Czwartek, 28 październik 2021

¨Okrągłe drewno zatrzymamy w kraju¨
¨Deweloperzy ciążą Pekinowi¨
¨Podwyżka stóp to wiatr w żagle dla banków¨
¨Rozłożenie podatku na raty też jest w interesie publicznym¨
¨Fiskus nie będzie brał PIT od kredytobiorców¨
¨Oszczędni zrzucą się na lejących wodę. Pułapki opłat śmieciowych¨

Więcej poniżej.

Czwartkowa ¨Rzeczpospolita¨ odnotowuje: ¨Okrągłe drewno zatrzymamy w kraju¨. Rząd przygotowuje regulacje, które ograniczą eksport nieprzetworzonego drewna. To od lat postulat polskich drzewiarzy. Ale tworzenie przepisów może potrwać. Jak ustaliła ¨Rz¨ trwają przygotowania do uruchomienia międzyresortowego eksperckiego zespołu, który dokonałby niezbędnych analiz i zaproponował rozwiązania. Kwestia ograniczenia wywozu okrągłego drewna za granicę nabrała temperatury w okresie pandemii, po tym jak covidowy kryzys spowodował zamieszanie na rynku surowca oferowanego przez Lasy Państwowe. Ceny rynkowe drewna w pierwszym półroczu tego roku wręcz wystrzeliły, zagrażając stabilności wielu gałęzi przemysłu, w tym branży meblowej. Solą w oku przedsiębiorców stał się w tym okresie wzmożony eksport surowca. Zarówno drzewiarze, jak i leśnicy szacują, że z polskiego rynku za granicę wyjeżdża w ostatnich latach co roku ok. 4 mln. m sześc. nieprzetworzonego drewna. To aż kilkanaście procent surowca pozyskiwanego rocznie przez Lasy Państwowe z myślą o odbiorcach z polskiego przemysłu (ok. 38 mln m sześc w planach na 2022 r.). Więcej szczegółów- na 16 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.10.2021.).

¨Rz¨ także krótko: Pomimo wzrostu cen dostępność mieszkań jest wyższa niż w trakcie poprzedniego boomu na rynku w latach 2007- 2008, a także w dołku cenowym w 2012 r.- ocenia PKO BP. Drożejące mieszkania w latach 2020- 2021 to skutek silnego popytu oraz niedoboru oferty. Według szacunków JLL w III kw. br. na rynku pierwotnym liczba mieszkań spadła do 36,6 tys., czyli do poziomu o 26 proc. niższego niż przed rokiem. Zdaniem ekspertów PKO BP w 2022 r. podaż lokali stopniowo zacznie się odbudowywać, o czym świadczy silny wzrost liczby pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji, co będzie ograniczać wzrost cen- czytamy także na 16 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.10.2021.).

¨Rz¨ zauważa też: ¨Deweloperzy ciążą Pekinowi¨. Problemy chińskiego sektora nieruchomości nie ograniczają się do kłopotów China Evergrande Group. Przez branżę już przechodzi fala bankructw. Od początku roku chińskie spółki nie spłaciły obligacji emitowanych na rynkach zagranicznych wartych łącznie 9 mld dol. To już rekord, jeśli chodzi o skalę tego typu bankructw. Spółki z branży deweloperskiej nie wywiązały się w tym roku z jednej trzeciej tej kwoty. Inwestorzy uważnie przyglądali się również problemom China Evergrande Group, jednego z największych chińskich deweloperów, zadłużonego na ponad 300 mld dol. W zeszłym tygodniu zdołał on jednak oddalić wizję bankructwa spłacając niemal w ostatniej chwili obligacje warte 83,5 mln dol. Problemy Evergrande są jednak wciąż dalekie od rozwiązania. Sektor nieruchomości jest powiązany nawet z 25 proc. chińskiego PKB, więc jego kłopoty przyczyniają się do spowolnienia gospodarczego. Zagraniczne obligacje deweloperów z Chin do spłacenia w ciągu 12 miesięcy, są warte ogółem 28 mld dol.- odnotowano na 17 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 28.10.2021.).

¨Dziennik Gazeta Prawna¨ informuje natomiast: ¨Podwyżka stóp to wiatr w żagle dla banków¨. Oprocentowanie kredytów rośnie natychmiast. Na podwyżki stawek depozytów jeszcze poczekamy. Skutek: wyższe zyski sektora. W ciągu ostatniego miesiąca giełdowy indeks WIG Banki zyskał na wartości prawie 18 proc.. Od początku roku miernik giełdowej wartości banków poszedł w górę o ponad 90 proc. Tak dobrego roku bankowe walory nie miały od 1993 r. Akcje instytucji finansowych zyskują na wartości od roku, ale ostatnie tygodnie są szczególnie udane. Powód: podwyżka stóp procentowych, o jakiej na początku października zdecydowała Rada Polityki Pieniężnej. Główna stopa NBP wzrósł z rekordowo niskiego poziomu 0,1 proc. do 0,5 proc. To nadal tylko ułamek wielkości sprzed wybuchu pandemii, jednak istotny jest kierunek zmiany. Podwyżki stóp powodują wzrost dochodów banków. Oprocentowanie kredytów jest bowiem co do zasady powiązane ze stopami banku centralnego lub stopami rynkowymi i rośnie niemal od razu, natomiast stawki depozytów zależą od decyzji zarządów. Te zaś wstrzymują się z podwyżkami. Dochody prowizyjne, którymi banki starały się wcześniej kompensować spadek wpływów z odsetek, urosły o 17 proc. Podwyżki stóp procentowych powinny ograniczyć popyt na kredyty, w tym na hipoteki, które w ostatnim czasie są głównym motorem wzrostu biznesu w bankach. Są pewne oznaki osłabienia, ale klienci nadal są zainteresowani zakupem nieruchomości. Bankowcy na razie nie widzą spowolnienia. Więcej szczegółów- na szóstej stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 28.10.2021.).

¨DGP¨ zauważa w innym miejscu: ¨Rozłożenie podatku na raty też jest w interesie publicznym¨. Jeśli podatnik nie jest w stanie zapłacić jednorazowo podatku, a więc nie da się wyegzekwować tej płatności, to organ powinien zgodzić się na rozłożenie go na raty- orzekł WSA w Warszawie. Chodziło o mężczyznę, który odziedziczył nieruchomość zaliczaną do drugiej grupy podatkowej. Naczelnik urzędu skarbowego określił mu zobowiązanie w podatku od spadków i darowizn w wysokości 28 tys. zł. Podatnik wystąpił o rozłożenie zobowiązania na raty, wyjaśniając, że prowadzi sam gospodarstwo domowe, wynajmuje mieszkanie, jego miesięczne dochody wynoszą ok. 3,8 tys. zł, a wydatki w tym samym czasie ok. 3 tys. zł. Spłaca bowiem kredyty i musi też sam się utrzymać. Zadeklarował, że może spłacać po 700 zł raty. Naczelnik urzędu skarbowego musiał spytać prezydenta miasta, bo choć podatek od spadków i darowizn pobiera urząd skarbowy, to jest do dochód samorządu terytorialnego. Prezydent miasta nie zgodził się na rozłożenie podatku na raty, więc naczelnik urzędu skarbowego zrobił to samo. Jego odmowną decyzję utrzymał w mocy dyrektor izby administracji skarbowej. Organa wyjaśniły, że co prawda za udzieleniem ulgi przemawia interes podatnika, ale nie ma w tym interesu publicznego. Mężczyzna uważał, że skoro płaci podatki, a więc ich nie unika, to w interesie publicznym jest rozłożenie powstałej należności na raty. Tego samego zdania był WSA i uchylił postanowienie prezydenta miasta oraz decyzje naczelników obu organów skarbowych. Zdaniem sądu jeżeli faktycznie wykazane przez podatnika możliwości płatnicze nie pozwalały na uregulowanie zobowiązania jednorazowo w pełnej wysokości, to rolą organu jest wykazanie, że  bezpośrednia egzekucja całej należności podatkowej jest możliwa bez większego uszczerbku dla podatnika. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 28.10.2021.).

Obok w ¨DGP¨ czytamy: ¨Fiskus nie będzie brał PIT od kredytobiorców¨. Od kredytów hipotecznych umorzonych po 31 grudnia 2021 r. fiskus nie pobierze podatku- wynika z komunikatu Ministerstwa Finansów. Chodzi głównie o kredyty mieszkaniowe zaciągnięte we frankach, które banki umarzają lub co do których naliczane są ujemne odsetki. Co do zasady w tego typu sytuacjach powstaje u podatników przychód opodatkowania PIT. Od lat jednak minister finansów zarządza zaniechanie poboru podatku w tym zakresie. Obecnie podatek nie jest pobierany na podstawie rozporządzenia w sprawie zaniechania poboru podatku dochodowego od niektórych dochodów (przychodów) związanym z kredytem hipotecznym udzielanym na cele mieszkaniowe. Dotyczy on przychodów uzyskanych od 1 stycznia 2019 r. do 31 grudnia 2021 r. W związku z tym banki, które umorzą kredyty lub naliczą ujemne oprocentowanie nie będą musiały  sporządzać PIT- 11 za 2021 r. Minister finansów nie zamierza jednak na tym poprzestać. ¨Wobec informacji o planowanym przez sektor bankowy masowym zawieraniu ugód z klientami, którzy mają kredyty frankowe, w wyniku czego dojdzie do umorzenia części wierzytelności, minister finansów podjął decyzję o przedłużeniu zaniechania poboru PIT na następne lata¨- podał resort w komunikacje. Więcej- także na trzeciej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 28.10.2021.).

¨DGP¨ informuje obszernie w innym miejscu: ¨Oszczędni zrzucą się na lejących wodę. Pułapki opłat śmieciowych¨. Samorządy uzależniające ceny za śmieci od zużycia wody stoją przed wyzwaniem- jak dostosować przepisy do tzw. czapy cenowej, jednocześnie sprawiedliwie dzieląc koszty między mieszkańców. Dlatego wolałyby, żeby w sprawie wypowiedziały się sądy i RIO. Gminy, w których obowiązuje metoda wodna (m.in. Warszawa i Łódź) do końca roku muszą zmienić sposób naliczania opłaty śmieciowej, tak by gospodarstwo domowe nie płaciło więcej niż ok. 150 zł miesięcznie. Jest to jednak zadanie karkołomne w przypadku zabudowy wielorodzinnej. Sęk bowiem w tym, że z miastem rozlicza się zarządca nieruchomości (spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa) na podstawie zużycia wody wskazanego na liczniku głównym nieruchomości, a nie indywidualnie u mieszkańców. Łatwo można zatem wyobrazić sobie sytuację, w której na liczniku głównym kwota będzie wyższa niż wynikająca z sumy, którą mogą zapłacić gospodarstwa domowe. Rozliczenie gminy z zarządcą nieruchomości nie będzie problemem. Będzie nim natomiast sprawiedliwe podzielenie opłat między gospodarstwa domowe (mieszkańców). Samorządy chciałyby, aby vacatio legis dotyczące przepisu nakładającego cenową czapę na metodę wodną wydłużyć o pół roku. Czasu jest bowiem niewiele: nowe uchwały mają obowiązywać  już od 1 stycznia 2022 r. Gminy mają obawy, że po czasie okaże się, że źle rozliczają się z mieszkańcami, co przyniesie problemy w przypadku niekorzystnych rozstrzygnięć. Pod koniec września Związek Miast Polskich zwrócił się z wnioskiem o interpretację przepisów Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W piśmie podkreśla, że możliwych jest kilka alternatywnych interpretacji ze względu na fakt, że maksymalna opłata wprowadzona  do metody wodnej dotyczy gospodarstwa domowego, a rozliczenia z gminą odbywają się na podstawie wodomierza głównego. Więcej szczegółów- na siódmej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 28.10.2021.).

Zobacz również