek na sejmowej Komisji Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych miało odbyć się pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o ochronie przyrody autorstwa posłów PiS. Jego rolą ma być uszczelnienie systemu wycinki obowiązującej od 1 stycznia br. Od dwóch miesięcy można wycinać drzewa na prywatnych posesjach bez zezwoleń. Doprowadziło to do masowego wycinania drzew. Posłowie PiS, by temu zapobiec, proponują rejestrację wycinek na prywatnych posesjach. Pierwotnie pierwsze czytanie miało odbyć się we wtorek, ale posłowie PiS chcieli poprawić swój projekt, bo zauważyli w nim luki prawne. Przełożyli je więc na czwartek. Niestety, również się nie odbyło- czytamy także na drugiej stronie dodatku.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 10.03.2017.).