Czwartek, 23 lipca 2020
¨Trzy osoby wybudują dom na gminnej działce¨
¨Straciłeś na epidemii Covid- 19? Masz taryfę ulgową i fiskusa¨
¨Gminy zarobią na wiatrakach¨
¨Ubywa frankowych kredytów mieszkaniowych¨
¨Gminy wygrały, ale będzie problem z rekompensatą¨
¨Można odliczyć wydatek na wymianę pieca¨
¨Nabywcy gruntów w pułapce¨
¨Dwa razy płaci, kto szybko płaci¨
¨Następców prawnych należy traktować równo¨
¨Niebezpieczny absurd na ulicy Niemierzyńskiej¨
Więcej poniżej.
¨Prawo co dnia¨ w czwartkowej ¨Rzeczpospolitej¨ odnotowuje: ¨Trzy osoby wybudują dom na gminnej działce¨. Tysiące Polaków wciąż nie posiada własnego mieszkania, bo ich na to nie stać. Własny dach nad głową mają zapewnić kooperatywy mieszkaniowe. Ministerstwo Rozwoju wzorem innych państw UE chce upowszechnić w Polsce kooperatywy mieszkaniowe. Dzięki temu ma się zwiększyć liczba tanich mieszkań. Trwają prace nad projektem. Ekspertom się podoba, jednak mają swoje zastrzeżenia. Chodzi o projekt ustawy o kooperatywach mieszkaniowych. Będą to grupy osób, które współdziałają w formule non profit w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych, poprzez nabycie działki i postawienie na niej budynku mieszkalnego wielorodzinnego lub domów jednorodzinnych. Można też kupić grunt z budynkiem w celu jego wyremontowania, pod warunkiem, że będą w nim co najmniej trzy mieszkania. W tym celu co najmniej trzy osoby będą zawierały umowy spółki cywilnej lub kooperatywy mieszkaniowej. Muszą także mieć formę aktu notarialnego. Projekt ustawy przewiduje preferencje w nabyciu działki budowlanej. Kooperatywa będzie mogła starać się o nią w gminie, ale również startować w przetargach ograniczonych organizowanych przez samorządy. A także brać udział w projektach rewitalizacji. Gminie, która sprzeda działkę kooperatywie, przez 20 lat ma przysługiwać prawo odkupu oraz pierwokupu, gdy dojdzie do sprzedaży nieruchomości lub lokalu mieszkalnego. Projekt przewiduje ulgę a PIT, a konkretnie możliwość odliczenia wydatków poniesionych na spłatę odsetek od kredytu zaciągniętego na sfinansowanie inwestycji mieszkaniowej kooperatywy. Po zakończeniu inwestycji z mocy prawa ma powstać wspólnota mieszkaniowa, ponieważ wszystkie mieszkania zostaną wyodrębnione na własność poszczególnych członków kooperatywy. Projekt chwali Fundacja Humanity Habitat Poland, ale proponuje doprecyzować przepisy. Chodzi o zbyt szerokie uprawnienia samorządu. Według Ministerstwa Rozwoju brakuje 650 tys. mieszkań, na które byłoby stać przeciętnego obywatela. W 2019 r. 97,8 proc. lokali wybudowali deweloperzy oraz osoby fizyczne. Więcej szczegółów- na 11 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 23.07.2020.).
¨Prawo co dnia¨ zauważa też: ¨Straciłeś na epidemii Covid- 19? Masz taryfę ulgową i fiskusa¨. Skarbówka wyjaśnia ustawy antykryzysowe. I obiecuje przedsiębiorcom łagodne traktowanie. Firmy długo czekały na oficjalne objaśnienia Ministerstwa Finansów w sprawie podatkowych rozliczeń w czasie epidemii. W końcu są. Plus obietnica skarbówki, że wszystkie wątpliwości będzie rozstrzygać na korzyść podatników. Przy rozstrzyganiu spraw związanych z epidemią będziemy się kierować zasadami podatkowego fair play- zapowiada resort. Więcej dla zainteresowanych- na 10 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 23.07.2020.).
¨Prawo co dnia¨ zauważa też: ¨Gminy zarobią na wiatrakach¨. Wsteczne wprowadzenie zmian zasad opodatkowania elektrowni wiatrowych naruszało konstytucję- uznał TK. W wyroku wydanym 22 lipca 2020 r. Trybunał Konstytucyjny zajął się ustawą obniżającą podstawę opodatkowania budowli będących elektrowniami wiatrowymi. Nie kwestionował podatku jako takiego, ale uznał, że wprowadzenie tych przepisów z mocą wsteczną narusza konstytucyjną zasadę ¨lex retro non agit¨, wywodzoną z konstytucyjnej zasady demokratycznego państwa prawnego. W tym przypadku ustawę ogłoszono bowiem w połowie 2018 r., ale działała od początku 2018 r. Zmiana zasad opodatkowania wynikała ze zmiany definicji budowli. Przed dokonaną wówczas nowelizacją prawa budowlanego, za taką budowlę uznawano elektrownię jako całość. Po zmianie za budowlę uznaje się wyłącznie części budowlane elektrowni wiatrowych. W praktyce stanowią one znacznie mniejszą część wartości całej elektrowni. Tymczasem podatek od nieruchomości w postaci budowli wykorzystywanych w biznesie jest naliczany jako 2 proc. od wartości tychże budowli. Wsteczne wprowadzenie tych przepisów zaburzyło samorządom ich bieżące plany finansowe- czytamy na 13 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 23.07.2020.).
¨Rz¨ informuje również: ¨Ubywa frankowych kredytów mieszkaniowych¨. Hipotek w szwajcarskiej walucie ubywa dzięki niskim stopom procentowym i wciąż niezłej sytuacji na rynku pracy. Na koniec czerwca Polacy mieli do spłaty niecałe 441 tys. mieszkaniowych kredytów we frankach szwajcarskich- wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. Kredyty te ma 768 tys. Polaków (to głównie małżeństwa), a ich wartość sięgnęła 104,4 mld zł. Liczba tych hipotek zmalała przez rok o 17 tys., a wartość tylko o 2,5 mld zł (przez pół roku zaś liczba kredytów zmniejszyła się relatywnie szybciej, bo o 11 tys. zł, ale wartość urosła o 2,6 mld zł). Jeszcze na koniec 2016 r. hipotek frankowych było 521 tys. zł o wartości 137 mld zł. Przez trzy i pół roku ich liczba zmalała o 80 tys.- odnotowano. Szczegóły- na 16 stronie części ekonomicznej głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 23.07.2020.).
¨Dziennik Gazeta Prawna¨ zauważa też: ¨Gminy wygrały, ale będzie problem z rekompensatą¨. Przepisy, które w połowie 2018 r. z mocą wsteczną od 1 stycznia wprowadziły zmiany w opodatkowaniu wiatraków, są niezgodne z konstytucją- orzekł wczoraj TK. Stwierdził, że niekonstytucyjny przepis utraci moc dopiero za 18 miesięcy, licząc od dnia publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw. Dał więc ustawodawcy półtora roku na naprawienie przepisów, jak też na ¨zrekompensowanie gminom strat poniesionych w następstwie wprowadzenia z mocą wsteczną regulacji wpływającej na obniżenie ich dochodów z podatku od elektrowni wiatrowych¨- czytamy na drugiej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 23.07.2020.).
¨DGP¨ informuje również: ¨Można odliczyć wydatek na wymianę pieca¨. Koszt wymiany pieca węglowego na gazowy można odjąć w ramach ulgi rehabilitacyjnej, jeśli służy do adaptacji mieszkania do potrzeb osoby niepełnosprawnej- potwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Równie korzystnie KIS wypowiada się w innych interpretacjach, ale tylko wtedy, gdy celem nie jest podniesienie ogólnego komfortu życia, lecz poprawa sytuacji osoby niepełnosprawnej. Nie pozwala natomiast odejmować w ramach ulgi wydatków na ocieplenie bloku. Więcej szczegółów- także na drugiej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 23.07.2020.).
W ¨DGP¨ czytamy też: ¨Nabywcy gruntów w pułapce¨. Rzecznik praw obywatelskich wystąpił z wnioskiem do ministra rozwoju o rozważenie potrzeby zmiany przepisów tzw. ustawy uwłaszczeniowej. To pokłosie napływających do jego biura skarg od następców prawnych (nabywców nieruchomości zabudowanych na cele mieszkaniowe) osób, które jednorazowo wniosły opłaty roczne za cały okres użytkowania wieczystego. RPO zwrócił uwagę na problem opisywany przez ¨DGP¨ w tekście ¨Dwa razy płaci, kto szybko płaci¨ oraz ¨Następców prawnych należy traktować równo¨, podnosząc, że nierówne traktowanie spadkobierców i nabywców budzi wątpliwości konstytucyjne. Chodzi o art. 8 ustawy o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności tych gruntów. Reguluje on przypadki nieodpłatnego przekształcenia prawa użytkowania wieczystego we własność. W napływających do RPO skargach nabywcy nieruchomości podnoszą, że kupując prawo użytkowania wieczystego od zbywcy, który wniósł jednorazowo wszystkie opłaty, działali w przekonaniu, że również będą zwolnieni z obowiązku ponoszenia opłat na rzecz właściciela gruntu. Ich zdaniem ta okoliczność miała również wpływ na cenę nabycia prawa użytkowania wieczystego- czytamy. Więcej szczegółów- na piątej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 23.07.2020.).
¨Kurier Szczeciński¨ zwraca uwagę: ¨Niebezpieczny absurd na ulicy Niemierzyńskiej¨. Nie mają dostępu do bramy ewakuacyjnej. W razie jakiejkolwiek awarii nie maja jak uciekać. Nie wywożą im śmieci od 6 dni, bo nie ma możliwości wjazdu. Mieszka tu wielu starszych ludzi, a dojazd służb ratowniczych został mocno ograniczony. Mieszkańcy ul. Niemierzyńskiej 20,21 i 21 a pojemników na śmieci mają o wiele za mało, jak na liczbę zamieszkałych osób. od okna na parterze do kubłów jest zachowana minimalna odległość 10 m. Jednak to nie wystarcza, niewywożone regularnie odpady szybko się psują. Według lokatorów decyzją administratorów, którymi są spółdzielnie mieszkaniowe, zostały złamane zasady bezpieczeństwa. Przepisy mówią, że budynek powyżej 5 kondygnacji powinien mieć dojazd z dwóch stron, teraz jest tylko od strony ulicy. Większość mieszkańców jest w podeszłym wieku. Omdlenia zdarzają się często. Dojazd służb ratunkowych jest obecnie mocno ograniczony. Sytuacja wyglądałaby równie dramatycznie w razie pożaru. Dwie z trzech spółdzielni odgrodziły się, uniemożliwiając korzystanie z dwóch bram pozostałym mieszkańcom, którzy mają do nich takie samo prawo. Kolejne przejawy praktyki odgradzania się od innych na swojej własności, godny polecenia władzom Szczecina? Więcej szczegółów- na 12 stronie głównego wydania ¨Kuriera¨.
(Źródło: ¨Kurier Szczeciński¨– 23.07.2020.).