Czwartek, 10 czerwca 2021
¨Domki rekreacyjne wymagają pozwolenia¨
¨Eksmitowany również wymaga ochrony¨
¨Podwyżki stóp w tym roku nie będzie¨
¨Powszechny spis kopciuchów¨
¨Powszechny spis źródeł ciepła¨
¨Fiskus chce wiedzieć, gdzie trafia czynsz¨
¨Przepis o czynszach w galeriach do poprawki¨
¨Deweloperski fundusz z podpisem prezydenta¨
¨Gminy dopłacą do odpadów¨
Więcej poniżej.
¨Prawo co dnia¨ w czwartkowej ¨Rzeczpospolitej¨ odnotowuje: ¨Domki rekreacyjne wymagają pozwolenia¨. Budynek rekreacji indywidualnej ma służyć do odpoczynku właściciela, a nie dla wszystkich, dla których są usługi hotelowe. Inwestora, który zgłosił zamiar budowy sześciu wolno stojących parterowych budynków rekreacji indywidualnej, czekała niespodzianka. Przepisy prawa budowlanego przewidują, że do budowy takich obiektów o powierzchni do 35 mkw., nie jest wymagane pozwolenie, wystarczy zgłoszenie, ale starosta zgłosił sprzeciw. Jest taka możliwość, gdy zgłoszenie dotyczy budowy lub wykonywania robót budowlanych, objętych obowiązkiem uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę. Początkowo za powód sprzeciwu starosta uznał lokalizację inwestycji na terenie wpisanym do rejestru zabytków. Wojewoda pomorski utrzymał w mocy decyzję starosty, jednak z innych przyczyn. Sam inwestor podał w zgłoszeniu, że na działce już obecnie znajduje się budynek mieszkalny jednorodzinny z pokojami na wynajem oraz budynek usług turystycznych. Przyszłe budynki miałyby uzupełniać funkcjonujący funkcjonujący tu już program usług. Zdaniem wojewody nie można ich uznać za budynki rekreacji indywidualnej, wymagające jedynie zgłoszenia. Także w ocenie WSA w Gdańsku, zaplanowane budynki nie mieszczą się w przepisie dotyczącym zwolnienia z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę. Więcej szczegółów- na 10 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 10.06.2021.).
¨Prawo co dnia¨ informuje też: ¨Eksmitowany również wymaga ochrony¨. Tworząc zagrożenie dla mienia eksmitowanego, można odpowiadać za szkodę. Kto tworzy zagrożenie, odpowiada. Co ważne, nie musi być to przestępstwo czy delikt. To wnioski płynące z najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego. Kwestia, którą zajął się SN, wynikła w ostrym sporze o eksmisję z mieszkania. Sąd rejonowy nakazał małżonkom S., by opróżnili i wydali małżonkom P. mieszkanie. Wyrok eksmisyjny został wykonany przez komornika, a mieszkanie zabezpieczone po wstawieniu nowego zamka. Następnego dnia S. wymienili zamki i ponownie w nim zamieszkali, nie chcąc opuścić lokalu mimo wezwań. P. zaangażowali więc firmę ochroniarską i w asyście policji oraz straży miejskiej otworzyli za pomocą łomu drzwi, opróżniając lokal. Czynności miały burzliwy przebieg. Rzeczy ruchome wynoszono w pośpiechu i nieładzie, umieszczając je na korytarzu i podmokłym podwórzu. Niektóre meble zostały uszkodzone, inne zaginęły. Sprawa trafiła ostatecznie do SN, który nakazał jej ponowne rozpatrzenie, wskazując, że owa ¨eksmisja¨ została przeprowadzona na podstawie art. 18 ust. 1 ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych, zgodnie z którym, w razie samodzielnego zajęcia lokalu ten, którego prawo zostało naruszone, mógł dokonać usunięcia sprawcy, działając przy pomocy policji albo straży gminnej (miejskiej). Jak jednak wskazał SN- źródła odpowiedzialności można się dopatrywać w stworzeniu zagrożenia dla wynoszonego z mieszkania mienia i prawie osoby zagrożonej (poszkodowanej) do oczekiwania od sprawcy zagrożenia, że zapobieże szkodzie, na podstawie art. 439 kodeksu cywilnego- czytamy. Więcej- na 11 stronie głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 10.06.2021.).
¨Rz¨ informuje również: ¨Podwyżki stóp w tym roku nie będzie¨. Rada Polityki Pieniężnej zasygnalizowała, że zamierza przeczekać przejściowy w jej ocenie wzrost inflacji do najwyższego od niemal dekady poziomu. RPP utrzymała na środowym posiedzeniu stopy procentowe bez zmian. Główna stopa NBP od maja 2020 r. wynosi 0,1 proc., w porównaniu z 1,5 proc. przed wybuchem pandemii. W maju tego roku, jak wstępnie oszacował GUS, inflacja w Polsce wyniosła 4,8 proc. rok do roku, najwięcej od niemal dekady. W środowym komunikacie RPP sugeruje jednak, że inflacja wykroczyła poza pasmo dopuszczalnych odchyleń od celu NBP (poziom 2,5 proc.) tylko przejściowo i głównie z powodów, na które krajowa polityka pieniężna nie ma wpływu- czytamy na 17 stronie części ekonomicznej głównego wydania.
(Źródło: ¨Rzeczpospolita¨– 10.06.2021.).
¨Dziennik Gazeta Prawna¨ odnotowuje z kolei: ¨Powszechny spis kopciuchów¨. 1 lipca rusza zbieranie danych do bazy gromadzącej informacje o tym, czym ogrzewamy domy. To oznacza nowy obowiązek dla milionów Polaków. Każdy, kto ma w domu piec, kominek, a nawet kuchnię węglową- musi indywidualnie zgłosić to do gminy. Katalog urządzeń, które muszą być wpisane do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB), jest bardzo pojemny, obejmuje również m.in. kotły i grzejniki gazowe, kotły na paliwa stałe, pompy ciepła, instalacje fotowoltaiczne czy ogrzewanie elektryczne. Mniejszy problem będą mieli mieszkańcy bloków, za których deklarację złoży zarząd wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni. Na zgłoszenie będzie rok. Po tym czasie za zaniedbanie tego obowiązku można dostać mandat do 500 zł, a jeśli sprawa trafi do sądu- grzywnę do 5 tys. zł. Na razie jednak o nowym obowiązku mało kto wie. W gminach dopiero rozpoczęły się szkolenia urzędników, którzy będą wprowadzać zebrane informacje do bazy, I mimo że do 1 lipca zostało mało czasu, to w samorządach wciąż brakuje sprzętu i oprogramowania obsługującego CEEB- czytamy na pierwszej stronie głównego wydania. ¨DGP¨ wraca do sprawy w kolejnym tekście: ¨Powszechny spis źródeł ciepła¨. Obowiązek złożenia deklaracji o źródle ciepła i spalania paliw będą mieli właściciele i zarządcy budynków mieszkalnych i niemieszkalnych. Wynika on z ustawy z 21 lipca 2008 r. o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyjności budynków. Na poinformowanie urzędu- elektronicznie i na piśmie- będzie 12 miesięcy. To w ramach wstępu. Więcej- na siódmej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 10.06.2021.).
¨DGP¨ zauważa w innym miejscu: ¨Fiskus chce wiedzieć, gdzie trafia czynsz¨. Przedsiębiorca, który nie zawiadomił fiskusa o tym, że zapłacił za najem budynku biurowego na rachunek bankowy niewidniejący w elektronicznym wykazie podatników VAT, nie zaliczy wydatku do kosztów uzyskania przychodu- potwierdził dyrektor KIS. Spytała o to spółka, która na 24 miesiące wynajęła biuro od innego przedsiębiorcy. Miesięczny czynsz najmu wynosił 12,3 tys. zł, co oznaczało, że ¨jednorazowa wartość transakcji¨ przekroczyła 15 tys. zł. Spółka dopiero po pewnym czasie dowiedziała się, że rachunek bankowy wynajmującego, na który wpłaca czynsz, nie widnieje w elektronicznym wykazie podatników VAT, czyli na białej liście. Mimo to nadal płaciła czynsz w dotychczasowy sposób i nie powiadomiła o tym naczelnika urzędu skarbowego. Gdyby zrobiła to w ciągu siedmiu dni (a w warunkach pandemii 14 dni), mogłaby zachować prawo do zaliczenia czynszu do kosztów uzyskania przychodu. Była więc przekonana, że straciła to prawo, co potwierdził dyrektor KIS- odnotowano na trzeciej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 10.06.2021.).
W ¨DGP¨ czytamy również: ¨Przepis o czynszach w galeriach do poprawki¨. ¨DGP¨ dotarł do propozycji poprawki, która ma być zgłoszona podczas senackich prac nad nowelizacją tzw. ustawy covidowej regulującej m.in. kwestię czynszów w galeriach handlowych. Ma ona wyeliminować zapisy, które postrzegane są jako działanie prawa wstecz. Zielone światło dla zmiany dała, jak ustalono, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. W wersji sejmowej ustawa- w art. 15ZE1- przyznaje najemcom bonifikaty- 80 proc. za czas lockdownu i 50 proc. przez trzy miesiące od jego zniesienia. Przyjęta przez Sejm nowelizacja zawiera też krytykowany art. 7. Przewiduje on, że najemca, który na podstawie dotychczasowych przepisów złożył już wiążącą ofertę chęci przedłużenia umowy, ma 14 dni na to, by wycofać się z niej i skorzystać ze zmienionych regulacji. Uznano, że jeśli chodzi o art 7, oznacza on ewidentne działanie prawa wstecz. Według informacji ¨DGP¨ wątpliwości w tej sprawie usunąć ma skorygowanie art. 7 w Senacie. Więcej szczegółów- na czwartej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 10.06.2021.).
Obok ¨DGP¨ informuje: ¨Deweloperski fundusz z podpisem prezydenta¨. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym. Zakłada ona utworzenie funduszu (prowadzonego przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny), z którego nabywcom mieszkań i domów wypłacane będą pieniądze m.in. w przypadku upadłości deweloperów czy banku (powyżej kwoty gwarantowanej przez BFG, czyli 100 tys. euro). Maksymalna składka na DFG wyniesie 1 proc. wpłat nabywców w przypadku rachunków powierniczych otwartych oraz 0,1 proc. w odniesieniu do rachunków zamkniętych. Takie stawki znalazły się w ustawie dzięki przyjęciu przez Sejm poprawek Senatu. Ustawa, po poprawkach, zyskała tez przepis, który ma chronić klientów tzw. patodeweloperki. Przewiduje on, że deweloper albo inny przedsiębiorca, który zawiera z nabywca umowę dotyczącą lokalu innego niż mieszkalny, musi powiadomić klienta, że do tej transakcji nie mają zastosowania przepisy o DFG. Ustawa pochyla się również nad dotąd nieuregulowaną w przepisach kwestią tzw. umów rezerwacyjnych. Wzmacnia też ochronę nabywców w sytuacjach, gdy występują tzw. wady istotne i nieistotne. A także m.in. zakłada, że ostatnia rata pieniędzy zgromadzonych na rachunku powierniczym wypłacona będzie deweloperowi po zawarciu kontraktu. Więcej szczegółów- również na czwartej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 10.06.2021.).
¨DGP¨ informuje też: ¨Gminy dopłacą do odpadów¨. Rada gminy w drodze uchwały będzie mogła postanowić o pokrycie części kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z dochodów własnych, czyli niepochodzących z opłaty śmieciowej od mieszkańców. Przepisy, które umożliwią gminom dopłacanie z budżetu gminy do gospodarki odpadami zapowiadał wiceminister klimatu Jacek Ozdoba. Miały pojawić się jako propozycja poselska, jednak ostatecznie znalazły się w uzupełnionym rządowym projekcie zmian w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Z propozycji wynika, że gminy będą mogły w drodze uchwały zdecydować o dopłaceniu do systemu gospodarki odpadami w dwóch przypadkach: gdy środki pozyskane z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi są niewystarczające do pokrycia kosztów funkcjonowania systemu oraz w sytuacji, w której celem opłaty jest obniżenie opłat pobieranych od właścicieli nieruchomości. Projekt wprowadza także ograniczenie dla wysokości opłaty śmieciowej w metodzie ¨od zużycia wody¨. Gospodarstwo domowe nie zapłaci przy użyciu tej metody więcej niż 149,68 zł- czytamy na siódmej stronie głównej wkładki prawnej.
(Źródło: ¨Dziennik Gazeta Prawna¨– 10.06.2021.).