Czwartek, 14 września 2017
Wysokie kary mają chronić zabytki, Rzeczpospolita
Zakup kuchenki nie daje ulgi, Rzeczpospolita
Ryczałt od najmu wyższy, ale ciągle atrakcyjny, Dziennik Gazeta Prawna
Wystarczy oznaczenie na mapie, aby urządzenie uznać za widoczne, Dziennik Gazeta Prawna
Jeden pomysł na trzy wsie, Głos Wielkopolski
Więcej poniżej.
"Prawo co dnia" w czwartkowej "Rzeczpospolitej" odnotowuje: "Wysokie kary mają chronić zabytki". Inwestor zapłaci nawet pół miliona złotych za celowe niszczenie kamienicy lub pałacu. Od soboty, 9 września, obowiązują nowe, restrykcyjne przepisy, które mają lepiej chronić zabytki. Mowa o nowelizacji ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Ich skutek może być jednak odwrotny: spowodują, że ryzyko inwestycji na nieruchomościach zabytkowych wzrośnie, dlatego może do nich zniechęcić. Obecnie w rejestrze zabytków widnieje przeszło 71 tys. obiektów, w tym 905 układów urbanistycznych, np. dzielnic staromiejskich, założeń urbanistycznych, placów, ulic; 91 układów ruralistycznych, czyli układów wsi i założeń przestrzennych folwarków; 3999 kamienic oraz 4930 obiektów rezydencjonalnych, w tym 1979 pałaców. Nowela przyznaje tymczasową ochronę zabytkom w trakcie postępowania o wpis do rejestru zabytków lub na Listę Skarbów Dziedzictwa. Gdy zabytek jest objęty tymczasową ochroną, obowiązuje zakaz podejmowania czynności, które mogłyby doprowadzić do jego uszkodzenia lub zmiany wyglądu. Ma to zapobiec celowemu niszczeniu, np. wyburzaniu budynków po to, by pozyskać działkę budowlaną pod nową zabudowę. Za prowadzenie robót budowlanych przy zabytku i wokół niego grożą kary od 500 zł do 500 tys. zł. Kary grożą również osobie, która uniemożliwia lub utrudnia dostęp do zabytków organowi ochrony zabytków- czytamy na trzeciej stronie dodatku.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 14.09.2017.).
"Prawo co dnia" informuje też: "Zakup kuchenki nie daje ulgi". Wydatkiem na własne cele mieszkaniowe jest montaż podłóg i drzwi. Nie jest nim sprzęt AGD ani umeblowanie, nawet w trwałej zabudowie. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wyjaśnił w interpretacji, które z wydatków na wyposażenie mieszkania dają prawo do zwolnienia z podatku. Zgodnie ze stanowiskiem skarbówki zwolnienie z PIT nie dotyczy zakupu kuchenki gazowo- elektrycznej wraz z obudową ani zabudowy trwałej, która jest na stałe zamontowana w danym pomieszczeniu. Umeblowanie, nawet w trwałej zabudowie, nie daje prawa do ulgi, bo nie ma charakteru prac budowlanych. Wydatkiem na cele mieszkaniowe może być remont, ale nie roboty konserwacyjne. Szczegóły- na czwartej stronie dodatku.
(Źródło: "Rzeczpospolita"- 14.09.2017.).
"Dziennik Gazeta Prawna" zauważa: "Ryczałt od najmu wyższy, ale ciągle atrakcyjny". Najbogatsi wynajmujący nie zrezygnują z opłacania ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych, nawet gdy jego stawka wzrośnie do 12,5 proc. Nie opłaci się to nawet tym, którzy ponoszą duże wydatki, np. na remont lokalu. Tak eksperci oceniają skutki najnowszych planów Ministerstwa Finansów. Resort zaproponował, aby podatnicy, których roczne przychody z najmu przekroczą 100 tys. zł, płacili ryczałt według wyższej stawki niż obecnie byłoby to 12,5 proc. Z szacunków MF wynika, że mogłoby to dotyczyć 2 proc. wynajmujących spośród ponad pół miliona, którzy wybierają ryczałt. Obecnie wszyscy wynajmujący nieruchomości prywatnie (a nie w ramach działalności gospodarczej) mogą wybrać ryczałt ze stawką 8,5 proc. Po podwyżce stawki do 12,5 proc. najbogatsi wynajmujący nie powinni przejść do szarej strefy- czytamy. Kluczowe w ocenie, czy lepszy 12,5- proc. ryczałt, czy PIT na zasadach ogólnych, będą koszty ponoszone przez podatnika w związku z najmem. Przy ryczałcie nie można ich odliczyć. Więcej szczegółów- na drugiej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"- 14.09.2017.).
"DGP" informuje też: "Wystarczy oznaczenie na mapie, aby urządzenie uznać za widoczne". Podziemne instalacje przesyłowe mogą być zasiedziane także wtedy, gdy na powierzchni nie ma żadnych ich elementów- pod warunkiem, że wszystko jest uwidocznione na mapach lub w innej dokumentacji dostępnej dla zainteresowanych. To sedno wczorajszego wyroku Sądu Najwyższego. Sprawa dotyczyła wniosku o zasiedzenie służebności przesyłu, jaki złożyła w gdańskim sądzie jedna ze spółek gazowniczych. Dysponowała ona podziemnym gazociągiem, który został pociągnięty w latach 60. ubiegłego wieku, a dziś przechodzi pod zabudowaną działką. Na gruncie tym stoją dom mieszkalny i restauracja- czytamy. Więcej szczegółów- na czwartej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"- 14.09.2017.).
"Dziennik Zachodni" odnotowuje: Lokatorzy domów komunalnych w Częstochowie są winni miastu 39 mln zł w ramach zaległości czynszowych. Od 2014 r. czynsze wpływają na konto miasta, ale administratorem- tak jak wcześniej- jest ZGM TBS. Na 8 tys. najemców, 1700 ma zaległości czynszowe przekraczające 3 miesiące. Są to lokatorzy z długami czynszowymi wynoszącymi ponad 5 tys. zł. Rekordzista jest winien 100 tys. zł z odsetkami. ZGM i miasto tworzą projekty pomagające wyjść z pętli zadłużenia. Najnowszy program oddłużeniowy to umarzanie odsetek od zadłużenia, proporcjonalnie do uregulowanej kwoty zaległości. Do wszystkich dłużników zostaną dostarczone wnioski o spłatę zadłużenia z informacją o nowych rozwiązaniach. Wnioski będą roznosić lokatorzy domów komunalnych. Też zadłużeni, ale korzystający już z programu oddłużeniowego "Praca za czynsz"- czytamy.
(Źródło: "Dziennik Zachodni"- 14.09.2017.).
"Głos Wielkopolski" zamieszcza tekst pod hasłem: "Jeden pomysł na trzy wsie". W trzech miejscowościach: Czerwonaku, Kicinie, Koziegłowach- mieszka 75 proc. mieszkańców gminy Czerwonak. Wkrótce ich liczba może zwiększyć się nawet o 2,5 tys. osób. W zachodniej części Kicina jest miejsce na ok. 260 domów jednorodzinnych. Jeszcze więcej mieszkańców przybędzie w Koziegłowach. Czerwonacki TBS planuje wybudować 200- 250 mieszkań. Spółdzielnia mieszkaniowa przymierza się do budowy 40 lokali. Z myślą o obecnych i przyszłych mieszkańcach wójt gminy przygotował projekt budowy centrum sportowego oraz koncepcję powstania nowoczesnej szkoły. Pomysł ma charakter kompleksowy. Zawiera w sobie integrację gminy, zaspokaja potrzeby edukacyjne i sportowe- odnotowano.
(Źródło: "Głos Wielkopolski"- 14.09.2017.).
"Gazeta Goleniowska" informuje: Budowę bloku mieszkalnego, w którym jedna klatka schodowa w całości oddana zostanie do dyspozycji osób niepełnosprawnych- zapowiadają władze Goleniowa. Czteropiętrowy komunalny budynek powstanie przy ul. Mikołajczyka, początek inwestycji planowany jest na wiosnę przyszłego roku. W jednej z klatek przygotowane zostaną mieszkania dla łącznie 12 niepełnosprawnych osób. Realizacją inwestycji zajmie się Goleniowskie TBS. Na każdym piętrze będą cztery lokale, a jeden z nich służyć ma jako swego rodzaju świetlica. Ułatwieniem dla przyszłych lokatorów nietypowej klatki schodowej będzie m.in. winda umożliwiająca dotarcie na każdą kondygnację. Same mieszkania, choć dostosowane do potrzeb osób poruszających się na wózkach, nie będą się znacząco różnić od standardowych. Cały blok ma być gotowy do zasiedlenia w2019 r.
(Źródło: "Gazeta Goleniowska"- 08.09.2017.).