Czwartek, 29 luty 2024

Czwartkowa „Rzeczpospolita” odnotowuje: „Fundusz Covid- 19 nadal ratuje wydatki rządu”. To z Funduszu Przeciwdziałania Covid-19 samorządy dostaną pieniądze na zakontraktowane inwestycje. Rząd szacuje, że w tym roku będzie to niemal 37 mld zł. Fundusz Przeciwdziałania Covid-19 (FPC-19) dostanie w tym roku więcej obligacji niż w zeszłym. Na 2024 r. plan finansowy zakłada ich emisję (lub kredyty) za ponad 38,5 mld zł, a w ub.r. było to 22,7 mld zł. Zresztą z informacji, jakie „Rz” otrzymała z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, wynika, że wpływy FPC-19 w tym roku także będą wyższe niż w zeszłym. „Rz” poprosiła KPRM o przedstawienie wykonania planu finansowego FPC-19 za zeszły rok oraz o plan finansowy na bieżący. W 2024 r. wpływy będą wyższe, a wydatki niższe – wynika z założeń rządu. Zmieni się też główna dziedzina, na którą zostaną wydane pieniądze – dostaną je samorządy w ramach udzielonych już promes na inwestycje realizowane z Programu Inwestycji Strategicznych i Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Na ten rok zaplanowano prawie 53,8 mld zł wpływów. 12 mld zł ma pochodzić z budżetu (w tym roku jest to specjalna rezerwa budżetowa zgodna z ustawą o finansach publicznych), a ponad 38,5 mld zł z obligacji lub – jak zapisano w planie – kredytów. Nieco ponad 3 mld zł wpłynie z Funduszu Wypłaty Różnicy Cen. Wydatki są zaś opisane w sposób konkretny: ponad 36,8 mld zł ma pozostać w dyspozycji szefa KPRM i ma być przeznaczone na promesy udzielone w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład. – To są zaciągnięte zobowiązania wobec samorządów, owe tekturowe czeki, które poprzedni rząd wręczał, a teraz trzeba za nie zapłacić – komentuje dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, ekonomistka z UW. – Nie wiedziałem, że ten bagaż jest tak ciężki – mówi Janusz Cichoń (KO), szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich, przypomina, że Bank Gospodarstwa Krajowego podał, iż do połowy lutego łączna wartość dofinansowania w dziewięciu edycjach Programu Inwestycji Strategicznych wyniosła 99,2 mld zł. Więcej szczegółów- na 18 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: „Rzeczpospolita”– 29.02.2024.).

Niżej w „Rz” czytamy: „Duży spadek produkcji AGD, ale Polska nadal liderem”. W 2023 r. produkcja AGD w Polsce spadła o 11 proc. To niemal 3 mln urządzeń mniej niż w 2022 r. Ale mimo to pozostajemy największą fabryką AGD w Unii. Zatrudnienie w przemyśle AGD zmniejszyło się o ok. 1 tys. osób – wynika z danych zaprezentowanych przez organizację APPLiA Polska, zrzeszającą producentów AGD. – Produkcja spadła o 11 proc., ale firmy, redukując nieznacznie zatrudnienia, ograniczały się do pracowników tymczasowych, którzy mogą wrócić w miarę wzrostu zapotrzebowania na sprzęt. Firmy mimo trudnego otoczenia tylko nieznacznie zmniejszyły inwestycje. Owo trudne otoczenie to walka z inflacją, opóźniony efekt Covid- 19, wzmożona ostrożność zakupowa detalistów, nowe łańcuchy dostaw i skutki wojny w Ukrainie. Inwestycje ostatecznie wyniosły w ub.r. 2 mld zł wobec 2,3 mld zł w rekordowym w ostatnich latach roku 2022. Organizacja podaje, że w 2023 r. wyprodukowano w Polsce 26 mln urządzeń AGD, w tym prawie 23 mln szt. dużego AGD. – Oznacza to cofnięcie się ze skalą produkcji do wyniku za 2014 r., przy utrzymaniu mocy produkcyjnych – dodaje. Ponad połowę produkcji stanową pralki, zmywarki oraz suszarki do ubrań- czytamy także na 18 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: „Rzeczpospolita”– 29.02.2024.).

„Rz” informuje też: „Luka kredytowa na 400 mld zł”. Mimo odbicia w hipotekach w drugiej połowie 2023 r. ogólna wartość kredytów w relacji do PKB spadła do historycznego minimum. Akcje kredytowe dla gospodarstw domowych w 2023 r. wyglądały bardzo dobrze, biorąc pod uwagę wciąż relatywnie wysokie koszty pożyczania, głównie dzięki rządowemu programowi „Bezpieczny kredyt 2 proc.” – wynika z najnowszego raportu AMRON- SARFiN. W samym IV kwartale minionego roku banki udzieliły aż 68,8 tys. nowych kredytów mieszkaniowych, z czego 48 tys. to tzw. tani kredyt z dopłatami z budżetu państwa. Łączna wartość hipotek to 28,1 mld zł, z czego 20,3 mld zł to „Bk2”. W porównaniu z ostatnim kwartałem 2022 r., gdy rynek był w zapaści, liczba takich kredytów wzrosła ponadtrzyipółkrotnie (o 264 proc.), a ich łączna kwota – czteryipółkrotnie (o 356 proc.). Z kolei w całym 2023 r. Polacy zaciągnęli 162,37 tys. kredytów mieszkaniowych (z czego ok. 62 tys. to „Bk2”)., co oznacza wzrost o 28 proc. w porównaniu z 2022 r. W ujęciu wartościowym sprzedaż w tym segmencie wyniosła 62,8 mld zł, co oznacza wzrost o 43,8 proc. rok do roku – pokazuje analiza AMRON-SARFiN. Mimo tak dynamicznego odbicia popytu na nowe hipoteki nie udało się odwrócić trendu spadku zarówno liczby, jak i wartości całego portfela kredytów mieszkaniowych – zaznaczył Jacek Furga, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości ZBP. I tak, na koniec 2023 r. liczba czynnych kredytów wynosiła 2292, co oznacza spadek o ok. 3 proc. rok do roku i o ponad 10 proc. w porównaniu z rekordowym rokiem 2021. Ich wartość to ok. 480 mld zł, co oznacza spadek odpowiednio o 3,4 i 6,3 proc. Z danych wynika więc, że wciąż spłacamy więcej kredytów, niż zaciągamy nowych. Po części przyczynia się do tego silny w ostatnich dwóch latach trend wcześniejszych spłat i nadpłat kredytów. Według danych Biura Informacji Kredytowej w minionym roku na przyspieszoną spłatę długu Polacy przeznaczyli 40,5 mld zł, a w 2022 r. – 52,4 mld zł (dla porównania w 2021 r. było to 26,6 mld zł). Więcej szczegółów- na 26 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: „Rzeczpospolita”– 29.02.2024.).

„Dziennik Gazeta Prawna” zamieszcza z kolei tekst: „Progi przetargowe powinny być wyższe. Będą zmiany w prawie?”. Prawie 80 proc. respondentów, którzy wypełnili przygotowaną przez Urząd Zamówień Publicznych ankietę, opowiedziało się za podwyższeniem progu, od którego zaczynają obowiązywać przepisy o zamówieniach publicznych. Dziś wynosi on 130 tys. zł. Badanie, w którym mogli wziąć udział zarówno zamawiający, jak i wykonawcy zostało przeprowadzone w ramach przeglądu obowiązującej od początku 2021 r. nowej ustawy – Prawo zamówień publicznych. Urząd Zamówień Publicznych zadał 14 pytań dotyczących ewentualnych kierunkowych zmian. Ankietę wypełniło ponad 1000 zamawiających i ok. 200 wykonawców. Te dwie grupy mają najczęściej przeciwstawne interesy, co znalazło też wyraz w wynikach tego badania. Okazuje się, że są jednak kwestie, na które obydwie strony patrzą podobnie. Zdecydowana większość zarówno zamawiających, jak i wykonawców opowiedziała się za wprowadzeniem możliwości prowadzenia rozpraw przed Krajową Izbą Odwoławczą w trybie online lub hybrydowym. 88 proc. respondentów z jednej i drugiej grupy opowiedziało się za tym rozwiązaniem. Pozwoliłoby to uniknąć podróży do Warszawy, gdzie znajduje się siedziba KIO, nierzadko z drugiego końca Polski. Wszystkie nadesłane propozycje będą przedmiotem analizy, stąd też obecnie nie można przewidzieć, jaki będzie ostateczny rezultat przeglądu, pod kątem ewentualnych zmian legislacyjnych. Rysują nam się już jednak kierunki ewentualnych zmian i przykładowo takim bezspornym dla interesariuszy, a proponowanym już wcześniej przez urząd kierunkiem jest dalsza elektronizacja KIO z uwzględnieniem elektronicznych rozpraw – komentuje Hubert Nowak, prezes UZP.

(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 29.02.2024.).

„Kurier Szczeciński” odnotował: „Wyremontowano kamienice na Skolwinie”. Zakończył się generalny remont kilku kamienic na Skolwinie. Zyskały m.in. nowe elewacje, a przy tym także estetyczny wygląd. Zmiany wiążą się z ociepleniem budynków. Z jednej ze ścian musiał zniknąć mural przedstawiający generała Mieczysława Borutę Spiechowicza, który wpisywał się w krajobraz okolicy.  Remont dotyczył czterech budynków przy ul. Stołczyńskiej 124, 126, 128 i 173 i został przeprowadzony przez ZBiLK. Zakres prac obejmował m.in.: naprawy murów, ocieplenie ścian zewnętrznych, wykonanie izolacji ścian piwnic i ścian fundamentowych, docieplenie stropu poddasza, wymianę okien, remont klatek wraz z modernizacją instalacji elektrycznej. Prace objęły ponadto remont dachu w kamienicach przy ul. Stołczyńskiej 124, 126 i 128. Całkowity koszt inwestycji wyniósł ponad 3,2 mln zł. Przed remontem jedną ze ścian budynku przy ul. Stołczyńskiej 128 zdobił mural Jakuba Bitki przedstawiający generała Mieczysława Borutę-Spiechowicza. Barwny i oryginalny pod względem artystycznym projekt urozmaicał okolicę. W trakcie remontu kamienicy został zasłonięty. Mieszkańcy Skolwina mówią, że trochę szkoda tego muralu – opowiada Marek Maj z Domu Kultury „Klub Skolwin”. – Dom kultury był jego realizatorem. Mural był ważnym punktem dzielnicy. Jak podkreśla, instytucja stara się o pozyskanie środków na odtworzenie pracy- czytamy na łamach „Kuriera”.

(Źródło: „Kurier Szczeciński”– 29.02.2024.).

Zobacz również