Czwartek, 14 styczeń 2021

¨Podwójna pułapka na nieruchomościach¨
¨Nowe prawo zamówień publicznych¨
¨Za podanie nieprawdziwej informacji 2 lata bez przetargu¨
¨Środki ochrony prawnej od 2021 roku¨
¨Mediacja zamiast kosztownego procesu¨
¨Wyjaśnienia i modyfikacja specyfikacji warunków zamówienia¨
¨Niedozwolone klauzule umowne¨
¨Ronson z rekordem mimo pandemii¨
¨Bardziej opłacało się sprzedać nieruchomość przed 2019 r.¨
¨Ulga meldunkowa tylko dla żony, dla męża podatek¨
¨Kopciuchy w Szczecinie¨

Więcej poniżej.

¨Prawo co dnia¨ w czwartkowej ¨Rzeczpospolitej¨ przypomina: ¨Podwójna pułapka na nieruchomościach¨. Skończyło się unijne równouprawnienie podatników. Przekonają się o tym obcokrajowcy, w tym Polacy, kupujący grunty i budynki w Wielkiej Brytanii. Brexit oznacza, że przestaje obowiązywać zasada równego traktowania obywateli UE i Wielkiej Brytanii. Boleśnie mogą tego doświadczyć osoby, które nie mieszkają na stałe w Zjednoczonym Królestwie, a planują tam zakup nieruchomości. od kwietnia 2021 r. będą obowiązywały nowe zasady nakładania brytyjskiego podatku od zakupu gruntów i budynków. Jego stawki będą o 2 pkt proc. wyższe dla nierezydentów, czyli osób bez stałego miejsca zamieszkania w Wielkiej Brytanii- czytamy na 11 i 10 stronie głównego wydania, poświęconych w całości sytuacji prawnej i gospodarczej po Brexicie.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.01.2021.).

¨Rz¨ zamieszcza również dodatek ¨Nowe prawo zamówień publicznych¨. W tekście wprowadzającym odnotowano: ¨Za podanie nieprawdziwej informacji 2 lata bez przetargu¨. Od 1 stycznia 2021 r. wykonawca, który umyślnie lub nieumyślnie wprowadzi zamawiającego w błąd, może podlegać wykluczeniu w przyszłych postępowaniach. Na szczęście może się przed tym bronić. Przepisy nowej ustawy- Prawo zamówień publicznych istotnie zmodyfikowały tzw. przesłanki wykluczenia z postępowania, rozumiane jako okoliczności, których wystąpienie powoduje, że dany wykonawca nie może ubiegać się o zamówienie publiczne. Zmiany objęły również przesłanki dotyczące wprowadzenia zamawiającego w błąd, czyli sytuację, w której wykonawca przekazuje zamawiającemu informację, w której wykonawca przekazuje zamawiającemu informacje dotyczące np. spełniania warunków udziału w postępowaniu, tj. doświadczenia firmy czy personelu, które okazują się niezgodne z prawdą, co w konsekwencji powoduje, że zamawiający musi wykluczyć wykonawcę z postępowania i odrzucić jego ofertę- czytamy w ramach wstępu. Szczegóły- na pierwszej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.01.2021.).

Dodatek ¨Nowe prawo?¨ zamieszcza również tekst: ¨Środki ochrony prawnej od 2021 roku¨. Skargę na orzeczenie Krajowej Izby Odwoławczej wnosi się do nowo utworzonego Sądu Okręgowego w Warszawie- sądu zamówień publicznych w ciągu 14 dni od doręczenia orzeczenia, za pośrednictwem prezesa Izby. Obowiązujące od 1 stycznia nowe pzp kompleksowo reguluje kwestie środków ochrony prawnej, poświęcając im osobny dział IX. W postępowaniach odwoławczych przed KIO nie należy doszukiwać się daleko idących zmian w odniesieniu do dotychczasowego stanu prawnego. Istotne zmiany instytucjonalne odnoszą się do postępowania drugoinstancyjnego, zainicjowanego skargą do sądu okręgowego. Na mocy nowych przepisów skargę wnosi się do nowo utworzonego Sądu Okręgowego w Warszawie- sądu zamówień publicznych. Jak wynika z uzasadnienia ustawy, jeden sąd wyspecjalizowany i powołany do rozpoznawania skarg z zakresu zamówień publicznych ma przyczynić się do skrócenia czasu rozpoznawania spraw oraz zapewniania jakości orzeczeń sądowych na najwyższym poziomie. Jednocześnie wydłużono termin na wniesienie skargi z 7 do 14 dni od otrzymania orzeczenia Izby z uzasadnieniem. Więcej szczegółów- na drugiej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.01.2021.).

¨Nowe prawo?¨ przypomina też: ¨Mediacja zamiast kosztownego procesu¨. Ugodowe rozwiązywanie sporów w zamówieniach publicznych zyska na popularności wraz z wejściem w życie przepisów nowej ustawy. Ustawodawca dostrzegając problem sporów i konfliktów na tle wykonywania umów o zamówienie publiczne, w nowym pzp wprowadził przepisy art. 591- 595, dotyczące pozasądowego rozwiązywania sporów.- zarówno w wyniku mediacji, jak i nią niepoprzedzonych. Nowe przepisy mają sprzyjać częstszemu podejmowaniu dialogu między stronami. Przewidują określone narzędzia procesowe (mediacje bądź inne polubowne mechanizmy sporu), a także mechanizmy zachęcające bądź nawet wymuszające podjęcie rokowań ugodowych- odnotowano na trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.01.2021.).

Niżej w dodatku ¨Nowe prawo?¨ czytamy: ¨Wyjaśnienia i modyfikacja specyfikacji warunków zamówienia¨. Nowe pzp kreuje po stronie zamawiających obowiązek sporządzenia specyfikacji  warunków zamówienia. Postanowienia dotyczące SWZ umieszczono w przepisach odnoszących się do przetargu nieograniczonego (art. 133 i nast. nowego pzp). W świetle nowych przepisów SWZ może być modyfikowana aż do upływu terminu składania ofert. Ustawodawca nie wskazuje przesłanek takich modyfikacji. Stanowi jedynie, że może to nastąpić jedynie w uzasadnionych przypadkach. Zamawiający jest natomiast zobowiązany do unieważnienia postępowania, jeżeli zmiany w SWZ prowadziłyby do istotnej zmiany charakteru zamówienia- czytamy. Więcej szczegółów- także na trzeciej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.01.2021.).

¨Nowe prawo?¨ zamieszcza również obszerny tekst: ¨Niedozwolone klauzule umowne¨. Ustawodawca wprowadził do nowej ustawy- Prawo zamówień publicznych zamknięty katalog postanowień abuzywnych. Orzeczenie sądu stwierdzające nieważność takiej klauzuli będzie wiążące tylko w konkretnej sprawie. Jedną z regulacji nowego pzp są postanowienia normujące instytucję niedozwolonych klauzul umownych. Są one historycznie pierwszą próbą wprowadzenia do przepisów o zamówieniach publicznych rozwiązań zmierzających do stworzenia modelu umowy równoważącego interesy każdej ze stron. Unormowania tego typu zwykło się nazywać klauzulami abuzywnymi (łac. abusus- nadużycie). Szczególnego znaczenia nabierać będzie orzecznictwo organów ochrony prawnej, w tym KIO, kwalifikujące dane postanowienia umowne jako niedopuszczalne. Więcej szczegółów- na czwartej stronie dodatku.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.01.2021.).

¨Rz¨ w innym miejscu krótko: ¨Ronson z rekordem mimo pandemii¨. Ogólnopolski deweloper sprzedał najwięcej mieszkań w historii. Prezes jest ostrożnym optymistą, jeśli chodzi o 2021 r. W środę kurs deweloperskiej spółki rósł nawet o ponad 10 proc.. W ciągu roku wycena poszybowała o 100 proc. w górę przy ponad 4- proc. spadku wartości indeksu WIG- Nieruchomości. Mimo pandemii w 2020 r. Ronson sprzedał 918 mieszkań, o prawie 21 proc¨. więcej niż rok wcześniej. W samym IV kwartale znalazł nabywców na 257 lokali, czyli tyle samo, ile rok wcześniej, i o ponad 9 proc. więcej kwartał do kwartału. Mimo lockdownu spółka nie zdecydowała się ograniczać inwestycji- przeciwnie, pierwszy raz w historii prowadziła tyle budów, dzięki czemu  skorzystała na odbiciu popytu w II półroczu- czytamy na 17 stronie części ekonomicznej głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 14.01.2021.).

¨Dziennik Gazeta Prawna¨ odnotowuje natomiast: ¨Bardziej opłacało się sprzedać nieruchomość przed 2019 r.¨. Dodatkowy rok na skorzystanie z ulgi mieszkaniowej, a do tego jeszcze brak konieczności nabycia nieruchomości od dewelopera w wydłużonym trzyletnim terminie. To profity dla osób, które zbyły dom, działkę lub mieszkanie w 2018 r. Wydłużenie terminu- z dwóch do trzech lat- wynika z rozporządzenia ministra finansów, funduszy i polityki regionalnej z 23 grudnia 2020 r. Zostało ono wydane w związku z pandemią i wynikającymi z niej trudnościami w nabywaniu nieruchomości oraz finalizowaniu inwestycji. Gdyby nie ono, podatnicy, którzy zbyli nieruchomości w 2018 r., mieliby na realizację celu mieszkaniowego tylko dwa lata. Tyle bowiem dawała im ustawa o PIT w brzmieniu obowiązującym do końca 2018 r. Dzięki rozporządzeniu termin na rozliczenie sprzedaży upłynie dopiero 31 grudnia 2021 r. Podatnicy, którzy sprzedali nieruchomość w 2018 r., są nadal jednak w lepszej sytuacji z tego powodu, że mogą skorzystać z ulgi mieszkaniowej nawet wtedy, gdy deweloper spóźni się z zakończeniem inwestycji i w związku z tym nie dojdzie do przeniesienia własności nieruchomości do 31 grudnia 2021 r. Z orzecznictwa NSA wynika bowiem, że ci, którzy zbyli nieruchomości w czasie, gdy obowiązywały jeszcze stare przepisy (a więc przed 2019 r.), mogli korzystać z ulgi mieszkaniowej, nawet gdy do podpisania aktu notarialnego doszło później niż w terminie wskazanym w ustawie o PIT. Orzecznictwo to może przydać się zwłaszcza teraz, gdy wskutek pandemii nie wszyscy mogą zdążyć do końca 2021 r. podpisać akt notarialny z deweloperem. Więcej szczegółów- na drugiej stronie głównej wkładki prawnej.

(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 14.01.2021.).

¨Gazeta Wyborcza¨ zauważa z kolei: ¨Ulga meldunkowa tylko dla żony, dla męża podatek¨. Małżeństwo miało przed sądem w Olsztynie takie same sprawy. Żona swoją wygrała, mąż przegrał. Emeryci kolejny raz mierzą się z prawnymi absurdami. Małżeństwo emerytów z Mazur to ofiary ulgi meldunkowej. W 2011 r. w związku ze zmianą miejsca pracy zamieniło nabyte cztery lata wcześniej na własność spółdzielcze mieszkanie, w którym zameldowane było ponad 28 lat, na mieszkanie w innej miejscowości. W związku ze zmianą mieszkania małżonkowie nie osiągnęli żadnego dochodu, nie mogło być zatem mowy o podatku. Tym bardziej że obowiązywała wówczas ulga meldunkowa. Uprawniała do zwolnienia z podatku, gdy w sprzedawanym mieszkaniu było się zameldowanym przez okres nie krótszy niż 12 miesięcy. Należało też złożyć oświadczenie do naczelnika urzędu skarbowego. Małżeństwo warunek meldunkowy spełniło, ale o konieczności złożenia oświadczenia nie miało pojęcia. Trudno się dziwić, takiej informacji nie było nawet w obowiązującej ustawie podatkowej, a Ministerstwo Finansów nie przygotowało wzoru pisma. O istnieniu tego wymogu małżeństwo dowiedziało się w 2016 r. z urzędu skarbowego, tuż przed upływem pięcioletniego terminu przedawnienia sprawy. Skarbówka, powołując się na brak złożonego oświadczenia, wezwała małżonków do zapłaty 100 tys. zł podatku oraz naliczonych w ciągu pięciu lat odsetek. Wydanie sprzecznych wyroków dla małżonków w jednym sądzie administracyjnym w takiej samej sprawie, i przy takich samych argumentach podnoszonych w skardze i w częściowo podobnym składzie sędziowskim szokuje- czytamy. Więcej- na 15 stronie ¨Gazety¨.

¨Kurier Szczeciński¨ zauważa: ¨Kopciuchy w Szczecinie¨. Kotły na węgiel i drewno stanowią główne źródło zanieczyszczenia powietrza w Polsce. Niestety, według najnowszego raportu Polskiego Alarmu Smogowego, ich wymiana praktycznie stoi w miejscu. W 2019 r. wymieniono w Szczecinie jedynie 325 kopciuchów, a pozostało ich ponad 13 tys. Autorzy najnowszego raportu PAS podkreślają, ze wymiana kotłów nie uległa znaczącej poprawie. W 2019 r. w Szczecinie wymieniono jedynie 308 kopciuchów w ramach programów dotacyjnych realizowanych w mieście i tylko 17 w ramach rządowego programu Czyste Powietrze. Dane te jednak obejmują lokale mieszkalne, które są w zasobach gminy oraz TBS. W raporcie nie zostały uwzględnione kotły w domach prywatnych, a także należących do innych podmiotów poza własnością gminy. Spośród miast wojewódzkich rekordowo dużą liczbę kotłów wymieniono w Krakowie (4188), w którym od września 2019 r. obowiązuje zakaz palenia węglem i drewnem. Na drugiej pozycji znalazł się Wrocław (1442), a na trzeciej Katowice (1213). Więcej szczegółów- na piątej stronie ¨Kuriera¨.

(Źródło: ¨Kurier Szczeciński¨– 14.01.2021.).

Zobacz również