Czwartek, 10 październik 2024
„Prawo co dnia” w czwartkowej „Rzeczpospolitej” odnotowuje: „Odszkodowania dla firm bez podatku”. Przedsiębiorca dotknięty powodzią nie zapłaci podatku od odszkodowań – ani za towary, ani za środki trwałe. Jeśli rząd nie wprowadzi specjalnej ulgi, firmy będą musiały opodatkować odszkodowania za zniszczone przez powódź towary i surowce, ciężko im będzie też skorzystać ze zwolnienia na środki trwałe – informowała „Rz” 27 września. Jest reakcja, w środę 9 października Ministerstwo Finansów opublikowało projekt rozporządzenia w sprawie zaniechania poboru podatku. I zapewnia, że chce, aby ekspresowo weszło w życie. Odszkodowania za szkody w majątku związanym z działalnością gospodarczą są firmowym przychodem. Trzeba je normalnie opodatkować. Do odszkodowań za zniszczone w powodzi towary czy surowce nie pasuje żadne ze zwolnień – ani z ustaw o PIT/CIT, ani ze specjalnych przepisów przeciwpowodziowych. Jedyne, co przysługuje przedsiębiorcom, to zwolnienie dla odszkodowań za zniszczone środki trwałe. Jest ono jednak mocno ograniczone. Co zrobić, żeby poszkodowani wskutek powodzi przedsiębiorcy nie musieli się dzielić odszkodowaniami z fiskusem? Trzeba wprowadzić dla nich specjalną ulgę, najprostsze jest zaniechanie poboru podatku – postulowała „Rz” 27 września. „Z uwagi na szczególną sytuację wynikającą z powodzi z września 2024 r., zachodzi konieczność pomocy poszkodowanym przedsiębiorcom w wielu obszarach, w tym w odniesieniu do wyłączenia z opodatkowania otrzymanych odszkodowań” – pisze Ministerstwo Finansów. I przedstawia projekt stosownego rozporządzenia. Wynika z niego, że firmy dotknięte powodzią nie muszą płacić podatku od odszkodowań uzyskanych od 12 września 2024 r. do końca 2026 r. Więcej szczegółów- na 11 stronie głównego wydania.
(Źródło: „Rzeczpospolita”– 10.10.2024.).
„Dziennik Gazeta Prawna” informuje natomiast: „Ceny w portalu DOM nie będą zbyt dokładne. Trudno będzie pozyskać dane”. Nowy darmowy portal ma podawać realne ceny mieszkań, ale tylko po uśrednieniu sześciu różnych transakcji. Zdaniem części ekspertów pozyskanie tak wielu danych będzie trudne. Zakończyły się konsultacje projektu nowelizacji ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym. To właśnie on ma umożliwić utworzenie portalu Danych o Obrocie Mieszkaniami (DOM). Dzięki niemu każdy uczestnik rynku nieruchomości od poszukującego mieszkania czy domu, przez analityków, po banki będzie miał dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, co ludzie kupują i ile za to płacą. Ceny ofertowe różnią się bowiem od cen transakcyjnych, a portal ma dostarczyć aktualnych i wiarygodnych danych z rynku pierwotnego i wtórnego. Obowiązek dostarczania danych o umowach deweloperskich i umowach sprzedaży na tym pierwszym rynku spadnie na deweloperów. Drugim źródłem informacji, z rynku wtórnego, będzie Krajowa Administracja Skarbowa, która oprze się na danych dostarczonych przez notariuszy. Nad wszystkim ma czuwać Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, któremu podlega DFG, już dziś ewidencjonujący część danych z rynku pierwotnego, ale w mniejszym zakresie- czytamy na pierwszej stronie głównego wydania.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 10.10.2024.).
Także „DGP” informuje: „Powodzianie nie zapłacą podatku od odszkodowań majątkowych”. Przedsiębiorcy poszkodowani w powodzi nie zapłacą podatku dochodowego od odszkodowań majątkowych otrzymanych od ubezpieczycieli w związku z usuwaniem skutków powodzi. Wynika to z opublikowanego wczoraj projektu rozporządzenia. Minister finansów zarządzi w nim zaniechanie poboru PIT i CIT w tym zakresie. O zmianę przepisów zaapelował również rzecznik praw obywatelskich w wystąpieniu do ministra finansów.
(Źródło: „Rzeczpospolita”– 10.10.2024.).
„DGP” zauważa też w innym miejscu: „Wynajem może wiązać się z koniecznością zapłaty VAT”. Wynajmując nieruchomość należy sobie postawić pytanie, czy oprócz rozliczenia podatku dochodowego, niezbędne jest także opodatkowanie VAT wynagrodzenia otrzymywanego z tego tytułu. Dotyczy to nie tylko podatników prowadzących działalność w zakresie najmu, ale również osób, dla których jest to działalność poboczna lub dodatkowa. Przepisy ustawy o VAT w sposób bardzo szeroki definiują pojęcie świadczenia usług. Usługą jest bowiem wszystko to, co nie stanowi dostawy towarów. Niewątpliwie wynajem należy traktować jako świadczenie usługi. Aby jednak pojawił się ewentualny obowiązek opodatkowania najmu, spełniony musi być jeszcze drugi warunek – wynajmujący musi być podatnikiem VAT. Zgodnie z przepisami ustawy o VAT każda osoba prowadząca działalność gospodarczą jest takim podatnikiem. Nie należy przy tym utożsamiać pojęcia działalności gospodarczej z jej potocznym rozumieniem. Na gruncie ustawy o VAT jest to każda działalność m.in. usługodawców, która jest wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Nie ma przy tym znaczenia, czy osoba taka zarejestrowała się jako przedsiębiorca ani też czy zgłosiła swoją działalność do urzędu- odnotowano.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 10.10.2024.).
„DGP” informuje również: „Wiadomo, jak rząd podzieli kroplówkę dla samorządów. Pieniądze jeszcze w tym roku”. Najpóźniej na początku listopada lokalne budżety zostaną zasilone 10 mld zł. Większość pieniędzy będzie podzielona między samorządami proporcjonalnie do ich udziałów w łącznej kwocie wpływów wszystkich JST z podatku PIT. Niecałe 1,8 mld zł uzupełni dochody najbiedniejszych samorządów. Przekazanie dodatkowych pieniędzy jeszcze w tym roku lokalni włodarze wynegocjowali podczas rozmów z Ministerstwem Finansów o nowej ustawie o dochodach JST. Teraz resort finansów zdecydował o sposobie podziału tych środków. 8,2 mld zł zostanie rozdysponowane proporcjonalnie do tegorocznych udziałów w PIT. Dla poszczególnych rodzajów JST ustalono – w zależności od liczby ich mieszkańców – minimalne progi wsparcia. Do uzupełnienia dochodów tam, gdzie nie zostaną one osiągnięte – posłuży pozostałe 1,8 mld zł. I tak gminy do 5 tys. mieszkańców mają otrzymać nie mniej niż 1 mln zł. Na 1,5 mln zł mogą liczyć te, których liczba mieszkańców nie przekracza 10 tys., a pozostałe na przynajmniej 2 mln zł. W przypadku powiatów i województw ustalono dwa minimalne progi. Na konta tych pierwszych trafi odpowiednio co najmniej: 3 mln zł (do 75 tys. mieszkańców) albo 4 mln zł, a do budżetów województw: 6 mln zł (do 1,25 mln mieszkańców) albo 8 mln zł.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 10.10.2024.).
„DGP” radzi też: „Jak rozliczać najem w podatkach dochodowych”. Forma wynajmu tj. na cele prywatne czy w ramach działalności decyduje o sposobie jego opodatkowania. Więcej możliwości wyboru mają tutaj przedsiębiorcy, przy czym i dla nich obecnie korzystniejszy od zasad ogólnych może być ryczałt od przychodów ewidencjonowanych, choć i tutaj pojawią się kontrowersje. Podatnik PIT może rozliczać najem w ramach działalności gospodarczej lub jako osoba prywatna. W tym drugim przypadku może rozliczać się z fiskusem wyłącznie w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych, tj. podatkiem przychodowym (bez możliwości uwzględniania kosztów). Z kolei prowadząc działalność gospodarczą mamy do wyboru aż trzy formy opodatkowania najmu: podatek zryczałtowany, zasady ogólne – czyli skala podatkowa, oraz 19 proc. podatek liniowy. Brak wyboru określonej formy opodatkowania narzuca obowiązek rozliczenia wynajmu w ramach działalności gospodarczej skalą podatkową. Zgodnie z obowiązującymi przepisami tylko podatnik prowadzący działalność gospodarczą samodzielnie lub jako wspólnik spółki cywilnej lub jawnej, może rozliczać otrzymywane wynagrodzenie na zasadach ogólnych uwzględniając koszty uzyskania przychodów. odnotowano.
(Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”– 10.10.2024.).
„Głos Szczeciński” informuje: „Mniej na inwestycje w Szczecinie i regionie. Tylko Świnoujście wciąż jest liderem”. Swój coroczny ranking – Wydatki inwestycyjne samorządów 2021–2023, opublikowało Pismo Samorządu Terytorialnego „Wspólnota”. W rankingu tym wydatki na inwestycje liczone są w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Nasz region w tym roku zaliczył spadki.
Jednocześnie, co podkreśla czasopismo Wspólnota, wielkość inwestycji samorządowych w 2023 roku wyraźnie wzrosła i to nie tylko w porównaniu z rokiem poprzednim. W ogóle była najwyższa w najnowszej historii samorządów w Polsce. Tym razem o dynamice inwestycyjnej miast i miasteczek decydowały fundusze z programów krajowych. I choć bardzo głośno mówiło się o braku przejrzystości zasad przyznawania pieniędzy na inwestycje oraz wyraźnej roli kryteriów politycznych w rozdziale funduszy, to rok 2023 był najlepszym inwestycyjnym rokiem dla całego kraju. Jednak roku 2023 nie uznają za udany, samorządy zarządzane przez włodarzy związanych z ówczesną opozycją. Jak odnotowano, Szczecin zaliczył spory spadek w tym zestawieniu. Jeszcze w ubiegłym roku miasto zajmowało drugą pozycję i w przeliczeniu na jednego mieszkańca wydało 2562 zł. Z kolei w 2023 roku wydatki inwestycyjne Szczecina wynosiły 791 mln zł, a to w przeliczeniu na jednego mieszkańca miasta kwota 2491 zł, czyli o ponad 71 zł niższa niż rok wcześniej. W rankingu inwestycyjnym „Wspólnoty” zachodniopomorskie jeszcze w ubiegłym roku zajmowało pierwszą pozycję. To było zestawienie przygotowane na podstawie wydatków od 2020 do 2022 roku. W tym roku region musiał oddać pozycję lidera podkarpackiemu, gdzie na jednego mieszkańca tego województwa przypadła kwota 367 zł wydanych pieniędzy na inwestycje- odnotowano.
(Źródło: „Głos Szczeciński”– 10.10.2024.).