Czwartek, 23 grudnia 2021

¨Korekta w dół opłat sądowych¨
¨Przewlekłość w sądach nie znika¨
¨Darowizna mieszkania od matki bez podatku¨
¨Kompleksowe zarządzanie w gospodarce wodnej¨
¨Polacy wyciągają pieniądze z banków? Prezes Mennicy Polskiej: Spójrzmy na strukturę właścicielską¨
¨Patodeweloperka przenosi się poza miasta i na rynek wtórny. <>¨
¨Zaczęła się budowa pierwszego miejskiego garażowca podziemnego w Szczecinie! Ile aut pomieści?¨
¨Czas renowacji. Miejskie zabytki odzyskują dawny blask¨

Więcej poniżej.

¨Prawo co dnia¨ w czwartkowej ¨Rzeczpospolitej¨ odnotowuje: ¨Korekta w dół opłat sądowych¨. Niższa ma być cena za uzasadnienia drobniejszych orzeczeń sądów i wszelkich ich odpisów oraz kopii. Takie zmiany zawiera projekt noweli ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości. Obecna ulga dla konsumentów lub osób fizycznych prowadzących gospodarstwo rodzinne powodująca, że przy wartości sporu (lub zaskarżenia) ponad 20 tys. zł o roszczenia wynikające z czynności bankowych pobiera się opłatę 1000 zł, a nie 5 proc. jak od innych, ma być rozciągnięta na roszczenia wynikające z umowy kredytu konsumenckiego oraz z obrotu instrumentami finansowymi. Uznano, że te same racje przemawiają za identycznym spłaszczeniem opłat w sprawach, w których wierzyciel wnosi o uznanie za bezskuteczną czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzyciela, jeżeli roszczenie wierzyciela zostało już stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądowym. Aktualnie w takich sprawach jest pobierana opłata 5 proc., która może wynosić nawet 200 tys. zł. Większej liczby sądowych interesantów dotyczy obniżka wprowadzonej przed dwoma laty stuzłotowej opłaty od wniosku o doręczenie orzeczenia albo zarządzenia z uzasadnieniem, co zresztą jest warunkiem skutecznego odwołania, np. apelacji. Proponuje się, by opłata ta była pobierana jedynie od wniosków o uzasadnienie orzeczeń co do istoty sprawy, a w innych przypadkach wynosiłaby 30 zł. Zmienić ma się też model najczęściej pobieranej w sądach opłaty kancelaryjnej. Więcej szczegółów- na 12 stronie głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 23.12.2021.).

¨Prawo co dnia¨ informuje również: ¨Przewlekłość w sądach nie znika¨. Zwykłe procesy potrafią trwać latami. Mimo optymistycznych analiz resortu sprawiedliwości opieszałość to wciąż bolączka sądownictwa. Rok 2021 nie był tu przełomowy, choć sądy robią co mogą, by poprawić trudną sytuację. Liczby nie kłamią- z roku na rok sądy działają wolniej i coraz dłużej czeka się na wydanie sądowego orzeczenia w prawie każdym wydziale, zarówno w pierwszej, jak i w drugiej instancji. Najdłużej czeka się na orzeczenie w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń- ponad dziesięć miesięcy. Niewiele lepiej jest w sprawach upadłościowych i gospodarczych. Ponad siedem miesięcy trzeba czekać na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej. Czas pandemii nie sprzyja poprawie efektywności, choć nieco mniejszy wpływ spraw pozwala nadrabiać zaległości. Więcej- także na 12 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 23.12.2021.).

¨Prawo co dnia¨ w innym miejscu przypomina też: ¨Darowizna mieszkania od matki bez podatku¨. Skarbówka nie weźmie daniny od nieruchomości przekazywanych w najbliższej rodzinie. Darowizna od rodziców jest nieopodatkowana, nie ma znaczenia, co później z nią zrobimy. Tak wynika z najnowszej interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. Wystąpił o nią mężczyzna, który w zeszłym roku dostał w spadku po dziadku trzy czwarte własnościowego mieszkania. Pozostałą część otrzymała jego matka. Teraz chce przekazać mu swój udział (o wartości 50 tys. zł). Czy mężczyzna powinien płacić podatek od darowizny? Twierdzi, że nie, bo przeznaczy ją na cel mieszkaniowy. Fiskus zgodził się, że mężczyzna nie musi płacić podatku. Ale nie ze względu na jego dalsze plany związane z mieszkaniowymi inwestycjami. Po prostu darowizny w najbliższej rodzinie, tzw. zerowej grupie (m.in. od rodziców dla dzieci), są zwolnione z daniny. Tak wynika z art. 4a ust. 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn. Fiskus przyznał też, że mężczyzna nie musi zgłaszać darowizny do urzędu skarbowego. Powinna ona bowiem zostać dokonana, zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, w formie aktu notarialnego. W takiej sytuacji formalne obowiązki ciążą na notariuszu- czytamy na 13 stronie części głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 23.12.2021.).

W ¨Rz¨ znajdziemy również tekst: ¨Kompleksowe zarządzanie w gospodarce wodnej¨. Finalizujemy przygotowanie programu zarządzania ryzykiem powodziowym, programu inwestycyjnego pokazującego, co musimy zrobić, także we współpracy z samorządami, żeby zniwelować ryzyko powodziowe- mówi Przemysław Daca, prezes PGW Wody Polskie. W rozmowie z ¨Rz¨ przypomniał, że zgodnie z unijnymi dokumentami, m.in. dyrektywą powodziową, mamy cały system zarządzania ryzykiem powodziowym. Podstawą są mapy ryzyka i zagrożenia powodziowego aktualizowane co sześć lat- ostatnio miało to miejsce w ub. roku- a które stanowią symulację na tzw. wodę stulecia. Zgodnie ze wskazaniami ujętymi w mapach podstawowa zasada jest taka, żeby się nie budować na terenach zalewowych. W tym miejscu- jak ocenia prezes Wód Polskich- pojawia się kwestia kompleksowego zarządzania gospodarką wodną. Wcześniej zgodę na zabudowę terenów zalewowych wydawali samorządowcy, głównie starostowie. Nawet jeśli ktoś w dobrej wierze coś zbudował na terenie, gdzie pojawiają się podtopienia i powodzie, to teraz staje przed coraz większym problemem. Nie zawsze skuteczne jest stworzenie skutecznych zabezpieczeń przeciwpowodziowych, jeśli zabudowania są bardzo blisko rzek. Kolejnym finalizowanym obecnie etapem, na który wskazał prezes Wód Polskich, jest przygotowanie programu zarządzania ryzykiem powodziowym. Jest to de facto program inwestycyjny, pokazujący, co głównie muszą zrobić Wody Polskie- także we współpracy z samorządami, żeby ryzyko powodziowe pokazane na mapach zniwelować i uwolnić grunty pod inwestycje. Całość rozmowy- na 18 stronie części ekonomicznej głównego wydania.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 23.12.2021.).

 ¨Gazeta Wyborcza¨ zamieszcza z kolei tekst: ¨Polacy wyciągają pieniądze z banków? Prezes Mennicy Polskiej: Spójrzmy na strukturę właścicielską¨. Polacy zabierają pieniądze z banków, bo te są państwowe- uważa prezes Mennicy Polskiej Grzegorz Zambrzycki. Prezes firmy, która sprzedaje złoto, ale inwestuje też w nieruchomości, nie sądzi, że ceny mieszkań spadną. -Myślałem, że normalny poziom kosztów budowy to 4- 4,5 tys. zł, a cen sprzedaży to 8- 11 tys. zł za metr. Nie wiem, czy kiedyś wrócimy do takich poziomów- dodaje. ¨Gazeta¨ odnotowuje również: ¨Patodeweloperka przenosi się poza miasta i na rynek wtórny. <<Wynik chciwości>>¨. Już nie tylko w dużych miastach- patodeweloperka przenosi się na obrzeża i do mniejszych miast. Poza miastami kwitnie w tworzonej z rozmysłem zabudowie szeregowej. Chaos przestrzenny już kosztuje nas ponad 84 mld zł. Tylko w okresie od stycznia do października deweloperzy rozpoczęli budowę 140,9 tys. mieszkań. To o 33,8 proc. więcej niż rok wcześniej. Inwestycje napędzają popyt. Polacy kupują nieruchomości, także na cele inwestycyjne. Z danych NBP wynika, że w pierwszym półroczu tego roku tylko na zakup mieszkań na siedmiu największych rynkach Polacy wydali w gotówce 11 mld zł- najwięcej w historii. Niestety, efektem rosnącego popytu i presji na oddawanie coraz większej ilości mieszkań jest rozwój patodeweloperki. Powstają mieszkania o przedziwnych kształtach, niefunkcjonalnych rozmieszczeniach i zaskakujących rozmiarach- czytamy na łamach ¨Gazety¨.

(Źródło: ¨Gazeta Wyborcza¨– 20- 23.12.2021.).        

¨Głos Szczeciński¨ odnotował: ¨Zaczęła się budowa pierwszego miejskiego garażowca podziemnego w Szczecinie! Ile aut pomieści?¨. Rozpoczęły się prace ziemne przy budowie pierwszego miejskiego parkingowca podziemnego. Nad nim powstaną nowe mieszkania, żłobek, plac publiczny z mini amfiteatrem i fontanną, ogród botaniczny i plac zabaw. Chodzi o kwartał 36 otoczony ulicami Małkowskiego, ks. Bogusława X, pl. Zgody, Boh. Getta Warszawskiego oraz Kr. Jadwigi. Inwestycja niedawno się rozpoczęła. Garażowiec ma pomieścić 262 auta. Wjazd i wyjazd zaplanowano od strony ul. Małkowskiego. Wyjście z parkingu będzie możliwe bezpośrednio na teren kwartału poprzez klatki schodowe oraz  windy. Jedno wyjście zaplanowano w nowym budynku przy ul. Boh. Getta Warszawskiego, pozostałe- w budynku plombowym przy ul. Małkowskiego oraz biurowcu Szczecińskiego TBS. Garaż ma być dozorowany, wjazd  do parkingu zamykany szlabanem sterowanym elektronicznie. Parking i teren zewnętrzny ma mieć monitoring. Poza budową garażowca, wewnątrz Kwartału 36 powstaną nowe budynki z 30 mieszkaniami. Na dachu zaprojektowano taras przeznaczony do spacerów oraz ogród warzywny dla seniorów. W parterze zaplanowano świetlicę środowiskową, a także żłobek dla 30 dzieci. Centralna część kwartału przeznaczona została na główny plac publiczny. Inwestycję realizuje Szczecińskie TBS. Koszt zadania to ok. 67,4 mln zł. Termin zakończenia prac- I kwartał 2024 r.- czytamy na łamach ¨Głosu¨.

(Źródło: ¨Głos Szczeciński¨– 23.12.2021.).

¨Kurier Szczeciński¨ zamieszcza z kolei tekst: ¨Czas renowacji. Miejskie zabytki odzyskują dawny blask¨. W Szczecinie dwie ważne i przełomowe renowacje zabytków. Papiernia Skolwin doczekała się renowacji zabytkowego zegara. Istotne zmiany czekają również kamienicę przy ul. Kaszubskiej 38- miejski konserwator zabytków zapowiedział zachowanie przedwojennych napisów na murach. Czy to początek większych zmian w historycznej tkance miasta?- retorycznie pyta autor tekstu na łamach ¨Kuriera¨.

(Źródło: ¨Kurier Szczeciński¨– 23.12.2021.).

Zobacz również