Czwartek, 3 grudnia 2020
¨TK uchyla zbyt wysokie opłaty w przetargach¨
¨Podatek od najmu bez ryzyka sporu¨
¨Lepszy czas dla magazynów energii¨
¨Deweloperzy coraz bardziej zieloni¨
¨Zysk netto banków niższy o ponad połowę¨
¨Wehikuł inwestycyjny do omijania przetargów¨
¨Praca dla podwykonawców, nie dla więźniów¨
¨Między spalaniem a recyklingiem¨
Więcej poniżej.
¨Prawo co dnia¨ w czwartkowej ¨Rzeczpospolitej¨ informuje: ¨TK uchyla zbyt wysokie opłaty w przetargach¨. Pięciokrotnie wyższa od wpisu kwota za odwołanie do sądu przy zamówieniach publicznych narusza prawo przedsiębiorców do sądu. Tak orzekł w środę Trybunał Konstytucyjny. Chodzi o art. 34 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, który w przetargach, od odwołania od orzeczeń Krajowej Izby Odwoławczej do sądu, przewiduje opłatę w wysokości pięciokrotnego wpisu przy odwołaniu w pierwszej instancji. A już on jest wysoki. W omawianej sprawie Trybunał uwzględnił skargę spółki, wskazując, ze niedopuszczalne jest ustanawianie opłat w nadmiernej wysokości. Dodajmy, że akurat ta opłata będzie od 1 stycznia 2021 r. zmniejszona do trzykrotności, ale to może też być zaskarżone. Dotychczas w świetle obowiązujących przepisów wielu wykonawców rezygnowało ze złożenia skargi na wyrok KIO ze względu na koszty- czytamy na ósmej stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 03.12.2020.).
¨Prawo co dnia¨ zauważa też: ¨Podatek od najmu bez ryzyka sporu¨. Wynajmujący zapłacą stawki 8,5 i 12,5 proc. nawet od kilkudziesięciu mieszkań. Ryczałt będzie dostępny w biznesie. W 2021 r. skończą się spory o rozliczenia najmu nieruchomości. Zryczałtowany podatek będzie można płacić zarówno od przychodów z najmu prywatnego, jak i najmu z działalności gospodarczej. To znacząca zmiana, bo dotychczas z ryczałtu korzystały tylko osoby fizyczne, nie przedsiębiorcy. Spory wynikały z tego, że nawet osoby, które nie chciały prowadzić biznesu, były uznawane za przedsiębiorców. Fiskus przyjmował, że decyduje o tym zorganizowana forma działań, np. zamieszczanie ogłoszeń lub ich skala, np. liczba mieszkań. Przepisy nie określały liczby lokali, przy których wynajmie trzeba zakładać firmę. Czasem wystarczył najem jednej nieruchomości, a w innych przypadkach- kilku. Teraz podatnicy mogą spać spokojnie. Niezależnie od tego, czy prowadzą działalność gospodarczą, czy wynajmują lokale jako osoby prywatne, zapłacą ryczałt według stawek 8,5 i 12,5 proc. (od nadwyżki przychodów ponad 100 tys. zł). Tak samo opodatkowane będą przychody ze świadczenia usług związanych z zakwaterowaniem. Więcej szczegółów- na 11 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 03.12.2020.).
W ¨Rz¨ znajdziemy również tekst: ¨Lepszy czas dla magazynów energii¨. Program ¨Mój prąd¨ mocno rozkręcił rynek instalacji fotowoltaicznych. Teraz czeka na kolejne technologie. Wiadomo już, że rządowy program ¨Mój prąd¨, który przewidywał dotacje na przydomowe instalacje fotowoltaiczne, będzie kontynuowany w 2021 r. i to w rozszerzonej formie. Rząd analizuje włączenie do programu dotacji na zakup ładowarek do aut elektrycznych, pomp ciepła czy magazynów energii. Dla tej ostatniej branży byłaby to już kolejna dobra informacja po przyjęciu przez Radę Ministrów projektu przepisów wprowadzających kompleksowe rozwiązania dla funkcjonowania magazynów energii. Dzięki rządowym dotacjom na dachach polskich domów w błyskawicznym tempie przybywa paneli słonecznych. Według szacunków firmy doradczej Kearney zainstalowane moce w fotowoltaice wzrosły na koniec 2020 r. o prawie 140 proc.- do 3,1 GW z 1,3 GW w roku ubiegłym. Tak szybko nie rozwija się żaden inny sektor odnawialnych źródeł energii. Zdaniem ekspertów objęcie programem kolejnych technologii da impuls do rozwoju nowych branż, ale powtórzenie sukcesu fotowoltaiki nie będzie łatwe- czytamy na 17 stronie części ekonomicznej głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 03.12.2020.).
¨Rz¨ zauważa też w innym miejscu: ¨Deweloperzy coraz bardziej zieloni¨. W centrum działań firm budujących osiedla i obiekty komercyjne znalazły się środowisko i człowiek. Dowodem są prestiżowe ekocertyfikaty. Energooszczędne budowanie wymusza restrykcyjne prawo. 1 stycznia wchodzą w życie nowe przepisy o efektywności energetycznej nowo powstających budynków, Łączne zużycie energii ma być mniejsze niż dziś o 20 proc. Ostrzejsze wymagania będą dotyczyć dachów, okien i ścian. Budynki mają być niemal ¨zeroenergetyczne¨. To unijne zobowiązania. Jedno z najnowszych osiedli Murapolu- Dzieci Warszawy- zostanie wyposażone w tzw. pakiet eco- zaoferuje dodatkowo stacje do ładowania samochodów elektrycznych, stojaki na rowery oraz energooszczędne oświetlenie. We wszystkich realizowanych inwestycjach spółka wdraża autorski system infrastruktury technicznej i instalacji Home Management System. To także oszczędności w eksploatacji mieszkania sięgające 23 proc. w skali roku. Ekodeweloperem jest także Grupa Skanska, która stawia sobie za cel na poziomie korporacyjnym ograniczenia emisji dwutlenku węgla o 50 proc. do 2030 r. i osiągnięcia zerowej emisji netto do 2045 r. Szczegóły- na 19 stronie części ekonomicznej głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 03.12.2020.).
¨Rz¨ informuje również: ¨Zysk netto banków niższy o ponad połowę¨. Branża w I półroczu mocno odczuła skutki koronawirusa. Wygląda na to, że najgorsze ma już za sobą, ale trudno będzie powrócić do dawnej rentowności. Łączny zysk netto 16 banków działających w Polsce, które udostępniły swoje dane, wyniósł w I półroczu 2020 r. 2,81 mld zł. To aż o 55 proc. mniej niż rok wcześniej- wynika z zestawienia. Główny powód to pandemia wpływająca na słabość wyniku odsetkowego ze względu na cięcie stóp procentowych oraz wzrost rezerw zawiązywanych na oczekiwane straty kredytowe. Kolejne miesiące, jak wskazują dane KNF dotyczące całego sektora, były również gorsze niż w 2019 r. Po dziewięciu miesiącach branża ma 5,9 mld zł zysku, o 49 proc. mniej niż rok temu. Szczegóły- na 21 stronie części ekonomicznej głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 03.12.2020.).
¨Dziennik Gazeta Prawna¨ odnotowuje natomiast: ¨Wehikuł inwestycyjny do omijania przetargów¨. Przywięzienne zakłady pracy nie powinny otrzymywać bez przetargów zamówień, które potem niemal w całości i tak realizują komercyjni wykonawcy- uważa NIK. Z aktywizacją osadzonych nie ma to wiele wspólnego. Przed rokiem NIK informowała o nieprawidłowościach przy realizacji programu ¨Praca dla więźniów¨. Teraz opublikowała szereg wystąpień poświęconych jednemu ze wskazanych wówczas zagadnień- przekazywaniu zleceń przywięziennym zakładom pracy z pominięciem przetargów. Przepisy o zamówieniach publicznych pozwalają na to. Tyle że uchwalono je z myślą o pracy osadzonych. Tymczasem, choć zlecenia dostają przywięzienne zakłady, to w rzeczywistości realizują je później komercyjni wykonawcy. NIK nazywa to ¨wehikułem inwestycyjnym¨. Od 1 stycznia 2017 r. do 30 czerwca 2019 r. do prywatnych firm miało w ten sposób trafić 560 mln zł. Nawet 95 proc. niektórych zamówień realizowali ostatecznie podwykonawcy. Najwięcej zastrzeżeń dotyczy przywięziennych hal produkcyjnych, w których budowie udział osadzonych był jedynie symboliczny. Resort sprawiedliwości i Służba Więzienna nie zgadzają się z zarzutami NIK i podkreślają, że przepisy w żaden sposób nie ograniczają udziału podwykonawców w realizacji zamówień zlecanych przywięziennym zakładom- czytamy na pierwszej stronie głównego wydania. ¨DGP¨ wraca do sprawy w kolejnym tekście: ¨Praca dla podwykonawców, nie dla więźniów¨. NIK uważa, że przywięzienne zakłady pracy nie powinny otrzymywać bez przetargów zamówień, które potem prawie w całości realizują komercyjne firmy, bez udziału osadzonych, zyskując na przestrzeni lat 2017- 2019 prawie pół miliarda zł wydane bez przetargów. Szczegóły- na czwartej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 03.12.2020.).
W ¨DGP¨ znajdziemy także tekst: ¨Między spalaniem a recyklingiem¨. Obniżenie wymaganych poziomów recyklingu odpadów komunalnych do 20 proc. to odłożenie problemu w czasie. Gminy nie mogą odpuścić selektywnej zbiórki- przekonują eksperci. Na realia gospodarowania odpadami przez gminy w najbliższym czasie wpłyną regulacje unijne i przyjęte przez rząd zobowiązania. Oczekiwane są zapowiadane od wielu miesięcy przepisy dotyczące rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP)- opakowania wprowadzane na rynek będą objęte opłatą, dzięki czemu pojawią się środki, by te zużyte wykorzystać jako surowiec. Przed wszystkimi unijnymi krajami rysują się na horyzoncie opłaty od nieprzetworzonego plastiku. Jednocześnie rząd w znowelizowanej ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach obniżył do 20 proc. w 2021 r. wymogi związane z poziomem recyklingu (będzie on jednak obliczany według nowego wzoru uwzględniającego całą masę wytworzonych odpadów, a nie wybrane frakcje). Na 2020 r. wyznaczono 50- proc. cel do osiągnięcia, recykling jest jednak obliczany według wzoru obejmującego cztery frakcje: metal, papier, szkło i plastik. Są obawy, że obniżenie pułapu do 20 proc. sprawi, że część gmin odłoży na bok starania, by poprawić selektywną zbiórkę odpadów. Kluczowe dla finansów samorządów będą także rozwiązania dotyczące największej obecnie bolączki, czyli frakcji kalorycznej. W związku z jej nadpodażą na bramie spalarni za przyjęcie m.in. resztek folii i plastiku trzeba płacić coraz więcej, co przekłada się na opłaty ponoszone przez mieszkańców. Śmieci jest z roku na rok coraz więcej, a producenci trudnych do przetworzenia opakowań niemal bez ograniczeń zalewają nimi rynek. Z ostatnich danych GUS wynika, że na składowiskach ląduje 44 proc. odpadów komunalnych. Ilość zmieszanych odpadów w tym roku delikatnie spadła poniżej progu 70 proc. Więcej szczegółów- na siódmej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 03.12.2020.).