Czwartek, 31 grudnia 2020

¨Przetargi łatwiejsze dla firm¨
¨Okna podniosą ceny¨
¨Czas na korektę w mieszkaniówce¨
¨Tarcze antykryzysowe tylko dla wybranych¨
¨Niespodzianki na budowach¨
¨Państwa unijne mogą ograniczać najem na doby¨
¨W mieszkaniówce było zaskakująco gorąco¨
¨<<Czyste powietrze na niby¨

Więcej poniżej.

¨Prawo co dnia¨ w sylwestrowym wydaniu ¨Rzeczpospolitej¨ odnotowuje: ¨Przetargi łatwiejsze dla firm¨. Wyłanianie wykonawców dla instytucji publicznych ma być prostsze. Będzie ochrona przed wzrostem kosztów zamówienia. Pełne zasady przetargów- od planowania, przez wybór wykonawcy, do umowy- zawiera nowe prawo zamówień publicznych, które obowiązuje od 1 stycznia 2021 r. W założeniu zmiany te mają ułatwić proces zamówień zwłaszcza małym i średnim firmom i zwiększyć ich konkurencyjność. Najważniejsze zmiany to: uproszczona procedura w przetargach poniżej tzw. progów unijnych (wynoszą one 130 tys. zł), umożliwiająca elastyczne podejście do udzielania zamówień. Kolejną jest zabezpieczenie wykonawców przed wzrostem kosztów zamówienia, np. wzrostem ceny materiałów budowlanych. A więc waloryzacja wynagrodzenia, ale jeśli ceny spadną, to także bonusów dla zamawiających. Wykonawca nie będzie już musiał czekać na zapłatę do wykonania całej, dłuższej umowy, ale będzie otrzymywał zaliczki lub wynagrodzenie w częściach. Zmniejszone zostają zabezpieczenia należytego wykonania umowy w mniejszych zamówieniach, a w przekraczających progi unijne- wadium będzie fakultatywne. Ułatwiona ma być też strona prawna procedury przetargowej. Opłata od skargi na orzeczenie KIO do sądu będzie zmniejszona z pięciokrotności do trzykrotności w wpisu w tych sprawach przetargowych, który już jest wysoki (np. od 7,5 tys. do 20 tys. zł), a termin na jej wniesienie przedłużony z 7 do 14 dni. Odwołanie ma rozpatrywać jeden sąd ds. zamówień publicznych- w ramach Sądu Okręgowego w Warszawie, co przyczyni się do ujednolicenia orzecznictwa w sprawach zamówień publicznych i powinno ułatwić pracę prawnikom. Wyzwaniem, ale i ułatwieniem, będzie natomiast elektronizacja przetargów krajowych- czytamy na 10 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.01.2020.).

¨Rz¨ w dodatku ¨Nieruchomości Komercyjne i Mieszkaniowe¨ zauważa z kolei: ¨Okna podniosą ceny¨. Od Nowego Roku deweloperzy muszą budować jeszcze bardziej energooszczędne budynki, a to kosztuje. Ceny mieszkań pójdą więc w górę. Od 1 stycznia zużycie energii pierwotnej (EP) przez nowe budynki musi się zmniejszyć aż o 20 proc. Zostaną zaostrzone również parametry przenikalności dla ścian, okien i stropów. Deweloperzy nie mają wątpliwości: zmiany wpłyną na ceny mieszkań. Będą podwyżki- czytamy w ramach wstępu. Więcej- na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.12.2020.).

Obok ¨Nieruchomości…¨ zauważają: ¨Czas na korektę w mieszkaniówce¨. Spodziewam się kilkuprocentowego spadku sprzedaży mieszkań i spadku cen transakcyjnych w 2021 r.- mówi Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu Rynekpierwotny.pl. Cytowany w tekście ocenia, że zważywszy na okoliczności, 2020 r. można ocenić jako dobry. Pierwotny rynek mieszkaniowy okazał się zieloną wyspą w czasie pandemii. Pytanie, czy ten stan rzeczy utrzyma się w kolejnych kwartałach. Jego zdaniem w nowym roku najbardziej prawdopodobna jest korekta cen transakcyjnych. Na rynku panuje duży optymizm i mało kto prognozuje spadek cen. Teraz obserwujemy stabilizację, spodziewając się kilkuprocentowej korekty cen mieszkań i kilkuprocentowego spadku sprzedaży. Dlaczego? Klienci inwestycyjni są jeszcze aktywni, ale mamy zdecydowany trend spadkowy rentowności wynajmu, co może się utrzymać w najbliższych miesiącach i spowodować mniejszy popyt na nowe mieszkania z rynku pierwotnego. Zwłaszcza że podaż lokali na rynku wtórnym rośnie. Pełny tekst rozmowy- także na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.12.2020.).

¨Nieruchomości…¨ odnotowują też: ¨Tarcze antykryzysowe tylko dla wybranych¨. Covid- 19 coraz bardziej drenuje finansowo hotele, właścicieli apartamentów na najem krótkoterminowy czy centra handlowe. Coraz więcej z nich jest na skraju przepaści. Mijający rok był bardzo trudny dla rynku nieruchomości. Trzykrotny zakaz prowadzenia działalności doprowadził na skraj bankructwa niejednego właściciela hotelu czy apartamentu na wynajem. Lepiej radzą sobie centra handlowe, ale ich sytuacja nie jest lepsza. Pomoc państwa jest niewystarczająca. Kolejne tarcze antykryzysowe nie wszystkich wystarczająco chronią. Najbliższe miesiące zdecydują, kto przetrwa pandemię, a kto zniknie z rynku. Rząd wsparł najemców w galeriach handlowych. Mogą oni liczyć na pomoc w ramach tarczy 2.0. Przewiduje ona wygaśnięcie wzajemnych zobowiązań stron umowy najmu, dzierżawy lub podobnej umowy. Wynajmujący nie mają prawa żądać od najemców objętych zakazem handlu zapłaty czynszu. Natomiast właściciele centrów handlowych, których abolicja czynszowa pozbawiła przychodów, już na wsparcie z tego tytułu liczyć nie mogą. Według Polskiej Rady Centrów Handlowych zadłużenie właścicieli obiektów handlowych sięga średnio 70- 80 proc. każdej nieruchomości handlowej- czytamy. Więcej szczegółów- na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.12.2020.).

W ¨Nieruchomościach…¨ czytamy również: ¨Niespodzianki na budowach¨. Głazy narzutowe, niewypały, bunkry, przesuwanie budynków- wszystko o dodatkowych wyzwaniach dla deweloperów. Inwestycja deweloperska to przedsięwzięcie rozpisane od A do Z. Czasem jednak pojawiają się niespodzianki. Ziemia- ale też rewitalizowane zabudowania- kryje wiele skarbów z przeszłości. W czasie prac poprzedzających budowę osiedla Bulwary Książęce we Wrocławiu deweloper BPI Real Estate Poland co chwila natykał się na znaleziska archeologiczne. Większość przekazano do miejskiego muzeum, ale firma uzyskała również zgodę na wyeksponowanie części przedmiotów w pasażu handlowym, w ramach pierwszej w Polsce prywatnej wystawy archeologicznej…- lektura dla zainteresowanych- na trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.12.2020.).

¨Nieruchomości…¨ informują też: ¨Państwa unijne mogą ograniczać najem na doby¨. Ograniczania przepisami najmu krótkoterminowego oraz utraty członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej z mocy prawa dotyczyły jedne z najważniejszych orzeczeń sądowych, jakie zapadły w mijającym roku. W czerwcu Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok istotny dla tysięcy osób mieszkających w spółdzielniach mieszkaniowych. Przesądził bowiem, że przepis, który z mocy prawa pozbawiał ich członkostwa jest niekonstytucyjny. Przepis wszedł w życie 9 września 2017 r. odbierając członkostwo rzeszy ok. 500 tys. posiadaczy własnościowych mieszkań, którzy w przeszłości uzyskali ich przydział, ale w budynku położonym na gruncie, do którego spółdzielni nie przysługuje tytuł prawny. Przepis utraci ważność po 12 miesiącach od publikacji w Dzienniku Ustaw (czyli w czerwcu 2021 r.). Z kolei we wrześniu Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że państwa członkowskie mogą ograniczać zezwolenia  najmem na doby. TSUE uznał, że przyjmowane w niektórych krajach Unii przepisy ograniczające najem krótkoterminowy nie naruszają unijnego prawa. Wyrok wywołał spore zamieszanie również w Polsce. Eksperci oraz właściciele tego typu mieszkań nie mają wątpliwości: orzeczenie może utorować drogę polskim regulacjom- czytamy na czwartej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.12.2020.).

¨Rz¨ zauważa też: ¨W mieszkaniówce było zaskakująco gorąco¨. W 2020 r. mimo pandemii drożały nowe, i używane lokale. Ceny podbijali inwestorzy uciekający z lokat gotówkowych. Hitem sprzedaży okazały się działki. Wzrost cen mieszkań kolejny rok odnotowuje firma doradcza Emmerson Evaluation. Na rynku pierwotnym w największych miastach ceny rosły w tempie 3- 9 proc. r/r, a na rynku wtórnym 7- 12 proc. Sprzedaż nowych mieszkań spowolniła w II kw. W kolejnych nastąpiło odbicie. Z szacunku portalu RynekPierwotny.pl wynika, że od stycznia do końca listopada deweloperzy w całej Polsce mogli sprzedać 85- 90 tys. mieszkań, a wprowadzili do oferty 98- 105 tys. lokali. Ekspert portalu szacuje, że sprzedaż spadła o ok. 15 proc. r/r, a liczba lokali wprowadzanych na rynek o 10 proc. Biorąc pod uwagę covid, to był zaskakująco dobry rok dla mieszkaniówki. Więcej- na 16 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 31.12.2020.).

¨Gazeta Wyborcza¨ odnotowuje z kolei: ¨<<Czyste powietrze na niby¨. Polski Alarm Smogowy policzył, ile pieców wymieniono w miastach najbardziej zanieczyszczonych- według Światowej Organizacji Zdrowia. Wnioski? Wymiana kopciuchów stoi w miejscu. Spośród miast wojewódzkich jedynym naprawdę dobrym wynikiem może poszczycić się Kraków, w którym w 2019 r. wymieniono rekordową liczbę 4188 kopciuchów. Na drugiej pozycji znalazł się Wrocław, w którym wymieniono 1442 kopciuchy, a na trzecim Katowice- 1213 przestarzałych pieców. Dół listy miast wojewódzkich to Zielona Góra, która w zeszłym roku wymieniła zaledwie 78 kotłów, Białystok (62 zlikwidowane piece) i Gorzów Wielkopolski,, w którym usunięto 41 kopciuchów. Jeszcze większy niepokój budzi to, że połowa miast wojewódzkich w ogóle nie posiada informacji o liczbie kotłów przeznaczonych do wymiany- czytamy na 12 stronie ¨Gazety¨.

(Źródło: ¨Gazeta Wyborcza¨– 31.12.2020.).