Czwartek, 19 grudnia 2019

Mieszkaniec w bazie, Rzeczpospolita
Każdy wpłaci daninę na indywidualne konto, Rzeczpospolita
Dotacja do inwestycji proekologicznych jest z VAT, Dziennik Gazeta Prawna
Instytucje kontrolne mają współpracować, Dziennik Gazeta Prawna
Kooperatywy mieszkaniowe nie będą konkurencją dla deweloperów, Dziennik Gazeta Prawna
Gminy przysypane popiołem. Włodarze chcą zmiany prawa, Dziennik Gazeta Prawna
Miasto bez smogu. Jak to się robi w Sopocie?, Gazeta Wyborcza
Różnica w opłatach między zakupem mieszkania na kredyt a wynajmowaniem takiego samego to około 200 zł, Głos Szczeciński
Dodatkowy termin na opłaty z bonifikatą, Kurier Szczeciński

Więcej poniżej.

 

"Prawo co dnia" w czwartkowej "Rzeczpospolitej" odnotowuje: "Mieszkaniec w bazie". Urzędnicy będą dzwonić i wysyłać SMS- y do petentów. Umożliwi to nowy rejestr. W niedzielę ruszy rejestr danych kontaktowych (RDK). Dzięki niemu załatwianie spraw urzędowych ma być łatwiejsze. Magistrat poinformuje np. SMS-em o nadchodzącym terminie. Jest to możliwe dzięki nowym przepisom. Chodzi o nowelizację z 16 października 2019 r. ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne. Ministerstwo Cyfryzacji wyjaśnia, że poprzez umożliwienie bezpośredniego kontaktu administracji z obywatelem, zostanie on powiadomiony telefonicznie lub za pośrednictwem poczty elektronicznej o stanie prowadzonej sprawy. Na podstawie danych z rejestrów automatycznie przypomni też o upływie terminu ważności dokumentów. Dodatkowa korzyścią- w niektórych przypadkach dla obu stron- będzie wyeliminowanie kosztów i czasu na prowadzenie tradycyjnej korespondencji. RDK będzie częścią Systemu Rejestrów Państwowych, w którym funkcjonują już: rejestr PESEL, Rejestr Dowodów Osobistych czy też tworzony właśnie Rejestr Dokumentów Paszportowych. Ministerstwo Cyfryzacji zakłada, że do końca marca 2021 r. w Rejestrze Danych Kontaktowych znajda się dane ok. 2 mln obywateli- czytamy na 13 stronie głównego wydania.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 19.12.2019.).

 

"Prawo co dnia" przypomina też: "Każdy wpłaci daninę na indywidualne konto". Od 1 stycznia 2020 r. wszyscy musza uiszczać PIT, CIT i VAT na swoje własne rachunki podatkowe. Będą ich używać i pracownicy i firmy. Niezbędnik dla zainteresowanych- na 14 stronie głównego wydania.

(Źródło: "Rzeczpospolita"- 19.12.2019.).

 

"Dziennik Gazeta Prawna" odnotowuje: "Dotacja do inwestycji proekologicznych jest z VAT". Dofinansowanie do zakupu i montażu kolektorów słonecznych oraz kotłów na biomasę wpływa bezpośrednio na cenę usługi, a zatem jest opodatkowane- orzekł wczoraj NSA. Problemy samorządów z rozliczaniem VAT od dotacji pozyskanych na proekologiczne inwestycje trwają co najmniej od kilku lat. Stan faktyczny jest zazwyczaj podobny. Gmina podejmuje decyzję o budowie i montażu paneli fotowoltaicznych czy kotłów na biomasę. Pieniądze na ten cel pochodzą z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Dotacja ze środków unijnych pokrywa 85 proc. kosztów projektu. Pozostałe środki wykładają z własnej kieszeni mieszkańcy, zainteresowani montażem instalacji na swoich nieruchomościach. Po pewnym czasie przenoszone jest na nich prawo własności do tych urządzeń. Powstało jednak pytanie, czy gmina musi rozliczać podatek od pozyskanych dotacji. Jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie nie znalazł sam fiskus, który przez lata wydawał sprzeczne interpretacje. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"- 19.12.2019.).

 

"DGP" informuje też: "Instytucje kontrolne mają współpracować". Jedna uznaje, że przetarg był prowadzony zgodnie z prawem, a inna widzi w nim naruszenie. Nowe przepisy mają pozwolić na ujednolicenie stanowisk. Aż 18 instytucji może kontrolować przetargi. To nie tylko Urząd Zamówień Publicznych, NIK czy regionalne izby obrachunkowe, lecz także instytucje zarządzające programami operacyjnymi czy nawet skarbówka. Mnogość kontroli może być uciążliwa, ale nie to jest największym problemem. Gorzej, że różne instytucje różnie interpretują przepisy. Zdarzało się, że UZP uznawał przetarg za prowadzony prawidłowo, a kontrolerzy z instytucji zarządzającej nakładali korektę finansową zabierając część unijnego dofinansowania. Od wielu już lat eksperci powtarzają, że to właśnie podejście kontrolerów ogranicza zamawiających. Pojawiła się jednak szansa na ujednolicenie przepisów. Według UZP, w toku prac nad nową ustawą- Prawo zamówień publicznych zdefiniowano potrzebę usprawnienia procesu kontroli zamówień publicznych. Główne zmiany to wspólne zasady przeprowadzania kontroli oraz powołanie Komitetu ds. Kontroli w Zamówieniach Publicznych, czyli forum współpracy i wymiany informacji pomiędzy organami- czytamy na czwartej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"- 19.12.2019.).

 

Niżej "DGP" rozmawia z radcą prawnym Polskiego Związku Firm Deweloperskich. W tekście "Kooperatywy mieszkaniowe nie będą konkurencją dla deweloperów" czytamy: Projekt ustawy powołującej do istnienia kooperatywy mieszkaniowe w swoim założeniu nie jest nastawiony na konkurencję z branżą, i nie będzie spełniać takiej roli. Rozmówca "DGP" dostrzega za to wiele niejasności w projektowanych przepisach. Nie wiadomo np., na jakich zasadach odpowiadać mają członkowie kooperatywy za zapłatę ceny nieruchomości pozyskanej z gminnego zasobu- czy każdy odpowiada w jakimś udziale, czy jest to odpowiedzialność solidarna? Ustawa przerzuca także ciężar spłaty nieruchomości na aktualnych właścicieli, wybudowanej w ramach kooperatywy, natomiast nie normuje sytuacji, kiedy dojdzie do zmian osobowych w składzie zrzeszenia w trakcie jego trwania. Skala stawiania tego typu budynków raczej nie będzie mogła konkurować z ofertą deweloperów. Im więcej osób wejdzie w kooperatywę, tym potencjalnie więcej problemów może się pojawić. Problemem może być też źle skonstruowana umowa pomiędzy uczestnikami kooperatywy. Są też inne ograniczenia- zgodnie z projektem w budynkach wzniesionych w ramach kooperatywy nie będzie można prowadzić działalności gospodarczej, co dodatkowo zmniejsza ich przydatność nawet dla samozatrudnionych. Więcej szczegółów- na czwartej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"- 19.12.2019.).

 

"DGP" zauważa w innym miejscu: "Gminy przysypane popiołem. Włodarze chcą zmiany prawa". Samorządowcy chcieliby, aby popioły pochodzące z gospodarstw domowych miały oddzielny kod. To umożliwiałoby legalne zagospodarowanie tego odpadu, pochodzącego ze spalania paliw stałych w domach, albo przekazanie go do wykorzystania np. w budownictwie. Według różnych szacunków, przywoływanych na wczorajszym posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, ilość popiołu sięga nawet miliona ton rocznie. Strona samorządowa zaapelowała w tej sprawie do Ministerstwa Klimatu, które ma podjąć się analizy problemu. Więcej szczegółów- na siódmej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"- 19.12.2019.).

 

"Gazeta Wyborcza" z entuzjazmem odnotowuje: "Miasto bez smogu. Jak to się robi w Sopocie?". Podłączenie do sieci ciepłowniczej, dotacje do wymiany okien i kopciuchów, ekoparkingi. Efekt? Sopot jest jednym z polskim miast z najczystszym powietrzem. Nie da się oczywiście ukryć, że miastu wydatnie pomaga morze. Ale dobry stan powietrza potwierdza raport Polskiego Alarmu Smogowego. Choć nie stało się tak z dnia na dzień. W 1995 r. w Sopocie było 8 tys. tzw. kopciuchów, dziś pozostało ich blisko 350. A w ciągu ostatniego roku do zmiany udało się przekonać kolejnych 100 mieszkańców, głównie dzięki dofinansowaniu, które na razie pokrywa całość inwestycji- czytamy na 11 stronie "Gazety".

(Źródło: "Gazeta Wyborcza"- 19.12.2019.).

 

"Głos Szczeciński" zauważa: "Różnica w opłatach między zakupem mieszkania na kredyt a wynajmowaniem takiego samego to około 200 zł". W grudniu przeciętny koszt najmu mieszkania o powierzchni 40 mkw. w Szczecinie wynosi 1440 zł. Jednocześnie rata kredytu na zakup takiego mieszkania (przy założeniu 10 proc. wkładu własnego) to 1216 zł miesięcznie- podaje Expander i Rentier.io. Różnica między płaceniem za wynajem a płaceniem raty kredytowej wynosi 18 proc., czyli 224 zł. W całej Polsce rosną koszty najmu, ale zdecydowanie wolniej niż ceny mieszkań. Z raportu Expandera wynika, że najem zdrożał średnio o 6 proc., podczas gdy ceny mieszkań o 13 proc. To oznacza, że szukając mieszkania z myślą o wynajmie, coraz trudniej znaleźć takie, które przyniesie stopę zwrotu wyższą niż 8 proc. brutto. Natomiast z punktu widzenia lokatora, najem jest bardzo drogi. Koszt najmu 40- metrowego mieszkania jest średnio o 200 zł wyższy niż rata kredytu na zakup analogicznego mieszkania. Nadal więc opłaca się kupić mieszkanie na kredyt niż je wynajmować. Więcej szczegółów- na 10 stronie "Głosu".

(Źródło: "Głos Szczeciński"- 19.12.2019.).

 

"Kurier Szczeciński" odnotowuje: "Dodatkowy termin na opłaty z bonifikatą". Uchwałę, która wydłuża w Szczecinie termin na wniesienie jednorazowej opłaty za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego gruntów gminnych w prawo własności z należną 60- proc. bonifikatą, podjęli miejscy radni. To reakcja na lawinowy wzrost liczby wniosków, jakie zaczęły wpływać do szczecińskiego magistratu od uprawnionych do skorzystania z takiego upustu na przełomie listopada i grudnia. Przekształcenie objęło ok. 75 tys. podmiotów w Szczecinie. W połowie listopada wpłynęło w sumie 1077 wniosków. Należne opłaty za przekształcenie z udzieloną 60- proc. bonifikatą uiściło do połowy listopada 1601 osób. Łącznie kwota, która wpłynęła do kasy miasta z tytułu opłaty za przekształcenie z mocy prawa wyniosła 5 628 000 zł. Z danych z początku grudnia wynika, że dzienna liczba nowych wniosków zwiększyła się wielokrotnie i wynosiła średnio 150- 200 dziennie. Tylko do 1 grudnia wpłynęło ich ok. 8,5 tys. Przyjęta w środę uchwała przewiduje zachowanie prawa do bonifikaty również przez tych użytkowników wieczystych, którzy zgłoszą zamiar wniesienia opłaty jednorazowej z tytułu przekształcenia do 31 grudnia tego roku. Jeśli informacja o wysokości takiej opłaty zostanie im doręczona przez Gminę Miasto Szczecin po 1 stycznia 2020 r., wówczas taki przyszły właściciel gruntu będzie mógł skorzystać z maksymalnie obowiązującej bonifikaty pod warunkiem, że uiści tę opłatę w terminie 2 miesięcy od dostarczenia mu informacji o jej wysokości. Więcej szczegółów- na trzeciej stronie "Kuriera".

(Źródło: "Kurier Szczeciński"- 19.12.2019.).

 

Zobacz również