Pątek, 22 lipiec 2022

¨Firmy mają problemy z nową ulgą na składki zdrowotne¨
¨Pozorna eksplozja produkcji mieszkań¨
¨Przyszedł sezon na promocję¨
¨Wrocławskie Quorum kusi prestiżem¨
¨<> nie znikną z rynku¨
¨Inwestorzy starają się złowić cenowe okazje¨
¨Za okazją trzeba się nachodzić¨
¨Planowanie przestrzenne będzie szybsze i bardziej zrównoważone¨
¨Jak wojna w Ukrainie wpływa na kontrakty budowlane¨
¨Ministerstwo Finansów odpowiada na pytania <>. Sprawdź stanowiska resortu w aktualnych sprawach¨

Więcej poniżej.

¨Prawo co dnia¨ w piątkowej ¨Rzeczpospolitej¨ informuje: ¨Firmy mają problemy z nową ulgą na składki zdrowotne¨. Biznes może już odliczać część wpłat do ZUS, ale fiskus utrudnia rozliczenie rozbieżnymi wyjaśnieniami. Ponad 1,5 mln przedsiębiorców może już korzystać z nowej, wprowadzonej w korekcie Polskiego Ładu ulgi na składki zdrowotne. Do redakcji ¨Rz¨ dociera jednak coraz więcej sygnałów, że z odliczeniem są spore problemy. Zwłaszcza przez rozbieżne wyjaśnienia urzędników. Nowa ulga przysługuje przedsiębiorcom na liniowym PIT, ryczałcie oraz karcie podatkowej. Ci pierwsi mogą zaliczyć składki do kosztów uzyskania przychodów, albo odliczyć od dochodów (w 2022 r. do kwoty 8,7 tys. zł). Ryczałtowcy odliczają połowę od przychodu. Kartowicze odpisują 19 proc. od podatku. Nowelizacja Polskiego Ładu weszła w życie  lipca. Przedsiębiorcy mogą jednak też odliczyć składki zapłacone wcześniej. Tak wynika z przepisów przejściowych. Czy ulga przysługuje też na składkę za grudzień 2021 r. zapłaconą w styczniu 2022 r.? Stowarzyszenie Współpracujących Biur Rachunkowych poinformowało ¨Rz¨, że skarbówka wydaje w tej sprawie sprzeczne wyjaśnienia. Więcej szczegółów- na 11 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 22.07.2022.).

¨Rz¨ zauważa w innym miejscu: ¨Pozorna eksplozja produkcji mieszkań¨. Dane za czerwiec to spodziewany, nieco sztuczny wzrost nowych inwestycji deweloperskich, ale i przyrost rekordowego poziomu pozwoleń na kolejne. Rozpoczęcie stawiania aż 15,7 tys. mieszkań zadeklarowali deweloperzy w czerwcu powiatowym inspektorom nadzoru budowlanego- podał GUS. To rząd wielkości, jaki widziany był wiosną i latem ub.r., kiedy rynek opanowała budowlana gorączka napędzana rekordowym popytem na mieszkania. Dziś otoczenie rynkowe jest diametralnie inne: popyt i sprzedaż siadły, bo po szybkim i mocnym wzroście stóp procentowych wyschło źródło taniego kredytowania. Sami deweloperzy konsekwentnie podtrzymują, że wolą wprowadzać na rynek mniej lokali niż kosztem marży redukować ceny. Jednocześnie czerwiec to aż 26 tys. mieszkań w uzyskanych przez firmy pozwoleniach na budowę, czyli nowy rekord. Skąd zatem czerwcowy fenomen? Jak podkreśla szefowa działy badań rynku mieszkaniowego w JLL, w czerwcu doszło do skokowego wzrostu oferty deweloperów w związku z wejściem w życie od 1 lipca nowelizacji ustawy deweloperskiej, m.in. zwiększającej koszty (Deweloperski Fundusz Gwarancyjny) i pogarszającej płynność. Wystarczyło jednak sprzedać jeden lokal przed 1 lipca, by cały projekt mógł być realizowany na starych zasadach. JLL szacuje, że na ponad 19 tys. mieszkań wprowadzonych do oferty w sześciu największych miastach w II kw., 7,5 tys. stanowiły lokale na zasadzie ¨zdążyć przed nowelizacją¨, które w kanałach sprzedaży pojawią się dopiero za jakiś czas, gdy zapadnie decyzja o realnym wprowadzeniu towaru na rynek. Wzrost ogólnopolskich statystyk rozpoczynanych budów w czerwcu świadczy o tym, że część spółek deweloperskich nie tylko formalnie przyspieszyła z projektami z powodu nowelizacji. Ekspertka spodziewa się, że w kolejnych kwartałach podaż będzie zdecydowanie niższa niż w II kw. Jeśli spojrzeć na dane o rozpoczynanych budowach za poprzednie miesiące tego roku, to poza styczniem trudno mówić o tąpnięciu. 11- 13 tys. lokali miesięcznie w nowych projektach to tyle co w 2019 r., co po lockdownie w 2020 i co w II połowie 2021 r., kiedy gorączka kupujących już opadła. W sumie w I połowie br. ruszyła budowa 71,6 tys. mieszkań, o 18 proc. mniej niż rok wcześniej. Szczegóły- na 18 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 22.07.2022.).

¨Rz¨ w dodatku ¨Nieruchomości Komercyjne i Mieszkaniowe¨ odnotowuje natomiast: ¨Przyszedł sezon na promocję¨. Przed deweloperami trudne wakacje. Będą bardziej skłonni do ustępstw. Na wielkie przeceny nie ma jednak co liczyć. Program ¨Mieszkanie w rozliczeniu¨ Archicom adresuje do klientów, którzy chcą zmienić posiadany lokal. Firma oferuje pomoc w skoordynowaniu procesu zakupu nowego mieszkania na swoim osiedlu i sfinansowaniu go pieniędzmi ze starego lokalu. Sprzedaż bierze na siebie deweloper. Na wakacje Archicom przygotował też ofertę ¨Lato w stylu smart¨. Obowiązuje do 30 września. Klienci mają do wyboru voucher na wykończenie mieszkania o wartości do 13 tys. zł i pakiet urządzeń automatyki domowej- do 7 tys. zł. Victoria Dom oferuje z kolei harmonogram płatności 20/80 (20 proc. ceny wpłaca klient, podpisując umowę, resztę- po zakończeniu budowy). Deweloper zachwala, że to idealne rozwiązanie dla kredytobiorców, którzy nie chcą brać kredytu hipotecznego dziś. Po pożyczkę do banku zgłoszą się dopiero przed zakończeniem budowy mieszkania. W obecności notariusza firma gwarantuje też niezmienność ceny zapisanej w umowie. Dotyczy to wszystkich inwestycji w Warszawie i Krakowie. Przy dwucyfrowej inflacji to wyjątkowy bonus. Elastyczny harmonogram płatności proponuje Atal. Daje on klientowi więcej czasu na uzyskanie finansowania. Jak dalej czytamy deweloperzy, nawet jeśli nie mówią tego oficjalnie, są skłonni do negocjacji. Realne zniżki są rzędu 5 proc. Jednak kupujący powinni być bardziej uważni. Firmy kuszą czasami rabatami po uprzednim podniesieniu ceny. W efekcie lokal bez promocji może być tańszy niż ten z rabatem. Większość promocji ma wymiar finansowy. To rabaty, korzystne harmonogramy płatności, garaż, komórka, wykończenie gratis. W ocenie pośredników, przed deweloperami najgorsze od lat wakacje, więc tych promocji może przybywać. Cytowany w tekście ekspert portali obido i Otodom, podkreśla, że spadek sprzedaży to czas, gdy ci, którzy chcą dopiąć transakcje, muszą się bardziej postarać. W jego ocenie II półrocze będzie kontynuacją tego, co obserwujemy obecnie. Niska sprzedaż i stabilizacja cen z lekkimi wahaniami. Sytuację może zmienić koniec cyklu podwyżek stóp procentowych. Rynek czeka też na zmianę rekomendacji KNF, która wprowadziła zwiększony bufor bezpieczeństwa przy wyliczaniu zdolności kredytowej klientów. Wskazuje też, że prognozowanie spadków cen w II półroczu jest obarczone dużym ryzykiem. Podaż nowych inwestycji spadła jeszcze bardziej. Deweloperzy masowo wstrzymują się przed wprowadzaniem ich na rynek. Nawet przy niewielkiej poprawie sprzedaży oferta będzie się szybko kurczyć, co spowoduje wycofanie części promocji. Nie należy więc spodziewać się spadków cen, ale wzrostu również nie. Środowisko jest natomiast podzielone w ocenie, czy ceny mieszkań nadal będą rosnąć. Trudno też prorokować, czy spełnią się prognozy mówiące o spektakularnym wzroście sprzedaży funduszom PRS. Więcej szczegółów- na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 22.07.2022.).

W ¨Nieruchomościach…¨ czytamy również: ¨Wrocławskie Quorum kusi prestiżem¨. Resi Capital wprowadził do oferty apartamenty w największej miastotwórczej inwestycji w aglomeracji. Do oferty mieszkań z wyższej półki weszło 341 apartamentów w projekcie Quorum we Wrocławiu- to część największego projektu mixed- use w stolicy Dolnego Śląska, tuż nad Odrą. Na rynku detalicznym karty rozdają nabywcy gotówkowi, którzy wciąż są gotowi inwestować w jakościowe nieruchomości, tymczasem oferta deweloperska mocno się skurczyła w ostatnich miesiącach. Dlatego inwestor projektu poszedł wbrew trendowi. Podczas gdy deweloperzy mieszkaniowi szukają możliwości współpracy z funduszami PRS (najem instytucjonalny lokali), Resi Capital zaoferował do sprzedaży apartamenty premium w Quorum we Wrocławiu, które pierwotnie miały zasilić jego portfel PRS- owy. To 23 piętra i wysokie, dobrze doświetlone mieszkania od kawalerek po czteropokojowe- jest przy tym możliwość łączenia lokali. Z każdego lokalu będzie rozpościerać się widok na panoramę Wrocławia, z tych od strony wschodniej także na Odrę. Do dyspozycji mieszkańców będą przestrzenie usługowe, food hall, tarasy widokowe oraz strefy zieleni i relaksu. W skład inwestycji będą wchodzić także budynki biurowe, które już przyciągają najemców. Będzie to zatem pożądany adres na mapie Wrocławia. Więcej- na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 22.07.2022.).

Niżej ¨Nieruchomości…¨ zauważają: ¨<<Gotówkowcy>> nie znikną z rynku¨. Deweloperzy muszą mocniej zabiegać o klientów- mówi Katarzyna Kuniewicz, szefowa działu badań rynku mieszkaniowego w Obido/Otodom. Na rynku rządzi gotówka. Co dalej z tym popytem, biorąc pod uwagę, że w czerwcu Polacy rzucili się na obligacje skarbowe, lokując ponad 14 mld zł. Na pytanie, czy jest już ¨pozamiatane¨ i nieruchomości stracą status bezpiecznej przystani, rozmówczyni ¨Rz¨ ma jasną odpowiedź: Nie jest ¨pozamiatane¨. Oczywiście 14 mld zł robi ogromne wrażenie. Mogliśmy się spodziewać dużego odzewu, badając nastrój na rynku nieruchomości. Od rosyjskiej agresji na Ukrainę ok. 30 proc. potencjalnych nabywców mieszkań deklarowało, że wstrzymuje się z decyzją do ustabilizowania sytuacji- a skoro po pięciu miesiącach pojawiła się sensowna alternatywa w postaci obligacji, po prostu z niej skorzystano. To nie dziwi, ale powinno zaniepokoić deweloperów i spowodować pewną refleksję. Jak dalej przyznaje, mamy inflację rzędu 16 proc., przekładającą się bezpośrednio na koszty budowy. Krótkoterminowo korekta cen mieszkań będzie trudna, bo nie tylko deweloperzy ¨pilnują¨ cen, ale i wykonawcy. Nie mamy wprawdzie szaleństwa cen, jakie widzieliśmy na rynku materiałów budowlanych, ale też nie mamy spektakularnych spadków, raczej stabilizację na wysokim poziomie. Pełny tekst rozmowy- także na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 22.07.2022.).

¨Nieruchomości…¨ obok informują: ¨Inwestorzy starają się złowić cenowe okazje¨. Mimo turbulencji wywołanych rosyjską agresją na Ukrainę nie brakuje chętnych na nieruchomości w Polsce- wynika z danych Avison Young. 2,9 mld euro zainwestowano w I półroczu w nieruchomości komercyjne w Polsce- oszacowali eksperci Avison Young. To trzeci wynik w historii, jeśli chodzi o I półrocza. W samym II kw. kupiono nieruchomości za 1,2 mld euro. Struktura transakcji była bardziej zrównoważona wobec I kw., kiedy za 75 proc. wartości odpowiadały trzy duże inwestycje. W I półroczu najwięcej ulokowano w biurach- prawie 1,3 mld euro, w magazynach zaledwie 700 mln euro, a w obiektach handlowych 797 mln euro. A skąd mocne hamowanie na rynku magazynów, które po wybuchu pandemii stały się nieruchomościami pierwszego wyboru? Brakuje projektów oraz portfeli magazynowych na sprzedaż, a jednocześnie kupujący spowolnili, mając nadzieję, że  będzie taniej. Jednak inflacja, koszty finansowania i rosnące koszty budowy nie dają podstaw do myślenia o perspektywie ewentualnych przecen. Więcej- na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 22.07.2022.).

¨Nieruchomości…¨ zamieszczają również tekst: ¨Za okazją trzeba się nachodzić¨. Inwestorów z gotówką przyciąga cena mieszkania niższa od rynkowej o 10- 15 proc. Wysypu okazji na razie nie widać. Ale promocyjnych ofert może przybywać. Po podwyżkach stóp procentowych, które w skrajnych przypadkach podwoiły raty kredytów, część klientów oczekiwała wysypu obciążonych kredytem nieruchomości. Tymczasem okazyjnych ofert brakuje. Wzrostu podaży mieszkań kupionych na kredyt nie widać- wskazuje ekspert Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. Pojawia się za to więcej ofert niewykończonych czy nowo wybudowanych domów. Cytowani w tekście eksperci nie wykluczają, że wkrótce na rynku pojawią się nieruchomości obciążone kredytem, wysypu ofert jednak nie będzie. Właściciele nieruchomości są dziś bardziej skłonni do obniżek cen. W przypadku większych mieszkań  może to już być znaczna kwota. Jak dalej czytamy, panuje dziś zdecydowanie rynek kupującego. Rynkiem rządzi klient gotówkowy. Ofert z przeszacowanymi cenami jest mniej, sprzedający chętniej współpracują z agencjami nieruchomości. Do tej pory klienci, którzy kupowali większe mieszkania, nie pozbywali się dotychczasowych lokali, kierując je na rynek najmu. Jeśli jednak nieruchomości są obciążone kredytem, trzymanie ich staje się nieopłacalne. I takich ofert przybywa. Klienci, którzy mają ¨w kredycie¨ tylko jedno mieszkanie, wstrzymują się ze sprzedażą, czekając na wakacje kredytowe. Zmiany na rynku nie zachęcają więc do gwałtownych ruchów. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 22.07.2022.).

W ¨Nieruchomościach…¨ znajdziemy też obszerny tekst: ¨Planowanie przestrzenne będzie szybsze i bardziej zrównoważone¨. Po reformie gminy będą mogły sprawniej i elastyczniej wprowadzać i zmieniać plany miejscowe. Realnie plan będzie można uchwalić nawet w osiem miesięcy- zapowiada Piotr Uściński, wiceminister rozwoju. Na uwagę redakcji, że reforma planowania i zagospodarowania przestrzennego ma bardzo napięty harmonogram, przypominający ten, który towarzyszył wdrażaniu Polskiego Ładu, rozmówca ¨Rz¨ odpowiada: Harmonogram jest bardzo dobrze przygotowany i precyzyjny. Mając świadomość, że jest to projekt niezwykle ważny podjęliśmy starania, aby był on przedmiotem szerokiej dyskusji, dlatego na przełomie 2021 i 2022 r. przeprowadziliśmy rozszerzone prekonsultacje, a w maju formalne konsultacje społeczne. Wiceminister chciałby, aby nowe przepisy weszły w życie w I kw. 2023 r. Ich część dotycząca m.in. pełnej cyfryzacji, wejdzie w życie w 2026 r. Jak dalej przekonuje, ustawa zmieni to, że ludziom będzie zwyczajnie łatwiej. Ludzie nie rozumieją, dlaczego tak długo trwają procedury planistyczne, dlaczego gmina prowadzi przez lata postępowania, żeby zmienić plan miejscowy lub uzgodnić go dla danego obszaru. To się właśnie zmieni: gminy będą mogły sprawniej i elastyczniej wprowadzać i zmieniać plany miejscowe. Wyznaczają one tereny pod zabudowę np. jednorodzinną, na tych terenach łatwiej będzie wybudować dom niż dotychczas. Jednocześnie planowanie umożliwia ochronę wielu gruntów przed niepożądaną lub niechcianą przez samorząd lub społeczność lokalną zabudową. Rozszerzona partycypacja społeczna umożliwi wszystkim aktywny udział w tworzeniu aktów planowania, również dzięki cyfryzacji.  Pełny tekst rozmowy- na czwartej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 22.07.2022.).

W kolejnym dodatku ¨Rz¨¨Biznes w czasie pandemii¨ czytamy: ¨Jak wojna w Ukrainie wpływa na kontrakty budowlane¨. Wojna w Ukrainie wywołała daleko idące konsekwencje dla rzeczywistości biznesowej. Poza zerwanymi łańcuchami dostaw, jej skutki są również pochodną szeregu sankcji wprowadzanych zarówno przez UE, jak i poszczególne kraje członkowskie. Pojawia się zatem pytanie, czy zaistniała sytuacja może stanowić podstawę- w granicach określonych przepisami Prawa zamówień publicznych- zmiany umowy. Podczas gdy w sektorze prywatnym strony mogą elastycznie reagować na zaistniałą sytuację, dostosowując treść realizowanych umów, to w sektorze zamówień publicznych każda zmiana umowy jest możliwa w granicach wynikających z pzp- czytamy  w ramach wstępu. Więcej dla zainteresowanych- na drugiej i trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 22.07.2022.).

¨Dziennik Gazeta Prawna¨ łamy swojego ¨Poradnika Gazety Prawnej¨ udostępnia tym razem resortowi finansów. W obszernym wstępie ¨Ministerstwo Finansów  odpowiada na pytania <<DGP>>. Sprawdź stanowiska resortu w aktualnych sprawach¨ czytamy: Takiego roku podatkowego jak 2022 z pewnością nigdy dotychczas nie było. Zmiana goni zmianę, trudno za nimi nadążyć, a często jeszcze trudniej zrozumieć, co ustawodawca miał na myśli. Kluczowe nowości wprowadzone od 1 stycznia br. już po sześciu miesiącach przestały obowiązywać, choć to przecież dopiero połowa roku. Nie ma już ulgi dla klasy średniej ani mechanizmu tzw. rolowania zaliczek, a wprowadzone z nowym rokiem odliczenie 1500 zł dla samotnych rodziców zostało właśnie zastąpione preferencją znaną sprzed 2022 r. Zwroty akcji dotyczą nie tylko podatku od dochodów osobistych. Ministerstwo Finansów zapowiedziało już zawieszenie obowiązywania przepisów o minimalnym CIT, a docelowo ich istotne przeobrażenie. Zakłada to projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, będący kontynuacją korekt w Polskim Ładzie. Resort zadeklarował też likwidację przepisów o ukrytej dywidendzie, które nie zdążyły jeszcze nawet wejść w życie, ale najpewniej do tego momentu (1 stycznia 2023 r.) zostaną uchylone. Wszystkie te rozwiązania ? co przyznało samo MF ? okazały się bądź niekorzystne dla rozwoju gospodarczego, bądź po prostu niesprawiedliwe. Na dodatek były tak skomplikowane, że w imieniu czytelników i własnym ? dziennikarze omawiający zmiany w prawie ? musieli wielokrotnie zwracać się z prośbą do MF o wyjaśnienie. Wycofanie najbardziej kontrowersyjnych przepisów nie oznacza jednak, że skończyły się problemy ze stosowaniem innych zmienionych regulacji. Przeciwnie, wątpliwości jest nadal wiele, a ich opisanie wypełniłoby niejedną książkę. Lista pytań coraz bardziej się wydłuża, bo obejmuje już nie tylko podatek u źródła czy ceny transferowe, lecz także estoński CIT, rozliczenia spółek nieruchomościowych oraz rozmaite opłaty, których ciągle przybywa (np. opłata cukrowa). Z reguły po krótkim okresie wprowadzenia takiej nowej daniny wyjaśnianie przepisów o niej przejmuje aparat skarbowy, więc i w tym wypadku dziennikarze ¨DGP¨ kierują swoje pytania do Ministerstwa Finansów. Gdyby nie prawo prasowe i możliwość zadawania przez nas pytań, wiele z tych zagadnień mogłoby pozostać nierozwikłanych. Te wyjaśnienia, które udało się uzyskać,i ? co istotne ? które są wciąż aktualne, |¨DGP¨ publikuje w piątkowym ¨Poradniku…¨

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 22.07.2022.).

Zobacz również