Czwartek, 20 czerwiec 2024
„Prawo co dnia” w czwartkowej „Rzeczpospolitej” odnotowuje: „Prawo zatrzymania ograniczone”. Prawo zatrzymania w sprawach frankowych nie przysługuje, gdy bank może skorzystać z potrącenia. To sedno środowej uchwały siedmioosobowego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. Rozstrzygnięcie jest korzystne dla frankowiczów, gdyż to banki głównie sięgają po prawo zatrzymania. Celem stosowania przez sąd prawa zatrzymania na wniosek strony umowy, która okazała się nieważna, jest to, aby otrzymała zwrot swego świadczenia wraz z jej świadczeniem dla drugiej strony. Banki sięgają jednak po to narzędzie nie tylko, by zabezpieczyć zwrot zaciągniętego kredytu, ale nieraz również by przymusić konsumenta do ugodowego zakończenia sporu lub odwlec rozliczenie. W omawianej sprawie poszerzony skład SN analizował pytanie prawne: Czy stronie przysługuje prawo zatrzymania (art. 496 w zw. z art. 497 k.c.), jeżeli podlegające zwrotowi świadczenia wzajemne obu stron umowy mają charakter pieniężny? Ostatecznie SN, przywołując niedawane orzeczenia TSUE ograniczające stosowanie prawa zatrzymania (C-28/22 i C-424/22) wskazał w uzasadnieniu, że prawo zatrzymania polega na wywarciu presji na dłużnika aby wywiązał się ze swego świadczenia i ustępuje ono, kiedy wierzyciel ma inne zabezpieczenie, kiedy może skorzystać z potrącenia. Więcej szczegółów- na 12 stronie głównego wydania.
(Źródło: „Rzeczpospolita”– 20.06.2024.).
„Rz” zamieszcza też swój obszerny raport pod hasłem: „Wynajem mieszkań: cały czas jest bardzo drogo”. Stawki za wynajem mieszkań skoczyły w ciągu dwóch lat nawet o 30 proc., ale już mocno nie rosną. W niektórych miastach widać nawet spadki czynszów. Najszybciej wynajmują się kawalerki i lokale dwupokojowe. Z analiz portalu Nieruchomosci- online.pl wynika, że średnia ofertowa stawka najmu kawalerek w Warszawie w maju wyniosła ponad 2,6 tys. zł miesięcznie, lokali dwupokojowych – 4,1 tys. zł, a trzypokojowych – ponad 6,9 tys. zł. W Krakowie jest to odpowiednio 2,3 tys. zł (przeciętny czynsz za kawalerkę), ponad 2,9 tys. zł (dwa pokoje) i ponad 4,6 tys. zł (trzy pokoje), we Wrocławiu – ponad 2,2 tys., 2,9 tys. i niemal 4,2 tys. zł, w Gdańsku – ponad 2,4 tys., ponad 2,9 tys. i 4,2 tys. zł, w Poznaniu – 1,8 tys., ponad 2,5 tys. zł i niespełna 3,6 tys. zł. Średnia stawka najmu kawalerek w Łodzi w maju br. to niemal 1,5 tys. zł, mieszkań z dwoma pokojami – ponad 2 tys. zł, a z trzema – prawie 2,8 tys. zł. Jak dalej czytamy, w większości miast wojewódzkich czynsze w ostatnich miesiącach nie rosły. Porównując majowe stawki najmu z tymi z początku 2024 r., w kilku miastach widać spadki. To jednak korekty wynoszące najczęściej tylko 2–5 proc. Takie zmiany objęły część mieszkań danej wielkości m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Białymstoku i Rzeszowie. Jednak dopiero kolejne miesiące potwierdzą, czy przechodzimy już z fazy stabilizacji czynszów do ich obniżek. Najemcy mają też większe możliwości negocjacji stawek. Ich pozycja negocjacyjna rzeczywiście trochę się poprawiła, nie zapominajmy jednak, o jakim poziomie czynszów mówimy. Cały czas jest bardzo drogo. W niektórych miastach dzisiejsze opłaty za wynajem mieszkania są nawet o 20–30 proc. wyższe niż dwa lata temu. Z analiz portalu Nieruchomosci- online.pl wynika, że zainteresowani wynajmem najczęściej rozglądają się za mieszkaniami dwupokojowymi (45 proc.) lub kawalerkami (43 proc.). Takie lokale wynajmują się w tym roku zdecydowanie najszybciej. Szczegóły- na 21 stronie części ekonomicznej głównego wydania.
(Źródło: „Rzeczpospolita”– 20.06.2024.).
„Dziennik Gazeta Prawna” informuje natomiast: „Duża ulga w spłacie kredytów. Na horyzoncie nowa ustawa korzystna dla dłużników”. Będzie nowa ustawa dla dłużników i kredytobiorców. Odroczenie rat, zmiana oprocentowania, a nawet częściowe umorzenie zadłużenia – to tylko niektóre rozwiązania, jakie przewiduje projekt ustawy zaprezentowany przez Ministerstwo Finansów. Nowe przepisy mają na celu nie tylko uporządkowanie rynku niespłacanych kredytów, ale także wzmocnienie praw konsumentów-kredytobiorców. Prace nad regulacjami rozpoczęły się od nowa i w maju 2024 r. przedstawiono projekt ustawy o podmiotach obsługujących kredyty i nabywcach kredytów. Głównym celem jest ujednolicenie zasad obrotu wtórnego niespłacanymi kredytami w UE. Podmioty zajmujące się obsługą kredytów będą musiały uzyskać licencję nadzoru, natomiast nabywcy niespłacanych kredytów działający na własne ryzyko nie będą musieli się o nią starać. Nowa ustawa wprowadza szereg regulacji, które mają przede wszystkim chronić prawa konsumentów-kredytobiorców. Zmiana podmiotu obsługującego kredyt nie może ograniczać praw dłużnika. Oznacza to, że jeśli niespłacany kredyt zostanie nabyty przez firmę windykacyjną lub będzie obsługiwany przez innego specjalistę, kredytobiorcy przysługują te same uprawnienia, jakie mieli wobec banku będącego pierwotnym kredytodawcą. Nowe przepisy zobowiązują kredytodawców do oferowania opcji restrukturyzacji zadłużenia klientom opóźniającym się ze spłatą. Dotychczas taki obowiązek istniał jedynie w przypadku kredytów hipotecznych, teraz będzie dostępny również dla kredytów konsumenckich, takich jak kredyty gotówkowe czy karty kredytowe.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 20.06.2024.).
„DGP” informuje też: „Bon energetyczny 2024. Wnioski już od sierpnia”. Ustawa o bonie energetycznym już obowiązuje. Świadczenie ma wesprzeć około 3,5 miliona gospodarstw domowych. Wnioski o jego przyznanie będzie można składać już od 1 sierpnia. Ustawa z dnia 23 maja 2024 r. o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła została uchwalona przez Sejm pod koniec maja. Prezydencki podpis uzyskała 12 czerwca, a dzień później większość jej zapisów weszła w życie Już niebawem będzie można składać wnioski o to świadczenie.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 20.06.2024.).
„DGP” zauważa w innym miejscu: „Sądy ratują uczelnie i hotele przed podatkiem ekstra”. Szkoły wyższe nie płacą podatku od przychodów z budynków, gdy udostępniają akademiki studentom. To sytuacja nieporównywalna z komercyjnym najmem lub dzierżawą budynku – orzekł po raz kolejny Naczelny Sąd Administracyjny. Utrwala się więc linia orzecznicza, która jest korzystna nie tylko dla uczelni, lecz także dla hoteli. chodzi o tzw. minimalny podatek, który trzeba zapłacić, gdy nie ma wystarczająco dużego podatku dochodowego, od którego można byłoby odjąć ten pierwszy. W ten sposób fiskus chce zagwarantować sobie przynajmniej minimalne wpływy, czyli – innymi słowy – zapobiegać unikaniu opodatkowania. Regulują to art. 24b ustawy o CIT – czytamy na łamach „DGP”.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 20.06.2024.).
„DGP” informuje też: „Fundacja rodzinna może wynająć apartamenty na krótkie terminy”. Krótkoterminowy najem apartamentów mieści się w działalności dozwolonej dla fundacji rodzinnych, co pozwala tym ostatnim korzystać ze zwolnienia z CIT – orzekł wczoraj Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku.
Fundacja rodzinna jest co do zasady zwolniona z CIT (art. 6 ust. 1 pkt 25 ustawy o CIT). Zwolnienie nie ma jednak zastosowania, gdy działalność gospodarcza wykracza poza zakres określony w art. 5 ustawy o fundacji rodzinnej. W ramach dozwolonego zakresu fundacja rodzinna może m.in. udostępniać mienie na podstawie umowy najmu, dzierżawy lub innej (art. 5 ust. 1 pkt 2 ustawy o fundacji rodzinnej).
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 20.06.2024.).
W „DGP” czytamy również: „Masowa wymiana okien przez unijną dyrektywę? To może być konieczne”. Dyrektywa budynkowa wejdzie w życie dwa lata od daty jej ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym UE, czyli w maju 2026 roku. Już teraz polski rząd przygotowuje się do jej wdrożenia. Co to oznacza dla właścicieli mieszkań? Dyrektywa EPBD (Energy Performance of Buildings Directive) jest kluczowym aktem prawnym Unii Europejskiej, który ma na celu poprawę efektywności energetycznej budynków. Dyrektywa ta nakłada szereg wymagań na państwa członkowskie, które mają na celu redukcję zużycia energii i emisji CO2 w sektorze budowlanym. Okna, podobnie jak inne elementy budynków, mogą być uwzględniane w świadectwach charakterystyki energetycznej budynków, które określają ich efektywność energetyczną. Dyrektywa EPBD promuje renowacje budynków mające na celu poprawę ich efektywności energetycznej, co często obejmuje wymianę okien na bardziej energooszczędne modele. W ramach EPBD istnieją różne programy wsparcia finansowego na wymianę okien i innych elementów budynków, które poprawiają efektywność energetyczną. Dyrektywa wspiera również rozwój i wdrażanie nowoczesnych technologii, takich jak inteligentne okna, które mogą dynamicznie zmieniać swoje właściwości w odpowiedzi na warunki zewnętrzne. EPBD promuje również budowę budynków o niskim zużyciu energii (np. budynki pasywne, budynki o niemal zerowym zużyciu energii), gdzie jakość i parametry okien odgrywają kluczową rolę- odnotowano.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 20.06.2024.).
„DGP” informuje również: „Na rynku mieszkaniowym padły dwa rekordy. Tylko jeden dotyczy cen”. Wybór mieszkań jest największy od 5 lat, a ceny ciągle bardzo wysokie. Dlaczego? Bo deweloperzy „śpią” na pieniądzach. Przynajmniej ci duzi. Na rynku mieszkaniowym padł rekord. Liczba mieszkań i domów oferowanych na rynku pierwotnym jest największa od 5 lat. Na 7 największych rynkach w Polsce (Warszawa, Wrocław, Poznań, Kraków, Łódź, Katowice i Trójmiasto) i ich aglomeracjach, deweloperzy, jak policzyli analitycy Otodom Analytics, oferują obecnie 69000 mieszkań i domów. Do tego trzeba dodać ponad 11 tys. lokali, które są zarezerwowane. To daje ponad 80 tys. mieszkań i domów, a przecież jest jeszcze rynek wtórny. Deweloperzy pobili swój poprzedni rekord z 2022 roku, kiedy w lipcu wchodziła nowelizacja tzw. ustawy deweloperskiej, a warunkiem pozostania w reżimie „starej” ustawy deweloperskiej i prowadzenie inwestycji z mniejszym obciążeniem formalnościami praz bez odprowadzania składek na Deweloperski Fundusz Gwarancyjny, było rozpoczęcie sprzedaży przed tą datą- odnotowano na łamach „DGP”.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 20.06.2024.).