Czwartek, 7 wrzesień 2023

Czwartkowa „Rzeczpospolita” odnotowuje: „Wyborcze cięcie stóp”. RPP obniżyła stopy procentowe, jak w dramatycznym 2008 r. Czy to decyzja związana z kampanią? Główna stopa procentowa NBP, która od września 2022 r. pozostawała na poziomie 6,75 proc., od czwartku będzie wynosić 6 proc.- postanowiła w środę Rada Polityki Pieniężnej. Ta decyzja dla ekspertów była szokiem. Prezes NBP sygnalizował w lipcu, że po wakacjach pojawi się przestrzeń do obniżki stóp procentowych, ale jako jeden z warunków takiej zmiany wskazywał spadek inflacji poniżej 10 proc. Ten warunek nie został spełniony. Prezes NBP mówił też, że RPP nie będzie podejmowała pochopnych decyzji, postępując ostrożnie. Jak czytamy, w środowej decyzji RPP tej ostrożności trudno się jednak doszukać. Zaskakująca decyzja rady doprowadziła w środę do wyraźnego osłabienia polskiej waluty. To- jak zauważają ekonomiści- czynnik, który będzie opóźniał powrót inflacji do celu NBP (2,5 proc. rocznie). Ze względu na to, że wrześniową decyzję trudno uzasadnić na gruncie danych makroekonomicznych, wielu komentatorów interpretuje ją jako wsparcie rządu przed wyborami. To zaś pozwala oczekiwać, że RPP może się jeszcze zdecydować na jeszcze jedną obniżkę stóp na początku października- zauważa „Rz” na pierwszej stronie głównego wydania.

(Źródło: „Rzeczpospolita”– 07.09.2023.).

„Rz” wraca do sprawy w kolejnym tekście: „Prezent RPP dla zadłużonych”. Stopa referencyjna NBP już od czwartku będzie wynosiła 6 proc. Taką decyzję podjęła RPP. Głównym powodem, aby oczekiwać obniżki stóp (chociaż nie na taką skalę) było przedłużające się spowolnienie w gospodarce. I tym właśnie RPP uzasadnia swoją środową decyzję. Co do tego, że gospodarka rzeczywiście jest tak słaba, aby uzasadniało to największe cięcie stopy referencyjnej NBP od grudnia 2008 r., czyli apogeum kryzysu finansowego, można mieć jednak duże wątpliwości. Zakładana obniżka stóp o 0,25 pkt proc. była już na rynkach finansowych w pełni wyceniona. Rynkowa stopa WIBOR 6M, z którą powiązane jest oprocentowanie kredytów, już w sierpniu spadła poniżej 6,50 proc. Cięcie stopy referencyjnej o 0,75 pkt proc. doprowadzi do dalszego spadku stawek WIBOR- czytamy na 20 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: „Rzeczpospolita”– 07.09.2023.).

„Rz” informuje również: „Duża liczba upadłości konsumenckich”. W II kw. 2023 r. upadłość konsumencką ogłosiło 5,2 tys. osób. To niewiele mniej niż w rekordowym  I kw. tego roku. Według danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej tylko w ciągu pierwszych trzech miesięcy bankructwo ogłosiło 5,3 tys. osób, co odpowiadało jednej trzeciej wyniku z całego 2022 r. Z danych za II kw., do których dotarła „Rz” wynika, że upadłości konsumenckich było nieco mniej, bo prawie 5,2 tys. Łącznie w I półroczu liczba bankructw przekroczyła 10 tys. COIG przewiduje, że na koniec roku może osiągnąć poziom niespotykany od lat i być wyższa niż 20 tys. Jak dalej czytamy, to efekt problemów finansowych powstałych dwa- trzy lata temu. Kolejnym motorem upadłościowym jest inflacja, utrzymująca się również przez długi czas. W ocenie prezesa Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, mimo systematycznego hamowania podwyżek cen w ostatnich miesiącach nie można oczekiwać gwałtownej zmiany kondycji finansowej osób już zadłużonych. W najbliższych kwartałach można spodziewać się raczej dalszego wzrostu liczby upadłości konsumentów. Część z nich już dziś widnieje w KRD wśród 2,2 mln wpisanych tam dłużników. Więcej szczegółów- także na 20 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: „Rzeczpospolita”– 07.09.2023.).

„Dziennik Gazeta Prawna” odnotowuje również: „Prezent dla wyborców kredytobiorców”. 6 proc. wynosi od dziś główna stopa Narodowego Banku Polskiego. Rada Polityki Pieniężnej, której przewodniczącym jest Adam Glapiński, prezes NBP, ścięła wczoraj stopy aż o 0,75 pkt proc. Skala obniżki dla rynku i ekonomistów była zupełnym zaskoczeniem. Gwałtownie straciły na wartości złoty i akcje banków, które wcześniej korzystały na wysokich stopach. Pojawiły się komentarze, że RPP wzięła pod uwagę słabość koniunktury, ale też takie, że tak duże cięcie nie ma dostatecznego uzasadnienia i że przeważyły raczej motywy związane z kampanią wyborczą. W głosowaniu 15 października gra idzie również o głosy setek tysięcy tych, którzy spłacają kredyty i od miesięcy cierpieli z powodu wysokich rat- czytamy na pierwszej stronie głównego wydania. „DGP” wraca do sprawy w kolejnym tekście: „RPP też włącza się w kampanię wyborczą”. Bank centralny nie zaskoczył obniżką stóp, ale jej skalą. Ostatni raz tak duże cięcie miało miejsce na początku globalnego kryzysu finansowego. Szczegóły- na ósmej stronie głównego wydania.

(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”- 07.09.2023.).

„DGP” odnotowuje też: „Niedoszła próba naprawienia prawa budowlanego”. Ministerstwo Rozwoju i Technologii chce naprawić w Senacie błędy, które znalazły się w nowelizacji prawa budowlanego. Według senatorów ta ustawa to bubel nad bublami. Chodzi o przyjętą przez Sejm 17 sierpnia 2023 r. ustawę o zasadach udzielania przez Skarb Państwa gwarancji za zobowiązania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. Wczoraj zajęły się nią komisje senackie: nadzwyczajna ds. klimatu, infrastruktury oraz gospodarki narodowej i innowacyjności. Uznały, że ustawa jest tak zła, że nie da się jej naprawić, i przegłosowały odrzucenie jej w całości. W II czytaniu rząd wrzucił do ustawy o NABE poprawki nowelizujące 12 ustaw. Jak policzyli eksperci z senackiego biura legislacji, na skutek wprowadzonych w ten sposób zmian ustawa, która w wersji skierowanej do Sejmu liczyła 20 artykułów i mieściła się na siedmiu stronach, gdy trafiła  do senatu miała już 40 artykułów i 39 stron. Tak przeprowadzony proces legislacyjny w Sejmie wzbudził zastrzeżenia legislatorów obu izb, posłów opozycji, senatorów i organizacji, których przyjęte przepisy dotyczą. Oprócz części związanej z tytułową NABE najwięcej kontrowersji wzbudziły zmiany w prawie budowlanym.  Nastąpił pewien błąd legislacyjny. Jesteśmy gotowi pomóc go naprawić – przyznawał na senackiej komisji Piotr Uściński, wiceminister rozwoju i technologii. Ten błąd to brak obowiązku ustanowienia kierownika budowy w przypadku budowy w uproszczonej procedurze zgłoszenia domów jednorodzinnych o powierzchni zabudowy powyżej 70 mkw. Tak jest od stycznia 2022 r. Co więcej, przy takiej inwestycji nie trzeba również prowadzić dziennika budowy. Jednak w przypadku większych domów ustanowienie kierownika i prowadzenie dziennika miały być obowiązkowe. O przywrócenie obowiązku ustanowienia kierownika budowy apelowała Krajowa Rada Izby Architektów RP. Postulowała również usunięcie możliwości stawiania na zgłoszenie kiosków i pawilonów ulicznych o powierzchni do 15 mkw. oraz przydomowych schronów i przydomowych ukryć doraźnych o powierzchni użytkowej do 35 mkw. Rada wnioskowała też o skreślenie przepisów nadających osobom z tytułem zawodowym magistra inżyniera budownictwa i inżyniera architekta uprawnienia do projektowania domów jednorodzinnych, służących gospodarce rolnej, domów letniskowych, gospodarczych, a także budynków przemysłowych, w tym produkcyjnych oraz obiektów magazynowych, kolejowych czy stacji paliw do 1000 m sześc. (powierzchnia ok. 200 mkw.) bez ograniczenia lokalizacyjnego. Więcej szczegółów- na piątej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 07.09.2023.).

Zobacz również